Wszyscy zrozumieli żart Andrzeja (w którym jest napisana prawda) tylko nie ON.
problemy ze strona discus.org.pl
Moderator: stanpiter
wiecie co?
czuję się teraz jakbym oglądał "szansę na sukces" wstyd mi za ludzi którzy usiłują śpiewać a słoń im na ucho nadepnął. o co w tym całym zamieszaniu chodzi? po co ta zawiść. Jest to niesmaczne szczególnie dla takich jak ja całkiem świeżych na tych forach którzy czytają te posty i nie wiedzą co jest grane
czuję się teraz jakbym oglądał "szansę na sukces" wstyd mi za ludzi którzy usiłują śpiewać a słoń im na ucho nadepnął. o co w tym całym zamieszaniu chodzi? po co ta zawiść. Jest to niesmaczne szczególnie dla takich jak ja całkiem świeżych na tych forach którzy czytają te posty i nie wiedzą co jest grane
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Tym razem na poważnie i bez ironii.fangornn pisze: ........... "żenada, żenada, żenada". Sytuacja jest podobna. Sam tytuł już mówi sam za siebie. Pozdrawiam. Tomasz Dzierwa.
Myślę, że się Tomku mylisz. To bracia Kaczyńscy uważają, że choć problemy są i narastają, to mówić o nich otwarcie nie wypada, a najlepiej trąbić, iż dobrze jest .............
Takie postępowanie nie prowadzi do niczego.
Jeśli są problemy, a są, gdyż dla mnie totalnym nieporozumieniem jest brak współpracy między dwiema polskimi stronami o dyskowcach, to trzeba o tym mówić.
Nie znaczy to jednak, iż takie dyskusje winny odbywać się na krawędzi dobrego smaku.
Warto moich zdaniem szukać wspólnych mianowników i wspierać się tam, gdzie coś nas łaczy a dyskutować i minimalizować różnice.
Do czego prowadzi rozdrobnienie, podziały, animozje i przedkładanie własnych interesów nad dobro wyższe (tu akwarystyka) każdy już pewnie spostrzegł, jak kilka lat żyje na tym Świecie.
Jedynie silni mają rację i potrafią skutecznie chronić interesy swych członków oraz sympatyków.
Można przytaczać szereg przykładów, dlaczego w jedności siła. Można, ale po co? Kto to rozumie dąży do konsolidacji we własnym, dobrze rozumianym interesie.
Twardogłowy będzie się jednak zawsze kierować chwilowym efektem i nie myśli przyszłościowo. Czy można go przekonać - nie - to on przeważnie rozumie po czasie.
Nie ma więc żenady w temacie, który stara się takie błędy wytykać.
Robię to od kilku lat i ślady znajują się w archiwach ........
Mam też świadomość, że użytkownicy Forum o mniejszym stażu nie wszystkie aluzje rozumieją. Nie znaczy to jednak, że trzeba stare danie odgrzewać na ich potrzeby.
Brak zrozumienia pozwala im omijać temat i koncentrować na sprawach bardziej przyjemnych.
- Michcio
- entuzjasta

- Posty: 578
- Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
- Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
Kolego Fangorn żenadą jest to co pisze ktoś kto zaledwie 4 posty na tym forum stworzył. Żenadą jest Twoja ocena sytuacji. Żenujące jest wypowiadanie się na tematy o których nie ma się zielonego pojęcia. Tytuł tego wątku został stworzony przez osobę która jest nowym użytkownikiem forum PKMD, i zapewne starszym użytkownikiem forum Mysiara. Widać skąd jest zapotrzebowanie. Sam bym ten wątek stworzył gdyby nie zrobił tego ktoś przede mną. Czytam forum Mysiara od 3 lat, interesuje mnie jego los.
JackuC uważasz że takie brednie można zostawić bez odpowiedzi, pozostawić bez odzewu? A później każdy czytający ten watek posiadał by mylne zdanie na poruszany temat? Co niektórzy biorą się za ocenę sytuacji sprzed lat, na podstawie praktycznie zerowych wiadomości na ten temat. A skąd by niby miały one się wziąć, przecież wszystko zostało skrupulatnie wykasowane.
JackuC uważasz że takie brednie można zostawić bez odpowiedzi, pozostawić bez odzewu? A później każdy czytający ten watek posiadał by mylne zdanie na poruszany temat? Co niektórzy biorą się za ocenę sytuacji sprzed lat, na podstawie praktycznie zerowych wiadomości na ten temat. A skąd by niby miały one się wziąć, przecież wszystko zostało skrupulatnie wykasowane.
- cocoloco
- entuzjasta

- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Masz rację Fangorn - sytuacja jest podobna .Kolego Fangorn żenadą jest to co pisze ktoś kto zaledwie 4 posty na tym forum stworzył. Żenadą jest Twoja ocena sytuacji. Żenujące jest wypowiadanie się na tematy o których nie ma się zielonego pojęcia. Tytuł tego wątku został stworzony przez osobę która jest nowym użytkownikiem forum PKMD, i zapewne starszym użytkownikiem forum Mysiara. Widać skąd jest zapotrzebowanie. Sam bym ten wątek stworzył gdyby nie zrobił tego ktoś przede mną. Czytam forum Mysiara od 3 lat, interesuje mnie jego los.
JackuC uważasz że takie brednie można zostawić bez odpowiedzi, pozostawić bez odzewu? A później każdy czytający ten watek posiadał by mylne zdanie na poruszany temat? Co niektórzy biorą się za ocenę sytuacji sprzed lat, na podstawie praktycznie zerowych wiadomości na ten temat. A skąd by niby miały one się wziąć, przecież wszystko zostało skrupulatnie wykasowane.
Nie miej za złe Andrzejowi , on już ma sklerozę
Kolego Michcio rzuć okiem w komunikaty - tam dogrzebiesz się tego tematu . Później wypada przeprosić !!!
-
fangornn
- entuzjasta

- Posty: 733
- Rejestracja: 27 mar 2006, 10:40
- Imie i Nazwisko: Tomasz Dzierwa
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
Nie mam nikomu za złe, niefrasobliwego zachowania. W swoich postach na forach dyskusyjnych, z zasady staram się pisać jasno i w miarę klarownie. Nie ubliżam ludziom, choć jestem złośłiwą bestią, jesłi mi ktoś na odcisk próbuje stanąć. Przywykłem już do podobnych sytuacji w takich miejscach. Ludziom się wydaje że internet to anonimowe miejsce. Nic bardziej mylnego.cocoloco pisze: Masz rację Fangorn - sytuacja jest podobna .
Nie miej za złe Andrzejowi , on już ma sklerozę. Wątek "żenada, żenada, żenada" dotyczył oceny pewnego zachowania na naszym forum - to też był moderator .
Kolego "Michcio" a po ilu postach w Twoim przekonaniu można się wypowiadać na forum?Michcio pisze:Kolego Fangorn żenadą jest to co pisze ktoś kto zaledwie 4 posty na tym forum stworzył. Żenadą jest Twoja ocena sytuacji. Żenujące jest wypowiadanie się na tematy o których nie ma się zielonego pojęcia. Tytuł tego wątku został stworzony przez osobę która jest nowym użytkownikiem forum PKMD, i zapewne starszym użytkownikiem forum Mysiara.
Wypowiedziałem się na ten temat bo uważam że mam do tego prawo i już. Mogę też po Gombrowiczowsku. Dlaczego się wypowiedziałem? Bo tak mi się podobało? Żyjemy w niepodległym kraju i mam zamiar w pełni korzystać ze swych praw i swobód obywatelskich. Póki co, takowe nie zostały mi ani odebrane ani ograniczone. Jestem politologiem i procedury odbierania praw obywatelskich znam.
A teraz do Andrzeja S.
Szanowny Andrzeju, przecież też się wypowiadałeś w tym samym wątku na forum Mysiara.
Pozdrawiam Tomasz Dzierwa.
No właśnie, właśnie. I nietstety """ Moderatora""" w potrójnym cudzysłowiu.cocoloco pisze: Masz rację Fangorn - sytuacja jest podobna .
Wątek "żenada, żenada, żenada" dotyczył oceny pewnego zachowania na naszym forum - to też był moderator .
Kolego Michcio rzuć okiem w komunikaty - tam dogrzebiesz się tego tematu . Później wypada przeprosić !!!
Ostatnio zmieniony 14 lut 2007, 15:21 przez fangornn, łącznie zmieniany 2 razy.
- Michcio
- entuzjasta

- Posty: 578
- Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
- Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
Fangornie jeżeli opacznie zrozumiałem Twoje intencje to wybacz. W moim poście było tylko jedno zdanie bezpośrednio skierowane w twoim kierunku. Było to zdanie błędne. Mianowicie dotyczyło Twojej oceny sytuacji. Przyznaje się popełniłem błąd, nie znałem wątku "żenada" na forum Mysiara.
Ale reszta mojego postu pozostaje, i wiedz że nie jest wymierzona w Twoim kierunku.
Po ilu postach można się wypowiadać? Uważam że nie muszę odpowiadać na to pytanie, ponieważ zadałeś je sądząc że zwracam się do Ciebie. To pytanie zaistniało z powodu niezrozumienia moich słów. Wybacz że byłem za mało precyzyjny.
Ale reszta mojego postu pozostaje, i wiedz że nie jest wymierzona w Twoim kierunku.
Po ilu postach można się wypowiadać? Uważam że nie muszę odpowiadać na to pytanie, ponieważ zadałeś je sądząc że zwracam się do Ciebie. To pytanie zaistniało z powodu niezrozumienia moich słów. Wybacz że byłem za mało precyzyjny.
Panie i Panowie!
Jestem "Mysiarowcem" od jakiegoś czasu. Na tym forum - jak widać - pierwszy post. Nie myślałem jednak, że tak zacznę. Nie ukrywam, że trafiłem tu bo forum Mysiara nie działa, ale to na stronach PKMD byłem najpierw (nie na forum).
Czytam ten wątek i zastanawiam się czemu tak się zachowujecie.
Ja jestem szczęśliwym ojcem drugiego dziecka (pierwszego syna
) od niedzieli - ale czytając to co piszecie uśmiech z mej twarzy znika.
Ludzie! Czy to nie fajnie, że mamy takie hobby. Czy mi się wydaje czy wszyscy pragniemy tylko jednego - pięknych i zdrowych ryb w pięknych zbiornikach. To czemu nawzajem obrzucamy się błotem?
Czekam na gratulacje od tych, którzy mnie kojarzą a przede wszystkim od tych, którzy mnie nie kojarzą
hubn
Jestem "Mysiarowcem" od jakiegoś czasu. Na tym forum - jak widać - pierwszy post. Nie myślałem jednak, że tak zacznę. Nie ukrywam, że trafiłem tu bo forum Mysiara nie działa, ale to na stronach PKMD byłem najpierw (nie na forum).
Czytam ten wątek i zastanawiam się czemu tak się zachowujecie.
Ja jestem szczęśliwym ojcem drugiego dziecka (pierwszego syna
Ludzie! Czy to nie fajnie, że mamy takie hobby. Czy mi się wydaje czy wszyscy pragniemy tylko jednego - pięknych i zdrowych ryb w pięknych zbiornikach. To czemu nawzajem obrzucamy się błotem?
Czekam na gratulacje od tych, którzy mnie kojarzą a przede wszystkim od tych, którzy mnie nie kojarzą
hubn
- rafdisc
- entuzjasta

- Posty: 554
- Rejestracja: 01 maja 2006, 19:16
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontaktowanie:
Sytuacja wraca do normy więc się odezwę: Jestem nagminnym gościem tego forum/niekiedy mnie mają dośc/ lecz nie jestem członkiem klubu/moja wina/. Dośc często dochodzi do sytuacji, że ktoś z kims się "drapie" na forum. Niekiedy takie sytuacje wynikają ze sprzecznych poglądów- i tu wszystko jest OK, bo w końcu jeden czy drugi się obudzi, że przysnął na lekcji, np. biologi i nie ma racji w porusznym temacie i godzi się ze swoją niewiedzą- przyznaje rację innym. Inne sprzeczki maja podłoże zazdrości-żeby nie pisac zawiści czy też czystej młodzieńczej tzw. popisówki "A ja to jestem naj naj i jeszcze raz naj a inni to są beeeeee i basta "- wtedy to już jest problem bo inni maja rację a On nie ma, ale też by chciał wyjśc z twarzą, więc brnie dalej w przepaśc gdzie kończy się sens , logika, i dobry smak.I zaczyna sie robic BEEE. Natomiast ta sprzeczka ma podłoże rywalizacji-moim zdaniem, zdrowej rywlizacji, lecz prowadzonej przez nieodpowiednie osoby/ nie uwłaczajac nikomu/ ale takie rzeczy- pozostałości z przeszłości, powinni sobie wyjaśnic Alek z Mysiarem- ewentualnie jako przdstawiciele dwuch zwaśnionych stron. A nie cały bałagan na "publike" pokazywac-po co???????My mamy Paletki, Placki , Nalesniki, Dyski, itd. i to jest nasz temat do rozmów. Więc kończmy to ble ble i wracajmy do naszych pupili. 
O TAKI ZEMNIE "FIZOLOF"
O TAKI ZEMNIE "FIZOLOF"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
