Sterownik Skalar

Nowości - opinie

Moderatorzy: niki 28, tuptus

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Sterownik Skalar

Post autor: stanpiter » 11 wrz 2006, 05:53

Kto zna cenę sterownika akwariowego Skalar?

yrek
Posty: 3
Rejestracja: 04 wrz 2005, 15:40
Lokalizacja: Opole

Post autor: yrek » 11 wrz 2006, 08:58

koszt zrobienia samemu to około 170 zł plus elektroda ph z płynami 100

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 11 wrz 2006, 20:32

270 zł z elektrodą? Bez przesady!?

Lecz także nie bedę upierał się, że nie można wykonać za 270 zł. Poprzednik może mieć dostęp do tanich cześci z innych źródeł.

Według mojego szacunku to koszt 470 zł pod warunkiem, że samemu wykonasz. Zdanie podtrzymuję tym, że sam wykonałem sterownik, wiem ile wszystko kosztowało. Części zamawiałem w internecie w jednym ze sklepów, po elektrodę jechałem do Gliwic. Części kosztowały mnie około 250 zł, elektroda z płynami około 140 zł, do tego dochodzą kabelki, wtyczki, gniazdka, obudowa, płytka itp. Niestety nie zjmuję się na codzień elektroniką, jedynie tak "od wielkiego dzwonu", więc wszystkie części musiałem kupić. Może stąd ten koszt?

Powiem, że warto wykonać to użądzenie, działa bezawaryjnie od ponad sześciu miesięcy. Cena do możliwości (porównując fabryczne produkcje renomowanych firm) rewelacyjna :)

Awatar użytkownika
loccutus
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Post autor: loccutus » 11 wrz 2006, 22:32

Chciałbym tylko przestrzec, że bywalcy tego forum mają w większości duże baniaki z mocnymi grzałkami a to już wymaga - jeśli chcieliby żeby ogrzewaniem sterował skalar - dodatkowych kosztów bo obwód sterowania grzałkami trzeba dozbroić stycznikiem lub przekaźnikiem by mógł przenieść tak duże obciążenia. Około 50zł wiecej - w zależności od wykorzystanego elementu wykonawczego. Dotyczy to sytuacji gdy moc grzałek przekracza 250-300W. Poza tym zachęcam do samodzielnej budowy - zabawa chyba przy tym fajna ;)

CraNcH^MS - może zaprezentujesz "jak ci wyszło" ?? ;)

Awatar użytkownika
CraNcH^MS
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 617
Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: CraNcH^MS » 12 wrz 2006, 07:13

Loccutus, ok. Pożyczę specjalnie ze wględu na Ciebie cyfrówkę i pokaże jak mi udało się wykonać Skalara. Powiem Ci, że jestem z siebie dumny ;) Ponadto poprawiłem błąd w oprogramowaniu związany z temeraturą nocną. Podeślę Ci poprawkę.

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: stanpiter » 13 wrz 2006, 06:48

Piszcie o cenach a ja pokażę co wypociłem, działa super.
Załączniki
bez tytułu4.jpg
bez tytułu4.jpg (16.49 KiB) Przejrzano 5466 razy

Awatar użytkownika
loccutus
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Post autor: loccutus » 13 wrz 2006, 13:39

wow! jaki oryginalny - takiego jeszcze nie było :) wyslij prosze więcej fotek na adres konto_skalar@op.pl - Wojtek umiesci je w galerii na portalu.

Jak zrobiłeś klawiaturke?
Co to za obudowa?
Jak pomieściłeś trafo :D ?

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: stanpiter » 14 wrz 2006, 05:37

1. Klawiaturę wykorzystałem ze starego zniszczonego użadzenia
2. Obudowa kupiona w lutym na giełdzie (na zasadzie kiedyś się przyda)
3. Trafo to był problem wsadziłem go w taką obudowę zasilacza (na wtyczce sieciowej)

Gniazda na przewodach, (mam wywiercone otwory w obudowie akwa by nie było ich widać i tam są podłączone wszystkie kable). Wszystko świetnie gra, lecz kto ma w życiu pecha ten ma nieszczęść kupę, może złamać palec wycierając d........ . Osobiście dopuściłem się niecnego czynu - rozbiłem elektrodę ph i kiszka - trzeba kupić nową (o ja biedny odgłos dzwonkowy - tu down) a tyle razy mówiłem do córki "tylko tego tatusiowi nie ruszaj".

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5573
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 14 wrz 2006, 06:17

stanpiter pisze: (o ja biedny odgłos dzwonkowy - tu down) a tyle razy mówiłem do córki "tylko tego tatusiowi nie ruszaj".
Zapomniałeś dodać że tatuś rozbije sobie sam :(

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 14 wrz 2006, 11:28

Nikt tak dobrze nie rozbija jak tatuś :-)

Awatar użytkownika
loccutus
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 11 paź 2005, 11:39
Imie i Nazwisko: Leszek Mikołajczak
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Post autor: loccutus » 14 wrz 2006, 15:59

ja swoją pierwszą elektrode stłukłem mieszając nią w szklanym kuflu do piwa (tym potężnym takim "kilogramowcem") żeby zobaczyć czy ruch cieczy ma wpływ na pomiar. Doświadczenie przeprowadzane bez nasadki ochronnej (kto tam lubi "prezerwatywy jakieś") potwierdziło przypuszczenia - pomiar cieczy w ruchu jest zafałszowany i wykazało ponadto że drastycznie w tym przypadku skraca żywotnośc elektrody :P

Odpowiedz

Wróć do „Technika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości