Zestaw obiadowy
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
Zestaw obiadowy
Mam takie małe pytanko: jakie zestawy robicie swoim podopiecznym??
Z góry dziękuje za odpowiedź. Wiem, że jest to pewne uproszczenie i pewnie znając życie odeślecie mnie do książki "Zdrowe Dyskowce" tomII bo chyba z tego co wiem on poświęcony jest żywieniu (i dlatego zaczołem na nią zbierać). Lecz jak głosi przysłowie "Kto pyta niebłądzi" czy jakoś tak.
Pozdrowiam Arion
Z góry dziękuje za odpowiedź. Wiem, że jest to pewne uproszczenie i pewnie znając życie odeślecie mnie do książki "Zdrowe Dyskowce" tomII bo chyba z tego co wiem on poświęcony jest żywieniu (i dlatego zaczołem na nią zbierać). Lecz jak głosi przysłowie "Kto pyta niebłądzi" czy jakoś tak.
Pozdrowiam Arion
Serce to podstawa ale najwazniejsze jest uroizmaicone karmienie.Wdg mnie bardzo wazna role odgrywaja tez płatki.Ja karmie Tetra Color ktora paletki uwielbiaja oraz z Tropicala Regular i D-allio plus i D-vital.Bardzo dobre efekty osiagnałem tez na spirulinie ale niestety tylko trzy z moich paletek nia nie gardza.Pozdro
Swoje paletki karmiłem do tej pory serduchem wołowym z dodatkiem czosnku i witamin oraz granulatami i płatkami. Co jakiś czas dawałem krylla i artemię. Po takim jadłospisie ryby rybki czuły się dobrze, rosły przystępowały do tarła. Około 2 tyg. temu postanowiłem urozmaicić dotychczasową dietę podając świeżą rybkę morską oraz krewetki. Po kilku dniach kilka sztuk zaczęło się ocierać o korzenie i trzepotać płetwami. Powiedzcie zatem czy to błąd karmić paletki rybami. Co im się stało ? Póki co myślę, że Arion weźmie pod uwagę moje eksperymenty z pokarmem rybnym. A skoro już jesteśmy przy objawach choroby moich rybek, to powiedzcie co to moze być ?
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
Teoretycznie to nie błąd, ale np. w transporcie lub w sklepie ta morska rybka leżała razem z karpikiem i tu już teoretycznie mogło coś przeleźć.MARIUSZ1 pisze: Około 2 tyg. temu postanowiłem urozmaicić dotychczasową dietę podając świeżą rybkę morską oraz krewetki. Po kilku dniach kilka sztuk zaczęło się ocierać o korzenie i trzepotać płetwami. Powiedzcie zatem czy to błąd karmić paletki rybami. Co im się stało ? ?
Przyczyna może być też zupełnie inna np. przekarmiłeś rybki tą "flądrą" i podskoczyło Ci NO3 na co tak zareagowały dyski, albo pan w sklepie "odświeżał" czymś rybki.
itp.... itd....
Teraz zalecałbym zwiększyć podmiany i poczekać aż paletkom samo przejdzie, a martwiłbym się dopiero gdy objawy się nasilą mimo podmian.
U mnie podobnie się zaczynało a skończyło się takMARIUSZ1 pisze:.... Po kilku dniach kilka sztuk zaczęło się ocierać o korzenie i trzepotać płetwami. Powiedzcie zatem czy to błąd karmić paletki rybami. Co im się stało ? Póki co myślę, że Arion weźmie pod uwagę moje eksperymenty z pokarmem rybnym. A skoro już jesteśmy przy objawach choroby moich rybek, to powiedzcie co to moze być ?
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... highlight=
- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
Nie wiem z definicji czy to ryby mięsożerne czy roślinożerne choć faktycznie jakoś mi utkwiło w głowie że palety to ryby mięsożerne.
Natomiast zdecydowanie z doświadczenia zauważyłem że mięso lubią o wiele bardziej niż inne rzeczy.Owszem moje jedzą również "nie mięso" np. lubią bardzo czereśnie
(nie żart),jedzą arbuza itd. ale najlepsza reakcja i nerwowość jest jak daje im włąśnie mięso,a jak to mięso jest żywe to już jest "cyrk na kółkach" 
Natomiast zdecydowanie z doświadczenia zauważyłem że mięso lubią o wiele bardziej niż inne rzeczy.Owszem moje jedzą również "nie mięso" np. lubią bardzo czereśnie


- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
W zasadzie to 50% na 50% z lekką skłonnością do przewagi białka zwierzęcego, czego nie stwierdza się raczej u Heckli.Mirek pisze: O ile mi wiadomo to paletki zą raczej roślinożerne.
W warunkach akwariowach najlepiej zachować proporcję: 60% składników pochodzenia zwierzęcego i 40% roślinnych. Ważne jednak, by były to różne składniki.
Przed tarłem i w czasie karmienia młodych, a także w okresie rekonwalescencji, warto zwiększyć do 70 - 80% składniki pochodzenia zwierzęcego.
Coś mi się zdaje Sławku, że mamy ryby z jednego źródła, bo moje też preferują "żywca" a na drugim miejscu inne "dania mięsne". Z owoców zaś najbardziej im smakują .......... robakivega1 pisze:Nie wiem z definicji czy to ryby mięsożerne czy roślinożerne choć faktycznie jakoś mi utkwiło w głowie że palety to ryby mięsożerne.
Natomiast zdecydowanie z doświadczenia zauważyłem że mięso lubią o wiele bardziej niż inne rzeczy.Owszem moje jedzą również "nie mięso" np. lubią bardzo czereśnie(nie żart),jedzą arbuza itd. ale najlepsza reakcja i nerwowość jest jak daje im włąśnie mięso,a jak to mięso jest żywe to już jest "cyrk na kółkach"

Z podawanej mieszanki starannie oddzielają "mięcho" i wypluwają wszelkie "roślinne" dodatki

Pewnie przy okazji skubną co nieco "zieleniny" , ale na pewno nie stanowi to nawet 20 % ich pożywienia

Chyba, że moje paletki zaliczyc' można do obydwu podgrup, podkreślonych przeze mnie w wypowiedzi Andrzeja i same sobie zwiększają udział składników "zwierzęcych"? Wszak mają po kilka miesięcy( a więc są przed pierwszym tarłemAmbra pisze: .........
Przed tarłem i w czasie karmienia młodych, a także w okresie rekonwalescencji, warto zwiększyć do 70 - 80% składniki pochodzenia zwierzęcego.


- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Wiesiu, Ty też pewnie wolisz schabowego od sałaty............. ale długowieczność japońców i kilku innych nacji wynika z faktu, że jedzą dużo "korzonków".Ambra pisze:
W zasadzie to 50% na 50% z lekką skłonnością do przewagi białka zwierzęcego, czego nie stwierdza się raczej u Heckli.
W warunkach akwariowach najlepiej zachować proporcję: 60% składników pochodzenia zwierzęcego i 40% roślinnych. Ważne jednak, by były to różne składniki...........
Bardziej naukowo - długość przewodu pokarmowego dyskowców jest wieksza niż o ryb typowo drapieżnych, gdyż trawienie roślinek trwa dłużej jak mięcha. Już to winno przekonać, że nie tylko robaczki..............
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości