Alutka pisze: ↑25 cze 2019, 21:46
jashiu2 pisze: ↑17 cze 2019, 16:30
Ta ryba która dyszała na filmie była nowa dostałem ja w bardzo złym stanie sprzedawca załatwił ja tak siatką miała całkiem zdarte czoło. Padła po 3 dniach.
To tak nie wolno robić. Podobno darowanemu koniu się w zęby nie zagląda, ale jak ma zarazić Ci całą stadninę, to po co ryzykować ?
To wynikało z mojej totalnej niewiedzy.
Sprzedawca powiedział mi że mogę wpuścić ta rybę bez kwarantanny dał mi fioletową pigułkę powiedział że w domu w osobnym akwarium podać ten lek trzymać ją 4h w tym i potem bezpiecznie mogę ją wpuścić.
Takie podkulone płetwy już miała u niego a ja głupi myślałem że to fajnie wygląda a to był objaw problemu

Na szczęście reszta moich ryb nic nie złapała