Ocierają się i mają przyśpieszony oddech. Proszę o pomoc
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
Ocierają się i mają przyśpieszony oddech. Proszę o pomoc
Witam
jestem nowym użytkownikiem tego forum i już na początku proszę o pomoc...
Miesiąc temu założyłem nowe akwarium (niejest to pierwszy zbiornik - paletki mam już 5 lat). Zbiornik 2 tygonie dojrzewał pływała w nim tylko bocja wspaniała - 18cm.
Po dwoch tygoniach wpuściłem stadko - 7 sztuk młodych - najwieksza 10 cm, najmniejsza 5cm.
przez jakiś tydzień było ok poza tym że bardzo płochliwe były ale to chyba normalne.
Po tygodniu zaczeły się problemy, ryby zaczęły trzepotać płetwami, ocierać się, czasami wykonuja takie szybkie skoki, tak jakby chciały coś zrzucić. Chetnie przyjmują pokarm. Dość szybko oddychaja, najmniejsza tak jakby przebiegła sprintem kilometr, przy tym bardzo mocno otwiera skrzela, jedna oddycha tylko jednym skrzelem( dziś po raz pierwszy). Troche pociemniały, ale nie tak mocno, za to oczy zrobily im sie ciemne.
Akwarium 200 litrów
Woda . ph 6,5-7 (mogło by być niższe), NO2 - 0, NO3 - 10-15mg/l, KH - 1, GH - 8, temp. 29-30 stopni C
pomimo niskiej wartości KH - ph jest stabilne o każdej porze dnia i nocy.
W akwarium znajduje się korzń, kilka roślin, biały żwir i w niektórych miejscach podłoże dla roślin Tetra Plant Complite Substrate.
Filtracja 2 x Eheim 2213 wypełniony ceramiką.
Proszę o pomoc
jestem nowym użytkownikiem tego forum i już na początku proszę o pomoc...
Miesiąc temu założyłem nowe akwarium (niejest to pierwszy zbiornik - paletki mam już 5 lat). Zbiornik 2 tygonie dojrzewał pływała w nim tylko bocja wspaniała - 18cm.
Po dwoch tygoniach wpuściłem stadko - 7 sztuk młodych - najwieksza 10 cm, najmniejsza 5cm.
przez jakiś tydzień było ok poza tym że bardzo płochliwe były ale to chyba normalne.
Po tygodniu zaczeły się problemy, ryby zaczęły trzepotać płetwami, ocierać się, czasami wykonuja takie szybkie skoki, tak jakby chciały coś zrzucić. Chetnie przyjmują pokarm. Dość szybko oddychaja, najmniejsza tak jakby przebiegła sprintem kilometr, przy tym bardzo mocno otwiera skrzela, jedna oddycha tylko jednym skrzelem( dziś po raz pierwszy). Troche pociemniały, ale nie tak mocno, za to oczy zrobily im sie ciemne.
Akwarium 200 litrów
Woda . ph 6,5-7 (mogło by być niższe), NO2 - 0, NO3 - 10-15mg/l, KH - 1, GH - 8, temp. 29-30 stopni C
pomimo niskiej wartości KH - ph jest stabilne o każdej porze dnia i nocy.
W akwarium znajduje się korzń, kilka roślin, biały żwir i w niektórych miejscach podłoże dla roślin Tetra Plant Complite Substrate.
Filtracja 2 x Eheim 2213 wypełniony ceramiką.
Proszę o pomoc
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Opisane objawy sugerują pasożyty skrzelowe, choć brak śluzu jeszcze do pełnych objawów.
Oby to nie była dobra diagnoza, zresztą bez mikroskopu trudną o 100% pewność.
Jeśli Twoje paletki mają orzęski to podniesienie temperatury na kilka dni do 32-33 stopni powinno pomóc, pamiętaj o intensywnym napowietrzaniu i podmianach wody.
Roślinki jeśli są ciepłolubne, to jakoś to zniosą, jak nie są, to i tak się do paletek nie nadawały i się z nimi pożegnasz niestety.
Jeśli natomiast masz płazińce będzie już znacznie gorzej z leczeniem, bo to wredna przypadłość, mimo że specyfików na nią teoretycznie ogrom, w praktyce ciężko wyleczyć.
Oby to nie była dobra diagnoza, zresztą bez mikroskopu trudną o 100% pewność.
Jeśli Twoje paletki mają orzęski to podniesienie temperatury na kilka dni do 32-33 stopni powinno pomóc, pamiętaj o intensywnym napowietrzaniu i podmianach wody.
Roślinki jeśli są ciepłolubne, to jakoś to zniosą, jak nie są, to i tak się do paletek nie nadawały i się z nimi pożegnasz niestety.
Jeśli natomiast masz płazińce będzie już znacznie gorzej z leczeniem, bo to wredna przypadłość, mimo że specyfików na nią teoretycznie ogrom, w praktyce ciężko wyleczyć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości