Otwarty czy zamknięty zbiornik??

[Marek81]

Chciałbym poznać wasze zdanie i opinie na temat otwartego zbiornika?
Mianowicie planuje w przyszłym roku kombinować baniaczek 600-800l w salonie, baniak ma być w kształcie trójkąta by było widoczne z wypoczynku. Niestety będzie to naprzeciwko okna, bo tylko w tym miejscu będę miał wodę i ściek do podmian najwyżej okna będą wiecznie zasłonięte jasnymi roletkami.
Architekt znajomy sprawdza mi wytrzymałość stropu, muszę mieć 100% pewności, że teście nie będą mieli tej wody w salonie na parterze i mam nadzieje ze nie wygonią mnie z tym akwarium ;) przyszła żona zgodziła się na postawienie takiego baniaka, to znaczy 600l, ale i tak się nie skapnie, że jest więcej.
Moim marzenie to otwarty zbiornik 200(250)x100x65(dł.sze.wys)
Akwarium oświetliłbym 3x70W HQI.
Przednia szyba miałaby być ze szkła o krystalicznej czystości oraz biały piasek i troszkę ziela.
Ale jest problem i moje pytanie brzmi:

Czy dyski nie będą mi wyskakiwały?

Dzięki za wszelkie uwagi myślę o tym i jest to dla mnie trudna decyzja.
Pozdrawiam Marek

[lukaszx6]

Z mojego punktu widzenia to lepiej aby powierzchnia zbiornika była przykryta .W momentach stresu dyski potrafią czasem skakać nad wodę.Ponadto przy otwartym zbiorniku,przynajmniej u siebie zaobserwowałem taką sytuację,że dyski dostają koszmarnej ospy.Na szczęście po przykryciu baniaka szybami i kuracji z Ichtiosanem wyleczyłem ryby.Spowodowane jest to różnicami temperatur wody,a powietrza nad taflą.Dla świętego spokoju bym przykrył akwa,chyba,że zrobisz specjalną pokrywę do założenia na HQI i byłaby wystarczająco wysoka aby przykryła taflę po bokach,to nie musisz wtedy kłaść szyb na akwarium.

[Gregi]

Łukasz nie wydaje mi się, że powodem ospy był otwarty zbiornik. Dyski to nie labirynty i nie powinny pobierać powietrza z nad tafli wody. Jeśli tak jest to znaczy, że coś nie tak z wodą. Ja, jeśli tolko nie posiadam w akwarium pstrążenic czy arowan to zawsze mam zbiornik częściowo otwarty.

[lukaszx6]

Moje ryby nie pobierały powietrza z nad wody, ja tylko mówię,że kiedy miałem baniak otwarty wtedy miałem ospę..Przykryłem i nie ma ospy i nie wraca.

[DISPAR]

Przy otwartym zbiorniku trzeba jeszcze wziążć pod uwagę kwestię wentylacji w pomieszczeniu. W przypadku gdy jest ona słaba to prawdopodobieństwo wystąpienia ,,grzyba" na ścianach i suficie jest duże.

[rady3]

Moje ryby nie pobierały powietrza z nad wody, ja tylko mówię,że kiedy miałem baniak otwarty wtedy miałem ospę..Przykryłem i nie ma ospy i nie wraca.

To jednak zbieg okoliczności.
Odkryty zbiornik, nad tym pułka z odpowiednią roślinnością, wszystko tworzy całość. To naprawdę coś pięknego. Jednak przy paletkach trzeba się liczyć z dużym odparowaniem wody ( wysoka temp). Można temu, jak również wyskakiwaniu zapobiec kładąc na powierzchni dużo roślin pływających. Pozatym z moich obserwacji wynika, że paletki są płochliwe tylko jak jest z wodą coś nie tak, lub zaczyna się choróbsko. Płoszą ją też czasami gwałtowne ruchy nad akwa (pewnie myśli, że jakieś ptaszysko chce ją pożreć). Jednak jak będą rośliny tak jak opisałem to raczej problemów nie będzie.

[jociak]

Pomimo że wygląd takiego zbiornika nie budzi zastrzeżeń zwolenników pięknych obrazków, to jednak na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad przykryciem. Piszę tak dlatego że sam zdecydowałem się kiedyś na zbiornik odkryty i gdyby nie domownicy słyszący skakanie ryb na podłodze to w ciągu tego roku straciłbym cztery dyski. Te ryby po prostu tak mają że raz na kiedyś dostają "zrywu" i prują gdzie popadnie, niekiedy w stronę tafli. Jak Robert podpowiada można zakryć powierzchnię roślinnością, ale moim zdaniem to nie usunie z 100% ryzyka wyskoku, a jak sam napisałeś cyt.: chcę mieć troszkę ziela". Na dzień dzisiejszy posiadam ramkę z bardzo cienką siateczką, która wygląda dużo bardziej szpetnie niż zwykła szyba, którą powinienem położyć. Zastanów się jednak nad jakimś zgrabnym i estetycznym przykryciem, które będzie pasowało do mebli. Plusem pokryw jest oprócz tego (plus wizualny) dobra izolacja termiczna. Woda pod przykryciem dodatkowo naświetlana (i przez to podgrzewana lampami, jak piszesz 3 x hqi) tak szybko się nie wychładza.

[Marek81]

Darku wentylacja myślę była by niezła gdyż w rogu gdzie stałby baniak jest komin i kradką wentylacyjna.

Robercie, dlatego marzy mi się taki zbiornik gdzie ponad wodę wyrasta jakiś kwiat czy pływa Pista, odparowanie wody nie miałoby znaczenia gdyż będzie stała podmiana wody ewentualnie będzie to naturalny nawilżacz powietrza.
Jeśli chodzi o płochliwość to może być problem z rzucanym refleksem z okna (salon od południa) lub cieniem osoby wchodzącej do salonu gdyż wchodzący będzie miał z lewej okno a z prawej odrazu po wejściu akwarium.

Paweł widzę, że jesteś praktykiem w tej materii podeślij mi na mejla jakaś fotkę swojego szkła i owej siatki (też myślałem o siatce). Dumałem, że 3xHQI wiszące każda osobno nad szkłem będzie bardziej estetyczne i tańsze niż wielka ciężka pokrywa, którą jakoś trzeba będzie zrobić na tak wielki trójkąt
.
Dzięki za wszelkie sugestie i czekam na więcej.
Pozdrawiam Marek

[jociak]

ok jutro Ci wrzucę fotki bo dziś nie mam kabla do transmisji

[cocoloco]

Mój zbiornik jest otwarty wisi nad nim lampa HQI - wyskakiwanie dysków - fakt jeden przez 3 lata dokonał tej sztuki . Sprawa ospy jest tak samo pewna jak rak żołądka poprzez gotowanie na gazie a nie na węglu . Grzyb na ścianie nie wystąpił przez ten okres . Nowoczesny typ budynków posiada tą wadę że brak w nim wilgoci . Otwarcie zbiornika wprawdzie podniosło wilgotność pomieszczenia ale nie do takiej granicy w której samopoczucie wzrasta . Zimą dodatkowo muszą chodzić nawilżacze aby utrzymać około 45 % wilgotności . Ściana za akwarium to płyta gips więc jeżeli miałby być to problem karton i gips dawno już byłby do wymiany.

[Marek81]

Oby tak dalej !
Będę rzucał monetą !

[bjarka]

Ja też mam otwarty zbiornik i nie wyobrażam sobie inaczej, bo nienawidzę wszelkich pokryw- tracę wówczas kontakt z rybami. Wyskoki ryb są sporadyczne i na ogół mają uzasadnienie. Kiedyś jedna wyskoczyła, co zwiazane było raczej z chorobą, druga gdy woda była pod napięciem elektrycznym. Ostatnio moje ryby toczą wielkie bitwy, ale jakoś nie boję się, że któraś wyskoczy.
Natomiast mogą wyłazić krewetki filtrujące i te straciłam wszystkie.
Grzyba na ścianie nie musisz sie obawiać, bo lampy HQI dają bardzo dużo ciepła i wilgoć nie osadza sie na ścianie.
Jeśli chodzi o rośliny wyrastajace ponad wodę, przy HQI nie ma szans. Zapomnij. Wszystkie liście ulegną wysuszeniu. Można spróbować przy świetlówkach, ale wtedy nie wiem , co z grzybem na ścianie.

[yoyi]

Można spróbować przy świetlówkach, ale wtedy nie wiem , co z grzybem na ścianie.

Wtedy z grzybem też niestety lipa. Ja mam otwarte akwa na poddaszu, gdzie ściany są murowane a sufit drewniany i tu również wilgoci nie widać. Poddczas posiadania akwa otwartego (ok. 3 lat) straciłem tylko dwie palety. Jedna mała wyskoczyła po 30 minutach po wpuszczeniu a druga (niestety największa) 2 miesiące temu. Czym to było spowodowane nie wiem, bo nie było mnie w domu.

Z innych skoczków to straciłem bocję i kilkanaście neonów i razbór klinowych.

[jociak]

poproszę o szybką lekcję załączania fotek, bo chcę coś w tym temacie załączyć i nie mogę

[Marek81]

To dajecie mi do myślenia
Ale nadal jestem skłonny zrobić otwarty zbiornik.
A czy macie na akwarium ramkę z aluminium czy tylko szkło???
Sęk w tym, że ja bym chciał, (jeśli to będzie tylko możliwe) mieć samo szkło a tam trzeba nalać wody po brzegi by to miało oczekiwany rezultat.
Choć nie wiem czy da rade skleić taki zbiornik bez sporników na przedniej szybie..

Dziękuje za sugestie i pozdrawiam Marek