Jak rozmnażamy nasze ryby
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
-
jzajonz
- entuzjasta

- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Post
autor: jzajonz » 22 sty 2005, 16:11
Saga rodu blue diamond
Oto jak wygladały 14listopada - w dniu ich "urodzin"
W trzynastym dniu ich życia poraz pierwszy je nakręciłem..
Film można
stąd ściągnać, a kadry z filmu zobaczyć poniżej
Po 20 dniach kolejny
film
oraz kadry:
Ostatni juz
film - rybki mają 2 miesiące
Na nastrępny film zapraszam za miesiąc. Przedstawię cały cykl rozwoju do rozmiaru 10cm.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez
jzajonz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
eugen
- entuzjasta

- Posty: 320
- Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
- Lokalizacja: Mühlheim am Main
-
Kontaktowanie:
Post
autor: eugen » 23 sty 2005, 21:34
po prostu zapiera dech w piersiach..... piekne filmy.
eugen
-
jzajonz
- entuzjasta

- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Post
autor: jzajonz » 24 sty 2005, 11:11
Cieszę się że film się podoba. Niestety przy moim skromnym litrażu tylko 20sztuk mogła u mnie pozostać a reszta znalazła nabywcę.
Wyselekcjonowałem je nie tylko pod względem rozmiaru ale przede wszystkim pod wzgledem jednolitości koloru, budowy i ogólnego wrażnia. Mają 6.5 cm i zadatki na uzyskanie kszałtu nie odbiegającego od tych z profesjonalnych hodowli. Wszystko jednak będzie zależało od ilości czasu jaki będę mógł im poświęcić, jakości wody i obfitości urozmaiconego pokarmu. Co mnie cieszy najbardziej to fakt, że przez cały okres ich wzrostu nie było żadnych problemów zdrowotnych i nie padła ani jedna sztuka od chwili narodzin wykazyjąc wilczy apetyt. Są już przyzwyczajone do wszelkiego rodzaju granulatów i płatków. Są to dodatki które idą naprzemian z czystym sercem i mrożoną artemią.
-
fomalhaut
- entuzjasta

- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Post
autor: fomalhaut » 24 sty 2005, 15:12
Skąd bierzesz mrożoną artemię? Z Katrinexu?
Pozdrowienia i wyrazy podziwu.
Wojtek
-
paletka6
- junior

- Posty: 32
- Rejestracja: 15 sty 2005, 20:20
Post
autor: paletka6 » 24 sty 2005, 16:56
filmy bardzo ciekawe i bardzo ładnie nagrane bardzo ładne plaetki!!! szybko znalazłeś na nie klienta
-
jzajonz
- entuzjasta

- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Post
autor: jzajonz » 24 sty 2005, 20:01
Artemię kupuję na giełdzie w Łodzi. Jakiś amerykański produkt z Californi o wadze 907 gram. Jest super, żadnych śmieci i bardziej czerwona niż inne.
-
Domel
- nowicjusz

- Posty: 21
- Rejestracja: 21 gru 2004, 16:46
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Domel » 25 sty 2005, 10:32
Witam,
ja mam raczej złe doświadczenia z artemią z kartinexu. Jest szara, brzydka wygląda jak zepsuta (podejrzewam że była rozmrażana i ponownie zamrażana). Ryby nie jedzą jej chętnie a jak już zjedzą to mają niestrawność.
Taką artemie kupiłem w 2 róznych miejscach i więcej nie zamierzam.
Natomiast wiem że to super pokarm dla ryb i chętnie kupił bym artemie z pwenego źródła.
Obecnie artemie zastąpiłem kryllem (wygląda ok) ale średnio im smakuje.
Jakie macie opinie na temat mrożonego krylla?
Pozdrawiam
Domel
-
cocoloco
- entuzjasta

- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: cocoloco » 25 sty 2005, 16:51
Kiedyś w epoce radosnego socjalizmu wpadli na pomysł urozmaicić jedzonko połowem kryla . Organizowano konkursy mistrza patelni na danie z kryla . Efekt taki jak w moim przypadku ,kupiłem , podałem i widziałem to obrzydzenie na mordkach palet . Łapały memlały i pluły . Wartościowo pokarm jest dobry ale pewnie smak im nie odpowiada .
Co do artemii to najlepszą jaką miałem załatwił mi z Łodzi kolega z forum . Duże tafle import z USA kolor czerwony . Moim zdaniem to najlepsza alternatywa na rynku .
-
jzajonz
- entuzjasta

- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Post
autor: jzajonz » 25 sty 2005, 18:38
Alek!. O tej samej artemii mówimy. Dotychczas zużyłem 3 kg i zapewniam że jest the best!. Lepszej nie miałem.
-
lara
- entuzjasta

- Posty: 1169
- Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
- Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
- Lokalizacja: Stade
-
Kontaktowanie:
Post
autor: lara » 25 sty 2005, 20:06
jzajonz jestes poprostu geniuszem

maluchy swietne,filmik jak obejrzalam to zastanawiam sie czy nie zalac baniaczka i nie odlozyc ach........
p.s nawet moj 3letni synek co dziennie chce filmik o rybkach na dobranoc.
-
jzajonz
- entuzjasta

- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Post
autor: jzajonz » 25 sty 2005, 21:27
Yeah! zwłaszcza. że przy nowym tarle całkowicie zawaliłem sprawę tracąc jedną czwartą młodych. Jest ich jeszcze około 150 ale juz na pierwszy plan filmowy to raczej się nie nadają. Jeszcze raz się przekonałem aby nie popadac w rutynę i że nie należy zmieniać sprawdzonych metod.
Ps; Laro, nie wiem co odpowiedziałbym Twojemu synkowi gdyby zapytał; a dlaczego jedna rybka jest taka duża a inna taka mała?. Tak więc filmiku z nowym przychówkiem wolę nie robić.
-
Domel
- nowicjusz

- Posty: 21
- Rejestracja: 21 gru 2004, 16:46
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Domel » 26 sty 2005, 15:22
Witam,
Janusz a co takiego sie stało, że 1/4 młodych poleciała?
Podziel się swoimi doświadczeniami to może inni unikną tych samych błędów...
Domel
-
eugen
- entuzjasta

- Posty: 320
- Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
- Lokalizacja: Mühlheim am Main
-
Kontaktowanie:
Post
autor: eugen » 26 sty 2005, 15:52
-
Domel
- nowicjusz

- Posty: 21
- Rejestracja: 21 gru 2004, 16:46
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Domel » 26 sty 2005, 16:26
Aha, dzięki za info. Przeoczyłem to.
Domel
-
jzajonz
- entuzjasta

- Posty: 1393
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
- Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
- Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia
Post
autor: jzajonz » 26 sty 2005, 18:13
Na szczęcie sytuacja idzie na lepsze. Młode jedzą już ochoczo ale jest wśród nich duża różnica wzrostu. Jak tylko podrosną to za okło dwa tygodnie rozdziele na dwie grupy aby te słabsze mogły nadrobić. Wyraźnie widać że część musiała to nieźle odczuć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość