
Moje skromne 450l
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, seba*1*
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
Cóż... mam jeszcze chwilę do namysłu, bo zanim kupię żwir muszę namówić kogoś z rodzinki, kto posiada samochód, aby się ze mną wybrał do sklepu. Raz już niosłam żwir (właśnie ten który jest teraz w akwa) w torbach ze sklepu do autobusu, z autobusu do domu. Mało ducha nie wyzionęłam! Drugi raz się na to nie piszę
Mimo zapewnień amorphisa trochę się obawiam tego bazaltu. Moje ryby nie mają raczej w zwyczaju dmuchać na żarcie. Po prostu wcinają prosto z dna. Oczywiście gdy wskutek ruchu płetw czy oddychania jedzenie unosi się, to je łapią, ale generalnie nie bawią się w dmuchanie
To prawda, ryby bardzo ładnie się wybarwiają przy ciemnym podłożu
Piasek miałam taki zupełnie miałki, nie wiem jaka granulacja (0??) Leży zresztą nadal w piwnicy... Rośliny były z serii tych podstawowych, czytaj żabienice w różnych wersjach
Masz chyba rację - podłoże było zbyt zbite.
Prawdopodobnie zdecyduję się więc na ten żwirek o granulacji 0,8-1,4, ale poprzeglądam jeszcze zdjęcia różnych zbiorników i może wpadnie mi do głowy jeszcze inny pomysł
Pozdrawiam serdecznie

Mimo zapewnień amorphisa trochę się obawiam tego bazaltu. Moje ryby nie mają raczej w zwyczaju dmuchać na żarcie. Po prostu wcinają prosto z dna. Oczywiście gdy wskutek ruchu płetw czy oddychania jedzenie unosi się, to je łapią, ale generalnie nie bawią się w dmuchanie

To prawda, ryby bardzo ładnie się wybarwiają przy ciemnym podłożu

Piasek miałam taki zupełnie miałki, nie wiem jaka granulacja (0??) Leży zresztą nadal w piwnicy... Rośliny były z serii tych podstawowych, czytaj żabienice w różnych wersjach

Prawdopodobnie zdecyduję się więc na ten żwirek o granulacji 0,8-1,4, ale poprzeglądam jeszcze zdjęcia różnych zbiorników i może wpadnie mi do głowy jeszcze inny pomysł

Pozdrawiam serdecznie
Witam wszystkich serdecznie . To mój pierwszy głos na tym forum choć zaglądam tu od dwóch lat systematycznie. Karolino jeżeli martwisz się , że drobny piasek będzie zbytnio się zbijał pomyśl o zwykłych świderkach.
Korzyści:
1.Brak stref beztlenowych w podlożu
2."Pulchne" podłoże - świderki na pewno nie pozwolą na jego zbicie
3.Dodatkowa ekipa sprzątająca
4.Piękny biały piasek będzie cieszył oczy oglądających
O ile parametry wody i oświetlenie będą ok. to rośliy nie będą gniły.
Pozdrawiam.
Korzyści:
1.Brak stref beztlenowych w podlożu
2."Pulchne" podłoże - świderki na pewno nie pozwolą na jego zbicie
3.Dodatkowa ekipa sprzątająca
4.Piękny biały piasek będzie cieszył oczy oglądających
O ile parametry wody i oświetlenie będą ok. to rośliy nie będą gniły.
Pozdrawiam.
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
A czy te świderki nie zajmą się przypadkiem konsumowaniem roślin? Mój tata przyniósł jakiś czas temu świderki do swojego akwa (zapewne z rośliną). Po jakimś czasie duże liście echinodorusów były pozżerane. Wyglądają jak sałata zżarta przez ślimaki. Podobnie skończyła pelia. Siedziały na niej w grupce 10-15 sztuk i bezczelnie zżerały! Teraz z pelii zostały szczątki a te wstrętne ślimole przeniosły się na inne rośliny. Czy u mnie nie byłoby podobnie?
Nie znam się na ślimakach, ale po obejrzeniu błotniarka na Wikipedii stwierdzam, że to na pewno nie jest ten ślimak, którego ma mój tata. Tamten wygląda dokładnie jak świderek (zdjęcie też z Wikipedii). Może to jakaś inna odmiana albo coś co bardzo przypomina świderka a w rzeczywistości nim nie jest...
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Bierz bazalt i się nie bój krawędzi, granulację teraz jednak wziąłbym max 1mm. Moje też żrą z dna bezpośrednio, a dmuchają, jak wpadnie głębiej i nie dają rady wyciągnąć (właśnie przez to granulacja mała byłaby lepsza). Na pyszczkach nie ma śladu, żadnej ryski ani ranki i nigdy nie było. W sumie też jemy ostrymi widelcami...
Spójrz w linki z mego podpisu, tam masz prezentację "ostrych" bazaltów i łupków, a jednej rybce i tak kiedyś pokaleczyło się o korzeń, a nie głazy...
Spójrz w linki z mego podpisu, tam masz prezentację "ostrych" bazaltów i łupków, a jednej rybce i tak kiedyś pokaleczyło się o korzeń, a nie głazy...
- IreneuszKaczor
- entuzjasta
- Posty: 467
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
- Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
- Lokalizacja: Bogatynia
- Kontaktowanie:
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości