Post
autor: Amorphis » 26 maja 2008, 10:29
Stary, nie odpuszczaj!
Ja nie odpuściłem i "się zwróciło" wielokrotnie. Kosztowało mnie trochę grzebania w necie i myślenia + wycieczka na pocztę
Poniżej 2 pisma, między nimi była odpowiedź poczty, że serdecznie przepraszają, ale nie mogą... blablabla... Po drugim piśmie zapytali o mój nr konta.
Tekst pism moich zamieszczam dla wszystkich, lekkie zredagowanie we własnym zakresie, niestety nie mam już pism od poczty, bo też dużo by wyjaśniły z moich pism.
Pismo 1
Adres do korespondencji Miejscowość, data
SKARGA
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 13 października 2003 roku w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego składam skargę dotyczącą nieterminowego dostarczenia przesyłki pocztowej priorytetowej o numerze xxxxxxxxx nadanej w dniu xx.xx.xx roku w urzędzie pocztowym xxxxxxx przy ulicy xxxxxxxxxx.
Zgodnie z § 2 pkt 2 Regulaminu świadczenia usług pocztowych przesyłka ta została nadana przed godziną graniczną i powinna zostać doręczona na dzień następny, czyli w dniu 10 stycznia 2008roku. Według informacji uzyskanych od odbiorcy przesyłka została doręczona dopiero w dniu 17 stycznia 2008 roku, co stanowi opóźnienie o siedem dni i przekracza o ponad 100% najmniej rygorystyczne wskaźniki terminowości zawarte w ramach określonych przez załącznik nr 2 do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 9 stycznia 2004 w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych.
W związku z niedotrzymaniem terminu gwarantowanego doręczenia z wspomnianych już regulaminów świadczenia powszechnych usług pocztowych żądam wypłacenia mi odszkodowania za nienależyte wykonanie usługi.
Jednocześnie zgodnie z § 5 pkt 2 ppkt 4 składam oświadczenie, że nastąpiło niewidoczne zniszczenie zawartości paczki, którą stanowiły cenne akwarystyczne rośliny. Nadmieniam, iż wielokrotnie wcześniej nadawałem na identycznych warunkach podobnie zapakowane i podobne zawartości. W tym samym dniu nadawałem jednocześnie trzy przesyłki o prawie jednakowej zawartości w trzy różne rejony Polski (Milówka, Białystok i Warszawa) zapakowane praktycznie w ten sam sposób i dwie z nich dotarły terminowo, co w przypadku takiej zawartości ma kolosalne znaczenie i bez najmniejszego uszkodzenia zawartości. Na tej podstawie twierdzę, iż rodzaj opakowania i wybór sposobu przesyłki był właściwy, a jedynym powodem uszkodzenia zawartości jest opóźnienie w jej dostarczeniu.
Kwotę należytego odszkodowania ustalam zgodnie zasadą określoną słowami Pana Michała Dziewulskiego z Biura Rzecznika Poczty Polskiej, że wysokość tego odszkodowania nie może przekroczyć pięćdziesięciokrotności pobranej opłaty na sumę 475 złotych a ustalam to na podstawie przemnożenia przez 50 kwoty nadania w wysokości 9,50zł. Wysokość kwoty odszkodowania uzasadniam:
nieodwracalnym zniszczeniem zawartości paczki;
koniecznością wywiązania się z zamówienia odbiorcy i wysłaniem kolejnej paczki na własny koszt;
koniecznością zastąpienia zniszczonej zawartości paczki na własny koszt;
wykonywaniem powyższych czynności w czasie zwolnienia lekarskiego po przebytym masywnym wykręceniu stawu skokowego połączonego ze złamaniem, co stanowiło bardzo poważną niedogodność, gdyż miałem bardzo utrudnione poruszanie się i mogłem chodzić tylko o kulach.
Dodaję, że kwota ta moim zdaniem i tak nie pokrywa doznanych nieprzyjemności, uciążliwości i kosztów związanych z niedoręczeniem paczki w terminie.
Do skargi załączam kserokopię dowodu nadania.
Pismo 2
Adres do korespondencji Miejscowość, data
Nie zgadzam się całkowicie z odpowiedzią na moją skargę dotyczącą opóźnienia przesyłki paczki pocztowej priorytetowej o numerze xxxxxx nadanej xxxxx2008r. w xxxxxxxx nadanej na adres: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx.
Wyjaśniam również, że podawanie takich wyrwanych z kontekstu i nie wyjaśniających w żaden sposób stawianych zarzutów odpowiedzi oraz podawanie wygodnych i niepełnych wycinków cytatów z ustaw i rozporządzeń nie przytaczając ich jednocześnie w całości, która jednoznacznie przesądza o winie Poczty Polskiej, uważam za niekompetencję, nieposzanowanie i nie liczenie się z klientem poprzez podawanie szablonowych odpowiedzi bez zrozumienia lub rozpatrzenia w całości przedstawianej skargi mających na celu zbycie mojej osoby. Poniżej przedstawiam dowody na powyższe stwierdzenia.
1. Całkowicie niecelna i zbędna jest uwaga, że adresat po odebraniu przesyłki nie zgłosił żadnych uwag do dnia 21 lutego 2008 roku, gdyż skarga została złożona 28 stycznia 2008r. Zostały tu zachowane również wszelkie terminy, o których niestety mylnie informowano mnie w placówce pocztowej, zarówno jeśli brać pod uwagę ustawę z 12 czerwca 2003r. Prawo pocztowe art. 57 § 4, gdyż nadawca z adresatem mając na celu dobro zawartości paczki odwiedzali wielokrotnie właściwe urzędy pocztowe w poszukiwaniu paczki począwszy od dnia następnego po nadaniu paczki, a także jeśli brać pod uwagę rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 13 października 2003r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego § 6.1. Dostępne terminy reguluje również regulamin świadczenia powszechnych usług pocztowych w § 34.2 i również nie został on przekroczony.
2. Widać niestaranność w czytaniu lub brak czytania ze zrozumieniem lub nieumiejętność pisania i przekręcenie daty złożenia mojej skargi z 28 stycznia 2008r. na 21 lutego 2008r., lub ewentualnie może stanowić świadectwo na szablonowość i tworzenie odpowiedzi na podstawie jednego, powielanego wzoru bez zwracania dokładnej uwagi na jego treść i stawiane zarzuty mające na celu jedynie zbycie każdego klienta zgłaszającego nie wywiązanie się Poczty z umowy.
3. Częściowe i niekompletne zacytowanie zapisów załącznika nr 2 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 9 stycznia 2004r. w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych. Cytowany „standard jakościowy D+1” nijak się nie ma do zaistniałej sytuacji. Nie zadziałały również nie poruszone wcale i pominięte „standardy jakościowe D+2 i D+3” wymuszone tym właśnie załącznikiem, a zadziałał „standard niejakościowy D+7”, który nie mieści się nawet w standardzie jakościowym przewidzianym dla przesyłek nie traktowanych jako priorytetowe.
4. Przedstawiony „standard niejakościowy D+7” nie spełnia minimalnych wymagań w zakresie jakości usług z rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 9 stycznia 2004r. w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych, co jest ewidentnym naruszeniem § 43.1 tego rozporządzenia.
5. Sposób liczenia dni na doręczenie z pominięciem sobót i niedziel jest w tym wypadku wadliwy i działający dodatkowo na moją niekorzyść, ponieważ gdyby usługa została wykonana należycie nawet w najgorszym przewidzianym standardzie D+3 dni wolne nie zostałyby zaliczone do terminu.
6. W regulaminie świadczenia powszechnych usług pocztowych § 2.1 jest określony standard doręczania przesyłek, który został złamany i niedotrzymany.
7. Biorąc pod uwagę regulamin świadczenia powszechnych usług pocztowych w § 34.1 jednocześnie w nawiązaniu do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 13 października 2003r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego w § 4.1 moją przesyłkę można traktować jako niewykonaną (w rozumieniu standardu D+3) lub nienależycie wykonaną i całkowicie podlegającą prawu do odszkodowania
8. Powyższe stwierdzenia są wystarczającymi dowodami na obalenie nieudolnie podnoszonej linii obrony Poczty, iż nie odpowiada ona za takie niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi, bo wyraźnie jest to następstwem czynu niedozwolonego, czyli wykraczanie poza ramy ustaw, rozporządzeń i regulaminów, a czego wynikiem jest konieczność wypłaty odszkodowania.
9. Przytaczany brak wypłacania odszkodowania ma się całkowicie nijak do faktu oznajmianych przez przedstawicieli Poczty wielokrotnych obietnic i wypłat odszkodowań w identycznych i nawet jeszcze bardziej błahych sprawach i jest fałszywe z założenia, więc po raz kolejny wskazuje na próbę potraktowania klienta z góry.
10. W odpowiedzi Poczty brakuje także (wymaganych według cytowanych wyżej ustaw) zapisów o terminach i możliwościach odwołania się do urzędów wyższych instancji, więc odpowiedź uważam za niekompletną i nierzetelną.
Z przedstawionych powyżej dowodów wynika więc, że z całej przedstawionej przez Pocztę Polską odpowiedzi prawdziwym są tylko dwa stwierdzenia, że skarga została moim zdaniem byle jak ale jednak rozpatrzona oraz zaproszenie do korzystania w przyszłości z dalszych nierzetelnych usług świadczonych na byle jakim poziomie bez ponoszenia żadnych konsekwencji za łamanie narzuconych ustaw, rozporządzeń oraz własnych regulaminów.
W związku z powyższym uznaję moją skargę z dnia xxxxxxxxxxx. na niedopełnienie warunków umowy zawartej pomiędzy mną a Pocztą za całkowicie prawidłową i zasadną, podtrzymuję ją w całości i ponownie żądam wypłaty podnoszonego przeze mnie odszkodowania ze szczególnym uwzględnieniem podanych w tym i poprzednim piśmie okoliczności wpływających na jego wysokość.