niki 28 pisze: ................... Dziękuję wszystkim za wspaniale spędzony czas i świetną współpracę.Myślę,że wystawa była udana zarówno dla nas wystawców,organizatorów jak i zwiedzających

.............
Ja też dziękuję, zwłaszcza sędziom (Beacie Jarce, Izabeli Wilk, Wojciechowi Grzegorzycy, Jackowi Niglusowi, Andrzejowi Nowickiemu, Markowi Widurowi), którzy doskonale się spisali oraz kierownikowi biura konkursu - Marcinowi Wilkowi.
Wiele serdeczności dla Sławka Gruszki, najbardziej oddanego idei rozwoju PKMD poznaniaka, wspaniałego komisarza i kolegi, który mimo doznanej poważnej kontuzji nogi, do ostatniej chwili czuwał nad całością imprezy.
Bardzo ładnie wypadły prelekcje wygłaszane przez członków PKMD.
Integracje członków PKMD i zaproszonych akwarystów wypadły bardzo pomyślnie i odbyła się jedynie jedna sesja wyjazdowa w czasie której "ŻYRAFY POSZŁY DO ...... A PAWIANY ........ ":P
Nic nie umniejszając konkursom publiczności, które rządzą się innymi prawami (głównie prawem jarmarku) z czystym sumieniem można pogratulować członkom PKMD aranżacji zbiorników. Bardzo ładna była też prezentacja Kieleckiego Forum Akwarystów.
Dyrekcja MTP wyraziła nam pełne uznanie, właśnie za profesjonalizm z jakim utworzyliśmy stoisko i zorganizowaliśmy Pierwsze Mistrzostwa Żaglowców.
Doceniając nasze starania złożyła zapewnienia udzielenia nam znacznie dalej idącej pomocy podczas organizowania na terenie MTP kolejnych mistrzostw żaglowców.
Ogólnie mówiąc - pełny profesjonalizm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Całe targi okazały się bardzo owocne, biorąc pod uwagę dalszy rozwój PKMD.
Wiem coś o tym, bo byłem w centrum wydarzeń.
W beczce miodu nie może jednak zabraknąć łyżeczki dziegciu.
Głupota, zawiść, nierozwaga, elementy towarzyszące często ludzkiej ułomności i tym razem dały o sobie znać.
Na szczęście popisy prymitywizmu były na tej imprezie sporadycznymi aktami bezsilności tych, którzy nic konstruktywnego wnieść do akwarystyki nie potrafią.
W sumie temat marginalny, który będzie co prawda podlegać ocenie, ale w innym czasie i miejscu.