Lampa UV z diody UV

Nowości - opinie

Moderatorzy: niki 28, tuptus

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 22 sty 2007, 21:11

rafdisc pisze: -Boguś ten filtr kupiłeś??????Ty to jesteś fantasta -ale to ze skąpstwa .
U nas we wsi nazywają to jakoś inaczej, chyba głupota czy coś takiego. :wink:

Awatar użytkownika
rafdisc
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 554
Rejestracja: 01 maja 2006, 19:16
Lokalizacja: Legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: rafdisc » 22 sty 2007, 21:14

Rafał Proszę nie naśmiewać mi się z naszego klubowego,poważnego kolegi
OK dostosuję się ale tylko do momentu, aż On nie zacznie nasmiewac się ze mnie-sądzę że to nastapi i to już niebawem :wink:

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 22 sty 2007, 21:33

Dla mnie też się już nie otwiera :D . W skrócie opiszę, że było tam napisane, że w diodzie Led jest tyle promieni UV ,,co kot napłakał" a najlepsze promieniowanie ultrafioletowe ma świetlówka. Przy połowach motyli nocnych nie ruszam się w teren bez świetlówki UV, ale kiedyś eksperymentowałem też z żarówką UV - powiem tylko tyle, że wyrzuciłem ja na śmieci bo efekty były bardzo słabe. Jest w tej chwili kilka żródeł światła ,,udające" promieniowanie UV ale bardziej zbliżone do nadfioletowego lub niebieskiego niż ultrafioletowego.

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 22 sty 2007, 21:39

A mi się wszystko ładnie otwiera. Darek a jak jedziesz na motyle to skąd bierzesz prąd zmienny do świetlówki? Taszczysz falownik z akumulatorami czy co?

Awatar użytkownika
loccutus
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Post autor: loccutus » 22 sty 2007, 22:11

A kto ci powiedział że do zaświecenia świetlówki potrzebny jest prąd zmienny kolego ;)

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 22 sty 2007, 22:13

No to ładnie :shock:

Awatar użytkownika
loccutus
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Post autor: loccutus » 22 sty 2007, 22:24

No nie wiem cos taki zdziwiony Michale - o przetwornicach nie słyszałeś ?? :)

Pewnie cie to ździwi ale świetlówka zasilana ze statecznika elektronicznego też jest "zasilana" napięciem stałym :)

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 22 sty 2007, 22:34

Mam agregat prądotwórczy - 1KW i 14 kg. Najważniejsze to te kilogramy bo w górach to się ciężko chodzi z czymś dużo cięższym bo i innego sprzętu też jest sporo :D

Awatar użytkownika
Michcio
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 578
Rejestracja: 31 paź 2005, 22:20
Imie i Nazwisko: Michał Próchnicki
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Michcio » 22 sty 2007, 23:22

Wiem ,wiem ale coś mi mózgownica nie zaczaiła że po prostu można wszystko to połączyć bez wycieczki na około.

jucha
junior
junior
Posty: 85
Rejestracja: 17 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: jucha » 23 sty 2007, 19:07

Boguś ja też ten filtr kupiłam :D

Ponieważ mój mechaniczny dość hałasował, postanowiłam się rozglądnąć za czymś nowym :D i padło na ten filterk.

Na UV się nie nam. Z filterka jestem zadowolonna :D
Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale, przed kupnem tego filtra moje rybki od czasu do czasu trzepotaly płetwami. Odkąd mam ten filtr "0" trzepotania.
Para mi sie regularnie trze i tylko 1 max 2 ziarenka bieleją. Nie wiem czy to zasługa filtra, ale jak na laika przystało jemu ją przypisuję. :D
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 23 sty 2007, 20:24

Efekt placebo :-) Albo mając przeświadczenie, że "filtr robi za mnie co trzeba" mniej ingerujemy w akwarium, oczywiście w granicach rozsądku i to było to co było potrzebne zbiornikowi, czyli święty spokój :-)

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 28 sty 2007, 00:30

Mam prośbę do Bogdana - niech przez te diody przpuści żywe drożdze a później wiadomo ............. trochę historii no tej jak Jagiełło dwa miecze . ( ważny jest rok zmieniony na proporcje )
Poczekamy i po promilach stwierdzimy czy jesteśmy na fali ( tej 280 ) czy czy raczej na innej .
Moim zdaniem łatwiej te 400 gram się w procenty zamieni niż dioda oświeci drożdza że ten nygusem zostanie .

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 28 sty 2007, 12:02

To jest bardzo dobry pomysł, ja kombinowałem jak tu mięcho zmusić do gnicia w kontrolnym zbiorniku :-) A tu przyjemne z pożytecznym może być. Jestem pewien, że drożdże będą się czuły wyśmienicie.

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 28 sty 2007, 14:59

Wykonałem następujący test.
10 dkg drożdży bardzo dokładnie rozpuściłem w 1,5 l wody.
Odlałem z tego ¾ szklanki a do pozostałej części włożyłem głowice filtra i całość była filtrowana przez 5 minut.
Następnie odlałem tyle samo filtrowanego roztworu do drugiej szklanki i dodałem do każdej 4 łyżeczki cukru.
Po około pół godziny można było zauważyć wyraźną fermentację w obu szklankach.

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 28 sty 2007, 16:19

czyli sprawa jasna - UV-ka diodowa działa ;) . Może nie tak jak obiecuje producent ale Bogdanowi kamień z serca spadł . Nie musi jej gasić aby pragnienie ugasić ;) Zwiększ ilość cukru i stanie się jak obiecał producent - nastąpi zmiana fali ;) żona zacznie nadawać na zupełnie innej fali kiedy będziesz kończył eksperyment .

Odpowiedz

Wróć do „Technika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość