FILTR KUBEŁKOWY
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
FILTR KUBEŁKOWY
Witam wszystkich,
Posiadam 200 litrowy baniak z paletkami między innymi, rzecz jasna.
Mam filtr Tetry EX 1200 zewnętrzny, z producenta zestawem, walce ceramiczne, czarne kulki, gąbki, w ostatnim koszu węgiel zastąpiłem torfem.
Proces nitryfikacji przebiega aż za dobrze, mam NO3 na poziomie 40.
Walcze z tym, ale bez skutku jak dotąd, ale to inny temat, nie o tym chciałem tutaj pisać, a właściwie nie o to pytać.
Kolega poradził mi by czarne kulki wywalić i zastąpić ZEOLITEM albo dodtakowymi walcami ceramicznymi, ze niby kulki są zbędne.
Proszę o Państwa opinię ?
Czy naprawde kulki to zbędny pomysł producenta ?
Co wy macie w 4 koszykach filtrów, od dołu zaczynając ?
Czy prawda jest to że te kulki maja wpływ na zwiększony poziom NO?
Poza oczywiście przerybieniem, przekarmieniem, za małailością roślin czy potasu, itd...
Pozdrawiam z 3miasta wszystkich miłośników.
Tomek
Posiadam 200 litrowy baniak z paletkami między innymi, rzecz jasna.
Mam filtr Tetry EX 1200 zewnętrzny, z producenta zestawem, walce ceramiczne, czarne kulki, gąbki, w ostatnim koszu węgiel zastąpiłem torfem.
Proces nitryfikacji przebiega aż za dobrze, mam NO3 na poziomie 40.
Walcze z tym, ale bez skutku jak dotąd, ale to inny temat, nie o tym chciałem tutaj pisać, a właściwie nie o to pytać.
Kolega poradził mi by czarne kulki wywalić i zastąpić ZEOLITEM albo dodtakowymi walcami ceramicznymi, ze niby kulki są zbędne.
Proszę o Państwa opinię ?
Czy naprawde kulki to zbędny pomysł producenta ?
Co wy macie w 4 koszykach filtrów, od dołu zaczynając ?
Czy prawda jest to że te kulki maja wpływ na zwiększony poziom NO?
Poza oczywiście przerybieniem, przekarmieniem, za małailością roślin czy potasu, itd...
Pozdrawiam z 3miasta wszystkich miłośników.
Tomek
Ostatnio zmieniony 11 mar 2007, 16:19 przez _TOM_, łącznie zmieniany 1 raz.
tez mama ten filtr i akwa 240l co do kulek niemama zarzutów badam steżenie no3 i niezwieksza sie mozna to smiało zastosowac ale jeśli akwa jest nowe radz edodac jakies złoże z bakteriami. jezeli masz taki wysoki poziom No3 razde częstsze podmiany ody jeśli to niepomoże posad wiecej roslin lub zmniejsz obsade ja mam No3 poniżej 5mg/l podmieniam 50l wodyz filtra RO tygodniowo
Co do koszyczków to mama taka kolejnosc jak na opakowaniu filtr filtruje super
woda kryształ jednym słowem nie narzekam
Co do koszyczków to mama taka kolejnosc jak na opakowaniu filtr filtruje super

- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Cześć,
Dziękuje za odpowiedź.
Lepsza 1 niż wcale ... he he.
Już myślałem że tutaj nikt nie odpowiada zbyt szybko i na jakieś opinie czeka się tutaj kilka dni, zwyczajowo.
Troszkę nie o to mi chodziło, nie takiej odpowiedzi oczekiwałem.
Wiem że żadnymi zmianami wewnątrz filtra nie zmienię poziomu NO, no może poza częstym czyszczeniem go z resztek organicznych.
Ten problem rozwiąże sobie Denitrifikatorem.
Chciałem tu uzyskać porady i opinie co do koszyków filtra stosować, innego, może lepszego niż Tetra przewiduje w dostawie filtra.
Przecież filtr można pewnie ulepszyć ...
Jak ktoś ma ciekawe rozwiązania, inne wkłady bardziej skuteczne lub lepsze dla Palet to bardzo prosze o podpowiedzi.
Oczywiście nie mam kłopotu z fabrycznym zestawem wkładów, woda jest czysta, klarowna, ale może da się to udoskonalić, dostosować do Palet zmieniając coś, np. kulki na zeolit, jedną gąbkę na 2 gąbki ... itd.
Pozdrawiam i licze że teraz me pytanie jest jasne jak słońce.
Tomek
Dziękuje za odpowiedź.
Lepsza 1 niż wcale ... he he.
Już myślałem że tutaj nikt nie odpowiada zbyt szybko i na jakieś opinie czeka się tutaj kilka dni, zwyczajowo.
Troszkę nie o to mi chodziło, nie takiej odpowiedzi oczekiwałem.
Wiem że żadnymi zmianami wewnątrz filtra nie zmienię poziomu NO, no może poza częstym czyszczeniem go z resztek organicznych.
Ten problem rozwiąże sobie Denitrifikatorem.
Chciałem tu uzyskać porady i opinie co do koszyków filtra stosować, innego, może lepszego niż Tetra przewiduje w dostawie filtra.
Przecież filtr można pewnie ulepszyć ...
Jak ktoś ma ciekawe rozwiązania, inne wkłady bardziej skuteczne lub lepsze dla Palet to bardzo prosze o podpowiedzi.
Oczywiście nie mam kłopotu z fabrycznym zestawem wkładów, woda jest czysta, klarowna, ale może da się to udoskonalić, dostosować do Palet zmieniając coś, np. kulki na zeolit, jedną gąbkę na 2 gąbki ... itd.
Pozdrawiam i licze że teraz me pytanie jest jasne jak słońce.
Tomek
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Jeśli już myślisz o wywaleniu bioballi (tych czarnych kulek) pomyśl nad zastąpieniem ich tzw. bactobalami (też takie kulki jak bioballe, tylko ze schowkiem wewnątrz) i umieszczeniem w ich wnętrzu np. ceramiki (można tam wrzucić oczywiście coś innego zależnie od potrzeb). Wg wielu wypowiedzi z różnych forów akwarystycznych to najlepsze medium filtracyjne do zwalczania NO2 i NO3 jednocześnie, gdyż przepływ przez wnętrze kulki i schowaną tam ceramikę jezt niewielki i taka filtracja działa po pewnym czasie również jako denitrator, a przepływ dookoła kulek (przez filtr) nie jest zbytnio hamowany, jak w ceramice, keramzycie, czy żwirze.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Mam identyczny filtr do baniaka .... 470 litrów. Moim zdaniem filtr ten do zbiornika 200 l to jest spory zapas filtracyjny. Co do ulepszania, to ja u siebie wywaliłem kulki plastikowe i mam: 1 koszyczek gąbka + wata perlonowa, 2 koszyczki ceramiki, 1 koszyczek wata perlonowa + węgiel aktywny + ponownie wata.
Jeżeli masz nadal problemy ze związkami azotu to co filtra mogę mieć jedno zastrzeżenie (przypuszczenie?) .... niepotrzebnie otwarty jest na maxa. Zmniejsz przepływ przymykając ciut zaworek na WYLOCIE filtra i obserwuj testami azotyny i azotany. Moim zdaniem przy maksymalnym przepływie wody przez kubełek nie ma mowy o skutecznej filtracji biologicznej. Jeśli ta rada nic nie pomoże to przyczyny szukał bym gdzie indziej, zbyt obfite karmienie, przerybienie, nieodmulane dno...
Jeżeli masz nadal problemy ze związkami azotu to co filtra mogę mieć jedno zastrzeżenie (przypuszczenie?) .... niepotrzebnie otwarty jest na maxa. Zmniejsz przepływ przymykając ciut zaworek na WYLOCIE filtra i obserwuj testami azotyny i azotany. Moim zdaniem przy maksymalnym przepływie wody przez kubełek nie ma mowy o skutecznej filtracji biologicznej. Jeśli ta rada nic nie pomoże to przyczyny szukał bym gdzie indziej, zbyt obfite karmienie, przerybienie, nieodmulane dno...
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Dziękuję, ostatnie trzy posty są tym o co mi chodziło.
Pomogliście mi.
Choć dlaczego ciągle trzymać węgiel, tu mam wątpliwość, ale nie wiem, może to ja się mylę. Ja wywaliłem go po 2 tygodniach, bo po pierwsze zwalcza wszystko to co torf daje, po drugie wszystkie elementy potrzebne roślinom wyssie ... ale każdy ma własny patent, własny baniak.
Opinie potwierdzają że można ulepszyć filtr, ja nawet je odbieram że należy, przez zmianę wkładów proponowanych przez producenta.
A to, że zwalczyć nadmiaru No3 się tym w pełni nie da przy paletach karmionych od serca, sercem, wiem, niepotrzebnie to nadmieniłem i zamiast debatować co do kubła, wyszło czy to wpływa na no3.
Trochę mojej winy, gadulstwo ...
Dziękuję raz jeszcze .
Tom-ek
PS:
Nie martwcie się o moje No3, zakupiłem denitrator za prawie 400 zł, będę składał i instalował, mam nadzieje poprawnie ...
Mam przerybione akwarium, celowo, 17 małych palet, z 20 neonkami i 10 glonojadami, głównie otocynklusy, 10 kirysami, labeo i bocjami.
Paletki były jak 5złotówki, ale dzięki temu że stado, nic się nie boją, rosną jak na drożdżach.
Przekarmiam niestety, stąd No3 na poziomie 40, ale jak one tak błagają przy szybie jak mnie zobaczą ... i jedzą z ręki skubiąc też palce ...
Niesamowite, ale podczas karmienia mogę je głaskać i dotykać ... nie trzeba mieś kota by móc głaskać ... wystarczy stadko palet ... rewelacja, poelcam głaskanie, tym co tego nie robią ... hi hi
Pomogliście mi.
Choć dlaczego ciągle trzymać węgiel, tu mam wątpliwość, ale nie wiem, może to ja się mylę. Ja wywaliłem go po 2 tygodniach, bo po pierwsze zwalcza wszystko to co torf daje, po drugie wszystkie elementy potrzebne roślinom wyssie ... ale każdy ma własny patent, własny baniak.
Opinie potwierdzają że można ulepszyć filtr, ja nawet je odbieram że należy, przez zmianę wkładów proponowanych przez producenta.
A to, że zwalczyć nadmiaru No3 się tym w pełni nie da przy paletach karmionych od serca, sercem, wiem, niepotrzebnie to nadmieniłem i zamiast debatować co do kubła, wyszło czy to wpływa na no3.
Trochę mojej winy, gadulstwo ...
Dziękuję raz jeszcze .
Tom-ek
PS:
Nie martwcie się o moje No3, zakupiłem denitrator za prawie 400 zł, będę składał i instalował, mam nadzieje poprawnie ...
Mam przerybione akwarium, celowo, 17 małych palet, z 20 neonkami i 10 glonojadami, głównie otocynklusy, 10 kirysami, labeo i bocjami.
Paletki były jak 5złotówki, ale dzięki temu że stado, nic się nie boją, rosną jak na drożdżach.
Przekarmiam niestety, stąd No3 na poziomie 40, ale jak one tak błagają przy szybie jak mnie zobaczą ... i jedzą z ręki skubiąc też palce ...
Niesamowite, ale podczas karmienia mogę je głaskać i dotykać ... nie trzeba mieś kota by móc głaskać ... wystarczy stadko palet ... rewelacja, poelcam głaskanie, tym co tego nie robią ... hi hi
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
Ja węgiel wywaliłem od razu i czeka na ewentualne problemy w szafce(mam nadzieję że nie doczeka). W kuble jest ceramika, gąbki, zeolit, wata aby biologiczny się nie zapychał na wlort jest założona gąbka (patent Alka skuteczny)i działa jak mechaniczno-biologiczny, gąbka myta raz w tygodniu a filtr co pół roku. Mechaniczny ma jeszcze torf i tu bez gąbki na wlocie czyszczę 1-2 razy na miesiąc i zmieniam torf i zeolit.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Drodzy mili doradcy,
Myślałem, że wątek filtra kubełkowego dzięki waszym postom mogę zakończyć. Czyniąc w swoim filtrze zmiany, ulepszenia jak następuje:
- przykręcając trochę wylot
- zakładając 1część deszczownicy z korkiem (nie dałem jej wcześniej wcale uznając za zbędną i tylko szumiącą i hałaśliwą)
- zakładając gąbkę od jakiegoś małego filtra wewnętrznęgo na wlot do
mojego Ex1200
- wywalając czarne biobale i zamieniając je na walce ceramiczne,
... ale ... wzbudziło moje zastanowienie uważne czytanie waszych powyższych postów, i wydajemi się chyba nie bez przyczyny wymieniacie kolejność wkładów np.: gąbka, wata, potem ceramika 2 koszyki, itd.
Czyżby odmiennie niż producent podaje i zaleca, wcale nie dawać najpierw
walców ceramicznych a potem gąbki, tylko dać najpier gąbki, potem ceramikę ???
Byłoby to dla mnie nawet logiczne, gąbka zatrzyma grubsze resztki roślin, nie wyciętych mimo starań resztek żyłek serca ... a walce nie byłyby tak zabrudzone brązowymi resztakmi jak są w moim wiaderku gdy je czyszcze (raz na miesiąc ...)
Czy dobrze kombinuję ??? Czy najpierw gąbki potem ceramika ?
Pozdrawiam, i po Waszej odpowiedzi na powyższe będę już w pełni ukontentowany.
Tom-ek
Myślałem, że wątek filtra kubełkowego dzięki waszym postom mogę zakończyć. Czyniąc w swoim filtrze zmiany, ulepszenia jak następuje:
- przykręcając trochę wylot
- zakładając 1część deszczownicy z korkiem (nie dałem jej wcześniej wcale uznając za zbędną i tylko szumiącą i hałaśliwą)
- zakładając gąbkę od jakiegoś małego filtra wewnętrznęgo na wlot do
mojego Ex1200
- wywalając czarne biobale i zamieniając je na walce ceramiczne,
... ale ... wzbudziło moje zastanowienie uważne czytanie waszych powyższych postów, i wydajemi się chyba nie bez przyczyny wymieniacie kolejność wkładów np.: gąbka, wata, potem ceramika 2 koszyki, itd.
Czyżby odmiennie niż producent podaje i zaleca, wcale nie dawać najpierw
walców ceramicznych a potem gąbki, tylko dać najpier gąbki, potem ceramikę ???
Byłoby to dla mnie nawet logiczne, gąbka zatrzyma grubsze resztki roślin, nie wyciętych mimo starań resztek żyłek serca ... a walce nie byłyby tak zabrudzone brązowymi resztakmi jak są w moim wiaderku gdy je czyszcze (raz na miesiąc ...)
Czy dobrze kombinuję ??? Czy najpierw gąbki potem ceramika ?
Pozdrawiam, i po Waszej odpowiedzi na powyższe będę już w pełni ukontentowany.
Tom-ek
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
O to chodzi w gąbce/wacie perlonowej aby ją płukać/wymieniać z grubych resztek roślin i żarcia oraz odchodów, czyli działa jako pierwszy i wstępny filtr mechaniczny, a także często jako ostatni ze względu na zabezpieczenie wirnika pompy przed jakimiś ciałami stałymi. Za biologię odpowiadają przeważnie skuteczniejsze media (ceramika, bio(bakto)balle). Czyli generalnie otwierasz filtr, czyścisz/wymieniasz gąbkę wlotową, zamykasz filtr. No chyba, że na wlocie masz już gąbkę, to nie otwierasz filtra za często.
- arkadiusz
- senior
- Posty: 144
- Rejestracja: 10 gru 2004, 16:29
- Imie i Nazwisko: Arkadiusz Sowa
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Dobrocin
- Lokalizacja: Dobrocin
- Kontaktowanie:
Wydaje mi się, że za często ingerujesz w filtr, nie powinno się go otwierać co miesiąc i w nim grzebać. Radziłbym jednak przyjąć zasadę 3xZ - zamknąć, zalać, zapomnieć. Dla "spokojności sumienia" na wlocie zainstaluj gąbkę jako prefiltr i po sprawie. kolejność wkładów w kuble faktycznie powinna wyglądać tak jak podawali przedmówcy - gąbka a cała reszta to złoże biologiczne i czy to będzie ceramika, czy keramzyt czy biobale, nie ma większego znaczenia ważne aby było tego możliwie dużo. Nie pamiętam w tej chwili czy pozbyłeś się zeolitu, ja bym tak zrobił.
A co do czyszczenia kubła a właściwie gąbki to, jeśli to jest możliwe w ten sposób aby nie wyciągać wkładów biologicznych a jedynie właśnie tą gąbkę i ponownie zamknąć, a czyścić wtedy gdy przepływ znacznie się zmniejszył.
A co do czyszczenia kubła a właściwie gąbki to, jeśli to jest możliwe w ten sposób aby nie wyciągać wkładów biologicznych a jedynie właśnie tą gąbkę i ponownie zamknąć, a czyścić wtedy gdy przepływ znacznie się zmniejszył.
- MarSz
- senior
- Posty: 159
- Rejestracja: 05 mar 2005, 17:59
- Imie i Nazwisko: Marek Szurpik
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bielsk Podlaski
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
- Kontaktowanie:
Mowa była o biobalach więc ja też coś nie coś dodam. Biobale to dobre medium filtracyjne, ale
stosowanie ich w systemach zamkniątych tak jak filtr kubełkowy na nie wile się zda, ponieważ powierzchnia plastikowych kulek jest dość śliska i gładka, kolonie nitrobacter potrzebują mikroporów.
Biabale natomiast znacznie lepiej spełniają swą funkcję w systemach zraszanych, gdy ma się sporo miejsca można zrobić kolumnę zraszaną z biobalami, nawet w systemie sumpowym można to wykorzystać zasypując komin biobalami.
Kolega prosi o rade z kubłem, więc ja również popieram pomysł z prefiltrem na wlocie który stosuje Alek i wielu innych ludzi, przedłuża dość znacznie ingerencje w otwieranie i czyszczenie kubła, ale wtedy trzeba systematycznie odmulać dno z wiadomych powodów.
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest silny i dość duży kubeł główy napełniony w 100% dobrej jakości ceramiką, a przed nim można dać jakiś pojemnik typu nieduża beczka, zepsuty filtr kubełkowy napełniony samą gąbką i w watą, w ten sposób tworzymy prefiltr w który ingerujemy raz na miesiąc czyszcząc go bardzo dokładnie.
Ja obecnie stosuje właśnie taki sposób filtracji, filtrem głównym w 100% biologicznym jest Eheim III-dwa kosze zasypane SubstratemPro Eheima i jeden ceramiką AquaSzuta natomiast jako prefiltr służy mi mój stary i wysłużony Fluval 403 ze spaloną głowicą, zapchany jest gąbką i watą.
W 800 litrach podmieniam co tydzień 10% wody, obsada 15 dużych palet, 15 maluchów trzy bocje i dwa gibbicepsy, karmie od serca
NO3-niemierzalne (test TETRY)

Biabale natomiast znacznie lepiej spełniają swą funkcję w systemach zraszanych, gdy ma się sporo miejsca można zrobić kolumnę zraszaną z biobalami, nawet w systemie sumpowym można to wykorzystać zasypując komin biobalami.
Kolega prosi o rade z kubłem, więc ja również popieram pomysł z prefiltrem na wlocie który stosuje Alek i wielu innych ludzi, przedłuża dość znacznie ingerencje w otwieranie i czyszczenie kubła, ale wtedy trzeba systematycznie odmulać dno z wiadomych powodów.
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest silny i dość duży kubeł główy napełniony w 100% dobrej jakości ceramiką, a przed nim można dać jakiś pojemnik typu nieduża beczka, zepsuty filtr kubełkowy napełniony samą gąbką i w watą, w ten sposób tworzymy prefiltr w który ingerujemy raz na miesiąc czyszcząc go bardzo dokładnie.
Ja obecnie stosuje właśnie taki sposób filtracji, filtrem głównym w 100% biologicznym jest Eheim III-dwa kosze zasypane SubstratemPro Eheima i jeden ceramiką AquaSzuta natomiast jako prefiltr służy mi mój stary i wysłużony Fluval 403 ze spaloną głowicą, zapchany jest gąbką i watą.
W 800 litrach podmieniam co tydzień 10% wody, obsada 15 dużych palet, 15 maluchów trzy bocje i dwa gibbicepsy, karmie od serca

NO3-niemierzalne (test TETRY)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości