No czego to teraz na wschodzie nie wymyślą , miecze bez miecza
To nie import ze Wschodu, tak było, jest i będzie.
Mieczyki miałem kilkanaście lat temu, wątpię by wtedy jakieś modyfikacje Wschodnie docierały z mieczykami, nie ta cena i nie te czasy były.
Tak już jest z mieczykami i nie tylko, że o smacu decyduje coś innego

niż 'fryzura' na płetwie.
Pewnie nawet nie wiedziałeś, że kilka z Twoich samiczek bez miecza, to też były samce ...
Odysłam do literatury o mieczykach, dobrze opisane jest rozpoznawanie płci, a potem nosy do baniaków ze stadem mieczyków w akwarystycznym i szukanie samca bez miecza na płetwie ogonowej zajmie chwilkę, mniej wprawionym dwie chwilki.