ZOOWET 2006 - Lublin

Wystawy, spotkania

Moderator: przynenta

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 24 lis 2006, 10:22

Brodacz pisze:Zdjęcie mogło zostać ja się o takie sprawy nieobrażam.
Nota bene, to zdjątko było na prawdę sympatyczne !!!
A tylko ten błękitny kolor wdzianka prowokował nas do porównań z Blue Diamontem czy i Solid Turkusem .... :D

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 24 lis 2006, 22:28

Wystawa trwała tylko trzy dni a już zaczęły dobierać się pary i to nie tylko w akwarium
Załączniki
Lublin 2006 162.jpg
Lublin 2006 162.jpg (50.85 KiB) Przejrzano 5601 razy

Awatar użytkownika
mirek-gniezno
senior
senior
Posty: 112
Rejestracja: 20 paź 2006, 15:18
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Smutne podsumowanie roku 2006

Post autor: mirek-gniezno » 25 lis 2006, 01:23

Na prośbę Michała wycofuje ten post.

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 28 lis 2006, 08:09

mirek-gniezno pisze:........... Więc nie czekam dłużej i biorę się za wypisywanie karty rejestracyjnej do PKMD!!!

Mirek
Mirek co napisał to i zrobił !!!!!!!!!
Teraz pozostaje jeszcze do zrealizowania jego mniej oficjalne oświadczenie.
Otóż powiedział, że w swym kolejnym sezonie żużlowym, na jego plastronie znajdzie się miejsce na emblemat PKMD.

Nie jestem jednak pewien, czy chłopaczyna się dobrze zastanowił, bo Prezes uznaje jedynie I miejsca :wink:
Wynika z tego, że przyjazd w biegu na II miejscu to kompletna porażka :P

Awatar użytkownika
mirek-gniezno
senior
senior
Posty: 112
Rejestracja: 20 paź 2006, 15:18
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Post autor: mirek-gniezno » 28 lis 2006, 09:56

Ambra pisze: Nie jestem jednak pewien, czy chłopaczyna się dobrze zastanowił, bo Prezes uznaje jedynie I miejsca :wink:
Wynika z tego, że przyjazd w biegu na II miejscu to kompletna porażka :P
Widocznie Prezes nie czuje "ducha sportu" :wink:

Mam nadzieje, że się tu gdzieś wciśnie logo PKMD :wink: !!!
Załączniki
FOTO.jpg
FOTO.jpg (97.34 KiB) Przejrzano 5503 razy

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 28 lis 2006, 11:07

Mirek ! Trochę miejsca Ci zostaje na : kasku, prawym boku kombinezonu, na oponach, osłonie tarczy hamulcowej oraz na pokrywie silnika !!! Powinno wystarczyc' dla logo PKMD a także kilku zdjęc' Twoich dyskowców !!

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 28 lis 2006, 11:49

Wiesiek,motor żużlowy nie ma tarczy hamulcowej,wogóle nie ma hamulców...
:lol: :lol:

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Amorphis » 28 lis 2006, 13:56

No i oczywiście można zrobić "pełne" koło przednie zamiast szprych, idealne na kręcącą się paletkę...

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 28 lis 2006, 14:03

Eee lepiej zamiast paliwa osmozę wlać :-) ... najlepiej konkurencji

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 29 lis 2006, 10:15

vega1 pisze:Wiesiek,motor żużlowy nie ma tarczy hamulcowej,wogóle nie ma hamulców...
:lol: :lol:
Faktycznie - coś sobie przypomniałem, że przy okazji jakiegos wypadku na torze o tym mówili :( Ale jak zwał tak zwał - chodziło mi o osłonę tylniego koła...
To nie zmienia faktu, że okazuję się ignorantem w temacie żużla :(
Może teraz, gdy w PKMD jest Mirek, to będzie możliwośc' rozszerzenia moich "żużlohoryzontów" :lol:

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 04 gru 2006, 06:49

Jestem od 2 godzin w domu i przeglądam forum - Cóż po tym wątku co tu zobaczyłem stwierdzam że mogę spokojnie robić to co umiem najlepiej czyli wypoczywać - Znów pokazaliście że jesteśmy najlepszym klubem w kraju . Tak akurat wyszło że Lublin pojawił się kiedy już ja miałem zaplanowane wakacje . Jednak potwierdza się stare przysłowie nie ma ludzi niezastąpionych . Dajecie sobie radę bez prezesa równie dobrze jak z jego marudzeniem . Jeden niewypał o którym wiedziałem już przed wylotem też był z mojej winy - cóż bywa .
Oglądając część fotek bo myślę że reszta nadejdzie do mnie niebawem albo sam je pościągam muszę z przekorą stwierdzić że czas pomyśleć o zmianach . Nie można wciąż pokazywać tego samego .
Dostaliśmy medal - hmm czyli konkurencja była słaba bo w Duisburgu pewnie ten wystrój nie rzuciłby nikogo na kolana .

Garstka szaleńców która porwała się z motyką na słońce i stworzyła ten klub udowodniła raz jeszcze że to nie słomiany ogień ale coś trwałego .
Pragnę w tym miejscu podziękować wszystkim za wysiłek i dobrą wolę za to że są cząstką tego co zrobiliśmy oraz co Wy zrobiliście w Lublinie .
Dziękuje Wszystkim którzy przekonali innych z tej części naszego kraju że PKMD to coś co łączy a nie dzieli .

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 04 gru 2006, 22:53

Większośc z moich zdjęć nie wyszła ale myślę, że nasi klubowi ,,paparazzi" :D na pewno mają jakieś fajne foty.
Załączniki
Targi Zoo-Wet. Lublin 032.jpg
Targi Zoo-Wet. Lublin 032.jpg (37.11 KiB) Przejrzano 5316 razy

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 04 gru 2006, 23:12

Alek, piszę w imieniu ludzi z "tej części kraju". Żadnego z nas nie trzeba było przekonywać, co do tego, że PKMD łączy a nie dzieli. Żadnego z nas nie trzeba było namawiać do roboty. Wiele stron z tej wystawy odniosło także wymierne korzyści. My jesteśmy zadowoleni z tego jak wyszła wystawa, na dyskusji klubu podczas integracji pojawiły się jakieś pomysły. Dyrekcja Międzynarodowych Targów Lubelskich jest zachwycona i chciałaby nas gościć systematycznie. Akademia Rolnicza z Lublina zaproponowała nam współpracę. Firma użyczająca rośliny do wystroju stoiska jest uśmiechnięta od ucha do ucha, a ja dostałem od niej propozycję współpracy przy zorganizowaniu stoiska sprzedaży urządzeń oraz flory i fauny do oczek wodnych. Na prawdę grube tysiące osób zwiedzających było urzeczonych, mimo iż my wiedzieliśmy, że ryby owszem były ładne, ale do czempionów (z oczywistym jednym wyjątkiem) nie należały. Ja osobiście czuję wielki niedosyt, nie, dlatego, że coś było nie tak, choć na pewno mogło być lepiej, ale dlatego, że posmakowałem i chciałbym jako Lublinianin taką imprezę mieć na stałe w kalendarzu. To ja dziękuję w imieniu miejscowych i członków PKMD i tych ludzi, którzy zwiedzili naszą wystawę wszystkim, którym się chciało przyjechać w zapomniany przez rząd koniec Polski i popracować kilka dni. Dziękuję tym bardziej, że w tej części kraju jest wielki niedosyt świata i imprez. Teraz to my najlepiej podziękujemy pomagając przy imprezach w drugim końcu Polski. Nie, dlatego, że trzeba się odwdzięczyć tylko, dlatego, że chcemy.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 04 gru 2006, 23:17

Matko jak to poważnie brzmi, cholerka Bronisław Talar 206% normy!

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 04 gru 2006, 23:41

Wiem Piotrze co chiałeś napisać oraz jak aby patosu w tym nie było jednak nie byłbym sobą gdybym nie przypomniał o propozycji która tu kiedyś padła - cóż nieraz tak bywa że jak Mahomet nie chce do góry to góra przychodzi do Mahometa . Wiem że ryby były rybami nie z pierwszej pólki ale takie jest życie że najlepsze zaliczyły Kraków a później Duisburg - Tylko dzięki postawie Michała można było zobaczyć jak wygląda najwyższa półka . Jednak to nie jest półka od której może początkujący zaczynać swoją przygodę . Na wystawy będą zapewnie rezerwowe paletki a te najlepsze pojawią się dopiero w Krakowie . Trudno wymagać aby pierwszy sort był narażany nieustannie na stres . Musimy o tym pomyśleć aby mieć stałą obsadę klubową która będzie dyżurna na takie imprezy . To jednak wymaga wielu przemyśleń bo działania które podjeliśmy okazały się niewypałem . Czas pracuje na naszą korzyść bo ciągle się uczymy i wiemy na kogo można liczyć w takich chwilach . Będzie lepiej . Po Rzeszowie uwierzyliśmy że można i warto . Kraków Duisburg potwierdził że warto teraz dopisał się Lublin . Możemy oczywiście czytać opinie innych że powinniśmy to zrobić lepiej jednak przeważnie pochodzą one od osób które same nic w życiu nie zrobiły . Nasuwa się pytanie co dalej - pojawiają się następne oferty gdzie mamy być bo jesteśmy oczekiwani to mobilizuje ale też powoduje refleksję - garstka zapaleńców sama nie zmieni obrazu akwarystyki , jednak już jest łatwiej niż na początku . Mamy więcej przyjaciół niż wrogów i to jest efekt tych wszystkich wystaw . Wzajemne relacje jakże inne niż wydają się tu na forum . To cieszy ale są też sprawy które zaczynają martwić . Pomysłów zaczyna brakować aby pokazać się jeszcze lepiej . Czy to co mamy w rękawie ujawniać już przed tym czym jest dla nas Kraków 2008 . Już w 2007 będzie sporo pracy w tym temacie . Już część rzeczy została ruszona .
Jednak ja mam w pamięci krytykę po Warszawie - oczekuje się od nas więcej niż od jakiegokolwiek klubu w kraju i surowiej ocenia . Koledzy z Warszawy napracowali się ciężko i zamiast słów podziękowania pojawiały się zarzuty . Piotrze i to studzi mój entuzjazm bo każdy kto był na tych wystawach już czuje niedosyt że za to już było że nie pierwszy sort że czas na zmianę ekspozycji itd .

Odpowiedz

Wróć do „Komunikaty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości