Właśnie że nie.Nie dziwię się temu. Ale dziwię się że dobrałeś to do siebie. Nawet nie wiedziałem że jesteś moderatorem._TOM_ pisze:Niezadowoleni będą zawsze, kto by tego nie robił i jak by tego nie robił.Zdziwilibyście się panowie moderatorzy ilu jest niezadowolonych z Waszej pracy
Odpowiedziałbym znowu przekornie, zdziwiłbyś się vega1 ilu jest zadowolonych z tego co robię.
Jeśli miałbym napisać co o Tobie myślę to byłoby to 100% superlatyw a liczba "pomógł" nie jest przypadkowa i całkowicie na nią zapracowałeś. Tak myślę i nie potrzebuje do tego wglądu do twojej skrzynki pv.
Jeśli Cię uraziłem to z całego serca szczerze przepraszam.
Co do Marcina faktycznie,wykonuje to co "zalecił" Piotr ale robi to trochę zbyt nadgorliwie.Oczywiście wg. mnie...
Teraz temat profili
Piotrze Hypno moderatorze. Aby można było wymagać od kogoś obowiązku uzupełniania profilu,ta rzecz musi być wręcz banalna do wykonania.Jak wiadomo u nas nie jest.Gdyby było to takie proste to nie byłoby tylu próśb o pomoc w tej sprawie.Ja sam pomogłem dwóm osobom to zrobić (zrobiłem to za nich) pomimo ich chęci i prób.
Nadal zapominamy o tym że internet nie jest dobrem które wszyscy mamy.Być może nie potrafimy sobie wyobrazić człowieczka ślęczącego w kawiarence internetowej chcącego zapytać o chorobę swoich paletek który godzinę walczy z uzupełnieniem profilu.Proszę postawić się w jego roli.
Z tego też powodu sukcesywnie codziennie po północy klikam "NIE" w ankiecie,pomimo iż na początku byłem na "TAK"
Zainteresowanie tą ankietą jest takie że za miesiąc klikając raz dziennie w "NIE" sam wyprzedzę kreskę "TAK"
Narzucając takie "rygory" niejednokrotnie pozbawiamy tych najbiedniejszych możliwości nawet spytania o pomoc.
To jest forum publiczne.Obowiązkiem uzupełniania profili nic się nie zmieni.
Skoro zapraszamy ludzi w gości to starajmy się ich przyjmować takimi jakimi są (oczywiście wszystko w granicach rozsądku) nawet jeśli nieraz mają "brudne buty".
O dawaniu ostrzeżeń za "nie polską" pisownię już pisał nie będę bo ten chory pomysł już został na tyle skrytykowany że wystarczy.
Spoko Jeki,przywykniesz. Mam to samo wrażenie i nie dotyczy tylko tej sprawy... (niektórzy wiedzą )Jeki pisze: W rozmowach prywatnych, wielu miało coś do powiedzenia, jakieś „ale”, publicznie nikt widzę nie ma odwagi. Pomyślałem „uderzę w stół”, ale nożyce milczą, wyszło że to tylko mi coś nie pasuje, ale czego ja oczekiwałem..........takim już jesteśmy narodem, ponarzekać i..........nic nie zrobić, nie wychylić się przypadkiem. Jedyne co mi przychodzi do głowy to pozycja Tomasza Lisa „Polska, głupcze”.........................

I jeszcze chciałem powiedzieć coś na temat:
Właśnie że nie Tom.Uważam że są osoby które za mało piszą na tym forum z różnych względów.Ale to zostawiam sobie już na Zawoje.Ich wola i decyzja. Że szkoda, zgadzam się, bo ich wiedzy i cennych uwag brak.ale ze smutkiem obserwuję, iż "starzy" członkowie coraz mniej piszą
Ale skoro doskwiera im w głównych działach, czemu brak ich postów w części klubowej również?
Starość nie radość, a może wszystko już im nie pasuje, nic się już nie chce?
Niemniej jednak powiewu nowej fali młodych akwarystów nie powstrzymasz ... trzeba płynąć z nurtem,
nawet stare ryby nurt pociągnie, jeśli będzie dość silny.
I już naprawdę na koniec i ostatnia sprawa (taki przykład)
cytat pochodzi z:Ambra pisze: Nawiasem mówiąc, ostatnio Zarząd PKMD powołał do życia Centrum badawcze PKMD, które między innymi może się zajmować takimi sprawami.
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... 6&start=45
Centrum Badawcze PKMD. Chyba jestem jednym z mniej dociekliwych członków bo nic o tym nie wiem.Takie centrum to fantastyczna sprawa.
Do czego zmierzam??
Fajnie by było,gdyby raz na jakiś czas ktoś z zarządu choć pokrótce napisał co się wydarzyło ostatnio,jakie zmiany w klubie następują,czy zostało coś powołane,coś rozwiązane.Tyle chyba można zrobić a my szeregowi członkowie będziemy przez to czuć się jak klub.
A tak,wiemy tyle co z rozmów telefonicznych,gg lub pv.
Uff