Przygotowanie zbiornika
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
-
- nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 gru 2018, 14:00
- Imie i Nazwisko: Grzesiek Janick
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Błonie
Przygotowanie zbiornika
Mam za sobą nieudany epizod z paletkami wiele lat temu i mam zamiar spróbować ponownie. Czy dodacie coś jeszcze do planu i podpowiecie dawkowanie.
1. Zbiornik dokladnie wymyty i przeplukany czysta wodą
2. Żwir i korzenie dokladnie przeplukany i przelany wrzątkiem. (gotować)?
3. Sypie żwir i zalewam wodą 100% RO
4. Co zapodac do filtra. Przychodzi mi do głowy węgiel aktywowany i torf... ile filtrować przed włożeniem roślin?
5. Jakoś wstępnie odkazić to wszystko. Nadmanganian potasu??? Ile...
6. Po jakim czasie mogę wprowadzić ryby do zbiornika?
Coś powinienem dodatkowo zaplanować?
1. Zbiornik dokladnie wymyty i przeplukany czysta wodą
2. Żwir i korzenie dokladnie przeplukany i przelany wrzątkiem. (gotować)?
3. Sypie żwir i zalewam wodą 100% RO
4. Co zapodac do filtra. Przychodzi mi do głowy węgiel aktywowany i torf... ile filtrować przed włożeniem roślin?
5. Jakoś wstępnie odkazić to wszystko. Nadmanganian potasu??? Ile...
6. Po jakim czasie mogę wprowadzić ryby do zbiornika?
Coś powinienem dodatkowo zaplanować?
- PawelM
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
- Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Przygotowanie zbiornika
AD1. Jeśli jest to zbiornik po jakiejś innej obsadzie to przepłukanie to za mało - odkażenie tego wszystkiego by się przydało. Jeśli wsio nowe to styknie przepłukanie.Tengu pisze: ↑05 gru 2018, 16:05Mam za sobą nieudany epizod z paletkami wiele lat temu i mam zamiar spróbować ponownie. Czy dodacie coś jeszcze do planu i podpowiecie dawkowanie.
1. Zbiornik dokladnie wymyty i przeplukany czysta wodą
2. Żwir i korzenie dokladnie przeplukany i przelany wrzątkiem. (gotować)?
3. Sypie żwir i zalewam wodą 100% RO
4. Co zapodac do filtra. Przychodzi mi do głowy węgiel aktywowany i torf... ile filtrować przed włożeniem roślin?
5. Jakoś wstępnie odkazić to wszystko. Nadmanganian potasu??? Ile...
6. Po jakim czasie mogę wprowadzić ryby do zbiornika?
Coś powinienem dodatkowo zaplanować?
AD2. Wygotować lub odkazić porządnie wszystko - korzenie i żwir też
AD3. woda 100 % RO będzie zbyt jałowa i trochę za miękka - trzeba by ją uzdatnić lub wymieszać z kranem w proporcjach takich by uzyskać żądane parametry
AD4. kremazyt, gąbki, ceramikę i co tam jeszcze chcesz - nowe lub odkażone. Co do roślin to z początku nie polecam ale jeśli już to odkażone lub z invitro, jeśli z innego zbiornika w którym coś żyło i pływało konieczne odkażanie
AD5. nadmanganianem, perchydrolem - najlepiej, poszukaj na forum na pewno nie raz opisane proporcje ale nie pamiętam już
AD6. wiosłowanie wiadrami i skaczące NO2 i NO3 i tak Cię czeka więc na co czekać - ogarnąć porządnie to co wyżej, zalać, wpuszczać po kilku dniach (ja wpuszczałem nawet na drugi czy trzeci dzień) i pilnować parametrów wody
wszystko to co napisałem wyżej było pisane na forum setki razy - trzeba kopać, szukać i czytać

a czego nie dopisałem bo zapomniałem lub mi się nie chciało - też znajdziesz w tematach

-
- nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 gru 2018, 14:00
- Imie i Nazwisko: Grzesiek Janick
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Błonie
Re: Przygotowanie zbiornika
Dzieki Paweł,
zdecydowanie używany zbiornik, dlatego dopytuje o odkażanie.
Jestem przygotowany, że stabilizacja wody w nowym zbiorniku może potrwać, tylko zastanawiam się czy jak zaplanuję 14 dni to jestem w stanie się wyrobić.
Jeszcze jedno. A czy mogę odkazić zbiornik + rosliny jednocześnie? Czy to inne stężenia i lepiej robić to etapami?
zdecydowanie używany zbiornik, dlatego dopytuje o odkażanie.
Jestem przygotowany, że stabilizacja wody w nowym zbiorniku może potrwać, tylko zastanawiam się czy jak zaplanuję 14 dni to jestem w stanie się wyrobić.
Jeszcze jedno. A czy mogę odkazić zbiornik + rosliny jednocześnie? Czy to inne stężenia i lepiej robić to etapami?
- PawelM
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
- Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Przygotowanie zbiornika
ja bym sobie dał spokój z roślinami i innymi ozdobami - korzeniami i podłożem
wprowadź paletki na czyste szkło - jak nad nimi zapanujesz (i nad wodą) wsypiesz po mału podłoże, potem korzenie itd......
już raz poległeś - zrób teraz wszystko prawidłowo a unikniesz nerwów, nie stracisz kasy, nie będziesz szukał pasożytów i leków na nie
oczywiście to Twój wybór ale póki ryb nie ogarnąłeś to powinieneś wybrać albo ładne ryby, albo ładny zbiornik - oczywiście z czasem to można połączyć
ale po woli i bez pośpiechu
wprowadź paletki na czyste szkło - jak nad nimi zapanujesz (i nad wodą) wsypiesz po mału podłoże, potem korzenie itd......
już raz poległeś - zrób teraz wszystko prawidłowo a unikniesz nerwów, nie stracisz kasy, nie będziesz szukał pasożytów i leków na nie
oczywiście to Twój wybór ale póki ryb nie ogarnąłeś to powinieneś wybrać albo ładne ryby, albo ładny zbiornik - oczywiście z czasem to można połączyć
ale po woli i bez pośpiechu
-
- nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 gru 2018, 14:00
- Imie i Nazwisko: Grzesiek Janick
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Błonie
Re: Przygotowanie zbiornika
A jak się ma Twoja rada ad dodawania kranówy (bo woda jałowa) do tego, co często widzę na forum, żeby lać czyste RO?
Rozumiem, że jeśli zalałbym jałową wodą RO ale zaczął to fitrować przez materiał biologiczny to po jakimś czasie wszystko się ustabilizuje.
Czy Ty uważasz, że póxniej przy podmianach wody powinno się stosować mix kranówa/RO?
Rozumiem, że jeśli zalałbym jałową wodą RO ale zaczął to fitrować przez materiał biologiczny to po jakimś czasie wszystko się ustabilizuje.
Czy Ty uważasz, że póxniej przy podmianach wody powinno się stosować mix kranówa/RO?
- PawelM
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
- Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Przygotowanie zbiornika
często - chyba nie bardzo, mało kto trzyma na czystym RO
taka woda jeszcze trudniejsza do ogarnięcia, łatwo o spadek PH bo twardości zerowe, jest wypłukana doszczętnie ze wszystkich minerałów do wartości śladowych a wszystko co żyje (nawet rośliny) potrzebują do życia różne witaminy i minerały. Tej wody nie zaleca się nawet do picia.
Oczywiście możesz zalać samym RO i potem to w akwarium zmineralizować ale to dodatkowe koszty i problemy.
taka woda jeszcze trudniejsza do ogarnięcia, łatwo o spadek PH bo twardości zerowe, jest wypłukana doszczętnie ze wszystkich minerałów do wartości śladowych a wszystko co żyje (nawet rośliny) potrzebują do życia różne witaminy i minerały. Tej wody nie zaleca się nawet do picia.
Oczywiście możesz zalać samym RO i potem to w akwarium zmineralizować ale to dodatkowe koszty i problemy.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: Przygotowanie zbiornika
Nie zgadzam się
Po pierwsze ryby minerały i witaminy nie pobierają z wody, nie musi ich tam być, tylko z pokarmu.
Po drugie deszczówka jest jak woda z RO, nie słyszałem by dyski w Amazonce się z niej nie cieszyły i im szkodziła.
10 lat trzymałem dyski na czystym i samym RO, rozmnożyłem wtedy też 2 tarła i odchowałem je na samym czystym RO prawie bez strat w narybku.
PH spadało, to prawda, ale nie zauważałem by dyskom to szkodziło, wręcz odwrotnie, one lubią kwaśna i miękka wodę.Byle skoki nie były nagłe i dobowe.
Nawet jak spadało bardzo mocno PH, do 4, co było widać jedynie po oczach ryb, lekkie zmetnienie jak by porysowały sobie gałki, wystarczyło dolać 20% czystej RO i wszystko wracało do porządku.
Jeszcze jedna uwaga. te chińskie filtry RO to mają membrane szybko zjechaną, a jak jest już używana, to zamiast czystego RO leci z takiego filtra już dawno woda z TWO 1 czy 3, a nie 0.
Spokojnie może przetestować czyste RO dla dysków, jak baniak ma piach, mój miał prawie 20cm piasku, korzenie, dyski będą kochały taką wode.
Wiele cywilizacji powstało pijąc tylko wode deszczową.

Po pierwsze ryby minerały i witaminy nie pobierają z wody, nie musi ich tam być, tylko z pokarmu.
Po drugie deszczówka jest jak woda z RO, nie słyszałem by dyski w Amazonce się z niej nie cieszyły i im szkodziła.
10 lat trzymałem dyski na czystym i samym RO, rozmnożyłem wtedy też 2 tarła i odchowałem je na samym czystym RO prawie bez strat w narybku.
PH spadało, to prawda, ale nie zauważałem by dyskom to szkodziło, wręcz odwrotnie, one lubią kwaśna i miękka wodę.Byle skoki nie były nagłe i dobowe.
Nawet jak spadało bardzo mocno PH, do 4, co było widać jedynie po oczach ryb, lekkie zmetnienie jak by porysowały sobie gałki, wystarczyło dolać 20% czystej RO i wszystko wracało do porządku.
Jeszcze jedna uwaga. te chińskie filtry RO to mają membrane szybko zjechaną, a jak jest już używana, to zamiast czystego RO leci z takiego filtra już dawno woda z TWO 1 czy 3, a nie 0.
Spokojnie może przetestować czyste RO dla dysków, jak baniak ma piach, mój miał prawie 20cm piasku, korzenie, dyski będą kochały taką wode.
Wiele cywilizacji powstało pijąc tylko wode deszczową.
- PawelM
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
- Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Przygotowanie zbiornika
Tom - masz w temacie duże doświadczenie i wiesz jak "czytać" z ryb bez mierzenia co chwilę parametrów
Kolega jest świeży i zielony w temacie - wiesz że utrzymanie stabilnych parametrów wody to podstawa - na czystym RO będzie mu trudniej
Będą skoki i w efekcie ryby będą miały się gorzej - dlatego zaproponowałem jak wyżej
wiem że są pojedyncze osoby które jadą na samym RO - ale łatwiej jest mieszać. Samo przygotowanie i zmagazynowanie 150l RO bywa problemem.
Mieszkam w bloku i jednorazowo tyle wody podmieniałem w swoim zbiorniku a nie było mowy o postawieniu gdzieś beczki na zapas - żona by mnie razem z nią eksmitowała
chcę nowemu poradzić i doradzić jak będzie łatwiej i wygodniej - ale wiem że inaczej też można. Niektórzy jadą na samym kranie i też mają dobre efekty.
Właściwie tą dyskusję powinniśmy zacząć od parametrów wody nowego kolegi.
Co do picia czystego RO - oczywiście jak ją będziesz pił i łykał minerały w tabletkach (lub zwiększył ich dawki wcinając konkretne produkty) to nic się nie stanie. Ale jeśli nie zmienisz diety i całkowicie przestawisz się na RO to nie jest to korzystne dla organizmu. Czytałem gdzieś o badaniach w tym temacie - jak znajdę to wkleję linka
Wiesz jaka była średnia życia w tych cywilizacjach poprzez choroby, tryb życia i między innymi sposoby odżywiania się
Co do samych filtrów RO - trzeba o nie dbać - pierwszą membranę załatwiłem w półtora roku. Potem kupiłem drugą dołożyłem prefiltr i regularnie wymieniam to co potrzeba - na drugiej jadę 3 rok i nie zauważyłem pogorszenia jakości wody. Mierzę to bardzo dokładnie i dość regularnie testami kropelkowymi i specjalnie do tego zakupionymi konduktometrami.
Kolega jest świeży i zielony w temacie - wiesz że utrzymanie stabilnych parametrów wody to podstawa - na czystym RO będzie mu trudniej
Będą skoki i w efekcie ryby będą miały się gorzej - dlatego zaproponowałem jak wyżej
wiem że są pojedyncze osoby które jadą na samym RO - ale łatwiej jest mieszać. Samo przygotowanie i zmagazynowanie 150l RO bywa problemem.
Mieszkam w bloku i jednorazowo tyle wody podmieniałem w swoim zbiorniku a nie było mowy o postawieniu gdzieś beczki na zapas - żona by mnie razem z nią eksmitowała

chcę nowemu poradzić i doradzić jak będzie łatwiej i wygodniej - ale wiem że inaczej też można. Niektórzy jadą na samym kranie i też mają dobre efekty.
Właściwie tą dyskusję powinniśmy zacząć od parametrów wody nowego kolegi.
Co do picia czystego RO - oczywiście jak ją będziesz pił i łykał minerały w tabletkach (lub zwiększył ich dawki wcinając konkretne produkty) to nic się nie stanie. Ale jeśli nie zmienisz diety i całkowicie przestawisz się na RO to nie jest to korzystne dla organizmu. Czytałem gdzieś o badaniach w tym temacie - jak znajdę to wkleję linka


Co do samych filtrów RO - trzeba o nie dbać - pierwszą membranę załatwiłem w półtora roku. Potem kupiłem drugą dołożyłem prefiltr i regularnie wymieniam to co potrzeba - na drugiej jadę 3 rok i nie zauważyłem pogorszenia jakości wody. Mierzę to bardzo dokładnie i dość regularnie testami kropelkowymi i specjalnie do tego zakupionymi konduktometrami.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: Przygotowanie zbiornika
Cały widz w tym, że zepsuta membrana w filtrze RO to jest z niej najlepsza woda dla dyskowców. W miejscowościach, które mają beton w kranie filtr RO to jedyna dobra i skuteczna opcja trzymania dyskowców w zdrowiu. w miejscowościach z dobra wodą, filtr RO kompletnie zbędny.
Co do wymian membran w filtrze RO. Ja bym membrany nie wymieniał nigdy : ) moja leciała 10 lat ; ) nadal woda z niej była lepsza niż z kranu : )
Bo jak zepsuta, to zastanówmy się co produkuje? Jaką wodę? Zamiast TWO 0 i TWW 0 daje TWO 2 i TWW 1? Po 10 latach TWO 4 i TWW 1? Czyli idealne, nadal czyste takie RO lać do baniaka zalecam i cieszyć się z takiej zepsutej membrany.
Mieszanie RO z karnówką popularna rada, nawet ludzie doradzają konkretne proporcje, 10 czy 20%, czasem pół na pół, ale nie wiem czemu to ma służyć? By jaki parametr podnieść? Najpierw rozdzielamy wodę z kranu od betonu, a potem z betonem mieszamy znowu? Tylko po co? Po co wtedy to rozdzielaliśmy, skoro potem mieszamy znowu? RO wybiło grzyby, bakterie, glona, a potem dodajemy to znowu tylko w mniejszym tężeniu? Spokojnie si namnoży w cieplutkiej wodzie.
Wszystko zależy co masz w kranie i co masz za baniak, jak często podmieniasz, ile podmieniasz.
Znam baniaki co maja stałą codzienną podmianę wody prosto z filtra RO, czyli też podmiany robione tylko na wodę z RO, i to codziennie, nie jak ja co tyzień, albo co dwa, i nie ma tam żadnych skoków parametrów, wręcz odwrotnie, takie baniaki mają super stabilizację. jeśli tylko nie są przerybione.
Mieszanie wody RO z kranówką, to dopiero zrobi skok parametrów w takim baniaku.
U kolegi nie wiemy jaki to baniak? Jaki ten żwir? Ale wiem że mały. Dlatego doradzałbym codzienne podmiany i na samą RO, bo słyszałem tam woda w kranie jest betonowa. Chyba że mylę tematy i nowicjusza.
Niemniej jak ktoś chce niech miesza
Ja daję opcję, zapewniam można też nie mieszać.
Beczek nie trzeba, gromadzić nie trzeba, taki jaki masz baniaczek czy wiadro na podmiany, takie produkujesz ilości RO i tyle dolewasz ile masz.
Jedynie jak to mało, to musisz częściej, jak to duża ilość, to rzadziej.
Co do wymian membran w filtrze RO. Ja bym membrany nie wymieniał nigdy : ) moja leciała 10 lat ; ) nadal woda z niej była lepsza niż z kranu : )
Bo jak zepsuta, to zastanówmy się co produkuje? Jaką wodę? Zamiast TWO 0 i TWW 0 daje TWO 2 i TWW 1? Po 10 latach TWO 4 i TWW 1? Czyli idealne, nadal czyste takie RO lać do baniaka zalecam i cieszyć się z takiej zepsutej membrany.
Mieszanie RO z karnówką popularna rada, nawet ludzie doradzają konkretne proporcje, 10 czy 20%, czasem pół na pół, ale nie wiem czemu to ma służyć? By jaki parametr podnieść? Najpierw rozdzielamy wodę z kranu od betonu, a potem z betonem mieszamy znowu? Tylko po co? Po co wtedy to rozdzielaliśmy, skoro potem mieszamy znowu? RO wybiło grzyby, bakterie, glona, a potem dodajemy to znowu tylko w mniejszym tężeniu? Spokojnie si namnoży w cieplutkiej wodzie.
Wszystko zależy co masz w kranie i co masz za baniak, jak często podmieniasz, ile podmieniasz.
Znam baniaki co maja stałą codzienną podmianę wody prosto z filtra RO, czyli też podmiany robione tylko na wodę z RO, i to codziennie, nie jak ja co tyzień, albo co dwa, i nie ma tam żadnych skoków parametrów, wręcz odwrotnie, takie baniaki mają super stabilizację. jeśli tylko nie są przerybione.
Mieszanie wody RO z kranówką, to dopiero zrobi skok parametrów w takim baniaku.
U kolegi nie wiemy jaki to baniak? Jaki ten żwir? Ale wiem że mały. Dlatego doradzałbym codzienne podmiany i na samą RO, bo słyszałem tam woda w kranie jest betonowa. Chyba że mylę tematy i nowicjusza.
Niemniej jak ktoś chce niech miesza

Beczek nie trzeba, gromadzić nie trzeba, taki jaki masz baniaczek czy wiadro na podmiany, takie produkujesz ilości RO i tyle dolewasz ile masz.
Jedynie jak to mało, to musisz częściej, jak to duża ilość, to rzadziej.
- PawelM
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
- Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Przygotowanie zbiornika
perzy moim ciśnieniu w kranie RO daje jakieś 6l wody na godzinę
policz ile to godzin by uzbierać 150l - nie da się podstawić wiaderka i od razu wykorzystać - trzeba lać na zapas
no i w razie W czym podmienić jak nie masz zapasu - nie miałem opcji poczekać aż się uzbiera bo to potrzeba 20 godzin
odbiegamy od tematu - ale autor nie zagląda i nie pyta dalej
policz ile to godzin by uzbierać 150l - nie da się podstawić wiaderka i od razu wykorzystać - trzeba lać na zapas

no i w razie W czym podmienić jak nie masz zapasu - nie miałem opcji poczekać aż się uzbiera bo to potrzeba 20 godzin

odbiegamy od tematu - ale autor nie zagląda i nie pyta dalej

-
- nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 gru 2018, 14:00
- Imie i Nazwisko: Grzesiek Janick
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Błonie
Re: Przygotowanie zbiornika
Cieszy mnie wasze zaangażowanie w temat. Powoli wszystko mi się klaruje.
Zbiornika na razie nie mam. Planowałem wystartować z 240l ale dochodzę do wniosku że I szerokość zbiornika 150 zmieszczę. Czyli mogę myśleć o 375 albo i 450. Mówiąc żwir nie miałem na myśli nic ogólnego, chyba pójdę w stronę białego piachu. Czytając forum pkmd dochodzę do wniosku że jakoś kubelkowy filtr z tortem itd ogarnie mi biologię.
Teraz myślę jak rozwiązać ciągłą podmiane wody z RO jeśli nie mam kanalizacji pod zbiornikiem. Ale mam już kilka pomysłów .
Natomiast pojawił się inny problem.... żona nie jest fanką pomysłu
Zbiornika na razie nie mam. Planowałem wystartować z 240l ale dochodzę do wniosku że I szerokość zbiornika 150 zmieszczę. Czyli mogę myśleć o 375 albo i 450. Mówiąc żwir nie miałem na myśli nic ogólnego, chyba pójdę w stronę białego piachu. Czytając forum pkmd dochodzę do wniosku że jakoś kubelkowy filtr z tortem itd ogarnie mi biologię.
Teraz myślę jak rozwiązać ciągłą podmiane wody z RO jeśli nie mam kanalizacji pod zbiornikiem. Ale mam już kilka pomysłów .
Natomiast pojawił się inny problem.... żona nie jest fanką pomysłu
- PawelM
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 27 sie 2016, 14:22
- Imie i Nazwisko: Paweł Maniecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Zduńska Wola
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Przygotowanie zbiornika
przekup ją
mnie załozenie 450l akwarium kosztowało remont kuchni - sporo roboty i wydatków ale opłaciło się
a remont i tak trzeba było ogarnąć

mnie załozenie 450l akwarium kosztowało remont kuchni - sporo roboty i wydatków ale opłaciło się
a remont i tak trzeba było ogarnąć
-
- junior
- Posty: 28
- Rejestracja: 26 lut 2018, 12:52
- Imie i Nazwisko: Damian Podwapiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kalisz
Re: Przygotowanie zbiornika
Hehe potwierdzam że to działa. Mnie to kosztowało wymianę komody i ławy w salonie 

-
- nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 gru 2018, 14:00
- Imie i Nazwisko: Grzesiek Janick
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Błonie
Re: Przygotowanie zbiornika
Ehh negocjacje... w pracy jakoś łatwiej idzie.
Szuszarka kondensacyjna do prania i reorganizacja kotłowni/ pralni na razie i jeszcze podbija cene...
Szuszarka kondensacyjna do prania i reorganizacja kotłowni/ pralni na razie i jeszcze podbija cene...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 0 gości