Młode dyszą jak ja po 800 metrach szybkiego biegu

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Młode dyszą jak ja po 800 metrach szybkiego biegu

Post autor: Fal » 23 paź 2006, 14:27

Witam,
Jak w temacie młode strasznie dyszą mimo dobrej wody jakościowo. Sa to 40 dniowe maluchy , żadna nie padła na 100% zaraziły się świństwem po rodzicach. Wnioskuję jednak ,że pewnie to jakaś niegrożna choroba bo w każdym innym przypadku młode by padły. Moje pytanie jest takie:
Ile można podać soli młodyma na 100 litrów , i na jaką podnieść temperaturę. Nie chcę ich kompać w FMC , ani innym środku chemicznym. Jest ich niewiele bo 30 sztuk szybko rosną i sądzę ,że może być z nich nie zła pociecha. Wszystkim z góry dziękuję za wypowiedzi.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 23 paź 2006, 19:03

ogolnie mowiac, to nic dziwnego ze mlode maja szybki oddech,to normalne zjawisko. Mlode moga jeszcze raz tak szybko oddychac , w porownaniu do starych.
Przypuszczalnie uganiaja sie za artemia to i oddech moze dochodzic do 120 razy na minute.
Chyba ze zauwazyles jescze jakies inne objawy?

Co u Ciebie znaczy dobra woda jakosciowo? nic mi to nie mowi.

Co do podnoszenia temperatury, to raczej mizerny pomysl, pomysl ze tym sposobem zabierzesz jeszcze wiecej tlennu z wody. Wniosek jaki?

Sol moim zdaniem mozesz dac, w ilosci plaskiej lyzeczki od herbaty na 10l wody.
Jednak czy to pomoze to niewiem?!

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 23 paź 2006, 20:37

Zdaję sobie sprawę z tego ,że młode z regóły mają szybszy oddech ,jednak niepokoi mnie to ,że widzę jak od czasu do czasu się pocierają , sprawdzałem pod mikroskopem śluz i znalazłem parę bliżej mi niezindentyfikowanych robali już wcześniej o nich pisałem.
Jeśli chodzi o wodę , to parametry są następujące:
ph - 6,2
Tww - 2
Two - 4
No3 - 0
Wodę podmieniam raz w tygodniu , około 50%. Nie chcę na siłę leczyć , dlatego też pytałem czy podawać sól i podnosić temp. Ryby kondycyjnie wyglądają dobrze , poza oczywiście oddechem i czasami sklejonym jednym skrzelem , co mnie bardzo martwi. Jednak na sile nie chcę nic robić.

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 24 paź 2006, 08:02

Wodę podmieniam raz w tygodniu , około 50%.
U młodych powinieneś sprzątać codziennie(resztki z dna itp.)
Jednorazowa podmiana 50%????? to z pewnością są stabilne warunki.

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 24 paź 2006, 08:30

Akwarium jest sterylne, chodzą dwa filtry jeden kubełkowy ,drugi wewnętrzny , co do podmiany wody to sory , ale mnie rozśmieszacie , czytając to forum, to człowiek na głowe może dostać , czytam: że najlepsze na chorobę podmiana wody , zanim dodasz do wody jakieś lekarstwo najpierw podmień wodę ,podmiana napewno nie zaszkodzi , podmiana , podmiana i jeszcze raz podmiana. To teraz pytam jak jest z tą podmianą ?
Jeki ,a czy ja powiedziałem ,że nie sprzątam codziennie w akwarium? Sprzątam po każdym karmieniu , ale woda wraca zaraz do akwarium oczyszczona.
Co do wody czy jest stabilna to powiem tak , przeprowadzam testy raz w tygodniu przed podmianą wody i jeszcze się nie zdażyło żeby były znaczące różnice w ph , czy tww o no3 nie piszę bo cały czas jest nie mierzalne.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 24 paź 2006, 09:24

NO2 sprawdzałeś?

Awatar użytkownika
Fal
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 747
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:29
Imie i Nazwisko: Darek Falkowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Barcin
Lokalizacja: Barcin
Kontaktowanie:

Post autor: Fal » 24 paź 2006, 11:33

Tak sprawdzałem No2 nie mierzalne , młode pływają w 200l zbiorniku, czyli tak szybko nie mogą zabrudzić wody.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 24 paź 2006, 12:31

Długa droga przed Tobą by dobrze zdiagnozować probelm, chyba że poświęcisz 1 sztuke i zawieziesz do ichtiologa, ewentualnie sam zaczniesz się bawić mikroskopem.

Ja bym nie zaczynał od soli i leków, bo nie masz diagnozy. Ja zacząłbym od podniesienia temperatury powyżej 32 stopni na kilka dni do tygodnia. Przynajmniej wyeliminujesz w ten sposób orzęski, jeśli to jest przyczyną. Jak nie to jest przyczyną to nie zaszkodzisz rybom.

Sól zostaw na poźniej, bo jak masz na przyklad płazińce nic im soleniem nie zrobisz.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 24 paź 2006, 13:23

Fal pisze: sprawdzałem pod mikroskopem śluz i znalazłem parę bliżej mi niezindentyfikowanych robali już wcześniej o nich pisałem.


Ryby kondycyjnie wyglądają dobrze , poza oczywiście oddechem i czasami sklejonym jednym skrzelem , co mnie bardzo martwi. Jednak na sile nie chcę nic robić.

ogladalm dzies te niezindentyfikowane robale, na 100% niepowiem co to jest. Ale potwierdzone jest ze to im przeszkadza. Pytanie tylko, czy codzienne podmiany wody :wink: sa wystarczalne, i czy rybki sie z tym uporaja?
Po drogie optymalne byloby jednak, jakbys jednego malucha poswiecil i dokladnie go zbadal. Mam namysli sluz pobrany bezposrednio z rybki jak i wycinek ze skrzeli rybki by wykluczyc przywry.

Rozumie Twoje obawy,ale na cos musisz sie zdecydowac.

Moim zdaniem mozesz czekac i bacznie obserwowac, co z tego wyniknie,ale dobrze byloby sie rowniez zapoznac z lekarstwami.

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 24 paź 2006, 16:46

Niejednokrotnie, przekonałem się, że zwiększone podmiany, wspomagają odporność ryby i ona sama poradzi sobie z problemem.Czemu w hodowlach azjatyckich podmieniają nawet 200% dziennie???Jednorazowa podmiana 50 % raz w tygodniu , jest też słabym pomysłem, jeżeli sprzątasz codziennie i zlewasz np 20l wody , to po co bawić się w jej czyszczenie, wlej świeżą i masz z głowy co tygodniowe 100l.
I zmierz wodę drugi raz w tygodniu nie przed a po podmianie.

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość