FILTR KUBEŁKOWY

[birdas]

Bzdura - gąbki na wlotach z praktyki muszą być czyszczone raz w tygodniu i tyle w nich biologii co na lekcji matematyki.

Ja wcześniej (zanim zrobiłem sobie prefiltr mechaniczny do filtra biologicznego) musiałem to czyścić max. co 3 dni (filtr przestawał dmuchać).
Tydzień bez czyszczenia był nie do pomyślenia. No ale może moje "stringi" bardziej się zatykały niż kawałek gąbki.
Teraz mam prefiltr i czyszczę go co 7 dni. Chociaż ostatnim razem nie czyściłem go ponad 2 tygodnie i nie miało to wpływu na wydajność filtra biologicznego. Udał mi się pomysł z tym prefiltrem ...

[_TOM_]

U mnie również głównym zadaniem gąbki na wlocie do filtra biologicznego to niewpuszczanie większych kawałków i brudów do środka kubła, ma sama woda
wpływać i wypływać, ma to być wolny przepływ, więc filtr jest przykręcony na wylocie. Jak zadziała to poprawnie, to nie ma potrzeby częstego czyszczenia go nawet miesiącami. Gąbkę z wlotu czyszczę raz w tygodniu gorącą kranówką, więc o osadzeniu się tam bakterii nitryfikacyjnych nie ma mowy. Zresztą po co? Starcza 12 litrowy kubełek z wkładami zzapasem.

Odwrotnie do drugiego kubła u mnie, który chodzi jako mechaniczny, ten ma wszystko zaciągać do środka i wypuszczać czystszą wodę niż zassał, zabrudzenia zatrzymując w środku, stąd potrzeba czysczenia go co miesiąc i brak gąbki na wlocie. Tutaj natomiast mimo szybkiego przepływu wody na pełnej mocy, mam przekonanie bakterie nitryfikacyjne dają radę w środku na 12 litrach samych gąbek osiąść i zapracować. Idzie im słabiej niż w biologicznym, ale tam też są.

[Irekul]

Po dwukrotnym zalaniu wodą z RO stosuję.
Zbiorniki do których płynie woda zRO na piętro. Przestały "upiększać" otoczenie.
Są dwa po 40l połączone przewodem. Z ostatniego nadmiar wody przelewa się przewodzikiem na zewnątrz domu -na trawnik. Przez mur wywiercony otwór 10mm i przewód.

[_TOM_]

Po dwukrotnym zalaniu wodą z RO stosuję.
Zbiorniki do których płynie woda zRO na piętro. Przestały "upiększać" otoczenie.
Są dwa po 40l połączone przewodem. Z ostatniego nadmiar wody przelewa się przewodzikiem na zewnątrz domu -na trawnik. Przez mur wywiercony otwór 10mm i przewód.

Nie za bardzo rozumiem co ma Twoja wypowiedź wspólnego z tematem tego wątku - filtrem kubełkowym?
Chyba zbyt mocno odbiegasz od tematu wątku.
Ja 20 litrowe baniaki na wodę z RO umieszczam w wannie, nic się nie rozlewa wtedy i po kłopocie.

[Irekul]

Na str 3 "cocoloco." o tym pisał- o zalaniu i łatwym montażu RO.
Nie zauważyłem protestu, że nie na temat.
To był mój pierwszy post. A temat FILTRA jest niezwykle interesujący - również mam kub. 1200 i to mnie zainteresowało.- węgiel do filtra tylko jak w aqua śmierdząca katastrofa.
U mnie wanna służy akurat do kąpieli, a woda- 60 l z RO potrafi lecieć kilkanaście godzin . Na strychu czeka, nic nie dźwigam – dojrzewa- do podmian oraz codziennego zraszania roślin- palm i innych nasionek- nie brudzi minerałami liści oraz do nawilżacza powietrza.
A nagroda za to – „Dziękuję, że znikły wreszcie te zbiorniki” - żona.
Ps
To forum o paletkach obserwuję od 3 mcy.
Normą jest niechęć do nowych.
Akurat jestem również aktywnym maratończykiem – ukończone ponad 60 maratonów-
Maratończycy nigdy się nie poddają.
Pozdrawiam

[_TOM_]

Witam na forum bezimienny Irekul,
Trochę dłużej czytam to forum niż Ty, niechęci do nowych nie zauważyłem, normy takiej nie ma, ale może wszystkiego jeszcze nie przeczytałem.
Ja wręcz odwrotnie niż Ty, dostrzegam na forum, że na nowych czytelnikach zależy tutaj wszystkim.
Jedynie jaką niechęć tu dostrzegam to zasadny i ludzki odruch dystansu do nieznajomych i anonimowych forumowiczów (np. bez imienia, wieku czy miejscowości, z której piszą).
Widzisz, by zrozumieć Twój pierwszy post, zabrakło tej informacji zawartej w Twoim 2 poście. No ale niektórzy reżyserzy też ukazują scenę końcową filmu, a potem przez 2 godziny reszty filmu przedstawiają jak do tego doszło.
Używaj funkcji cytuj, bardzo pomocna i ułatwiająca zrozumienie innym. Wtedy będzie wiadomo na który fragment długiego wątku reagujesz i czego dotyczy Twoja wypowiedź. Będzie jasno i bez nieporozumień.
Cieszę się, że wątek Cię zainteresował jak i całe to forum.
Witam wśród dyskomaniaków.

PS: Podczas 61 maratonu o czymś będziesz musiał rozmyślać, pomyśl czy nie jest warto się przedstawić w nowym gronie i w ten sposób uniknąć niechęci.

[Irekul]

61th. już był.
dziękuję za rady. Reszta na priw bo to "trylogia"
Pozdrawiam

[_TOM_]

Kupiłem nowe filtry kubełkowe firmy JBL Cristal Profi, najnowszy model typu e, dokładnie wersja e900 do swojego 405l baniaka ozdobnego. Inne wersje tego modelu filtra to mniejszy e700 i większy e1500, gdzie cyfry oznaczają nominalną wydajność pompy.
Nowy e700 to odpowiednik starego 125, e900 to następca 250, a e1500 to odpowiednik 500, przy czym wszystkie nowe wersje mają wydajniejsze pompy, bo stara 500 miała 1200l na godzinę, a nowy e1500 ma już te 300l mocniejszą pompę.
Myślę, że warto opisać zmiany wprowadzone przez JBL w nowych kubełkach, bo obie wersje są na rynku, więc warto wiedzieć czym się różnią, a zmian jest sporo. Do tego ceny porównywalne z Tetrą, więc postaram się porównać wszystkie 3 kubełki.

[_TOM_]

Oprócz już wyżej wspomnianej większej wydajności nowych kubełków JBL zmieniono sporo więcej.
Najważniejsze dla mnie z wygodnictwa to blok ułatwiający odłączanie węży od głowicy bez uronienia kropelki wody, by móc wyczyścić wkłady wiaderka. Blok jest zrobiony podobnie jak w Tetrach, przy czym w JBL ma podwójne zabezpieczenie przed rozlewem, zaworem kulowym. Bardzo wygodne rozwiązanie z Tetr jest już i w nowych JBLach. Nie ma już potrzeby odkręcania węży i nie ma denerwującego i nieuniknionego rozlania odrobiny wody przy tym zabiegu.

[_TOM_]

Pozostało 4 zaczepowe mocowanie głowicy filtra do wiaderka, jak w starszych JBL, ale znacznie wygodniejsze i łatwiejsze w montażu niż w Tetrach. Dodano bardzo przydatny i poręczny system samozalewania filtra i odpowietrzania zrazem, podbnie jak w Tetrach, spory guzik do naciskania.

[_TOM_]

Węże są już w nowych JBL w każdym łączeniu z rurkami i końcówkami dokręcane nakrętką, to zwiększa bezpieczeństwo przeciwrozlewowe, poprawiono to w stosunku do starszych wersji i jest teraz na poziomie Tetry. Minusem jest pogorszenie jakości rurek, w starszych JBL rurki były o klasę lepsze jakościowo od Tetr, teraz mają porównywalny, niższy poziom, więc uwaga ‘Pudziany’, ostrożnie z dokręcaniem nakrętek.
Rura z sitkiem wlotowym jest już regulowana, co ma ogromne znaczenie przy 60cm wysokości baniaka, a to u dysków norma, podobnie jak rozwiązano to w Tetrach jest teraz w nowych JBL. Do wyboru deszczownia lub rozpylacz w każdym nowym JBL typu e, w starych małe kubełki miały rozpylacz, a tylko 500 miała deszczownię, za to nie miała rozpylacza.

[_TOM_]

W środku zmian jest też sporo i to wpływających na poziom filtracji. Zlikwidowali rurkę prowadzącą wodę na dno kubełka przez wszystkie kosze filtracyjne. Woda spływa teraz po bokach kubełka na dno, jest więcej miejsca dla wkładów i nie muszą być teraz z dziurą i uszczelkami. Pierwszy kosz tak prowadzi wodę z akwarium, że bokami wiaderka spływa ona na dno. Ten pierwszy kosz ma wstępną gąbkę, czyli to co wielu z nas zakładało zamiast sitka, jest zastosowane przez JBL jako prefiltr chroniący by większe brudy nie wpadały głębiej do kubełka. Super rozwiązanie według mnie, pozbycie się rury i dodanie gąbki na wlot pozwala nie czyścić koszyków miesiącami, a jedynie czyścić te gąbki wlotowe.

[_TOM_]

Sprytnie są też podzielone gąbki filtrujące, mają wycięte koła, łatwo wyjąć średek i wsypać inne materiały filtrujące jak torf, węgiel, itd. Potem łatwo wywalić zużyty wkład i wstawić kółko na miejsce.

[_TOM_]

Stare Cristal Profi były już ciche, jedne z cichszych, z pewnością cichsze od Tetr, ale nowe są jeszcze cichsze, wręcz bezszelestne, polecam do sypialni nawet. Nie mogę doszukać się jednak informacji o decybelach, więc być może to moje subiektywne wrażenie jedynie.
Na koniec coś modnego ostatnio, czyli zużycie energii, bo ma jej nam brakować w przyszłości, bo filtr (filtry) chodzi 24 godziny na dobę, 30 dni w miesiącu, 365 dni w roku, no i energia drożeje co roku. e900 zużywa zaledwie 15wat.
Ja osobiście polecam, Wy oceńcie sami powyższe porównanie, moim zdaniem jest o klasę lepszy od starszych wersji JBL i już nie powiem nikomu, że nowy JBL typu e900 to ta sama półka co Tetra ex700, oczko wyższa moim zdaniem.
Analogicznie e700 to wyższa półka niż EX600, a e1500 niż EX1200.

[tuptus]

Fajnie pomyślany prefiltr w pierwszym koszu.
Ale bardzo mała objętość samych wkładów:
Obudowa filtra: 7,6
Złoża filtracyjne: 4,7l
Kosze filtracyjne: 1,2l x3
Kosz filtracyjny Combi: 1,1l