Czyż nie piękne??
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, seba*1*
vega - Tomek też nie używa lustrzanki tylko kompakta
to jeszcze jedna pomocny link dla wszystkich makromaniaków
http://www.focustestchart.com/chart.html
proponuję wydrukować kartę, sprawdzić dla jakich ustawień ostrości w aparacie - gdzie wychodzi ostrość na zdjęciu.
Baaaardzo przydatne
to jeszcze jedna pomocny link dla wszystkich makromaniaków
http://www.focustestchart.com/chart.html
proponuję wydrukować kartę, sprawdzić dla jakich ustawień ostrości w aparacie - gdzie wychodzi ostrość na zdjęciu.
Baaaardzo przydatne
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Nie ma urazy, sam napisałem przecież, że idzie mi marnie.
Jeszcze zoomem się nie bawiłem, ale przy cyfrówce SonyT50 niewiele to poprawi moim zdaniem.
Do takich fotek jak robią włosi trzeba lustrzanki, takie moje zdanie.
Jeszcze zoomem się nie bawiłem, ale przy cyfrówce SonyT50 niewiele to poprawi moim zdaniem.
Do takich fotek jak robią włosi trzeba lustrzanki, takie moje zdanie.
Ostatnio zmieniony 13 mar 2007, 22:54 przez _TOM_, łącznie zmieniany 1 raz.
NIe chciałem nikogo z was urazić, przepraszam, jeżeli w ten sposób odebraliście moje słowa.
co do zdjęć z mondo - nie wydaje mi się, żeby to była lustrzanka z super obiektywem makro. Jak na super obiektyw - za mała głębia ostrości i za dużo kolorów z Photoshopa. Niestety brak exifa uniemożliwia jednoznaczną identyfikację aparatu.
Od razu napiszę - moje zdjęcia są robione 350d z obiektywem 28-105 (makro na 105 i przesłona 4,5) plus pierścień 12 mm i ISO 800 lub 400 z ręki i oczywiście Photoshop. Z ręki.
Jeśli znajdę czas - spróbuję w przyszłym tygodniu pokazać dla odmiany zdjęcia zrobione Hasselbladem.
A co można zrobić Photoshopem - pokazuje Rafał
Mogę chętnym do zabawy wrzucić na serwer kilka zdjęć w formacie RAW.
info na priva
co do zdjęć z mondo - nie wydaje mi się, żeby to była lustrzanka z super obiektywem makro. Jak na super obiektyw - za mała głębia ostrości i za dużo kolorów z Photoshopa. Niestety brak exifa uniemożliwia jednoznaczną identyfikację aparatu.
Od razu napiszę - moje zdjęcia są robione 350d z obiektywem 28-105 (makro na 105 i przesłona 4,5) plus pierścień 12 mm i ISO 800 lub 400 z ręki i oczywiście Photoshop. Z ręki.
Jeśli znajdę czas - spróbuję w przyszłym tygodniu pokazać dla odmiany zdjęcia zrobione Hasselbladem.
A co można zrobić Photoshopem - pokazuje Rafał

Mogę chętnym do zabawy wrzucić na serwer kilka zdjęć w formacie RAW.
info na priva
- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
walterek nikogo nie uraziłeś.Toczymy rozmowę ot co
Jak widać masz pojęcie o temacie i bardzo dobrze że się w tej dyskusji odzywasz.Co do zdjęć jakie robisz, wstaw kilka.Chętnie zobaczymy,podyskutujemy.Wspólnie razem wszyscy się więcej dowiemy a jak widać fotografia wbrew pozorom nie jest sprawą banalną.
Sam wciąż jestem zielony i chętnie czytam porady takich osób jak Ty.Więc do dzieła.Wstaw dwie,trzy fotki i napisz czym robiłeś...

Jak widać masz pojęcie o temacie i bardzo dobrze że się w tej dyskusji odzywasz.Co do zdjęć jakie robisz, wstaw kilka.Chętnie zobaczymy,podyskutujemy.Wspólnie razem wszyscy się więcej dowiemy a jak widać fotografia wbrew pozorom nie jest sprawą banalną.
Sam wciąż jestem zielony i chętnie czytam porady takich osób jak Ty.Więc do dzieła.Wstaw dwie,trzy fotki i napisz czym robiłeś...
Podstawą jest zrozumienie, co w ogóle wpływa na jakość techniczną zdjęcia (plus ograniczenia własnego sprzętu) - i kompozycja. Po połknięciu tego można robić powalające fotki dowolnym sprzętem - w granicach jego możliwości. W Twoich zdjęciach, Tom - brakuje głównie kompozycji. Odsyłam do książek, niekoniecznie traktujących o fotografii - mogą być o sztuce jako takiej. Już sam "złoty podział" i wnioski z tego płynące zabierają fotki na dużo wyższy poziom._TOM_ pisze:Zaczynam naukę, ale idzie słabo, chyba jednak sprzęt to podstawa.
Zdjęcia z Mondo - jeżeli wierzyć Vedze - robione były"hybrydą" - czyli właściwie wypasionym kompaktem, nie lustrzanką

Co do znajomości Photoshopa - w swoje obróbce poprawiam ostrość (w miarę możliwości), czasem rozprawię się z niewielkim szumem (bo z dużym są już problemy), kontrast, poprawię czasem również tzw "poziomy" (rozkład jasności bardziej po ludzku, choć nie do końca to prawda), jeszcze rzadziej zdejmę przesadzoną komponentę barwną (jak w zdjęciu Gościaka) - czasem takowa wynika ze źle przyjętego balansu bieli. Nie dotykam natomiast kompozycji zdjęcia (poza wykadrowaniem) i w miarę możliwości unikam podkręcania kolorów - bo zdjęcia takie rażą mnie swoją sztucznością. Działanie takie ma np sens w gazecie (gdzie każdy ma chociażby poprawione białka oczu i zęby). Oczywiście Photoshop daje niemalże nieograniczone możlwiości - i dysponując odpowiednim materiałem źródłowym jutro moje młodziutkie pawiookie mogą pływać otoczone chmarą dwugłowych młodych. To, że tego nie robię wynika z przyzwoitości - zdjęcie to zdjęcie, grafika to grafika

Ze swojej strony muszę jeszcze uprzedzić Waltera, że gdy już uda się nam zsynchronizować przed moim szkłem - to niech będzie gotowy na upierdliwe pytania dotyczące fotografii "tradycyjnej"

Rafał
- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
Napisałem że jedno ze zdjęć było robione tym właśnie aparatem.Szczerze to nawet nie wiem które.Być może a pewnie na 100% inne są robione innymi aparatami.Zdjęć chyba nie robiła jedna i ta sama osoba.To są fotki miesiąca wybrane przez kogoś i wstawione na stronę.Rafal_W pisze: Zdjęcia z Mondo - jeżeli wierzyć Vedze - robione były"hybrydą" - czyli właściwie wypasionym kompaktem, nie lustrzanką
Rafał
Z drugiej strony skoro Rafał piszesz że wszystkie są pozbawione tego podpisu elektronicznego (sorry nie pamiętam fachowej nazwy) to zastanawia czy nie są obrabiane przez jedną osobę.
Muszę to zgłębić lepiej...
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
No to ja dla pokazania mego braku fachowości powiem, że całkiem przyzwoite jakościowo fotki - chodzi mi tylko o rozdzielczość, bo Rafał moją amatorską kompozycję już ocenił - żeby umieścić na forum z ograniczeniami wielkości i rozmiaru otwieram w programie Paint i zmniejszam przez funkcję rozciągnij / pochyl o 85%. Efekty widać potem na forum, z 2.6MB fotki w rozdzielczości 7.2 mega pikseli robi się 200kb i pikeseli nie mam pojęcia ile mniej ...
Ostatnio zmieniony 13 mar 2007, 22:58 przez _TOM_, łącznie zmieniany 1 raz.
No i udało mi się (prawie) obrazić Toma.. Na szczęście sam parę postów napisał, że "rozpoczyna naukę" więc mam nadzieję że to "prawie" to jeszcze kawał do walki na sztachety_TOM_ pisze:No to ja dla pokazania mego braku fachowości powiem, że całkiem przyzwoite jakościowo fotki - chodzi mi o rozdzielczość, bo Rfał moją amatorską kompozycję już ocenił (...)

Walterek pisze: ISO 800, wyciągany z cienia. szum matrycy po całości i nie zauważylem, że mam przestawione w aparacie sharpness na +1 Sad
Oczywiście podwójne "jabłko F" w przestrzeni LAB bez zmiany ustawień domyślnych, a chyba wcześniej coś kombinowałem. Zdjęcie szło ciurkiem z innymi.
zdjęcie oczywiście z canona 350D
Najpierw Vega: najprościej uniknąć stosując bardzo niskie ISO i - choć może to budzić opór technofilów - używając w miarę nowoczesnych aparatów z... małymi matrycamivega1 pisze: Napiszcie po ludzku co z tym ziarnem.Już wiem że to szumy ale jak tego uniknąć i jak się tego pozbyć skoro już jest.


Czasem oczywiście może zdarzyć się tak, że mamy fajne zdjęcie a na nim szumy.. Chociażby to, które przeostrzył Walterek (przeostrzył używając funkcji programu w aparacie, optycznie nie można przeostrzyć). Tu można sobie radzić obróbką chociażby w Photoshopie (góra oryginał, dół po obrobieniu szumów):

Problem w tym, że nie istnieje jeden gotowy przepis, tylko postępowanie bardzo zależy od tego, co trzeba obrobić. Efekt mógłby być jeszcze gładszy, ale już kosztem utraty detali. Żeby nauczyć kogoś musiałbym właściwie otworzyć co najmniej miesięczny, intensywny kurs obróbki obrazu w Photoshopie.. Więc nie odpowiem Ci, Sławek, krótko na Twoje pytanie ..
Trochę niepozytywnie zaskoczył mnie szum matrycy w Canonie. Wprawdzie w moim kompakcie przy iso 800 w ogóle się już na zdjęcie patrzeć nie da, ale spodziewałem się trochę więcej. Możliwe, że wspomniany przez Waltera cień maczał w tym swoje palce.
Rafał
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości