Witajcie
Dziś razem z Piotrkiem (na forum Więcek) byliśmy u Irka. Nawet nie wiem jak opisać to co tam ujrzeliśmy. Dramat, kataklizm ,tragedia, szok to chyba za mało.
Wjeżdżając do miasta niby nic się nie dzieje, ludzie robią zakupy, na drogach ruch. Widać wozy straży pożarnych i duże wojskowe samochody. Niby zwyczajny sobotni dzień, ale to wszystko to niezniszczona część miasta. Zjeżdżając w dół bliżej koryta rzeczki zaczyna się krajobraz jak z filmów katastroficznych. Sterty mebli, desek, pralek, szafek. wszystko jakby zmielone. Zwalone mosty, wypłukane wielkie rury kanalizacyjne, dziury w ziemi głębokie na kilka metrów. Aż trudno w to uwierzyć ale w miejscu, w którym chodzimy płynęła rwąca woda ! Widok zniszczonych domów jest przygnębiający. Niektóre po prostu zniknęły, część nie ma ścian. Samochody są tak zniszczone, że nie można rozpoznać marki. Trudno uwierzyć z jaka siłą płynęła woda. Wielkie kamienie, betonowe płyty woda niosła jak styropian.
Irek zaprowadza nas do ruin budynku, w którym mieszkał. Idziemy pieszo droga jest nieprzejezdna. Mimo,że byłem tu kiedyś, z trudem rozpoznaję okolice. Nie ma parkingu przed budynkiem, nie ma betonowego płotu i nie ma połowy budynku ! Woda płynie nowym korytem w miejscu gdzie stał dom. Siła wody musiała być ogromna. Rynny są płaskie, elewacja zdarta do cegieł. Fundamenty odkryte. Woda zabrała tony ziemi i budynek runął. To cud, że nikt tam nie zginął.
Sytuacja w jakiej znalazł się Irek jest bardzo poważna, ale jak sam mówi najważniejsze, że wszyscy żyją. Pomóżmy mu wrócić do normalności. Potrzeby są ogromne ale liczy się każda złotówka. Zbliża się rok szkolny dzieciaczki idą do szkoły wydatki są spore bo stracili wszystko. Aż ciężko to sobie wyobrazić ale to się wydarzyło na prawdę.
Tak więc akcja zainicjowana przez Stanka trwa -
http://www.discusforum.pl/viewtopic.php?t=2878&start=60
Aukcja Tomka także
http://www.pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=5695
a dla Wszystkich ludzi dobrej woli, którzy chcą pomóc
http://www.pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=5699
Wszyscy pokażmy na co nas stać !
Irek dziękuję wszystkim za okazane wsparcie - choć nie wie do końca na ilu już forach są organizowane różne akcje

Bardzo się cieszył z naszych małych "paczek" , które mu zawieźliśmy
pozdrawiam wszystkich
Jacek
kilka zdjęć zrobionych telefonem:
Budynek
tak wyglądały samochody
Woda sięgała do parapetów!

zdarte poszycie maski !
krajobraz przy rzece (podobno jest już w miarę posprzątane)
bez komentarza...
