Inwazja czegoś...

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Rybaczki
junior
junior
Posty: 48
Rejestracja: 06 wrz 2006, 23:36
Lokalizacja: Krasnystaw

Post autor: Rybaczki » 28 maja 2007, 23:06

Trzymam kciuki może akurat metoda okaże się wystarczająca
Po zakończeniu trucia obserwuj wodę z odmulania tam pokazują się najpierw

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 29 maja 2007, 11:49

Rybaczki pisze:Trzymam kciuki może akurat metoda okaże się wystarczająca
Po zakończeniu trucia obserwuj wodę z odmulania tam pokazują się najpierw
Już widać że nie wystarczająca. Nie było ich jeden dzień.Dziś rano znowu inwazja w ilości co najmniej kilku tysięcy. CLOUT nie pomógł. Chyba faktycznie będzie z tym problem.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 29 maja 2007, 12:03

Clout pomógł rybkom, bo żwawsze teraz, więc się nie martw, nie poszła kuracja całkiem na marne.
Kombinuj dalej Sławek, masz liste Adama i sposób Rybaczki, ciekawy jestem co pomoże na to badziewie.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 29 maja 2007, 13:44

Z listy adama:
adamn pisze:Gdybym ja miał takie coś to bym zrobił testy w litrowych słojach i do każdego dodał co innego:
- sól 1/100 dawki na 100 litrów;
- FMC jw.
- neguvon czysty jw.
- pracikwantel jw.
- zakwasił wodę do 5 pH;
- zobaczył co się dzieje jak twardość spadnie do 0
- może jakiś antybiotyk do akwa bez ryb :wink:
Albooooooooooooo ... akwa bez ryb i dodawać przez 3 dni po 1 gramie NEGUVONU :idea:
Adam
jak mam to rozumieć?Wszystko razem czy każdy sposób osobno?
ph5-5,1 mam stałe a twardości zerowe (na testach),woda w akwarium czysta z ro

Jestem otwarty na wszelką pomoc bo moje doświadczenie w leczeniu ryb jest bardzo małłłłeeeeeee :(

Awatar użytkownika
hudy
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1138
Rejestracja: 07 gru 2004, 06:07
Imie i Nazwisko: Zbigniew Hudobski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: hudy » 29 maja 2007, 14:07

Warto spróbować wysoką temperaturą unicestwić to robactwo przez okres conajmniej 10 dni. Po pewnym czasie powtórzyć.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 29 maja 2007, 14:32

Gdybym ja to miał, to ryby do innego zbiornika na tydzień lub dwa, a w ten baniak z tym świństwem Neguvon.
Ryby po przenosinach w sterylnym baniaku w kąpiel solną.
Ale to tylko teoretyczny pomysł i gdybanie, bo czegoś takiego nigdy nie maiłem i w leczeniu też słaby jak Ty Sławku jestem :|

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 29 maja 2007, 16:39

Sławek
Napisał Adam, że do testów w słoikach dodałby co innego do każdego ze nich.

Ja przełożyłabym ryby do osobnego akwa, a do "zaatakowanego" zapodałabym chloraminę T w ilości 800-1000 gr. Pozostawiłabym chloraminę z pracującymi filtrami przez 2 dni (łącznie z siatkami itp) i potem totalne płukanie, a nawet wygotowanie wszystkiego co znajdowało sie w tym zbiorniku

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 29 maja 2007, 16:56

Gajowa pisze:Sławek
Napisał Adam, że do testów w słoikach dodałby co innego do każdego ze nich.
Faktycznie.Przepraszam za nieuwagę.
To teraz pozostaje zdobyć Neguvon i Prazikwantel.

Gajowa pisze: Ja przełożyłabym ryby do osobnego akwa, a do "zaatakowanego" zapodałabym chloraminę T w ilości 800-1000 gr. Pozostawiłabym chloraminę z pracującymi filtrami przez 2 dni (łącznie z siatkami itp) i potem totalne płukanie, a nawet wygotowanie wszystkiego co znajdowało sie w tym zbiorniku
Może to będzie ostateczne rozwiązanie.Ale nie chce póki co tak drastycznie działać. Jak już nic nie pomoże to przemyślę to.

Rybaczki
junior
junior
Posty: 48
Rejestracja: 06 wrz 2006, 23:36
Lokalizacja: Krasnystaw

Post autor: Rybaczki » 29 maja 2007, 17:01

Jeśli 36-37 to wysoka temp to niestety nie pomoże
Testowałem na swojej "skórze"
Napiszę jeszcze raz prawdopodobnie nie ma środka który wykończy te stwory i nie zabije ryb
Ryby izolacja i atak
Korzenie podłoże a w szczególności rośliny będą przyczyną infekcji wtórnej
Na tym badziewiu można przekonac się czy i jak nie łatwo jest wykonac totalną sterylizacje akwa
Odkażanie nadmanganianem niewiele pomoże bo zabije jedynie robaki nie szkodząc jednak jajom
Podłoże można jedynie wygotowac lub upiec w piekarniku zależy od fantazji
Korzenie gotowanie lub kocioł parowy
Filtr i inny osprzęt demontaż na detale i szorowanie
Materiały porowate (gabki ceramika itp) raczej śmietnik chyba że będzie się miec pewnośc co do wymycia ich
Na pierwszy atak proponował bym ostre ph czyli środek mierzony szklanka a nie kroplami
Powodzenia

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 29 maja 2007, 17:05

Slawku zrob najpierw doswiadczenia ze sloikami , jak radzi nasz doktor.
Do tego dolozylabym jeszcze Capifos.
I miejmy nadzieje ze cos sie wyjasni.
W najgorszym wypadku start od nowa, i dezynfekcja.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 29 maja 2007, 17:09

Pozostanie jeszcze pytanie skąd to się wzięło u mnie?? Paweł (Rybaczki) karmiłeś wodzieniem?? Masz jakąś teorie na ten temat?? Czy możliwe że przywlokłem to z korzeniami?? Pasowałoby dojść do źródła bo żartów nie ma z tym.

Rybaczki
junior
junior
Posty: 48
Rejestracja: 06 wrz 2006, 23:36
Lokalizacja: Krasnystaw

Post autor: Rybaczki » 29 maja 2007, 17:18

Jedyne co moje ryby dostawały żywe to były gupiki i siekane rosówki
Moja teoria jest taka że dostałem to w prezencie ze sklepu tescco na al.kraśnickich Kupiłem tam dwie rośliny standardowy nadmanganian i...
Teraz wiem że rośliny należy poddawac kwarantannie
Początek inwzji zaczyna się skrycie trwa to dwa trzy miesiące
Te poczwary pojawiają się w wodzie z dna jedna dwie sztuki w wiadrze a póznniej ni z tąd ni z owąt trach jak na Twoich zdjęciach
Pozdr

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 29 maja 2007, 20:18

lara pisze:Do tego dolozylabym jeszcze Capifos.
Ilona NEGUVON ma 97 % czystego składnika tri..... a capifos ile :?: :wink:
Rybaczki pisze:Kupiłem tam dwie rośliny standardowy nadmanganian i...
Teraz wiem że rośliny należy poddawac kwarantannie
Tak właśnie mylnie myśli duża grupa akwarystów, że roślina to na sobie NIC nie ma.
Czas kwarantanny taki sam jak ryb 3-4 tygodnie.
Adam

J-23
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 653
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:45
Lokalizacja: Breslau niegdys Wrocław

Post autor: J-23 » 29 maja 2007, 20:29

Skoro to są skorupiaki to skuteczne (a jednocześnie mało szkodliwe dla bakterii i roślin) mogą być sole miedzi. Niestety nie mam tych zwierzątek u siebie a z chęcią wypróbowałbym parę pomysłów na ich eksterminację.
Btw. cały czas nie rozumiem dlaczego za wszelka cenę chcesz się ich pozbyć.
Ja bym się (chyba) cieszył ze mam kolejne pożyteczne żyjątka w akwa.
J-23

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 29 maja 2007, 20:49

J-23 pisze: Btw. cały czas nie rozumiem dlaczego za wszelka cenę chcesz się ich pozbyć.
Ja bym się (chyba) cieszył ze mam kolejne pożyteczne żyjątka w akwa.
J-23
Gdzie tu pożytek?? Siadają na rybach,te wydzielają śluz,ewidentnie są rozdrażnione,to paskudztwo potrafi nawet wejść im na oko (rybkom).

A co z tymi solami miedzi??

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości