Bio Denitrator

Woda i jej parametry

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Bio Denitrator

Post autor: Fal » 04 mar 2005, 10:57

Witam
Noszę się z zamiarem kupna Bio denitratora firmy sera czy ktoś z was miał doswiadczenia z tym produktem jeśli tak to proszę o opinie czy warto. Muszę coś zrobić bo nie mogę sobie poradzić z NO3. Mimo tego ,że wodę wymieniam 2 razy w tygodniu po 20%.

Awatar użytkownika
bogdansw
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 22 lut 2005, 10:15
Lokalizacja: Dębica k. Rzeszowa
Kontaktowanie:

Post autor: bogdansw » 04 mar 2005, 13:28

zapoznaj się z fantastyczną wypowiedzią Mislavo : http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... opic&t=221 nic dodać nic ująć

Awatar użytkownika
mak
senior
senior
Posty: 113
Rejestracja: 01 lut 2005, 18:23
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Kontaktowanie:

Post autor: mak » 04 mar 2005, 13:44

Przy okazji też się zapoznałem. Wiem, że takie puste posty do niczego nie prowadzą, ale muszę to napisać: Mislavo mistrzu! :)

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 04 mar 2005, 14:50

Kochani czytałem post Mislavo owszem jest za........sty, ale mi chodzi o konkretne urządzenie jakim jest BIO denitrator firmy Sera. Innego w moim mieście nie mogę dostać wiem ,że jest internet i sklepy internetowe ale ja lubię już mieć i tyle.

Awatar użytkownika
Domel
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 21
Rejestracja: 21 gru 2004, 16:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Domel » 04 mar 2005, 16:11

Moim skromnym zdaniem najlepszy sposób na azotany to rośliny. Szczególnie Valisnerie (gigantea i natans) i Ceratopteris (paprotnice).
Wiesz jak ładnie wygląda kępa dużych traw czy pływające paprotnice. Ja mam 170 litrów w nim 6 ryb i azotany oraz azotyny na poziomie 0 czyli mniej niż w kranie a podmiany robie rzadziej niż co tydzień.

Pozdrawiam
Domel

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 04 mar 2005, 16:26

Moim skromnym zdaniem najlepszy sposób na azotany to rośliny.
Nie tylko Twoim - moje rośliny aż się proszą aby coś się w wodzie pojawiło co można skonsumować . dlatego też azotany i azotyny a własciwie co z nich zostało raz w tygodniu usuwam z akwarium pod nazwą "sianokosy"

Awatar użytkownika
jurek48
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontaktowanie:

Post autor: jurek48 » 04 mar 2005, 21:53

U mnie pracuje coś takiego tylko mocno zmodyfikowany pozostał tylko sam pojemnik. Oryginalny układ regulacji przepływu to pomysł delikatnie mówiąc lekko poroniony, z 100% prawdopodobieństwem potopu w mieszkaniu. Po wykonaniu kilku przeróbek pracuje drugi rok. Drugą sprawą jest czy za takie pieniądze to Sera nie powinna się trochę przyłożyć i dopracować urządzenie.

Gość

Post autor: Gość » 09 kwie 2005, 00:28

Popieram Jurka,
potop (przy oryginale) masz prawie pewny,
P.S. Seara już chyba go wycofała z produkcji to chyba też coś znaczy
a cenę do jakości ....hmmm osobiście ptępiam

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 10 kwie 2005, 13:06

Jeżeli już koniecznie chcesz mieć denitrator to raczej Aquamedic.

sebolo
junior
junior
Posty: 43
Rejestracja: 05 lut 2005, 01:21
Kontaktowanie:

Post autor: sebolo » 11 kwie 2005, 22:39

Kiedys mialem problem z no2 i no3, mialem zamiar kupic denikrator, ale szkoda mi bylo pieniedzy, postanowilem popytac ludzi jak to pokonac, podpowiedziano mi zeby niewymieniac wsyzstkich gabek w filtrach naraz na nowe, a jak zaklada sie nowe akwarium to najlepiej jest wlozyc do niego gabke ze starego akwarium, np ja wyjelem z holendra gabke ktora niebyal czysczona okolo 2 miesiace, oplukalem ja lekko, wsadzilem do akwarium nowego i na drugi dzien prawie wsyzstkie no2 i no3 zniknely i do tej pory niemam z tym problemu, to chyab najtanszy sposob z mozliwych:) i 100%skuteczny:)

Awatar użytkownika
kriskros
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 05 lut 2005, 19:44
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontaktowanie:

Post autor: kriskros » 29 kwie 2005, 19:57

A moze samemu lepiej zrobic ???? :wink: Pozdrawiam.

http://www.aip.pl/~triamond/denitrator/denitrator.html

Mislavo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 213
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:13

Post autor: Mislavo » 29 kwie 2005, 21:38

Oj Sebolo, Sebolo... :wink:

Koledzy dobrze Ci podpowiedzieli ale chyba nie di końca słuchałeś co mówią. Poradzili Ci wykorzystać starą gąbkę z używanego filtra po to żeby zastartować nowy. Dzięki temu obyło się bez kupowania biostarterów a i czas oczekiwania na dojrzewanie nowego filtra mógł ulec skróceniu. Tyle tytułem prawdy.

Niestety jednak nawet najbardziej stara i brudna gąbka w filtrze nie usunie NO3 z wody. :cry:

Kłania się "elemetarz":

NO2 usuwane jest w filtrach z szybkim przepływem natlenionej wody

NO3 usuwane jest w filtrach ( denitratorach ) z wolnym przepływem wody w warunkach beztlenowych.

Są oczywiście różne wkłady do filtrów, które "usuwają" np. NO3, PO4 itp. itd. Jednak celowo słowo "usuwają" napisałem w cudzysłowiu ponieważ skuteczność owych wkładów czesto pozostawia wiele do życzenia ... A przynajmniej skuteczność tych wkładów, które ja sam przetestowałem i opisałem na Forum.

Mislavo

Awatar użytkownika
maanba
junior
junior
Posty: 34
Rejestracja: 09 sty 2005, 15:49
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: maanba » 13 maja 2005, 20:09

mislavo ma rację. wątek nitryfikacji i de... często poruszany i równie często odwrotnie rozumiany.

Odpowiedz

Wróć do „Woda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość