Otóż, pojawiło się pytanie - gdzie? czy w "salonie" dla oczu pocieszenia gości, niewątpliwej wygody właściciela (możliwość gapienia się bez opamiętania w pozycji horyzontalnej), czy w kuchni ( nie małej bo 3m/5m) ale tylko dla wybranych, czyli tych którzy do kuchni jak w każdym normalnym domu mają wstęp, i w dodatku tylko na siedząco

Są jeszcze inne konsekwencje;
salon to zbiornik o wymiarach 180x60x60
kuchnia to zbiornik o wymiarach 300x60x60
Co wybrać?
Salonowa konstrukcja to standard, szafka spawana z profili zamkniętych, zbiornik klejony, łatwizna.
Inaczej z kuchennym, na zdrowy rozum, ponieważ widoczna będzie tylko przednia szyba (zbiornik bokami od ściany od ściany) nie ma konieczności wykonywania ścianek tylnej i bocznych oraz dna z drogiego szkła. Tu powstaje pytanie jakiego materiału użyć aby był bezpieczny chemicznie i wytrzymały, no i oczywiście zaoszczędzić na drogim szkle.
Co do konieczności rozwiązania ramowego nie mam tu wątpliwości.
Pamiętam że kiedyś ktoś pokazywał taką konstrukcję, ale nie mogę do tego dotrzeć, no i może od tego czasu pojawiło się coś nowego.
Proszę o porady, pozdrawiam