Jeki pisze:
Było podane, po co własne założenia.
Dobra tu się zgodzę. Były podane twardości i nie były one zerowe. Odpisując na post zasugerowałem się swoją sytuacją kiedy jestem w stanie powiedzieć ile kropli kwasu dodać do baniaka z wodą aby uzyskać konkretną wartość PH. Dlaczego ? - tylko dlatego, że spadek PH jest LINIOWY !!, a nie dlatego, że może znam na pamięć wszystkie kombinacje i zależności.
Jeśli dla innej wody gdzie np. TWW = 10 dodajemy kwas i powoduje on, że spada TWW to w momencie kiedy to TWW wyniesie 0 to dodając dalej kwasu powinniśmy uzyskać liniową zmianę tego PH. Oczywiście ilości kwasu nie będą aż tak duże jak dawaliśmy na początku - a dlaczego ? - bo nie będzie trzeba zbijać tej twardości.
Żeby jeszcze Cię bardziej uszczęśliwić na koniec to napiszę, że moja teoria nie sprawdzi się w poruszanym tu przypadku.
Co do reszty tego co napisałeś to odpowiem tylko raz ogólnie bo wątek dotyczy czego innego.
Otóż kolego uwierz, że mnie też męczy ciągłe przypominanie o profilach, ciągłe pisanie jak zaaktualizować profil, ciągłe przypominanie o polskich znakach i polskiej pisowni. Piotr prosił mnie żebym na to zwracał uwagę i wielokrotne upominania karał ostrzeżeniami. Przypadek Pepe pięknie to obrazuje. Jedna prośba, druga prośba, ostrzeżenie i co ?? - efekt widoczny. Brak ostrzeżenia to dalej byś się pałował i prosił. Teraz następna sprawa - wiesz dlaczego ja jestem moderatorem, a nie Ty ?
Bo Ty miałbyś to wszystko gdzieś. Z tego co piszesz:
Jeki pisze:
"ostatnio zamiast o dyskach, czytam co drugi post "uzupełnij profil" "pisz poprawnie"itp., mi odniechciewa się już tego czytać , a co tu mówić o pisaniu.
Widzę, że dla Ciebie bez różnicy, czy profil jest uzupełniony czy nie. Czy będziesz pisał bezosobowo czy nie. Czy przypadkiem nie poznasz kogoś o tym samym hobby z tej samej miejscowości widząc , że ktoś ma wpisaną tę samą miejscowość. Pewnie wg. Ciebie lepiej pytać ciągle - "a skąd jesteś" niż raz poprosić o uzupełnienie profilu.
Najlepiej by było aby na forum każdy sobie pisał jak chce - po polsku, po polskiemu i wogóle jak mu się klepnie tak niech będzie.
Odwołujesz się do wątku z Pepe sugerując, że nie tylko Tobie się to nie podoba. A nie zauważyłeś przypadkiem wypowiedzi które z kolei to co robię popierają ? Widzisz tylko tych krytykantów.
Kiedyś było kiedyś. Teraz jest nieporównywalny przyrost użytkowników na tym forum i to na pewno w dużym procencie przejściowych, którzy nie przywiązują uwagi do wielu rzeczy. To właśnie ta sytuacja powoduje, że analfabetyzm na forum się szerzy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
No ale oczywiście tego nie rozumiesz bo dla Ciebie fakt pisania o rybkach przerasta formę z jaką się o tym pisze.
Uwziąłeś się na mnie, a piszesz w liczbie mnogiej (moderatorów). Tom zwrócił Ci uwagę i słusznie. Najśmieszniejsze jest to, że gdyby teraz z moich wszystkich postów wyciąć te przypominania o pisowni itp. to nagle pewnie wszystko zacznie Ci pasować ? Nie będziesz musiał 10 razy dziennie czytać tego samego, analfabetyzm w postach innych osób nie będzie przeszkadzał itd. itp.
To nie ja sobie wymyśliłem jakie mają być zasady pisania na forum więc dlaczego masz do mnie pretensje - bo akurat ich przestrzegam ?
Zaraz napiszesz ... "no ok - przypomnij raz dziennie, ale nie 10". Jakbym tak zaczął robić to zaraz byś znowu wyskoczył dlaczego uwagę zwróciłem tej osobie, a 10-ciu kolejnym które "przewiniły tak samo" już nie.
Po raz kolejny w życiu potwierdza się zasada, że najlepiej nic nie robić. Być anonimowym, analfabetą, napisać coś od czasu do czasu, mieć wszystko gdzieś - jak się ma problem to coś tam napiszę. Kupę ludków się naprodukuje, poupomina, podadzą rozwiązanie i tyle było mnie widać. A jak się jeszcze uda ponarzekać na czyjąś pracę to wogóle będzie super - forum jest nie tylko pożyteczne bo pomogło komuś kto ma wszystko gdzieś, ale jeszcze jakaś rozrywka się trafi. Żyć nie umierać

Codziennie spędzam na forum mnóstwo czasu. Przypominam o profilach, pisowni, usuwam duplikaty postów, poprawiam cytowanie itp. Biorąc pod uwagę funkcjonalność łącza (lub serwisu) to czasami mnie coś trafią jak godzinę staram się coś poprawić, a w wyniku poprawiania jest jeszcze gorzej - bo np. utracono połączenie z serwerem, lub pojawiają się komunikaty w stylu "możesz modyfikować tylko swoje wiadomości" lub "brak tytułu wiadomości" lub coś innego.
Wszystkie te swoje uwagi skieruj do Piotra (to on jest administratorem) i z nim dyskutuj. Masz jakieś uwagi - pisz do Piotra. Nie podoba Ci się regulamin lub zasady na forum - pisz do Piotra. Masz uwagi do mojej pracy jako moderatora ... no domyśl się ... tak ... pisz do Piotra.
To nie ja się prosiłem o moderowanie na forum. Nikt mi za to nie płaci, nie traktuję tego jako jakieś władzy nad innymi (mimo, że takie głupie opinie się w wątku Pepe pojawiały). Tom ma do mnie zastrzeżenia, że dużo piszę ... no ok - to dużo wynika z ciągłego przypominania o tym samym. Wskaż proszę 2 wątki gdzie zabrane przeze mnie zdanie (w danym temacie) było niepotrzebne, nic nie wnosiło itp. Pomiń te wypowiedzi z prośbą o uzupełnienie profilu bo ich cel był inny.
Na koniec napiszę tak. Przez najbliższe 2 tygodnie (jak tylko zamkniemy ten temat) będę zachowywał się tak jakby mnie nie było. Zero przypominania o profilach, zero przypominania o błędach, zero poprawiania wypowiedzi, zero kasowania duplikatów itp. Do Piotra: Piotrze muszę wyjechać na 2 tygodnie na wakacje

Akurat wiosna się zaczeła, poświęcę ten czas na treningi rowerowe (w każdym bądź razie już za 6 tygodni pierwszy start we Wrocławiu), pooglądam sobie filmy (TV/komp), wyjdę na piwko z kumplami i wogóle będę miał kupę czasu dla wszystkich dookoła. Nie martwcie się - nie zginę z nudów (żona na pewno się ucieszy). Jak będę miał problem to napisze, a jak będę mógł pomóc innym to pomogę ... a może jak większość poczekam sobie aż kto inny pomoże.