Saga Diamondow

eugen · Post autor: **eugen** » 26 sty 2005, 22:25

Widzisz ty po prostu duzo szybciej i trafniej oceniles sytuacje, a ja je systematycznie "wykanczalem"

. Mysle, ze takaie same parametry dotyczy tylko tego co jestesmy (lub po prostu co mierzymy ) w stanie zmierzyc... i wcale nie oznacza, ze nie ma nawet wielkich roznic innych wartosci ktorych nie mierzylismy a ktore maja decydujacy wplyw na przezycie malych. Mierzenie pH i przewodnosci to chyba za malo...
eugen

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 13 lut 2005, 13:39

A oto wymiar moich 3-miesięcznych diamondów
Obrazek

nie bujcie się ta paletka żyje

fomalhaut · Post autor: **fomalhaut** » 13 lut 2005, 14:15

Jakby nie było, Januszu, dzięki Tobie można mieć unaocznione cele w tym co robimy na codzień przy naszych rybciach

)))

eugen · Post autor: **eugen** » 13 lut 2005, 15:54

fomalhaut pisze:Jakby nie było, Januszu, dzięki Tobie można mieć unaocznione cele w tym co robimy na codzień przy naszych rybciach )))

i kolejne nieprzespane noce z tysiacami pytan typu "co by tu zrobic aby i mnie tak wyszlo"

eugen

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 19 mar 2005, 14:46

Miałem je pokazać gdy osiągną 10cm ale sam się zdziwiłem widząc że mają już 11cm po czterech miesiącach.
Obrazek

siwy · Post autor: **siwy** » 21 mar 2005, 16:09

BRAVO

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 14 maja 2005, 17:31

Moje Diamondy mają juz pół roku, są już naprawde nieźle wybarwione i osiągnęły taki wymiar:

Obrazek

atusia · Post autor: **atusia** » 14 maja 2005, 18:23

Rewelacja

Napisz czym karmisz maluchy, że rosną jak na drożdżach

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 15 maja 2005, 07:46

Czym karmię? Praktycznie nic nowego nie wymyśliłem i dostają to co każdy paletkarz wiedzieć powinien. Jednak samo serce to za mało bo nie są w stanie sie tym nasycic wieć dostają też wszelkie dodatki (szpinak, czosnek, granulaty, spirulina, artemia i wazonkowiec). Trzeba też pamietać o profilaktyce aby po drodze nie chorowały wtedy jest szansa że osiągną przyzwoity rozmiar.
Bardzo na nie liczę i gdy tylko dojrzeją do dorosłości to z czasem pozbędę się wszystkich ryb z innych hodowli. Mam też młode innej odmiany i te także bedą kiedyś stanowiły początek czegoś własnego.

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 15 maja 2005, 10:16

A tutaj jest ich przeznaczenie (180x60x60)

Obrazek

Negro · Post autor: **Negro** » 15 maja 2005, 13:56

Witam!
Panie Januszu, czy Pana rybki dostają, co jakiś czas medykamenty na odrobaczenie?
Czy słowo profilaktyka ma w tym przypadku inne znaczenie?

Pozdrawiam.
Negro

eugen · Post autor: **eugen** » 15 maja 2005, 14:00

Janusz... wiesz jak wykonczyc czlowieka

.... pozostaje tylko pogratulowac i pozazdroscic ( w pozytywnym znaczeniu) bo ja takich wynikow nigdy nie osiagne... a na pewno nie jak dlugo bede pracowal zawodowo..., ale wierz mi ciesze sie razem z toba, ze udaje ci sie isc wytyczona przez siebie droga....
eugen

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 15 maja 2005, 15:56

Mówiąc profilaktyka mam na myśli używanie takich medykamentów jak flubendazol, metronidazol i FMC

Negro · Post autor: **Negro** » 15 maja 2005, 16:57

Panie Januszu, w takim razie ile razy odrobaczał Pan Diamondy, które są zamieszczone na zadęciach wyżej?

Pozdrawiam.
Negro

jzajonz · Post autor: **jzajonz** » 15 maja 2005, 19:08

Przede wszystkim forma "Pan" chyba nie jest tutaj dobrze przyjęta bez względu na różnicę wieku.

Co do tych młodych to wiedzą co to jest flubendazol i dostały go bodajże 3 razy. Mam zaufanie do tego leku i ryby go świetnie znoszą a po pasożytach skrzel ani śladu. Jedyny raz, miesiąc temu otrzymały również metronidazol podawany w pokarmie przez kilka dni chociaż były w pełni zdrowe. Musiałem to jednak zrobić profilaktycznie bo przebywały przez jakiś czas z innymi rybami które nabyłem.

Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Saga Diamondow

Kto jest online