
Prosze o pomoc
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
Prosze o pomoc
Mam problem - dwie moije paletki dziwnie sie zachowuja , po podaniu blekitu metylowego +sol niejodowana dwie ze stada paletek dziwnie siedza na ogonach skierowane pionowo pyskiem do gory -nie plywaja tylko tak siedza w kacie akwarium.Wygladaja jak pisklaki w gniezdzie z pyskami w gore.Charakterystyczne jest dla obu ze w miejscu gdzie u paletek jest peczerz plawny -mniej wiecej w polowie ciala pod kosca kregoslupowa maja dziwnie wklesle cialo - czyzby to byl problem pecherza plawnego??? Jak im pomoc ????? Prosze moze ktos wie co to jest i czy jeszcze mozna im pomoc???? 

- bjarka
- członek PKMD
- Posty: 738
- Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
- Imie i Nazwisko: Beata Jarka
- Lokalizacja: Laskowiec
- Kontaktowanie:
Jak widać nikt nie ma pomysłu. Mnie nigdy nic takiego się nie przydarzyło. Podaj parametry wody,może wtedy ktoś coś Ci doradzi.Pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2005, 12:58 przez bjarka, łącznie zmieniany 1 raz.
- eugen
- entuzjasta
- Posty: 320
- Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
- Lokalizacja: Mühlheim am Main
- Kontaktowanie:
Moze to niewazne pytanie, ale po co podales ten blekit?? Mialy juz przedtem jakies inne objawy chorobowe?? Podnies troche temperature, nie po to aby cos "zabic" ale po to aby je "ozywic" trudno powiedziec czy pomoze, ale napewno nie zaszkodzi (32°C-33°C). Moim zdaniem to nie ten blekit i ta sol im zaszkodzily tylko po prostu "zbieg okolicznosci" bo innym nic nie ma. Nie napisales rowniez jak dlugo ten stan juz trwa (godzina-3 dni
).... czy jedza jak im cos pod pysk podplynie..
eugen

eugen

Jeszcze jedna wazna sprawa moze to bedzie glowny powod otoz mam w akwarium z paletkami dwa sumy tzw. Apache (ciemno brazowe w czarne plamki) jak gasze swiatlo to ryby az pluskaja ) przypuszczam ze to te sumy moga byc sprawcami sa dlugosci na oko dlugopisu. Ponoc niektore sumy maja mozliwosc porazania ryb/ofiar poprzez porazanie elektryczne, tak przypuszczam ze i te wlasnie takie moga byc ale dziwne ze wczesniej takie objawy u paletek nie stwierdzilem -jedno jest pewne wlasnie je eksmituje z akwarium. Prosze o pomoc tzn o ewentualna diagnoze i antidotum na to. Czy te sumy moga byc sprawcami ??? jesli tak to sie okaze ,ale co zrobic by pomoc ryba??? Sadze ze te objawy paletek sa zwiazane zz ich pecherzem plawnym czy sa jakies chorubska ponadto ktore atakuja ten narzad??? Dziekuje za wszelka pomoc i porady.
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Niestety ja nie miałem nigdy takich ryb w akwarium więc nie wiem jakie jest oddziaływanie na paletki . Jeżeli problem dotyczy paletek to w przypadku kiedy mamy do czynienia że problem może dotyczyć wad genetycznych to nie ma takiego leku który na to pomoże .
Możemy zabijać bakterie i pasożyty możemy zabijac paletki własną niewiedzą ale nic więcej
Możemy zabijać bakterie i pasożyty możemy zabijac paletki własną niewiedzą ale nic więcej
Te trzy paletki wciaz zyja lecz plywaja jak gdyby byly sparalizowane caly czas unosza sie pionowo i opadaja na dnoa opierajac sie ogonem nie wiem czemu to dotyczy tylko trzech paletek (na szczesie w neszczesciu) mam cicha nadzieje ze to im przejdzie z czasem choc zastanawia mnie dlaczego sa w polowie dlugosci ciala zapadniete/wklesle (tam gdzie pecherz plawny). Caly czs utrzymuje temp 33 stopnie i czekam na poprawe.Sumy juz odlowilem.Moze ktos poradzi co robic- inne paletki czuja sie dobrze.Pierwszy raz mam taki problem i zglupialem co to moze byc?????
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Naprawdę trudno coś radzić bo takie objawy mogą wskazywać na kilka rzeczy od zaparcia do wad genetycznych . wkurzyło mnie to podanie błękitu bo z mojego doświadczenia w takich sytuacjach nie pomaga to ani trochę a jeszcze szkodzi .
Zapadnięte brzuchy wskazują na kłopoty z trawieniem .
Nie znam to z własnego doświadczenia ale czytałem że radzono sobie z taką sytuacją poprzez solarium czyli temperatura 36 stopni i łyżka soli na 10 litrów wody .
Może popróbuj zbić w akwarium pH bo powyżej 6,8 powstaje amoniak który może przytruwać ryby . Nie traktuj tych rad jako mądrości ludowej bo nawet jak w 9 przypadkach na 10 pomaga to i tak pozostaje ten jeden . Nie wiem czym karmisz może łapczywie najadły się grnulatu , może mają tyle nicieni że przwód pokarmowy już ma zapalenie .
To wszystko tylko na zasadzie może - to Ty musisz podejmować decyzję . Wiem że nie jest łatwa ale leki działające na choroby skóry w tym przypadku zawiodą .
Zapadnięte brzuchy wskazują na kłopoty z trawieniem .
Nie znam to z własnego doświadczenia ale czytałem że radzono sobie z taką sytuacją poprzez solarium czyli temperatura 36 stopni i łyżka soli na 10 litrów wody .
Może popróbuj zbić w akwarium pH bo powyżej 6,8 powstaje amoniak który może przytruwać ryby . Nie traktuj tych rad jako mądrości ludowej bo nawet jak w 9 przypadkach na 10 pomaga to i tak pozostaje ten jeden . Nie wiem czym karmisz może łapczywie najadły się grnulatu , może mają tyle nicieni że przwód pokarmowy już ma zapalenie .
To wszystko tylko na zasadzie może - to Ty musisz podejmować decyzję . Wiem że nie jest łatwa ale leki działające na choroby skóry w tym przypadku zawiodą .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości