Części do TETRA TEC EX 1200

Nowości - opinie

Moderatorzy: niki 28, tuptus

marcinek230480
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 03 cze 2006, 09:40
Lokalizacja: Ostróda

Części do TETRA TEC EX 1200

Post autor: marcinek230480 » 19 lut 2007, 16:03

Witam, jak w temacie poszukuję całego zaworku łączącego gumową rurę z kubełkiem, dokładnie to pękła mi ruchoma obejma która przytrzymuje gumowa. Za wszelkie informacje dziękuje.

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 19 lut 2007, 17:40

Spróbuj skontaktowac się z Euro-Zoo w Warszawie. Tam mają częsci zamienne.

Basia Gajowa

Awatar użytkownika
rafdisc
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 554
Rejestracja: 01 maja 2006, 19:16
Lokalizacja: Legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: rafdisc » 19 lut 2007, 18:42

ja mam na sklepie to jedyna wada-jak do tej pory -Tetry/pękające zaworki/.Gdzie mieszkasz????

marcinek230480
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 03 cze 2006, 09:40
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: marcinek230480 » 22 lut 2007, 11:12

jeden ze sklepów mi znalazł, dzieki za info. pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 22 lut 2007, 11:16

A nie da rady założyć opaski takiej skręcanej do zaciśnięcia?

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: kubamajer » 23 lut 2007, 18:15

Tak tak koledzy, proponuję posiadać w zapasie conajmniej jedną złączkę z zaworem, oraz nie zawadzi mieć ..cały "zespół króćca głowicy". Co do zaworków, są niestety kiepsko skonstruowane - szybko się zacierają, a rozebranie do smarowania jest kłopotliwe. Zielone pokrętło zaworka mocno się nadwyręża przy zdejmowaniu - nie radzę niewprawnym. Ja też dałem sobie z tym spokój i ..nie kręcę zaworkami.

Co do zespołu króćca - może tam pęknąć maleńka uszczelka w zaworze dźwigni i wtedy mamy wodę z akwa na podłodze(na szczęście wycieka pomału) - doświadczyłem tego niestety :(. Samą uszczelkę(o-ring) trudno dostać, ale jesli ktoś ma sporo samozaparcia, to podobna uszcz. jest w ..zestawie naprawczym PG-17 :mrgreen: - membrany piecyka gazowego(do dostania w skl. hydraulicznym). Jest troszkę grubsza, ale jak się nie ma wyjścia, to da się założyć - w końcu to guma :)(koniecznie na smar silikonowy), żeby przeczekać do czasu przysłania oryginału :P.

Zatarty zaworek można smarować również od środka - trzeba ustawić na półprzymknięty i nabrać odrobinę smaru na coś podłużnego(mały wkrętak?) i postarać się rozsmarować na kuli zaworu z obu stron. Potem trzeba pokręcić zaworkiem i tak kilka razy, aż zacznie gładko działać. Prawidłowo oczywiście należałoby go rozebrać(tak jak się to pięknie robi z zaworkami Eheima) i nasmarować o-ringi, ale jak wspomniałem - słabo to wychodzi w przypadku Tetry. Po rozebraniu i tak bardzo szybko się spowrotem zaciera, więc ryzyko idzie na marne.

Nie wiem dlaczego tak jest, ale zawory Eheima czy Fluvala działają bardzo długo poprawnie po nasmarowaniu, a Tetra nie.

Tyle ode mnie, jako użytkownika EX1200, może się komuś przyda.

marcinek230480
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 03 cze 2006, 09:40
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: marcinek230480 » 26 lut 2007, 13:06

panie rafale jednak kupiłbym od pana ten zaworek, będe miał w zapasie. mieszkam w ostródzie proszę mi wysłać dane czyli adres i nr konta na które mam przelac pieniążki no i ile zł?

marcinek230480
junior
junior
Posty: 97
Rejestracja: 03 cze 2006, 09:40
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: marcinek230480 » 26 lut 2007, 15:49

jednak posłuchałem pana Piotra i zmieniłem wszystko na gruby wąż zaciśnięty po obu stronach metalowymi opaskami. chciałem to zrobić wcześniej ale sie troszkę bałem, ale narazie wszystko działa i podejrzewam że będzie mi dłużej służyć niż oryginalny zawór a kosztowało mnie to śmieszne pieniądze. Dziękuje i pozdrawiam.

Do pana Rafała, przepraszam za kłopot. jednak nie kupię oryginalnego zaworka, i tak by pewnie posłużył do następnego czyszczenia filtra.

michal.p1
junior
junior
Posty: 33
Rejestracja: 18 mar 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Post autor: michal.p1 » 12 kwie 2007, 06:17

mam pytanie odnośnie węży doprowadzających wode z akwa i do niego,po miesiacu uzytkowania pojawił się na nich zielony nalot,czy to normalne?
i czy należy je w jakiś sposób czyścić co jakiś czas?

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 12 kwie 2007, 10:21

oczywiście to normalne - ja nie czyszczę bo ten glon to też filtr biologiczny .

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 12 kwie 2007, 11:45

Większość węży igielitowych po jakimś czasie traci też swoją przezroczystość i stają mlecznie białe.

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: kubamajer » 13 kwie 2007, 16:34

michal.p1 pisze:mam pytanie odnośnie węży doprowadzających wode z akwa i do niego,po miesiacu uzytkowania pojawił się na nich zielony nalot,czy to normalne?
i czy należy je w jakiś sposób czyścić co jakiś czas?
Normalne.
Nie wiem jak to działa, ale nalot w wężu potrafi wydatnie zmniejszyć przepływ i nie piszę bynajmniej o "zarośniętym wężu". Jeśli ktoś dawno nie czyścił, to proszę spróbować przy okazji porównać przepływ przed i po oczyszczeniu. Oczywiście przy filtrze z zapasem mocy to nie robi takiej różnicy ;).

pozdr

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 06 maja 2007, 20:13

Pozwolę sobie dodać kolejne 3 grosze odnośnie tych filtrów po dłuższym już czasie użytkowania. Mam 2 krytyczne uwagi dla producenta, zresztą do nich też napiszę. Po pierwsze u mnie też już pękły obie nakrętki dociskające węże do ich gniazd w filtrze. Zabezpieczone są opaskami zaciskowymi (po 4 szt. na każdy zawór). Po drugie tzw. "U" rurki służące do przeprowadzenia wody przez brzeg zbiornika są klejone z 2 części każda, u mnie jedna z nich rozszczelniła się (akurat ta od zasysania), co spowodowało komplikację w postaci zasysania "lewego" powietrza, zapowietrzania filtra, jego głośnej pracy i w konsekwencji do przestoju. Poradziłem sobie przy pomocy kolejnych opasek zaciskowych i kleju na gorąco, ale nie tak być powinno, z drugiej strony nie mam jak wysłać tego na gwarancji, bo musiałbym zatrzymać filtr (a ryby jakoś bardziej cenię) i zdemolować zbiornik, czego oczywiście nie chcę, tak, więc niby mam gwarancję, z której jednak w sumie nie mogę skorzystać, co dla producenta jest błędnym sygnałem niezawodności ich produktów.

Odpowiedz

Wróć do „Technika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości