Proszę o diagnozę i pomoc
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- GościaK
- entuzjasta
- Posty: 248
- Rejestracja: 30 gru 2005, 17:52
- Lokalizacja: Kętrzyn/Mazury
- Kontaktowanie:
Proszę o diagnozę i pomoc
Witam, od jakiegoś czasu moim rybom coś dolega, około 2 miesięcy temu zaczęło się, początkowo przebywały blisko powierzchni wody, obserwowałem, podmieniałem więcej wody, pomogło ale nie wszystkim, blue diamond i cobalt są czarne, mają białe plamy na ciele, ten z fotki to w ogóle ciężki przypadek, ryba w sierpniu będzie miała rok a u mnie jest ok 7 miesięcy, siedzi w kącie, ciemna, nic nie je, białe i żółtawe długie odchody jak na focie, poparzone płetwy, ze skrzeli wystają białe błony, czasami płetwy piersiowe ma przyklejone do ciała, płochliwa, badałem odchody te ze zdjęcia oraz innych ryb (normalne) i nic nie znalazłem, inne ryby wydają się normalne prócz cobalta, woda Ph 6,5, TWW 1-2, TWO 8, NO3-15-20, leczyłem już capifosem przez 2 tygodnie oraz flubenolem do jedzenia i wody lecz żadnych rezultatów, do wody RO dodaję Hydro Mineral i torf, żadnych roślin czy nowych ryb nie wpuszczałem, proszę o jakąkolwiek pomoc
- Załączniki
-
- ryba.jpg (99.74 KiB) Przejrzano 1997 razy
-
- kupa.jpg (62.73 KiB) Przejrzano 1997 razy
-
- kupa2.jpg (63.32 KiB) Przejrzano 1997 razy
Post krótki i jaki treściwy
IMO obraz nędzy i rozpaczy dotyczy drugiej ryby.
Kuracja przez Ciebie stosowana była nie trafiona bo ryba ma w sobie i na sobie wiiciowce, W żółci (stąd takie zabarwienie z krwistymi wybroczynami) i na ciele (białawe naloty). Do tego należy pewnie dodać inne pasożyty skóry,i skrzeli i płetw. Ja bym ją dał do sterylnego i zrobił wpierw kurację temperaturową do 38 stopni - przez 3 dni. Potem potraktował ją metronidazolem w pokarmie. Już teraz wszystkie ryby w akwarium metro w pokaemie.
Adam

IMO obraz nędzy i rozpaczy dotyczy drugiej ryby.
Kuracja przez Ciebie stosowana była nie trafiona bo ryba ma w sobie i na sobie wiiciowce, W żółci (stąd takie zabarwienie z krwistymi wybroczynami) i na ciele (białawe naloty). Do tego należy pewnie dodać inne pasożyty skóry,i skrzeli i płetw. Ja bym ją dał do sterylnego i zrobił wpierw kurację temperaturową do 38 stopni - przez 3 dni. Potem potraktował ją metronidazolem w pokarmie. Już teraz wszystkie ryby w akwarium metro w pokaemie.
Adam
- GościaK
- entuzjasta
- Posty: 248
- Rejestracja: 30 gru 2005, 17:52
- Lokalizacja: Kętrzyn/Mazury
- Kontaktowanie:
treściwy i to jaki, nie wiedziałem bo zachowanie ryb było dziwne, jak przy skrzelowcach, plucie, szarpanie płetwami ocieranie itp. Co dziwne pod mikroskopem nic nie znalazłem, z metro powariowali w aptece już po 10 zł bo nie refundują jak wcześniej ale bez recepty sprzedają całe szczęście, a na focie to jedna ryba 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości