Flubenol 15%

[gajowa]

Na sąsiednim forum toczy sie obecnie dyskusja na temat nowego flubenolu 15% tylko i wyłącznie dla ryb. Czy ktoś śledzi ten wątek? Hans (J-23) klika z gościem z Anglii na temat tego leku.
Czytałam podany link do tego leku i powiem wam, że jest bardzo interesujący.
"Paulf" pisze nawet że można by go zakupić poprzez niego.
Dyskusja zaczęła sie w temacie Choroby- "Jak załatwiłem ryby flubenolem" (tam jest link do leku), a teraz jest w języku angielskim w osobnym dziale.
Zwróćcie uwagą na dawką flubenolu.
Ja stosowałam kuracje parę dni temu (flubenol 5% w proszku) w dawce 4,2gr/100 l rozpuszczonym w acetonie i nie zauważyłam żadnych ubocznych efektów. Woda przez 2 dni była lekko mleczna, ale szybko sie wyklarowała i jest jak kryształ. Filtracja nie padła i parametry NO2 - 0 i NO3 - 5, takie jak przed kuracją

Basia Gajowa

[kubamajer]

Witam, może odrobinę sprostuję . Niejaki Paulf jest właśnie właścicielem strony owego leku, o czym wspomniał pisząc po raz pierwszy w moim wątku "Załatwiłem ryby..", w którym wcześniej podałem link do tej strony. Później jednak wyedytował swój post, usuwajac z niego tę informację.

Lek jest sprzedawany wysyłkowo, w woreczkach strunowych + instrukcja stosowania(jęz. angielski). Kupiłem porcję tego leku "na wszelki wypadek", ponieważ ma podany bardzo długi okres ważności, a ja już swoje ryby "wyleczyłem" Flubenolem Janssena.., ale to odrębny temat.
Wracając do Flubenolu 15, ma on (wg. informacji na stronie int.) zawierać składnik opracowany specjalnie dla ryb i powodujący, że nie ma potrzeby używać żadnych rozpuszczalników innych niż woda z akwarium. Poza tym ma być odporny na lampy UV oraz na filtrację przez węgiel aktywny .
Porcja na 100 galonów angielskich(456L) wody kosztowała ok. 28zł z wysyłką. Decyzję o zakupie podjąłem po przejrzeniu komentarzy tego sprzedawcy na Ebay'u - tam również oferuje on ten specyfik(nieco drożej niż przez stronę).

Pozdrawiam

[J-23]

Wracając do Flubenolu 15, ma on (wg. informacji na stronie int.) zawierać składnik opracowany specjalnie dla ryb

Nie chcialem o tym pisac we wiadomym watku u mysiara.. z pewnych wzgledow.
Wziawszy pod uwage zarowno efekt glowny (polepszanie rozpuszczalnosci, ulatwianie wchlaniania) jak i efekt uboczny (stymulacja ryb do tarla) mozna byc niemal pewnym ze ten "cudowny skladnik" to albo witamina B3 (niacyna, kwas nikotynowy) albo jego amid (niacynamid, witamina PP)- a byc moze ich mieszanina.
Niestety oba specyfiki beda nie tylko ulatwialy wchlanianie leku do ogranizmu ryby ale takze wchlanianie praktycznie WSZYSTKICH substancji niejonowych, w tym rowniez tych trujacych (o ile sa obecne w wodzie akwaryjnej).
Skutkow doswiadczyles na wlasnych rybach, bo tabletki Janssena prawdopodobnie rowniez zawieraja pochodne kwasu nikotynowego (choc zapewne w mniejszej ilosci).
J-23

[kubamajer]

Doświadczyłem, to się zgadza. Jednak wiele osób używało tych tabletek + aceton i nie doświadczyło - o czym to świadczy? Zjawisko z pewnością jest sporadyczne i przyczyna tak naprawdę nie do końca zidentyfikowana, przecież "przytrafiało" się również stosującym flubenol 5% - choćby, nie przymierzając wspomnianemu w tamtym wątku mojemu koledze Markowi.
Moje ryby zdają się "wracać", więc nie będzie prawdopodobnie okazji położenia żadnej na stół ichtiologa, coby sprawę zbadać od wewnątrz..(choćby stwierdzić czy to zatrucie, czy bakterie).

Wracajac do flu-15 nikt z nas go(chyba) nie testował, więc nie można nic powiedzieć na ten temat. Jedyne co niby wiadomo, to to że w łyżeczce proszku ma być 3x więcej flubendazolu niż w popularnym flubenolu 5%.

pozdr

[gajowa]

Wracam znów do tego Flubenolu.
Byłam właśnie na forum Australijskiego Klubu Dyskowców i ten gość z Anglii jest tam zalogowany jako "Pauluk" i sprzedaje ten środek akwarystom australijskim.
Jedna z osób (również z Anglii) zapytała go jakie ma uprawnienia, wykształcenie i referencje do handlowania tym lekiem, bo z tego co wie, to on jest producentem tego leku i że delikatnie mówiąc nabija ludzi w bambuko.
"Pauluk" bardzo sie na to obruszył i stwierdził ze tak "chamskiego potraktowania to jeszcze nigdzie nie zaznał" itp. Podał podziekowania (kopie) od innych osób itd.

Tu pytanie do Kuby; Czy zastosowałeś ten Flubenol? jeśli tak to jaka reakcja?

Basia Gajowa

[gajowa]

Wracam znów do tego Flubenolu.
Byłam właśnie na forum Australijskiego Klubu Dyskowców i ten gość z Anglii jest tam zalogowany jako "Pauluk" i sprzedaje ten środek akwarystom australijskim.
Jedna z osób (również z Anglii) zapytała go jakie ma uprawnienia, wykształcenie i referencje do handlowania tym lekiem, bo z tego co wie, to on jest producentem tego leku i że delikatnie mówiąc nabija ludzi w bambuko.
"Pauluk" bardzo sie na to obruszył i stwierdził ze tak "chamskiego potraktowania to jeszcze nigdzie nie zaznał" itp. Podał podziekowania (kopie) od innych osób itd.

Tu pytanie do Kuby; Czy zastosowałeś ten Flubenol? jeśli tak to jaka reakcja?

link; http://www.flubenol.co.uk/

Basia Gajowa

[kubamajer]

Basia, nie stosowałem, bo już nie ma potrzeby(mam nadzieję). Ryby ledwie otwierają skrzela. Przez moment myślałem, że robale wracają, ale to była chilodonella, którą (wygląda na to, że) załatwiłem solą - ryby jak wspomniałem oddychają prawidłowo, a pod mikroskopem jej nie widzę od czasu zastosowania soli.

Będę niedługo brał kiryski do ogólnego, więc trzeba będzie je przetrzepać metodą J-23, ale jeszcze nie wiem, czy użyję tego leku.

Sprzedawca się reklamuje na różnych portalach, generalnie można poczytać na Ebay'u komentarze - kiedy ja tam zaglądałem, to raczej były entuzjastyczne. Nie chcę tu gościa bronić, bo dla mnie też było denerwujące jak się na siłę polecał wszędzie. W każdym razie, jak ktoś chce spróbować, to lek nie kosztuje dużo, więc tu problemu nie powinno być, w każdym razie ja nie miałem. Inna kwestia, to działanie środka - tego potwierdzić nie mogę, bo nie użyłem.

pozdr