Akwarium przed wpuszczeniem palet.

[vega1]

Niestety w dniu dzisiejszym nie mogłem siedzieć przy kompie,ale widzę że dyskusja trwa...

Zdziwilibyście się panowie moderatorzy ilu jest niezadowolonych z Waszej pracy

Niezadowoleni będą zawsze, kto by tego nie robił i jak by tego nie robił.
Odpowiedziałbym znowu przekornie, zdziwiłbyś się vega1 ilu jest zadowolonych z tego co robię.

Właśnie że nie.Nie dziwię się temu. Ale dziwię się że dobrałeś to do siebie. Nawet nie wiedziałem że jesteś moderatorem.
Jeśli miałbym napisać co o Tobie myślę to byłoby to 100% superlatyw a liczba "pomógł" nie jest przypadkowa i całkowicie na nią zapracowałeś. Tak myślę i nie potrzebuje do tego wglądu do twojej skrzynki pv.
Jeśli Cię uraziłem to z całego serca szczerze przepraszam.

Co do Marcina faktycznie,wykonuje to co "zalecił" Piotr ale robi to trochę zbyt nadgorliwie.Oczywiście wg. mnie...


Teraz temat profili
Piotrze Hypno moderatorze. Aby można było wymagać od kogoś obowiązku uzupełniania profilu,ta rzecz musi być wręcz banalna do wykonania.Jak wiadomo u nas nie jest.Gdyby było to takie proste to nie byłoby tylu próśb o pomoc w tej sprawie.Ja sam pomogłem dwóm osobom to zrobić (zrobiłem to za nich) pomimo ich chęci i prób.
Nadal zapominamy o tym że internet nie jest dobrem które wszyscy mamy.Być może nie potrafimy sobie wyobrazić człowieczka ślęczącego w kawiarence internetowej chcącego zapytać o chorobę swoich paletek który godzinę walczy z uzupełnieniem profilu.Proszę postawić się w jego roli.

Z tego też powodu sukcesywnie codziennie po północy klikam "NIE" w ankiecie,pomimo iż na początku byłem na "TAK"
Zainteresowanie tą ankietą jest takie że za miesiąc klikając raz dziennie w "NIE" sam wyprzedzę kreskę "TAK"

Narzucając takie "rygory" niejednokrotnie pozbawiamy tych najbiedniejszych możliwości nawet spytania o pomoc.
To jest forum publiczne.Obowiązkiem uzupełniania profili nic się nie zmieni.
Skoro zapraszamy ludzi w gości to starajmy się ich przyjmować takimi jakimi są (oczywiście wszystko w granicach rozsądku) nawet jeśli nieraz mają "brudne buty".

O dawaniu ostrzeżeń za "nie polską" pisownię już pisał nie będę bo ten chory pomysł już został na tyle skrytykowany że wystarczy.

W rozmowach prywatnych, wielu miało coś do powiedzenia, jakieś „ale”, publicznie nikt widzę nie ma odwagi. Pomyślałem „uderzę w stół”, ale nożyce milczą, wyszło że to tylko mi coś nie pasuje, ale czego ja oczekiwałem..........takim już jesteśmy narodem, ponarzekać i..........nic nie zrobić, nie wychylić się przypadkiem. Jedyne co mi przychodzi do głowy to pozycja Tomasza Lisa „Polska, głupcze”.........................

Spoko Jeki,przywykniesz. Mam to samo wrażenie i nie dotyczy tylko tej sprawy... (niektórzy wiedzą )



I jeszcze chciałem powiedzieć coś na temat:

ale ze smutkiem obserwuję, iż "starzy" członkowie coraz mniej piszą

Ich wola i decyzja. Że szkoda, zgadzam się, bo ich wiedzy i cennych uwag brak.
Ale skoro doskwiera im w głównych działach, czemu brak ich postów w części klubowej również?
Starość nie radość, a może wszystko już im nie pasuje, nic się już nie chce?
Niemniej jednak powiewu nowej fali młodych akwarystów nie powstrzymasz ... trzeba płynąć z nurtem,
nawet stare ryby nurt pociągnie, jeśli będzie dość silny.

Właśnie że nie Tom.Uważam że są osoby które za mało piszą na tym forum z różnych względów.Ale to zostawiam sobie już na Zawoje.




I już naprawdę na koniec i ostatnia sprawa (taki przykład)

Nawiasem mówiąc, ostatnio Zarząd PKMD powołał do życia Centrum badawcze PKMD, które między innymi może się zajmować takimi sprawami.

cytat pochodzi z:

http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... 6&start=45

Centrum Badawcze PKMD. Chyba jestem jednym z mniej dociekliwych członków bo nic o tym nie wiem.Takie centrum to fantastyczna sprawa.
Do czego zmierzam??
Fajnie by było,gdyby raz na jakiś czas ktoś z zarządu choć pokrótce napisał co się wydarzyło ostatnio,jakie zmiany w klubie następują,czy zostało coś powołane,coś rozwiązane.Tyle chyba można zrobić a my szeregowi członkowie będziemy przez to czuć się jak klub.
A tak,wiemy tyle co z rozmów telefonicznych,gg lub pv.


Uff

[gajowa]

Temat wątku totalnie zanika, a wywiazuje sie inna dyskusja................
Kolega "padamecz" otwarł nowy temat pod nazwa "Regulamin" aby w nim wyjaśnić takie właśnie sprawy jak ortografia i uzupełnianie profilu. I co sie stało z tym wątkiem? Został zamkniety przez.............Piotrka "Hypno". Dlaczego? Nie wiem. Może ktoś wie?
Faktycznie jest sporo zamieszania dotyczacego poprawnej gramatyki i pisowni. Ale za taki stan rzeczy odpowiada chyba nasze szkolnictwo. Sporo osób nawet nie wie że pisze z błędami i gdyby nie riposty Alka pewnie nie zorientowali by się, że piszą z błędami.
Uzupełnienie profilu moim zdaniem jest niezmiernie przydatne z tego chociażby względu, że ktoś moze mieszkac blisko i może doradzic "na miejscu" jeśli zajdzie taka potrzeba.
Jesteśmy z Gajowym zarejestrowani na wielu forach i nigdzie nie ma takich ostrych krytyk dotyczących pisowni, jak na naszym forum. Najczęściej błędy są obracane w żart tak jak to Alek ujmuje.
Jeśli chodzi o ostrzeżenie dla "pepe", to moim zdaniem jest niepotrzebne. On już i tak dostał po uszach wystarczająco.
Sporo nowych ludzi dołączyło do nas, ale jak tak dalej będzie, to pewnie wogóle nie napiszą nic. Sledziłam ilośc osób na Mysiarze i PKMD, i od pażdziernika u nas było dużo wiecej osób niż tam. Może dlatego że nikt do nich nie mówił na okragło o pisowni........
To ma być forum o dyskowcach a nie gramatyce i ortografii!!!!!
Bqa też zwraca uwagę na błędy, ale robi to w bardzo prosty sposób, cytuje i podkreśla w kolorze zdanie w którym jest błąd i to wystarczy, aby pytający przeprosił i obiecał poprawę.

A czy koleżanka która temat założyła otrzymała już wszystkie informacje o które pytała?

Basia Gajowa

[vega1]

Temat wątku totalnie zanika, a wywiazuje sie inna dyskusja................
Kolega "padamecz" otwarł nowy temat pod nazwa "Regulamin" aby w nim wyjaśnić takie właśnie sprawy jak ortografia i uzupełnianie profilu. I co sie stało z tym wątkiem? Został zamkniety przez.............Piotrka "Hypno". Dlaczego? Nie wiem. Może ktoś wie?

Jak widać modne ostatnio zamykanie wątków nic nie daje.
I proszę.Wątek zamknięty tam,wybuchł tutaj.Zupełnie nie w temacie faktycznie i niestety.

[birdas]

Uważam,że trochę za bardzo przejąłeś się rolą ,która została Ci powierzona.Wyluzuj i podejdż po prostu z humorem do takich "orginałów",bo naprawdę szkoda czasu na czytanie takich postów jak te ostatnie w tym wątku -lepiej już z rybami posiedzieć[albo z żoną]

Dokładnie. Tak jak napisałeś. Wiesz ile godzin dzisiaj zaoszczędziłem ? Nawet akwarium tarliskowe powoli przygotowałem. Jutro zaleję je sobie wodą (tą z akwa ogólnego) i za kilka dni przełowię parkę. Swoją drogą jeszcze nie wiem jak to zrobię bo mam 6 identycznych paletek i mogą mi się pomylić. I tak muszę czekać aż przystąpią do składania kolejnej ikry (dzisiaj składały) żebym wiedział które to.

Do Sławka:
Z jednej strony uzupełnienie profilu jest faktycznie lekko za skomplikowane, z drugiej strony osoby mające z tym problemy nie zadały sobie ani odrobiny trudu aby przeczytać wątek tego dotyczący. Po prostu lenistwo. Instrukcja uzupełniania profilu, którą pisałem na forum w czterech punkatch (2 zdania) daje zawsze 100% gwarancje uzupełnienia profilu za pierwszym razem kosztem minuty czasu. Ale oczywiście trzeba wcześniej zadać sobie odrobinę trudu aby ją znaleźć. Lenistwo nie wynika z tego, że ktoś nie ma w domu internetu. Zrób ankietę i zobaczysz jaki procent ludzi korzysta z kafejek internetowych, a jaki ze stałych łącz w domu. Lenistwo dotyczy wszystkiego - nie uzupełnionych profili, pisania niechlujnie i byle jak, nie opisywania szczegółowo problemu, pytania o to samo na co godzinę wcześniej została udzielona odpowiedź itd. itp.
Dla wielu jesteśmy bandą frajerów na każde zawołanie. Nie tylko mamy wewnętrzny obowiązek pomóc, ale za to jeszcze mamy być tolerancyjni na łamanie podstawowych zasad ? (regulaminy, zasady, netykieta internetowa itp.).
W okresie od kwietnia 2006 r. do końca stycznia 2007 r. nie miałem internetu w domu. Jak "wstanie" forum discus.org to popatrz ilu osobom w tym czasie pomogłem, ile sensownych odpowiedzi napisałem. Czy ten fakt (nie posiadania internetu) zwalnia mnie od przestrzegania podstawowych zasad bez względu gdzie bym nie był ?
Uzupełnienie profilu jest procedurą jednorazową.

Napisałeś:

Narzucając takie "rygory" niejednokrotnie pozbawiamy tych najbiedniejszych możliwości nawet spytania o pomoc.

Z pewnością koszty internetu są zbliżone do tych jakie są związane z hodowaniem paletek. W końcu internet kosztuje 500 zł miesięcznie i może faktycznie nie każdego na niego stać.
Otóż za prąd który zużywa Twój komputer w ciągu doby płacisz więcej niż za internet w tym samym czasie. Tu nie chodzi o koszty bo można wejść na stronę dowolnego operatora (TPSA, Dialog, Netia, kablówki itp. itd.) i sprawdzić jaki jest koszt podłączenia do internetu. I nie chodzi tu o biedę ... bo jak ktoś jest biedny to na pewno nie hoduje paletek.

Przepraszam ze kolejny długi post. W ewentualnych kolejnych postaram nie pisać więcej niż kilka zdań. Zresztą to i tak o kand d... rozbić to całe pisanie na ten temat. Ani ja Was nie przekonam, ani wy mnie. Propozycji rozwiązań tego problemu jak i chętnych do pomocy i tak nie będzie. Jutro do Piotra napiszę aby usunął mnie z listy moderatorów i jeden problem Wam zniknie. Analfabeci będą bezpieczniejsi i tylko odświętnie ktoś im zwróci uwagę.
A swoją drogą bez względu czy jestem moderatorem czy nie to i tak mam prawo w każdym swoim poście pisać na temat poprawnej pisowni języka polskiego. Ale to tak na marginesie ... . Możecie tego nie komentować bo nie będę tego robił.

[birdas]

Sledziłam ilośc osób na Mysiarze i PKMD, i od pażdziernika u nas było dużo wiecej osób niż tam. Może dlatego że nikt do nich nie mówił na okragło o pisowni........

Prześledź na discus'ie (oczywiście jak forum zadziała) moich ostatnich np. 500 postów. Jak znajdziesz 10-20 postów z prośbą o uzupełnienie profilu to będzie i tak dużo. Wynika to z tego, że jednej osoby nie trzeba było 5 razy o to prosić, po drugie uzupełnienie profilu było całkowicie bezproblemowe.

[ireksz]

Znowu nie na temat przewodni .Do bani

[Iwek_22]

"AKWARIUM PRZED WPUSZCZENIEM PALET"
czytam i czytam, a na ten temat tu tak niewiele. Może zrezygnować z podziału na tematy, bo i tak nikt (a w szczególności Moderatorzy) tego nie przestrzega. Czy to nie jest większy problem, niż wytykanie komuś głupiego byka?!

[Hypno]

Policjant .... dobry jak łapie złodziei i pijanych kierowców, zły jeżeli nam wlepi mandat za szybką jazdę bo przecież wszyscy tak pędzą, dobry jak pałą da po dupie kibolowi awanturującemu się na stadionie, zły jak nam przypomni, że po 22 nie słucha się muzyki z głośnością na max.

Nauczyciel ... dobry jak jest wymagający od dzieciaków i uczy ich systematyczności, zły jak postawi dwójkę uczniowi (z punktu widzenia ucznia), dobry jak na zebraniu skarci rodziców tamtego łobuza, zły jak śmie zwrócić uwagę o naszym skarbie.

Polityk ... dobry jak daje zasiłek na który się łapiemy, jak dają podwyżki systemowe. Zły jak ograniczają prędkość w miastach do 50, wprowadzają obowiązek podatkowy...

Administrator , moderator - dobry jak założy mi konto, po cichu przydzieli większy limit na dysku, zbanuje jakiegoś prostaka za pyskówkę, pomoże w jakimś problemie ze wstawianiem załączników, zły jeżeli zwróci mi uwagę, że piszę z błędem, nie na temat i czasami obsmarowuję innych, że zablokował temat który uznał za bzdurny..


itd..... itd....

Zauważacie 100% analogię?

Widzę, że od jakiegoś dłuższego czasu jest mało merytorycznych tematów i jeszcze mniej takich które wnoszą coś nowego i pobudzają z letargu. A jak nie ma co robić to się robi co się da.... czyli odgrzewa kotlety, pisze dla samej ilości postów, klika 100x tą samą odpowiedź w ankiecie i zawiązuje koalicję dwóch przeciwko temu trzeciemu. Czasami się sytuacja odwraca i ten trzeci dostaje posiłki i ma większość. Ot taki polski zwyczaj pokrzyczeć pomachać szabelką a potem ponarzekać na cały świat. Nie ma chyba drugiego takiego narodu który byłby tak "malkontencki" jak my Polacy. Zawsze coś nie tak, zawsze pod górę... zawsze winny jest ktoś inny, zawsze prawo do dupy, zasady do bani, zawsze nadgorliwi ci którzy mają czegoś pilnować. Ja jestem zawsze cacy.

Panowie dlaczego żaden z Was do tej pory nie wysadził takiego tekstu Alkowi? Przecież jest 10x bardziej stanowczy w tym co robi, a ma te same zdanie co my, bo jak myślicie czy bylibyśmy administratorami i moderatorami wbrew jego woli?

Pozwalacie sobie na dość ostre słowa panowie (nie wszyscy) i korzystacie z sytuacji, że my poczuwamy się do swoich obowiązków jak możemy najlepiej i po prostu nie wypada nam reagować równie ostro jak Wy w swoich wypowiedziach, zakładając, że jakbyśmy nie mieli tych funkcji to toczylibyśmy ten bój na ostro.


Dalszą cześć tekstu piszę jako administrator i odpowiedzialny za moderatorów, przynajmniej kilku

Ponieważ sytuacja w tej chwili ewidentnie przekroczyła granicę normalności proszę o jedno. Proszę o całkowite zawieszenie broni do czasu powrotu Alka. Nie widzę innej możliwości w tej chwili rozwiązania sytuacji jak zwrócenie się do Zarządu o "wotum zaufania". Sprawę trzeba rozstrzygnąć raz na zawsze, choć ja uważam, że było już takie rozstrzygnięcie. Zarząd po porostu musi określić się jakie są zasady funkcjonowania forum. A nam pozostanie pokornie dostosować się decyzji. Mam nadzieje, że uszanują ją wszyscy nawet jeżeli nie będzie to po ich myśli.

Proszę więc powstrzymanie emocji i oczekiwanie na decyzję. Odpowiedni wniosek sam złożę do rozstrzygnięcia przez Zarząd bo już mam dosyć całej sytuacji. Szkoda nerwów nas wszystkich.

[yoyi]

Dziewczyny przestańcie się drapać ciągle oto samo.
Zamiast roztrząsać problem trzeba się zastanowić, gdzie leży przyczyna i jej zaradzić. (chodzi mi tu głównie o ten nieszczęsny profil).
Niech mi ktoś powie, dlaczego jakoś nikt nie ma nic złego do powiedzenia w momencie jak zakłada konto, e-mail lub rejestruje się w swoim banku po raz pierwszy. Wtedy jakoś wiadomo, że pewne pola trzeba wypełnić, bo inaczej dupa. A najlepsze jest to, że bez wypełnienia tych pól rejestracja ogóle nie jest możliwa. Czy nie można zrobić tego i u nas? Przecież nawet jak się rejestruję w sklepiku internetowym to mam do wypełnienia pola wymagane. Nawet jak się coś ominie to zaraz wyskakuje okienko z przypomnieniem uzupełnia itp. Czy to takie trudne? Ja nie wiem, bo się nie znam na programowaniu i takich tam sprawach związanych z komp., ale sądzę, że takie rozwiązanie na pewno by raz na zawsze zakończyło problem z postami typu uzupełnij profil. Zróbcie pola z gwiazdkami, które obowiązkowo trzeba wypełnić i problem zniknie sam.

Co do ortografii to moje zdanie jest niezmienne. Mówimy po polsku to i piszmy po polsku. Nie jest to chyba takie trudne. Zresztą trochę praktyki nikomu nie zaszkodzi.


Ps. Przenieście wszystkie posty nie dotyczące tematu do innego wątku, bo naprawdę robi się groch z kapustą na forum.

[wiesiek]

Dla przykładu, że każdemu może się przytrafic' :

........... Jutro zaleję je sobie wodą (tą z akwa ogólnego) i za kilka dni przełowię parkę. Swoją drogą jeszcze nie wiem jak to zrobię bo (interpunkcja)mam 6 identycznych paletek i mogą mi się pomylić. I tak muszę czekać aż przystąpią do składania kolejnej ikry (dzisiaj składały) żebym (interpunkcja) wiedział które to. .........
Instrukcja uzupełniania profilu, którą pisałem na forum w czterech punkatch (2 zdania) daje zawsze 100% gwarancje uzupełnienia profilu za pierwszym razem kosztem minuty czasu (interpunkcja w całym zdaniu). . .......... .

itd., itp.
Sorry za złośliwośc', ale.........

[Hypno]

Wiesiek, masz rację idealnie nie jest, ale jeżeli stawiasz to na jednej szali z błędami typu "tagrze", "gura", "hemia" czy "morzliwość" to po prostu jest przegięcie, wierz mi, że jeżeli birdas za coś takiego by kogoś ukarał został by ukarany sam za to. Będę szczęśliwym administratorem, jeżeli jedynymi błędami w postach będą interpunkcyjne i te wynikające z używania potocznych słów.

Weźcie się z pisanie o rybach, za organizowanie imprezy jakiejś, za poszukanie sponsora a nie tracicie czas na takie coś.

[_TOM_]

No ale Ania nie ma już żadnych pytań w sprawie Swojego baniaka i Swoich rybek od jakiegoś czasu ... więc o czymś trzeba tu pogadać, nudno się robiło, więc sobie gadamy i gadamy i gadamy ...

[Hypno]

Widzę, że dobrze by nam zrobiło np. w Zawoi zorganizowanie jakiegoś meczu rugby, koszykówka czy coś takiego w drużynach podzielonych na administratorzy i moderatorzy kontra przeciwnicy zamordyzmu Oj działo by się.... tylko obawiam się, że żywy bym z tego nie wyszedł.... ale cóż będę walczył jakby co i bez nagich mieczy też stanę na ubite...

[_TOM_]

Widzę, że dobrze by nam zrobiło np. w Zawoi zorganizowanie jakiegoś meczu rugby, koszykówka czy coś takiego w drużynach podzielonych na administratorzy i moderatorzy kontra przeciwnicy zamordyzmu Oj działo by się.... tylko obawiam się, że żywy bym z tego nie wyszedł.... ale cóż będę walczył jakby co i bez nagich mieczy też stanę na ubite...

Rugby nie, ale w kosza lub w piłkę możemy sobie pokopać.
Możemy starzy członkowie, na nowi członkowie.
Opcja awaryjna na brak boiska lub złą pogodę - brydż, to ja też się piszę!
A żywy Hypno wyjdziesz, bez obaw, dyskusja będzie, to pewnik, ale to będzie o wirtualnym świecie, więc i nerwy i emecje tylko tutaj wirtualne powinne być. Ja liczę, że nie tylko pogadamy, ale mam nadzieję coś ustalimy by wilk cały i owca syta była, bo nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

[Iwek_22]

Co do deszczowni, to nie musi by głośna, jak ją umieścisz pod wodą, to będzie cichsza niż wylot z filtra bez niej, a jak skierujesz ją(lub jej część) tak, by powodowała ruch powierzchni wody, to poprawi wymianę gazową i natlenienie wody.

Bardzo Was proszę o dokładniejsze opisanie powyższego wątku, bo ja czegoś tu nie rozumiem (przepraszam). Rzecz wydała mi się banalnie prosta, zrobiłem jak polecał "Jeki", woda falowała, ale nie dawało to żadnego powietrza w akwarium!? Mało brakowało, a podusiłbym swoje ryby Może jest to tylko sposób na wspomaganie napowietrzania i pracuje przy tym jednocześnie na przykład brzęczyk, lub coś innego co podaje powietrze? Czy sama deszczownia pod lustrem wystarczy do natlenienia akwarium i w jaki sposób?
Jak była skierowana z "powietrza", to było oczywiście wszystko w porządku, ale hałasuje a akwaria są w pokoju w którym się śpi, nieco to przeszkadzało Akwaria są niezbyt duże, po 200 litrów.

Pozdrawiam