Akwarium przed wpuszczeniem palet.

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 24 mar 2007, 23:44

W moim akwarium od dawna napowietrzanie jest tylko ruchem powierzchniowym wody poprzez deszczownie. Faktycznie można ją różnie ustawiać uzyskując w ten sposób mniejszcze lub większe natlenienie wody.
Załączniki
deszczownia 015.jpg
deszczownia 015.jpg (38.81 KiB) Przejrzano 6624 razy

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 26 mar 2007, 10:26

Dużo zależy od zarybienia baniaka, jego wielkości i ilości roślin (w nocy rośliny pobierają tlen z wody, może zabraknąć rybom). W jednym akwarium sam ruch wody na powierzchni bez napowietrzacza starczy, w innym ryby w nocy się bez napowietrzacza uduszą ...

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 26 mar 2007, 12:13

Co do deszczowni, to nie musi by głośna, jak ją umieścisz pod wodą, to będzie cichsza niż wylot z filtra bez niej, a jak skierujesz ją(lub jej część) tak, by powodowała ruch powierzchni wody, to poprawi wymianę gazową i natlenienie wody.
Napisałem poprawi, a nie zastąpi.
W mocno przerybionym baniaku, sam ruch tafli może nie pomóc. Zwróć uwagę jaki ruch tafli jest u Dispara, lekkie wzruszenie powierzchni to za malo, woda ma się "załamywać".
Możesz użyć natleniacza, a ruch powierzcni jako dodatek.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 26 mar 2007, 15:58

Ja mam deszownię zamontowaną podopnie jak u Dariusza. Słychać plusk wody (szczególnie 3-4 dni po podmianie jak trochę wody odparuje), ale i tak jest "cichsza" niż pozostała aparatura pracująca w akwa. Napowietrzacz też mam jako zabezpieczenie (dozowanie CO2 całą dobę, potężna ilość roślin) ale traktuję go jako dekorację. Niech sobie bąbelki lecą ... dla żony. Ona chyba ich bardziej potrzebuję niż rybki :D

ketjow
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:45
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: ketjow » 26 mar 2007, 19:14

Proponuje dolozyc i kupi eheima tetry maja wade ukrytą i lubia przeciekać. Eheim nie jest najtanszy ale jakoscia nie ma równych. I przynajmiej mozna spać spokojnie.

Awatar użytkownika
BLANTNH
junior
junior
Posty: 36
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:56
Lokalizacja: Krakow
Kontaktowanie:

Post autor: BLANTNH » 26 mar 2007, 22:19

ja mam 0.576 Wata na litr i na poczatku miałem straszny problem z glonami bo przesadzałem z nawozami , po tym zmniejszyłem dawki i jest wszystko wporzadku

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 26 mar 2007, 22:29

Z drugiej strony akwarium chodzi wylot z drugiego Eheima (bez deszczownicy) plus Fan-3 jako mechaniczny który też robi sporo zamieszania w akwarium. Często obserwuję ryby w nocy (jestem nocny Marek :D ) jak jest ciemno i nie widzę po nich braku tlenu mimo, że tak jak Marcin Co2 dozuję non-stop. Ale jak napisał Tom każde akwarium ma inne warunki.
Deszczownicą można dowolnie sterować, ustawiać ją niżej lub wyżej lustra wody, zmieniać kąt ustawienia otworów wylotowych ale jedną wadę ma taką, że im więcej tlenu się chce nią uzyskać tym bardziej jest głośna. Niedawno tez założyłem na ostatnie wypełnienie filtra gąbkę dużo gęstszą niż była i mam widoczny spadek przepływu wody stąd niezbyt mocne falowanie wody widoczne na zdjęciu.

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 27 mar 2007, 08:59

_TOM_ pisze:Dużo zależy od zarybienia baniaka, jego wielkości i ilości roślin (w nocy rośliny pobierają tlen z wody, może zabraknąć rybom). W jednym akwarium sam ruch wody na powierzchni bez napowietrzacza starczy, w innym ryby w nocy się bez napowietrzacza uduszą ...
Ważne, ale czy aby najważniejsze w jest nadmierne zużycie tlenu przez nadmiar roślin (chyba, ze chodzi o sinice i glony) ?
Jeżeli tylko nie będzie skrajnie nadmiernej ich ilości i, równocześnie, zbyt małego oświetlenia, to zawsze roślinki więcej tlenu "wyprodukują" niż zużyją (u roślin zielonych proces asymilacji jest znacznie intensywniejszy od procesu oddychania).
Dodatkowo bujna roślinnośc' pomaga w usuwaniu nadmiaru resztek organicznych, które z kolei są wysoce "tlenożerne" (--->procesy amonifikacji i nitryfikacji).

Ana
junior
junior
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2007, 19:50
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Ana » 28 mar 2007, 19:25

Witam po kilkudniowej nieobecności. Widzę, że dużo i burzliwie działo się w "temacie", choć niekoniecznie na temat! U mnie trwa walka od 7dni z okropnymi sinicami. Poczytałam w temacie glony, i zdecydowałam się działać bez chemii, tylko zaciemnienie, natlenianie, usuwanie mech. i podmiany codzienne. Dwa dni temu o mało się nie poddałam rosły na potęgę na korzeniu, nawet tam gdzie ich wcześniej nie było. Ale dalej trwam przy swoim, dziś są zdecydowanie mniejsze. Myślałam, że tydzień i będzie z głowy, ale dziadostwo nie tak łatwo ginie! Niestety rośliny ucierpiały, żółkną i tracą liście! :( Mam pytanie czy można odkazić akwarium np. nadmanganianem potasu? Nie chciałabym po ich likwidacji mieć nawrotu. Czy może on zabić bakterie w filtrze? Może węglem lepiej zadziałać?

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 28 mar 2007, 20:30

Sinice o tej porze i w świeżo założonym akwarium występują dość często. Nadmanganian potasu zabije Ci bakterie w filtrze. Z sinicami trudno walczyć metodami naturalnymi. Jeśli nie masz jeszcze ryb w akwarium to dlaczego nie chcesz powalczyć z nimi metodą chemiczną? Miałem to ze trzy razy w akwarium (ostatni raz trzy lata temu) i wszystko zlikwidowałem erytromycyną. Ja nie widziałem żadnych negatywnych skutków ubocznych ale zauważyłem jakby rośliny mi lepiej po tym rosły.
Na temat sinic jest sporo postów na tym forum a i na innych też ich nie brakuje.
P. S. Chciałem to napisać wcześniej, że w takim świeżym akwarium atak wszelkiego rodzaju glonów na początku jest bardzo częsty - życzę Ci żeby te inne omineły Twoje akwarium. Ale bądż też przygotowana na to, że mogą się one pojawić jak się uporasz z sinicami. Trochę to zniechęca na początku ale jak zasadzisz dużo zielska to można ograniczyć ich plagę w znaczącym stopniu.

Ana
junior
junior
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2007, 19:50
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Ana » 28 mar 2007, 20:56

DISPAR napisał:
Jeśli nie masz jeszcze ryb w akwarium to dlaczego nie chcesz powalczyć z nimi metodą chemiczną?
Właśnie tam czytałam, przeważnie negatywne opinie o tym leku, ale zastanawiam się nad nią, jeśli sinic nie wybiję moim sposobem, bo fakt ryb jeszcze nie mam. A już jestem u kresu sił! Myślałam, że zaciemnienie będzie szybszą metodą, a dopiero po 7 dniach ilość ich się zmniejszyła. Jeszcze mam pytanie gdzie kupić ową erytromycynę, bo w akwarystycznym nie ma?

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 28 mar 2007, 21:24

No cóż Aniu, pisałem żeby lac wodę z RO, ale zdecydowałaś się na kranówkę w 100%, to pewnie jedna z przyczyn kłopotu.
Obecnie kranówka ma gratisy roztopowe, w innych porach roku jest lepiej, choc na wode z kranu trzeba uwazac i sprawdzac często.
Mieszanie z RO niweluje lub zmniejsza takie efekty i ryzyko.
Nie oznacza to, że z RO by się napewno nie pojawiły sinice, mogłyby mimo to wystąpic, ale moim zdaniem mniej pewnie ich by było i szybciej byś się z nimi uporała.
Ryb nie masz, rozważ czy nie załatwic sprawy chemicznie, filtry odbudujesz. Po sinicach będziesz miała okrzemki, szczególnie że zaciemnienie zrobiłaś, pewnie nitkowate też się pojawią ... załamiesz się zanim paletki kupisz.
Jak nie masz rybek to może warto dolac dużo wywaru z kory dębu, aż woda będzie brązowa, jak herbata, też niszczy glony, no i nie jest to chemia, której chcesz uniknąc. Z rybami niewiele wywaru można wlac, bo ma właściwości ściągające i ryby mogą sie podusic, ale bez ryb czarne wody możesz zrobic i to wspomaga walkę z glonami dośc skutecznie.

Ana
junior
junior
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2007, 19:50
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Ana » 28 mar 2007, 21:52

Dziękuje za odpowiedzi. Poczekam jeszcze z 2 dni (wytrzymałam już tyle) i zobaczę jak te paskudztwa będą się trzymały (a może już całkiem padną). Później jakby co, to którąś metodę od Was zastosuję, raczej lek. Odezwę się co się zadziało.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 28 mar 2007, 22:16

Aniu,jak zalewałaś akwarium kranówą ostrzegałem że tak się skończy.

Erytromecyna jest na receptę (weterynarz też wypisze).

Przez pierwsze 3 dni walisz dawkę uderzeniową 200mg na 100 litrów wody. Potem już przez 4 dni dajesz 100mg. Lek zawsze dajesz na noc tuż przed zgaszeniem światła ponieważ Erytromecyna się rozkłada w świetle.
Ważne aby w ciągu dnia podmieniać duużo wody (tyle ile zdołasz) bo sinice w nocy gdy giną zatruwają wodę. I broń Boże nie dawaj kranówy bez przegotowania.

Tym sposobem po siedmiu dniach masz po sinicach na 100%

Powodzenia

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 28 mar 2007, 22:19

Dodam tylko jeszcze że musisz zwrócić uwagę,bo większość lekarzy,weterynarzy wypisuje Erytromecyne 250mg a ta jest praktycznie nie dostępna.Musisz zaznaczyć że zależy Ci na tej 200mg i wtedy idziesz do większej apteki (w mniejszych nie ma już tego leku) i po problemie...

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość