Płochliwe, szybki oddech
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
Płochliwe, szybki oddech
Witam.
Jest to mój pierwszy post na tym forum, a więc witam wszystkich.
Mam paletki od pół roku …..no i mam problem, od około miesiąca stały się bardzo płochliwe, mają szybki oddech (około 120/minutę), ciągnące się (nitkowate) odchody (nie są białe). Dziś na dodatek zobaczyłem pływającą w akwa glistę (robaka), wygląd: mleczno-biały, długość około 10mm, pływa szybko (ruchami tak jak zaskroniec). Przeglądając internet myślę że jest to nicien (o ile dobrze napisałem nazwę). Prosiłbym o radę.
Parametry wody:
PH - 6,4
TWO - 9
TWW - 2
NO2 – 0
NH3 - 0
NO3 – 5
TEMP. – 30 st.
Testy jakich używałem do pomiaru: Aquaset firmy Zoolek.
Parametry mojego akwarium:
Wymiary – 240l
Filierek wewnętrzny – Aquael FAN 3
Filierek zewnętrzny – Fluval 305
Ogrzewanie – dwie grzałki po 150 W
Obsada w moim akwa to:
10 – neon czerwony
1 – zbrojniki
6 – paletek
Jest to mój pierwszy post na tym forum, a więc witam wszystkich.
Mam paletki od pół roku …..no i mam problem, od około miesiąca stały się bardzo płochliwe, mają szybki oddech (około 120/minutę), ciągnące się (nitkowate) odchody (nie są białe). Dziś na dodatek zobaczyłem pływającą w akwa glistę (robaka), wygląd: mleczno-biały, długość około 10mm, pływa szybko (ruchami tak jak zaskroniec). Przeglądając internet myślę że jest to nicien (o ile dobrze napisałem nazwę). Prosiłbym o radę.
Parametry wody:
PH - 6,4
TWO - 9
TWW - 2
NO2 – 0
NH3 - 0
NO3 – 5
TEMP. – 30 st.
Testy jakich używałem do pomiaru: Aquaset firmy Zoolek.
Parametry mojego akwarium:
Wymiary – 240l
Filierek wewnętrzny – Aquael FAN 3
Filierek zewnętrzny – Fluval 305
Ogrzewanie – dwie grzałki po 150 W
Obsada w moim akwa to:
10 – neon czerwony
1 – zbrojniki
6 – paletek
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
Dzięki za szybką odpowiedź.
Tylko z tym podniesieniem temp. mogę mieć problem mam grzałki wyskalowane do temperatury 32 st. (zwiększe do max wartości), z mikroskopem też na razie kiepsko. Czy wystarczy napowietrzanie z deszczowni? czy lepiej dołożyć kostkę. Ten pływający robak to może byś niceń. "wygląd: mleczno-biały, długość około 10mm, pływa szybko (ruchami tak jak zaskroniec)"
Tylko z tym podniesieniem temp. mogę mieć problem mam grzałki wyskalowane do temperatury 32 st. (zwiększe do max wartości), z mikroskopem też na razie kiepsko. Czy wystarczy napowietrzanie z deszczowni? czy lepiej dołożyć kostkę. Ten pływający robak to może byś niceń. "wygląd: mleczno-biały, długość około 10mm, pływa szybko (ruchami tak jak zaskroniec)"
jeśli to tylko wypławek to wystarczy dokupić do ryb bojownika albo jakieś małe żyworódki. te ryby lubią jeść małe robale. tak duże robaczki z racji tego że są nieszkodliwe dla ryb tak jak pisał adamn, nie mogą się też przenieść z Azji czy Ameryki razem z rybami. nie rób nic, pozwól im normalnie funkcjonować w zbiorniku tak jak w każdym.
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
Jeśli chodzi o robala to po waszych wypowiedziach jestem spokojniejszy.
Jeśli chodzi o podmiany wody ostatnio podmienam 40l dziennie całość z RO, wcześniej około 30-40% tygodniowo. Zapomniałem dodać wcześniej, że od około tygodnia walczę z sinicami (może one są powodem moich problemów), dlatego zwiększyłem podmiany wody - w tym codzienne odmulanie (niestety jest to akwa ozdobne, ze względu na żonkę).
Jeśli chodzi o podmiany wody ostatnio podmienam 40l dziennie całość z RO, wcześniej około 30-40% tygodniowo. Zapomniałem dodać wcześniej, że od około tygodnia walczę z sinicami (może one są powodem moich problemów), dlatego zwiększyłem podmiany wody - w tym codzienne odmulanie (niestety jest to akwa ozdobne, ze względu na żonkę).
ja mam akwarium ozdobne ze względu na mnie - mężusia.MarcinJaworzno pisze:Jeśli chodzi o robala to po waszych wypowiedziach jestem spokojniejszy.
od około tygodnia walczę z sinicami (może one są powodem moich problemów), dlatego zwiększyłem podmiany wody - w tym codzienne odmulanie (niestety jest to akwa ozdobne, ze względu na żonkę).
a jak walczysz z tymi sinicami?
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
Obecnie zwiększyłem podmiany wody, po świętach startuje z zaciemnieniem akwa, mam nadzieje że pomoże nie powodując większych strat w roślinkach (które i tak słabo rosną). Tylko czy to nie zaszkodzi paletkom które nie są w najlepszej kondycji???kafarski pisze:ja mam akwarium ozdobne ze względu na mnie - mężusia.
a jak walczysz z tymi sinicami?
Sławek nie wkładaj mi coś czego nie pisałemkafarski pisze: tak duże robaczki z racji tego że są nieszkodliwe dla ryb tak jak pisał adamn, nie mogą się też przenieść z Azji czy Ameryki razem z rybami. ...

Zauważ też, że wieloryb jak się rodzi też nie ma rozmiarów dorosłego osobnika a stopniowo dorasta - podobnie jak wypławek. Jak się rozmnaża to jest ... a jak dorosnie to ....
Co do tego "nie mogą się też przenieść z Azji czy Ameryki razem z rybami" to jest to FAŁSZ, gdyż wypławki pieknie się czują na ciele ryby szczególnie wtedy, gdy wydziela ona nadmiarną ilość śluzu jako wynik obrony oprganizmu przed nagłymi zmianami parametrów wody lub robalami obecnymi na ciele.
Z takim czymś mamy do czynienia w czasie transportu i bezposrednio przed nim (stres wywołany łapaniem ryb i oczekiwaniem na transport).
Jesli chodzi o problem Marcina to sinice są szkodliwe w akwa gdyz mogą wydzielać toksyny działające negatywnie na ryby - skrzela.
Adam
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
Z tego co piszesz wnioskuje, że objawy moich rybek mogą być spowodowane sinicami. Również brałem to pod uwagę. Po świętach (czyli od jutra) zaciemnie akwa mam nadzieje że pomoże.adamn pisze: Jesli chodzi o problem Marcina to sinice są szkodliwe w akwa gdyz mogą wydzielać toksyny działające negatywnie na ryby - skrzela.
Adam
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lis 2006, 19:19
- Lokalizacja: Jaworzno
Dlatego dziekuje za podpowiedzi.
Tyle, że dalej szybko oddychają, rozchylając przy tym skrzela. Czy to mogą być przywry? Płochliwość nadal bez zmian, dodam że zaciemnienie zakończyłem rano. Przez cały okres zaciemnienia podmieniałem ok 20l wody dziennie wraz z odmulaniem.
Całe szczęście sinic nie ma, można szukać przyczyny gdzie indziej. Liczę na dalsze cenne wskazówki.
Tyle, że dalej szybko oddychają, rozchylając przy tym skrzela. Czy to mogą być przywry? Płochliwość nadal bez zmian, dodam że zaciemnienie zakończyłem rano. Przez cały okres zaciemnienia podmieniałem ok 20l wody dziennie wraz z odmulaniem.
Całe szczęście sinic nie ma, można szukać przyczyny gdzie indziej. Liczę na dalsze cenne wskazówki.
- kubamajer
- entuzjasta
- Posty: 656
- Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
- Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Cześć, te podmiany z odmulaniem dobrze byłoby utrzymać jeszcze jakiś czas. Zdychające sinice mogą wydzielać toksyny, a paletki bardzo źle to znoszą.
Testowi NO3 Zooleka nie ufałbym zbytnio, a Twój wynik 5mg/l przy sześciu paletkach od pół roku mieszkających w zbiorniku 200L jest dość mało prawdopodobny.
Sprawdzałem ostatnio swoje testy NO3 Zooleka roztworem o znanym stężeniu azotanów i wyniki były że tak powiem do d...
W wodzie RO(jak również w kranówie) pokazywały, owszem zerowy poziom, ale roztwór testowy 49mg/l pokazały coś między 10 a 20mg/l, a rozcieńczony dwukrotnie pokazały ledwie zauważalnie jaśniej. Roztwór 12mg/l pokazały ok. 5mg/l.
Tak więc moje oba testy(oba nieprzeterminowane, ale z różnych partii) pokazują tak samo, ale poważnie zaniżają.
Tym samym roztworem sprawdziłem test JBL i jestem zadowolony - pokazał tak dokładnie, na ile pozwala skala barwna.
Napisałem o tym, bo również walczyłem niedawno z sinicami, ale oprócz kocy użyłem też Davercinu(erytromycyna). Sinice zniknęły, ale jakiś czas męczyłem się z rozregulowanym cyklem azotowym. Na szczęście ryby pływały wtedy w kwarantannie.
pozdr
Testowi NO3 Zooleka nie ufałbym zbytnio, a Twój wynik 5mg/l przy sześciu paletkach od pół roku mieszkających w zbiorniku 200L jest dość mało prawdopodobny.
Sprawdzałem ostatnio swoje testy NO3 Zooleka roztworem o znanym stężeniu azotanów i wyniki były że tak powiem do d...
W wodzie RO(jak również w kranówie) pokazywały, owszem zerowy poziom, ale roztwór testowy 49mg/l pokazały coś między 10 a 20mg/l, a rozcieńczony dwukrotnie pokazały ledwie zauważalnie jaśniej. Roztwór 12mg/l pokazały ok. 5mg/l.
Tak więc moje oba testy(oba nieprzeterminowane, ale z różnych partii) pokazują tak samo, ale poważnie zaniżają.
Tym samym roztworem sprawdziłem test JBL i jestem zadowolony - pokazał tak dokładnie, na ile pozwala skala barwna.
Napisałem o tym, bo również walczyłem niedawno z sinicami, ale oprócz kocy użyłem też Davercinu(erytromycyna). Sinice zniknęły, ale jakiś czas męczyłem się z rozregulowanym cyklem azotowym. Na szczęście ryby pływały wtedy w kwarantannie.
pozdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości