Bez obsługowe 750-900L
: 07 lip 2007, 14:26
Witam. Korzystając z okazji że jest to mój pierwszy post, pragnę powitać i pozdrowić wszystkich użytkowników tego forum oraz członków PKMD.
Zakładam ten temat licząc na waszą pomoc, ponieważ mam problem, który dręczy mnie od pewnego czasu. A sprawa wygląda mniej więcej tak.
Mój ojciec przy okazji otwarcia pensjonatu nad morzem wymyślił sobie ozdobę w postaci dużego akwarium, wzięło mu się to gdyż ja od praktycznie 16 lat pielęgnuję różne ryby a od około 6 lat zająłem się tym bardziej poważnie (pisze to, aby od razu było wiadomo ze nie jestem laikiem).
Problem polega na tym, iż mieszkam w Raciborzu, czyli same południe polski. Więc kwestia regularnej pielęgnacji zbiornika odpada całkowicie zwłaszcza, że inwestor jest w tym temacie całkowicie zielony.
Wiem, że są firmy zajmujące się zakładaniem a potem serwisowaniem takich zbiorników. Ale taka okazja jest dla mnie jako akwarysty bardzo kusząca. Tak więc, czy waszym zdaniem jest możliwe w tej sytuacji założenie takiego zbiornika który nie wymagał by opieki nie częściej niż co pół roku. (kwestia karmienia jest oczywista).
Dostępny budżet to 6000 zł.
Dodam ze do miejsca w którym miał by stanąć zbiornik, doprowadzono prąd, wodę oraz kanalizację.
Długość zbiornika może przekraczać 2 m. więc może mieć od 750 do 900L.
Moich pomysłów nie podam bo chciał bym poznać niczym nie zmącone wasze „wizje”.
Co do obsady usłyszałem „Ryby mają być kolorowe”.
Zakładam ten temat licząc na waszą pomoc, ponieważ mam problem, który dręczy mnie od pewnego czasu. A sprawa wygląda mniej więcej tak.
Mój ojciec przy okazji otwarcia pensjonatu nad morzem wymyślił sobie ozdobę w postaci dużego akwarium, wzięło mu się to gdyż ja od praktycznie 16 lat pielęgnuję różne ryby a od około 6 lat zająłem się tym bardziej poważnie (pisze to, aby od razu było wiadomo ze nie jestem laikiem).
Problem polega na tym, iż mieszkam w Raciborzu, czyli same południe polski. Więc kwestia regularnej pielęgnacji zbiornika odpada całkowicie zwłaszcza, że inwestor jest w tym temacie całkowicie zielony.
Wiem, że są firmy zajmujące się zakładaniem a potem serwisowaniem takich zbiorników. Ale taka okazja jest dla mnie jako akwarysty bardzo kusząca. Tak więc, czy waszym zdaniem jest możliwe w tej sytuacji założenie takiego zbiornika który nie wymagał by opieki nie częściej niż co pół roku. (kwestia karmienia jest oczywista).
Dostępny budżet to 6000 zł.
Dodam ze do miejsca w którym miał by stanąć zbiornik, doprowadzono prąd, wodę oraz kanalizację.
Długość zbiornika może przekraczać 2 m. więc może mieć od 750 do 900L.
Moich pomysłów nie podam bo chciał bym poznać niczym nie zmącone wasze „wizje”.
Co do obsady usłyszałem „Ryby mają być kolorowe”.