Skalniak

[Amorphis]

Oto mój skalniaczek:
Całość wykonana własnymi rękami, przebieg procesu w tym wątku: http://klub-pkmd.pl/index.php?name=PNph ... pic&t=1174

Wymiary:
- szerokość 102cm
- wysokość 60cm
- głębokość 30-50cm

Pojemność:
- nieznana
- wody (według butelki 5 litrowej po wodzie mineralnej) weszło około 220 litrów

Oświetlenie:
- 2x39W T5 (sylwania grolux na przód, philips 10000K na tył)
- normalne światło padające z okien dużego pokoju i żarowe z łazienki

Filtracja:
- pompa C.O. (zmierzona maxymalna przepustowość około 900l/h)
- prefiltr z normalnego filtra narurowego z wkładem polipropylenowym 50mikro
- filtr z puszki koreksu, pojemność około 2 litry bioballi, pełni rolę regulatora przepływu
- filtr właściwy z pojemnika po eheimie 2017, 60% ceramiki 50% bioballi
- ponawiercane rury na dnie zbiornika pod żwirem, taka dziwna podżwirówka ssąco-tłocząca

Napowietrzanie:
- deszczownia z możliwością regulacji siły, wysokości i kierunku lania wody

Ogrzewanie:
- oświetlenie
- pompa C.O.
- grzałka skalar (chyba tylko jako rezerwa na wypadek choróbsk, temperatura po nocy nie spada poniżej 28 sopni C)

Podłoże i otoczenie:
- 30 kilo bazaltu 2-4mm
- 30 kilo łupka fyllitowego na ścianach
- korzeń bukowy (po lewej)
- korzeń dębowy (po prawej, prawie w całości pod microsorium)

Flora:
- microsorium windelov (na korzeniu i w kilkunastu miejscach na tarasach powstałych między łupkami)
- rotala rotundifolia
- anubias nana
- pelia (na korzeniu i w kilkunastu miejscach na tarasach powstałych między łupkami)
- cryptocoryne wendti
- cryptocoryne balanse
- lotos czerwony
- glossostigma (kilka szczepków, ale widzę, że rośnie jak burza)
- mech weeping (na korzeniach i w kilkunastu miejscach na tarasach powstałych między łupkami)

Fauna (natenczas, od 2 tygodni mniej więcej do sprawdzenia przeżywalności i zainicjowania cyklu azotowego):
- ponad setka krewetek
- 8 sztuk razbory klinowej (trze się dzień w dzień... może będzie więcej )

Woda:
- 90% RO
- 10% kran
- 8ml śmierdzącego nawozu z Tesco do roślin doniczkowych

PH 6,2 (+/- 0,2 w zależności od podmiany i pory dnia) nie drgnęło od 2 tygodni, nic innego nie mierzę.

Aparat lipa, więc zdjęcia lipa, w nocy wychodzą odbicia od lampy, w dzień od pokoju...

Jeśli ktoś ma nadwyżki dyskowców i szuka dla nich domu to zapraszam na pw. Przyjmę lub odkupię w niskiej cenie. Najchętniej blue diamond lub podobne niebieskie.

Dispar, nie podsyłaj butów, to już nie to pudełko

[DISPAR]

No cóż - pozostaje mi tylko przeprosić Ciebie za moje zdanie na temat tego akwarium co niniejszym czynię. To, że skrytykowałem pomysł zrobienia takiego akwarium był wynikiem tego, że nie zrozumiałem dlaczego nie można było takiego akwarium zrobić normalnie z szyb. Jeśli naprawdę nie miałeś takiej możliwości to moje szczere gratulacje.

[Amorphis]

Na razie bez paletek
Przemeblowane, nie cieknie i wszystko co nie zgniło po przesadzeniu rośnie...
Piękna, choć niewidoczna na fotce lekka zielenizna pokryła w zakamarkach tło z łupka. Szkoda, że pokrywa również jedyną szybę, ale widzę, że powoli wygrywam walkę. Żałuję, że nie zrobiłem na ścianach więcej tarasów i szpar, gdyż bardzo pięknie zaczyna tam rosnąć poupychana przeze mnie pelia, weepping moss i microsorium windelov (fajnie widać pelię w centralnej części fotki nieco po prawej od cryptocoryne balanse).
Jedynym na razie mieszkańcom czyli krewetkom i razborkom klinowym nic nie jest i mnożą się na potęgę. Oczywiście krewetki gustują w jajach razbory i nic z tego nie wychodzi, ale co ranek i czasami w innych porach mogę podziwiać nastroszone płetwy, trzepoczące ogony i pływające grzbietowym pod liśćmi rybki rozrzucające ikrę.
Woda zrobiła się sama (nie podmieniałem od 3 tygodni) pięknie brązowawa ale nie brązowa. Nie wiem, jak określić kolor, ale jest on taki ciepły i kojący. Na moim monitorku zdjęcie jest sporo ciemniejsze niż w rzeczywistości.
Nie za bardzo wiem, co zrobić aby porządnie przyjęła mi się glossostigma, mam nadzieję na trawniczek, a ona to zmarnieje, to puści pęda... Profilaktycznie umieściłem ją na żwirku rozsypanym na korzeniu, aby w tym wyższym punkcie docierało więcej światła ale nic z tego nie wyniknęło... Ktoś ma może jakąś poradę?


pozwolilam sobie na usuniecie postu dublujacego z dnia Wysłany: Kwi 10, 2007 - 03:29

[Amorphis]

Dzięki szlachetnemu gestowi Tomka (Undziu), który zrobił przycinkę (chyba stawu) nagle moje akwarium zrobiło się za małe i zaczęło wyglądać dziś tak (i popołudnie zmarnowane )
Jeszcze raz serdeczne podziękowania.

[adamn]

na tarasach powstałych między łupkami
.....
PH 6,2 (+/- 0,2 w zależności od podmiany i pory dnia) nie drgnęło od 2 tygodni, nic innego nie mierzę.
....
Jeśli ktoś ma nadwyżki dyskowców i szuka dla nich domu ...

Już niejeden się przekonał co potrafi łupek w zbiorniku. Tu mamy ich całą masę.
Może warto zobaczyć inne parametry wody istotne dla ryb.
IMO zanim ktoś Ci sprawi nadwyżkę to wpierw się niech się zastanowi co jest dobre dla ryb w takim skalniaku Inne aspekty pomijam milczeniem.
Adam

[Amorphis]

Zacząłem dawno temu w ten sposób:
http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... pic&t=1173
Nie było żadnych "ale" ani w tym ani w podobnych innych odpowiedziach na forach akwarystycznych (poza tym, że to ewentualnie ostre krawędzie). Dodatkowo z tego, co pamiętam (a poza tym niewiele mogłem znaleźć), to skład mego łupka to prawie 100% kwarc i bazalt, a te są uważane za bezpieczne podłoża i skały.

Innych parametrów na razie nie mierzę, bo dyski zawitają dopiero w sierpniu, więc dla kilku niezdychających, trących się co rano i wiecznie żarocznych razborek i krewetek to nie mam co mierzyć. 90% RO + 10% kranówki po prefiltrach (wg pomiarów z ujęcia TWO=10, TWW=7). Dno odmula podżwirówka ssąco tłocząca i nie widzę nawet przy szybie odpadów, rośliny rosną jak widać na poszczególnych fotkach. Pelia porasta ściany tam, gdzie ją w szpary powsadzałem jak szalona, lotosa muszę ciąć, kryptokoryna balansae jak podrośnie do powierzchni to idzie na allegro, jedynie od temperatur (32 stopnie w ostatnich upałach) podupadło microsorium, ale to standard.

Czy mogę poprosić o rozszerzenie tematu na temat co jeszcze potrafi łupek w zbiorniku i na co zimne ewentualnie dmuchać? I jakie aspekty pomijasz milczeniem? Estetykę, wykonanie, coś innego?

[kubamajer]

Zaczynam obserwować ten wątek z uwagą i będe kibicował. Do tej pory widziałem może 1% akwariów z tego typu "zarostem" i naprawdę zdrowo wyglądającymi rybami, które nie zostały tam wpuszczone przedwczoraj.. Po swoich zaledwie półtorarocznych doświadczeniach z paletkami(ale nie z akwarystyką) uważam, że to jest do zrobienia, ale sztuka to Duuża..
Przede wszystkim działać trzeba z dużym wyprzedzeniem(a co robić i jak to niestety nie ma uniwersalnej recepty, a taki ekosystem nie reaguje z dnia na dzień, chyba że dosypiemy proszku do prania) i do tego nie wystarczą same ksiażki/fora - potrzeba praktyki aby znaleźć swój sposób na te ryby.

Jeszcze taka uwaga - moim zdaniem w tym zbiorniku można docelowo utrzymać 3 dorosłe, zdrowo wyglądające ryby, jeśli te rośliny miałyby mieć się w miarę dobrze przez długi czas.

Trzymam kciuki

[adamn]

skład mego łupka to prawie 100% kwarc i bazalt...,

Jeśli taki jest skład Twego łupka i SAM to sprawdziłeś, że nie zawiera w sobie wapnia to milczenie pozostanie milczeniem
Moge dodać tylko, że swego czasu mając naskalniki a w akwarium kwarcyty osadowe (piaskowce) jak zacząłem preparowac wodę to zaczęły z siebie puszczać coś co powodowało nieciekawe zachowanie ryb i tłuszczyk na powierzchni utrzymujący się stale. Tak było do czasu aż ich nie wywaliłem.
Adam

[Amorphis]

Eeeee... czepiasz się moich słówek, przecież nie będę wyliczał 0,001% żelaza, 0,002% siarki itp, bo to zwykłe zanieczyszczenia w każdej skale, jakie nawet na szkle od szklarza się odbiera. Z pewnością jak zawiało to i 0,003% wapnia i innych pierwiastków w skale się znalazło, ale po trzech miesiącach nie widzę jego ani innych soli odkładających się zwykle na szybie w miejscu odparowań. Ciekawe, czy SAM sprawdzałeś rozbijając na pierwiastki swoje podłoże, kamienie, szyby, silikon i elementy filtra?
Dodatkowo widziałem z tego łupka dachówki z 50 letnią gwarancją, więc raczej rozpuszczać się nie powinien
A teraz w dalszym ciągu poproszę o wyjaśnienia o czym, jak to piszesz "...niejeden się przekonał co potrafi łupek w zbiorniku...". Tylko poproszę o dane odnośnie mojego łupka fyllitowego (lub fillytowego, bo co firma to nazwa), a nie wymyślonych zaolejonych piaskowców.

[adamn]

Eeeee... czepiasz się moich słówek,..... Tylko poproszę o dane odnośnie mojego łupka fyllitowego (lub fillytowego, bo co firma to nazwa), a nie wymyślonych zaolejonych piaskowców.

A kto wpierw pisał o ŁUPKU
Czy wymienione było jaki on jest Było stwierdzenie "łupek"
Ja stwierdziłem tylko FAKT odnośnie różnych niespodzianek z łupkami co niektórzy wsadzą do zbiornika by potem mieć problemy. Problemy biorą się stąd, że nie potrafia określić jaki to jest i nie sprawdzają go pod względem zmiany twardości wody. Zreszta czytaj tematy dotyczace nagłych zmian twardości wody a się przekonasz. Tak na marginesie to ja niczego nie muszę wymyslać.
Jak coś piszesz to pisz dokładnie co i jak, a nie w taki sposób, że pozostawia Twój post niejasności i niedomówienia.
Adam

[Amorphis]

A kto wpierw pisał o ŁUPKU?

Ty.

Czy wymienione było jaki on jest?

Było.

Jakbyś CZYTAŁ ZE ZROZUMIENIEM OD POCZĄTKU, a nie wyrywał środek postu, to może byś wychwycił link, gdzie jest calutki szczegółowy opis budowy akwarium z pierwszego zdania.

...przebieg procesu w tym wątku: http://klub-pkmd.pl/index.php?name=PNph ... pic&t=1174

ale rozumiem, że jesteś zbyt leniwy i nie wejdziesz w odnośnik.
A jakbyś CZYTAŁ ZE ZROZUMIENIEM DO KOŃCA to może znalazłbyś i takie stwierdzenie:

Podłoże i otoczenie:
- 30 kilo łupka fyllitowego na ścianach

Na tacy było podane...

A dodatkowo prosiłem Cię o odpowiedź

...jakie aspekty pomijasz milczeniem? Estetykę, wykonanie, coś innego?

Nie zauważyłem odpowiedzi.
Teraz dorzucę jeszcze jedno: dlaczego mam czytać tematy o nagłych zmianach twardości wody, skoro nie mam zaolejonego piaskowca, kamienia napowietrzającego, dolewam prawie całe RO, a ujęcie wody nie planuje zmian składu chemicznego wody? Fałsz AdamieN, rozpogódź się, bo chmury u mnie za oknem i nie brnij, bo bagno wciąga...
Nie trać już czasu na moje bzdurne akwa i pisz raczej kolejne przepisy AdamaN na cholerstwa w akwarium, bo niedługo dla mnie, niedoświadczonego adepta sztuki dyskohodowli mogą mogą okazać się przydatne (tfu, tfu i puk, puk w niemalowane).

[adamn]

Bezimienny amorphisie nie brnę w bagienko jak piszesz a czytałem od dołu posty i skoro znalazłem:
trzy zaznaczone to dałem sobie spokuj. Zresztą w strony podane wchodzę tylko wtedy, gdy coś istotnego one zawierają. Nie doczytałem FAKTU jaki został zaznaczony kolorem. TO jest FAKT a skoro jest tak FAKTYCZNIE to nie masz się co martwić, że nie dostałeś odpowiedzi na postawione pytanie. Ono się w momencie, gdy napisałeś na kolejny post wyjaśniający jaki masz łupek ZEZAKTUALIZOWAŁO. Nie ten łupek i nie ten temat.
Leniwy trochę jestem ale jak się ma mało czasu i tyle do zapoznania różności to człek w mem wieku i ze wzrokiem słabawym może sobie na to pozwolić. Są to przywileje wieku starczego.

- 30 kilo łupka fyllitowego na ścianach

- ... powstałych między łupkami)
- ....powstałych między łupkami)
- ....powstałych między łupkami)

Jak widać łupek przeoczyłem

... bo niedługo dla mnie, niedoświadczonego adepta sztuki dyskohodowli mogą mogą okazać się przydatne (tfu, tfu i puk, puk w niemalowane).

Co do tego to powiem Ci, ze nie w chorobach a w czym innym będziesz miał bliskie spotkania trzeciego stopnia. Ale jak potrafisz czytać, wyciągać właściwe wnioski to się SAM domyślisz co jest nie tak. A czas tyka: Tik-Tak-Tik ....
Ale ten FAKT to powinienes znać a nie przeoczyć podobnie jak ja. U mnie było jedno słowo: fyllitowego
u Ciebie jest przeoczone całę zdanie z objasnieniem: ....... przeoczenie w tak młodem wieku

Dla dociekliwych stronka pokazująca postępy:

http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... 6072#36072

Trochę ślepawy Adam

[Amorphis]

To jedziemy, po Twojemu (na początek bez kolorów). Odpowiedz wreszcie:
1. Jakie aspekty pomijasz milczeniem? (dotyczy pierwszych czterech moich postów z tego wątku).
2. Dlaczego mam czytać o nagłych zmianach twardości wody, nie mając ku temu ŻADNYCH WIADOMYCH powodów? Nie pisz między wierszami tylko wspomóż w naprawie ewentualnego błędu, którego ja w tej chwili nie widzę i się nie domyślam.

Powiem jeszcze, że nie sądzę, aby w moim akwa woda miała szansę na "zatwardzenie" . Woda w każdym naturalnym akwarium z roślinami zazwyczaj mięknie (nie liczymy "sztucznych" reagujących składników podnoszących bądź obniżających twardości, tylko liczymy niereagujące: szkło, podłoże, osprzęt i reagujące: fauna, flora i wpływ środowiska (natlenianie, filtracja, chemia wody)). Rośliny pobierają swoje, filtr przerabia swoje, zwierzaki pobierają i dodają swoje.
Dodatkowo u mnie dziennie wymieniane jest 10 litrów wody, co przy około 220 litrach zbiornika daje ponad 30%, a do tego dochodzi także jakieś 5-7 litrów dolewki wody odparowanej, co daje ~35% wymiany tygodniowo. Gdzie tu przesłanki?

Dlaczego czepiasz się mojego profilu? Przecież nie możesz wiedzieć, że albo mam wypełniony i widoczny tylko dla członków PKMD (jest taka opcja, a regulamin nie zabrania), albo nie mam zaznaczonej opcji "Zawsze pokazuj moje imie i nawisko", albo chcę być usunięty za około tydzień. Doganiał kocioł garnkowi, a profil masz podobny i może to, że wyjaśniłeś, że będziesz się podpisywał Adam pod postami Cię z tego zwalnia. Daj pracować moderatorom, a jeśli nie odpowiadasz bezimiennym, to ja się nie obrażę.

[adamn]

1)Powiem jeszcze, że nie sądzę, aby w moim akwa woda miała szansę na "zatwardzenie" .

2)Woda w każdym naturalnym akwarium z roślinami zazwyczaj mięknie (nie liczymy "sztucznych" reagujących składników podnoszących bądź obniżających twardości, tylko liczymy niereagujące: szkło, podłoże, osprzęt i reagujące: fauna, flora i wpływ środowiska (natlenianie, filtracja, chemia wody)).

3)Dodatkowo u mnie dziennie wymieniane jest 10 litrów wody, co przy około 220 litrach zbiornika daje ponad 30%, a do tego dochodzi także jakieś 5-7 litrów dolewki wody odparowanej, co daje ~35% wymiany tygodniowo. Gdzie tu przesłanki?

4) Dlaczego czepiasz się mojego profilu? ... że będziesz się podpisywał Adam pod postami Cię z tego zwalnia. Daj pracować moderatorom ....

ad. 1
to juz sobie po poprawce wyjaśniliśmy moją ślepotą i lenistwem

ad. 2
ciekawe podłoże nie reaguje - musisz to doczytać bo nie mam siły Ci wyjaśniać co i jak. Są zresztą dowody pisane na FORUM
ad. 3
co do wywodów matematycznych to pominę je milczeniem. Tak licząc procenty daleko zajdziesz. Może jakiś matematyk Ci wyjaśni dlaczego
ad. 4
amorphisie ja mam w przeciwieństwie do Ciebie profil wzorcowy a moderatorzy jak pracują to się przekonasz niebawem Ciekawe jakie zmiany nastąpią Ja mam w profilu Adam i tak też się dodatkowo podpisuję bo to ładne imię

Adam

[robisto]

Dlaczego czepiasz się mojego profilu? Przecież nie możesz wiedzieć, że albo mam wypełniony i widoczny tylko dla członków PKMD (jest taka opcja, a regulamin nie zabrania), albo nie mam zaznaczonej opcji "Zawsze pokazuj moje imie i nawisko", albo chcę być usunięty za około tydzień.

Dla członków można uwidocznić: kod, miasto, ulica i nr domu oraz telefon, przeglądnij dokładnie profil.
Zgodnie z nowym regulaminem kończy się okres ochronny dla forumowiczów z niepełnym profilem