Start
Moderator: przynenta
- vega1
- entuzjasta
- Posty: 1214
- Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
- Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
- Lokalizacja: Rzeszów,Kraków
I niech to będzie przestroga dla tych którzy myślą że będą anonimowi.
Ja choć na komputerach nie znam się najlepiej a na IP adresach i im podobnych jeszcze mniej,to mam wszystkie dane na tacy.
Wystarczy że ktoś wejdzie na strone mojej firmy a ja mam dane o IP jego kompa,wersji Windowsa jaką używa,przeglądarki której używa,strony na której się znajdował przed wejściem na moją i wiele innych.Zaznaczam że są to dane podane na tacy.Gdy ktoś się na tym zna jest w stanie wyciągnąć o wiele więcej...
Ja choć na komputerach nie znam się najlepiej a na IP adresach i im podobnych jeszcze mniej,to mam wszystkie dane na tacy.
Wystarczy że ktoś wejdzie na strone mojej firmy a ja mam dane o IP jego kompa,wersji Windowsa jaką używa,przeglądarki której używa,strony na której się znajdował przed wejściem na moją i wiele innych.Zaznaczam że są to dane podane na tacy.Gdy ktoś się na tym zna jest w stanie wyciągnąć o wiele więcej...
Tak czytam od kilku chwil ten wątek z zainteresowaniem i mimo ,ze nie zawsze zgadzam się z Prezesem to nie lubie jak ktos go obrzuca błotem .
Pewnie nie raz nie podobało mi sie jego zachowania ,pewnie nie raz miałem inne zdanie niż on ,ale zawsze wiedziałem ,ze na Prezesa Klubu ,który ma sobie radzic i propagowac akwarystyke i palety ,trzeba kogos z jajami .
Czasem mnie on irytyuje ,czasem chce mu cos cierpkiego jako riposte napisac ,ale on jako Prezes Pkmd mimo niskiego wzrostu te jaja posiada.
Duzo tych pewnie ,ale na Prezesa jakiejkolwiek organizcji trzeba miec haryzmę ,predyspozycje przywódcze i umiejetność organizowania pracy .
Inaczej byłyby ciagłe przepychanki i zwalanie jednych rzeczy organizacyjnych na drugich.
Nie chce mu słodzic ,ale pewnie gdyby nie on wiele imprez Pkmd wogóle by się nie odbyło ,i pewnie nie z racji ciagłego braku kasy na powyzsze inwestycje klubowe ,ale sam fakt zapięcia tego na ostatni guzik nie zostaje tu bez znaczenia .
Czasem zanim cos napiszecie i domagacie się czyjejs dymisji ,przemyslcie wolnej chwili ,ze drugiego takiego jelenia nie znajdziecie .
Nie chce sie tu rozpisywac o jego wadach i zaletach ,ale to jest odpowiedni człowiek na tym stanowisku ,lepszego nie bedzie.
Opinie o wazeliniarstwie sobie odpuście bo kazdy wie jakie sa ostatnio stosunki miedzy nami ,i wcale nie chce ich poprawiac ,ale szlak mnie trafia jak klepiecie głupoty .
Cocoloco rób swoje i nie zbaczaj z kursu ,robisz dobra robote mimo ,ze nie wszystko mi się zawsze podobało czy podoba .
Pozdrawiam DAREK
Pewnie nie raz nie podobało mi sie jego zachowania ,pewnie nie raz miałem inne zdanie niż on ,ale zawsze wiedziałem ,ze na Prezesa Klubu ,który ma sobie radzic i propagowac akwarystyke i palety ,trzeba kogos z jajami .
Czasem mnie on irytyuje ,czasem chce mu cos cierpkiego jako riposte napisac ,ale on jako Prezes Pkmd mimo niskiego wzrostu te jaja posiada.
Duzo tych pewnie ,ale na Prezesa jakiejkolwiek organizcji trzeba miec haryzmę ,predyspozycje przywódcze i umiejetność organizowania pracy .
Inaczej byłyby ciagłe przepychanki i zwalanie jednych rzeczy organizacyjnych na drugich.
Nie chce mu słodzic ,ale pewnie gdyby nie on wiele imprez Pkmd wogóle by się nie odbyło ,i pewnie nie z racji ciagłego braku kasy na powyzsze inwestycje klubowe ,ale sam fakt zapięcia tego na ostatni guzik nie zostaje tu bez znaczenia .
Czasem zanim cos napiszecie i domagacie się czyjejs dymisji ,przemyslcie wolnej chwili ,ze drugiego takiego jelenia nie znajdziecie .
Nie chce sie tu rozpisywac o jego wadach i zaletach ,ale to jest odpowiedni człowiek na tym stanowisku ,lepszego nie bedzie.
Opinie o wazeliniarstwie sobie odpuście bo kazdy wie jakie sa ostatnio stosunki miedzy nami ,i wcale nie chce ich poprawiac ,ale szlak mnie trafia jak klepiecie głupoty .
Cocoloco rób swoje i nie zbaczaj z kursu ,robisz dobra robote mimo ,ze nie wszystko mi się zawsze podobało czy podoba .
Pozdrawiam DAREK
- siwy
- junior
- Posty: 72
- Rejestracja: 14 gru 2004, 14:38
- Lokalizacja: Sianów koło Koszalina
- Kontaktowanie:
a do jakiego kościoła chodzi jurekg39 ?? czy prezes to też wie ?? i z ciekawości jakie to były kwiatki ??
ps do wypowiedzi anonimow - coz za odwaga twierdzic ze tu sie wchodzi w dupe... fajne trio sobie urzadziliscie wespol w zespol w jednym czasie...ja wysune teze - przypuszczenie , domniemanie -u nas sie wchodzi w dupe a wy nawzajem sobie chyba zapychacie w d... i to tak anonimowo
ps ps. po chamsku ale nie anonimowo
ps do wypowiedzi anonimow - coz za odwaga twierdzic ze tu sie wchodzi w dupe... fajne trio sobie urzadziliscie wespol w zespol w jednym czasie...ja wysune teze - przypuszczenie , domniemanie -u nas sie wchodzi w dupe a wy nawzajem sobie chyba zapychacie w d... i to tak anonimowo
ps ps. po chamsku ale nie anonimowo

- ewa63
- senior
- Posty: 173
- Rejestracja: 15 lis 2004, 02:46
- Imie i Nazwisko: Ewa Gawlik
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
Nie musisz wierzyć!!!Nigdy w to nie uwierze, że administrator jakiejś tam stronki posiada wszystkie dane odbiorcy internetu z danego IP
To fakt - wszytkie logi z każdego dnia, gdzie byłeś i co robiłeś!
To nie jest inwigilacja, jedynie standardowe zapisywanie danych użytkownika sieci jaką jest internet.
PS.
Nie muszę być Mytnikiem, by poprzez sieć znaleźć internautę, jego dane, oprogramowanie z jakiego korzysta...
Pozdrawiam
Admin Ewa
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
ten post kieruję do lamerów (nieznających się) komputerowo-sieciowych
po pierwsze: proszę, nie odbierajcie mi pracy...
hehe dziękuję Wam za danie mi pracy na wieczność 
po drugie: codziennie reanimuję komputery po złośliwych lub przemyślanych atakach wirusowo-hackerskich i innych nieprzemyślanych działaniach pseudoużytkowników komputerów mających wiedzy tyle, co w porównaniu z poważnymi zabezpieczeniami systemów tyle, co sprzątaczka z kluczem do pralni gdy go zgubi...
codziennie ocieram się o około 3500-4000 sztuk komputerów różnych użytkowników, większość podłączona do internetu i przypadki typu zapomniane hasło, zaszyfrowany dysk są rozwiązywane w kilka-kilkanaście minut, nie wychodząc z kancelarii i niezależnie od systemu używanego przez daną osobę.
nie stanowi dla mnie i dla mojego "zespołu" zadnego problemu znalezienie jakichkolwiek danych (włącznie z hasłami) typu co? kto? gdzie? i kiedy? wtedy nie jest nawet potrzebny nr domu czy telefonu, bo używając technik social engneeringu sam użytkownik mi je poda na tacy. uwielbiam sytuacje (jestem na najniższym szczeblu hierarchii i każdy jest wyższy), gdy winny mówi, że "ja nie wchodziłem na >>TE<< strony", ja nie kasowałem >>TEGO<< pliku, to >>MOJE<< prywatne hasło i nikt nie mógł się go domyślać itp itd, a ja wskazując na ekran udowadniam klientowi, że jest zoofilem lub innym koprofilem
gdybym był złośliwy, to mógłbym pisać posty w imieniu kogokolwiek z klubu i mieć takie same jak oni prawa dostępu do przeróżnych danych (również osobowych).
gdy dodać do możliwości i techniki komputerowej charyzmę zainteresowanego, to numer buta teściowej i wspomniany bukiet kwiatów nie jest żadną tajemnicą.
więc poproszę WSZYSTKICH "Gościów" i krnąbrnych "odważnych" piszących spod jednego komputera pod wieloma nickami, korzystających nawet z proxy, transpatent proxy, masqueradach, DOSach i DDOSach i innych o samodyscyplinę, bo mimo, iż nie jestem i raczej nie będę członkiem PKMD (składki to dla mnie śmiech i przy moich umiejętnościach nie potrzebuję ich, by czytać wszystkie fora i prywatne wiadomości), to przy umotywowanych powodach bezlitośnie pomogę ścigać i napiętnować każdego, kto zakłóci mi dostęp do strony i forum.
proszę, miejcie to na swojej uwadze i pomyślcie, że jest siła ludzi, którzy bez pomocy sądów, policji i innych organów państwowych może w drastyczny sposób utrudnić Wam komputerowe życie i zrobi to w granicach prawa.
po pierwsze: proszę, nie odbierajcie mi pracy...


po drugie: codziennie reanimuję komputery po złośliwych lub przemyślanych atakach wirusowo-hackerskich i innych nieprzemyślanych działaniach pseudoużytkowników komputerów mających wiedzy tyle, co w porównaniu z poważnymi zabezpieczeniami systemów tyle, co sprzątaczka z kluczem do pralni gdy go zgubi...
codziennie ocieram się o około 3500-4000 sztuk komputerów różnych użytkowników, większość podłączona do internetu i przypadki typu zapomniane hasło, zaszyfrowany dysk są rozwiązywane w kilka-kilkanaście minut, nie wychodząc z kancelarii i niezależnie od systemu używanego przez daną osobę.
nie stanowi dla mnie i dla mojego "zespołu" zadnego problemu znalezienie jakichkolwiek danych (włącznie z hasłami) typu co? kto? gdzie? i kiedy? wtedy nie jest nawet potrzebny nr domu czy telefonu, bo używając technik social engneeringu sam użytkownik mi je poda na tacy. uwielbiam sytuacje (jestem na najniższym szczeblu hierarchii i każdy jest wyższy), gdy winny mówi, że "ja nie wchodziłem na >>TE<< strony", ja nie kasowałem >>TEGO<< pliku, to >>MOJE<< prywatne hasło i nikt nie mógł się go domyślać itp itd, a ja wskazując na ekran udowadniam klientowi, że jest zoofilem lub innym koprofilem
gdybym był złośliwy, to mógłbym pisać posty w imieniu kogokolwiek z klubu i mieć takie same jak oni prawa dostępu do przeróżnych danych (również osobowych).
gdy dodać do możliwości i techniki komputerowej charyzmę zainteresowanego, to numer buta teściowej i wspomniany bukiet kwiatów nie jest żadną tajemnicą.
więc poproszę WSZYSTKICH "Gościów" i krnąbrnych "odważnych" piszących spod jednego komputera pod wieloma nickami, korzystających nawet z proxy, transpatent proxy, masqueradach, DOSach i DDOSach i innych o samodyscyplinę, bo mimo, iż nie jestem i raczej nie będę członkiem PKMD (składki to dla mnie śmiech i przy moich umiejętnościach nie potrzebuję ich, by czytać wszystkie fora i prywatne wiadomości), to przy umotywowanych powodach bezlitośnie pomogę ścigać i napiętnować każdego, kto zakłóci mi dostęp do strony i forum.
proszę, miejcie to na swojej uwadze i pomyślcie, że jest siła ludzi, którzy bez pomocy sądów, policji i innych organów państwowych może w drastyczny sposób utrudnić Wam komputerowe życie i zrobi to w granicach prawa.
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Długo myślałem co z tym postem zrobić , radziłem się kolegów z zarządu . Rozmawiałem z prawnikiem który oświadczył że bez problemu wygra w sądzie sprawę z art 216 par 1mapa pisze:Musze poprzec Jurka. nie jestem czlonkiem PKMD i nie bede poki wlasnie cocoloco w nim jest. Dostalem juz nie raz zaproszenie do czlonkostwa, ale przez takich ludzi szkoda byc czlonkiem. Wiem, ze wszystkim to wisi. Ale Krawcewicz nie godzien jest aby przed jego nazwiskiem widnialo (jak napisal Jurek) slowo PAN. To jest cham od pluga dynamitem oderwany i tyle. Mysli, ze jak ma pieniadze to i wladze moze miec. niech pochwali sie rybami wyhodowanymi przez siebie, a nie wykupionym z kazdej wystawy doroslymi sztukami. A zwie sie akwarysta. Takim akwarysta to kazdy moze byc ( przy odpowiedniej kasie).jurekg39 pisze:W zwiazku z aroganckimi wypowiedziami (nie pierwszy raz zresztą) pana Krawcewicza oświadczam że zmieniam forum. Jak widać za wysokie progi. A to forum najlepiej przekształcić w prywatne w/w pana oraz kilku jego kolegów.
Na forum mysiara po pewnym czasie juz go wszyscy mieli dosc. I dopuki ma kase to i PKMD bedzie go trzymac, a potem ... pa.
Drogi Andrzeju S mam dla Ciebie szacunek, ale za bardzo wlazisz w du.e Krawcewiczowi. To samo tyczy sie pozostalych PKMD-owcow.
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
W sprawach o przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego pokrzywdzony ma prawo złożyć skargę na policję i wnosić o zabezpieczenie dowodów (art. 488 k.p.k.); Policja powinna przesłać skargę do właściwego sądu.
Mam dylemat bo wiem że będą z tego dla tej osoby duże nieprzyjemności np . czy w dniu 30 czerwca pracownik miał urlop że mógł wysyłać posty z komputera domowego oraz dlaczego firma zezwala na pisanie setki postów w prywatnych sprawach z komputera należącego do spóldzielni .
Przygotowana dokumentacja wystarczy aby to przed sądem udowodnić .
Wiem jak reagują prezesi jak w charakterze świadka muszą się tłumaczyć .
Czy dać szansę czy nie oto jest pytanie .
Kolego mapa , to jest ostatnia moja propozycja - napisz post w którym przeprosisz za użycie mojego nazwiska oraz tekst który umieściłeś . Podpisz się imieniem i nazwiskiem .
PS abyś nie myślał że blefuję - podam datę urodzenia Twojego psa
14-12-2002 rok
Zostalem przywolany do tablicy wiec i napisze, ze wiem dobrze co napisalem. oczywsicie byl to impuls w zwiazku z wypowiedzia cocoloco do wypowiedzi zelika. I dlatego z uwagi na to, ze nigdy nie bylem karany (chyba nawet w sadzie nie bylem
) i chce aby tak zostalo (bo wiem, ze przegram te sprawe) i nie zarabiam tyle zebym mogl pozwolic sobie na placenie grzywny (bo i pies mialby pusta miske) wiec uczynie to i napisze PRZEPRASZAM za wyzej zacytowana moja wypowiedz.
Robert Asman
PS. Po raz kolejny prosze admina o usuniecie mojego konta z tego forum lub dodanie opcji w profilu, abym mozna bylo to samemu uczynic.

Robert Asman
PS. Po raz kolejny prosze admina o usuniecie mojego konta z tego forum lub dodanie opcji w profilu, abym mozna bylo to samemu uczynic.
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
A już przestraszyłem się że wątek zablokowano( w weekendy nie mam dostępu do neta).
Alek czy warto grzebać w g...nie, mapa sam zostawił po sobie odpowiednie wrażenie..
Na temat prezesa zainteresowanym z poza klubu (my już go znamy)
To że ma język cięty to fakt , ale szczera krytyka w oczy jest lepsza niż obrabianie d..y za plecami, on ma odwagę powiedzieć prosto w oczy i za to go szanuję.
To że ma kasę to jego prawo i klub go z tego rozliczał nie będzie, ale na zoo festiwal przyjechał w dżinsach i koszulce i złapał się od razu do roboty na równi z innymi. Przez tydzień nie zwróciłem uwagi aby się wywyższał z tytułu zamożności i za to też mu chwała.
to że klub go trzyma bo ma kasę............. pozostawię bez komentarza , ale powiem tyle, jak by stracił kasę, to gwarantuję że nie tylko z klubu nie wyleci , ale członkowie chętnie mu pomogą.
Co do wywalenia Alka aby mapa mógł zostać członkiem....... no cóż Alek zastał ostatnio wybrany jednogłośnie na kolejną kadencję i nawet 100 map go nie zatąpi.
Zwracam się z prośbą do zarządu o podjęcie decyzji o blokowaniu dostępu do naszych stron z komputerów z których wychodzą takie posty.
ps.Ten post brzmiał inaczej , ale ze względu na prośbę Alka go zmieniłem.
Alek czy warto grzebać w g...nie, mapa sam zostawił po sobie odpowiednie wrażenie..
Na temat prezesa zainteresowanym z poza klubu (my już go znamy)
To że ma język cięty to fakt , ale szczera krytyka w oczy jest lepsza niż obrabianie d..y za plecami, on ma odwagę powiedzieć prosto w oczy i za to go szanuję.
To że ma kasę to jego prawo i klub go z tego rozliczał nie będzie, ale na zoo festiwal przyjechał w dżinsach i koszulce i złapał się od razu do roboty na równi z innymi. Przez tydzień nie zwróciłem uwagi aby się wywyższał z tytułu zamożności i za to też mu chwała.
to że klub go trzyma bo ma kasę............. pozostawię bez komentarza , ale powiem tyle, jak by stracił kasę, to gwarantuję że nie tylko z klubu nie wyleci , ale członkowie chętnie mu pomogą.
Co do wywalenia Alka aby mapa mógł zostać członkiem....... no cóż Alek zastał ostatnio wybrany jednogłośnie na kolejną kadencję i nawet 100 map go nie zatąpi.
Zwracam się z prośbą do zarządu o podjęcie decyzji o blokowaniu dostępu do naszych stron z komputerów z których wychodzą takie posty.
ps.Ten post brzmiał inaczej , ale ze względu na prośbę Alka go zmieniłem.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2006, 15:14 przez Jeki, łącznie zmieniany 1 raz.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
A ja proponuję zakopać toporek.... Anonimom zostało pokazane że anonimowy nie był nawet Gal Anonim. Może teraz coś konstruktywnego? Zwracam się z prośbą do członków PKMD o zaniechanie jakichkolwiek ciętych ripost i prowokacji. Jeśli pojawi się podobny problem, zareagujmy ostro ale po cichu i z godnością. Moim zdaniem czas to zakończyć.
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Przeprosiny przyjęte - sprawa z mojej strony nie będzie miała dalszego ciągu .
Członków PKMD proszę o zachowanie odpowiedniej godności w wypowiedziach .
Członków PKMD proszę o zachowanie odpowiedniej godności w wypowiedziach .
Ostatnio zmieniony 03 lip 2006, 15:14 przez cocoloco, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości