
Świetlówka UV
- yoyi
- entuzjasta
- Posty: 345
- Rejestracja: 08 gru 2004, 09:58
- Imie i Nazwisko: Piotr Dutkiwicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
W zasadzie to tak. Ale w akwa jej nie chciałem. Leżała sobie tak a w zasadzie wisiała bezużytecznie to poszła w inne miejsce. Poza tym chyba lepiej przepuścic wode do podamianki przez UV niż potem mielić wodą akwariową. Nie wiem zrobiłem według zaleceń pewnego człowieka, który ta metodę stosuje ponoć u siebie.Hypno pisze:Hmmm yoyi... nie obraź się ale to rozwiązanie z tłuczeniem bakterii po łbach tą lampą było by bardziej skuteczne od tego które proponujesz...
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
OK stosuje u siebie ale chyba nie ma o tym pojęcia. Jeżeli membrana RO jest sprawna, to bakteria nie ma najmniejszych szans przecisnąć się przez nią. Lampa UV w takim miejscu będzie miała tylko takie znaczenie, że zamiast żywych martwe bakterie będą się zatrzymywały na membranie. Właśnie sens jest wyłącznie mielenia wody w akwarium lub podczas dolewek ale jeżeli nie używasz filtra RO tylko bierzesz prosto z kranu czy jakiegoś naturalnego źródła czy rzeczki wtedy zgoda... tak to wyłącznie marnowanie kWh energii...
- yoyi
- entuzjasta
- Posty: 345
- Rejestracja: 08 gru 2004, 09:58
- Imie i Nazwisko: Piotr Dutkiwicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
Tak jak napisałem wyżej. Biorę równiez do bezpośredniej podmiany tzn. najpierw napuszczam do dużej kuwety i tam się ona mieli przez dwa dni. Potem dokładam wężyk i pompuję ją do akwa.Hypno pisze:bierzesz prosto z kranu wtedy zgoda... tak to wyłącznie marnowanie kWh energii...
Oczywiście RO jest swoją drogą na stałej podmianie.
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Przy okazji zapytam też o lampę UV. Mam ją u siebie wpiętą w obieg filtra biologicznego (dokładnie za filtrem biologicznym). Od ok. 2 miesięcy jej nie włączyłem bo jakoś nie widziałem takiej potrzeby (brak pierwotniaka, woda czysta itp.). Czy uruchomienie tej lampy (profilaktycznie) np. na 3-4 godzinki raz na tydzień/dwa coś pożytecznego może wnieść ?
jeśli masz test na Fe to zmierz przed włączeniem i np. jutro po sterylizacji. lampa może coś wnieść -oprócz wybicia bakterii nitryfikacyjnych pływających we wodzie, także rozpad chelatów żelaza do tego stopnia że nie będzie ono wykrywane przez testy - sprawdzone. dlatego moja UV-ka leży od dwóch lat w szufladziebirdas pisze:Przy okazji zapytam też o lampę UV. Mam ją u siebie wpiętą w obieg filtra biologicznego (dokładnie za filtrem biologicznym). Od ok. 2 miesięcy jej nie włączyłem bo jakoś nie widziałem takiej potrzeby (brak pierwotniaka, woda czysta itp.). Czy uruchomienie tej lampy (profilaktycznie) np. na 3-4 godzinki raz na tydzień/dwa coś pożytecznego może wnieść ?

- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Dawno nie mierzyłem żelaza (ostatni raz jak miałem tę plagę glonów) - czyli jakieś 2 miesiące temu. Zawartość poprzednio była zero i myślę, że dalej taka będzie. Te ilości nawozów co podaję (9 ml PG Classic i 3 ml PG Makro na 100 litrów raz w tygodniu) chyba tego nie zmienią. Może jeszcze gdyby roślin było mało i nadwyżki zalegały ... ale to nie u mnie.
Wydaje mi się, że rośliny pożerają z wody wszystko co jest. NO3 nadal idealnie 0.
Wydaje mi się, że rośliny pożerają z wody wszystko co jest. NO3 nadal idealnie 0.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości