Pomocy!
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
Pomocy!
Witam
Na początku dane:
Akwa 200 l, dwa korzenie, anubiasy i niestety drobne ślimaki (nie znam gatunku, pojawiły się chyba z wody wodociągowej), brak podłoża
Filtry: TetraTec 700 jako biologiczny (chodzi od roku), Fluval 204 jako mechaniczny, podmiany wody ok.10-20l na tydzień
Temp. 30, Ph 6,2 , zawartość soli około 100 ppm, azotany i azotyny nie mierzalne, dodatek Toruminu Tetry w/g zaleceń producenta
Karmione urozmaiconym pokarmem, mix własnej roboty na bazie serca wołowego i szpinaku, arthemia mrożona, suche pokarmy (mieszanka pokarmów dla dyskowców firm tetra i tropical)
Akwarium działa od 2 lat, warunki stabilne, ostatnio nic nie zmieniałem i nie modyfikowałem.
Problem zauważyłem kilka dni temu. Była to biaława plamka na boku samicy odmiany red melon. Niestety 3 dni temu z plamki zrobiła się mała biaława, odstająca rana. Wyglądało to trochę na uszkodzenie skóry. Rybę złapałem i przetarłem delikatnie miejsce chorobowe nadmanganianem potasu. Niestety musiałem wyjechać i dziś po powrocie zauważyłem już niestety taki stan: ryba chowa się w rogu akwarium, nie je, ciężko oddycha (odchylone pokrywy skrzelowe), chorobowo zmienione miejsca pojawiły się również na płetwie ogonowej. Rybę odłowiłem do osobnego akwarium, podnoszę temp do 34 i dodałem bactopuru firmy sera.
Co to za choroba i jak ją leczyć? Co z resztą ryb? Na razie nie stwierdziłem u nich zmian, jedzą, zdrowo wyglądają, wszystko ok.
A teraz kilka zdjęć
Na początku dane:
Akwa 200 l, dwa korzenie, anubiasy i niestety drobne ślimaki (nie znam gatunku, pojawiły się chyba z wody wodociągowej), brak podłoża
Filtry: TetraTec 700 jako biologiczny (chodzi od roku), Fluval 204 jako mechaniczny, podmiany wody ok.10-20l na tydzień
Temp. 30, Ph 6,2 , zawartość soli około 100 ppm, azotany i azotyny nie mierzalne, dodatek Toruminu Tetry w/g zaleceń producenta
Karmione urozmaiconym pokarmem, mix własnej roboty na bazie serca wołowego i szpinaku, arthemia mrożona, suche pokarmy (mieszanka pokarmów dla dyskowców firm tetra i tropical)
Akwarium działa od 2 lat, warunki stabilne, ostatnio nic nie zmieniałem i nie modyfikowałem.
Problem zauważyłem kilka dni temu. Była to biaława plamka na boku samicy odmiany red melon. Niestety 3 dni temu z plamki zrobiła się mała biaława, odstająca rana. Wyglądało to trochę na uszkodzenie skóry. Rybę złapałem i przetarłem delikatnie miejsce chorobowe nadmanganianem potasu. Niestety musiałem wyjechać i dziś po powrocie zauważyłem już niestety taki stan: ryba chowa się w rogu akwarium, nie je, ciężko oddycha (odchylone pokrywy skrzelowe), chorobowo zmienione miejsca pojawiły się również na płetwie ogonowej. Rybę odłowiłem do osobnego akwarium, podnoszę temp do 34 i dodałem bactopuru firmy sera.
Co to za choroba i jak ją leczyć? Co z resztą ryb? Na razie nie stwierdziłem u nich zmian, jedzą, zdrowo wyglądają, wszystko ok.
A teraz kilka zdjęć
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
ok
ok
- Załączniki
-
- bok1.JPG (190.26 KiB) Przejrzano 6943 razy
-
- bok2.JPG (195.33 KiB) Przejrzano 6943 razy
-
- bok3.JPG (180.09 KiB) Przejrzano 6943 razy
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
i dalej
...
- Załączniki
-
- zmiana z bliska.JPG (178.84 KiB) Przejrzano 6933 razy
-
- zmiana z bliska1.JPG (201.8 KiB) Przejrzano 6933 razy
-
- zmiany na ogonie.JPG (194.15 KiB) Przejrzano 6933 razy
Re: Pomocy!
Znów pełna dowolność wypowiedzi nie podano ile i jakie wielkie ryby, od jakiego czasu, kiedy leczono i czym leczono itp. Człek się stra pisze ściągi a tu cokacper2601 pisze: Na początku dane: ...

-ślimaki (nie znam gatunku, pojawiły się chyba z wody wodociągowej),
Z wody wodociągowej ślimaki

- biologiczny (chodzi od roku),
rok bez czyszczenia to również jest ciekawe
- podmiany wody ok.10-20l na tydzień
na 200 litrów 10-20% podmiana tygodniowo to też jest ciekawe
- akwarium działa od 2 lat, warunki stabilne, ostatnio nic nie zmieniałem i nie modyfikowałem.
dwa lata to też ciekawe
- przetarłem delikatnie miejsce chorobowe nadmanganianem potasu
i spaliłem - utleniłem ciałko włącznie z tym co dobre i nie dobre to też jest ciekawe
- nie je, ciężko oddycha (odchylone pokrywy skrzelowe), chorobowo zmienione miejsca pojawiły się również na płetwie ogonowej.
skoro ryba cały czas siedzi w takim ciakawym zbiorniku to ja się jej nie dziwię
- do 34
by pobudzic do namnażanie się różne ustroje chorobotwórcze to też ciekawe
Pominę fakt, że ryba może być już starawa (patrz zdjęcie)
Adam
Re: Pomocy!
Nawet jesli jest tam ta jedna ryba to niemozliwe, zeby przy tak malych podmianach stezenie azotanow bylo niemierzalne. Wnioskujac z dalszej czesci postu trzymasz tam kilka (ciekawym ile...) dyskow. Kwestia otwarta jest wiec czy stezenie azotanow w twoim zbiorkiku przekracza 50 czy 100 ppm. O zadnej "niemierzalnosci" nie moze byc mowy.kacper2601 pisze:Witam
Na początku dane:
Akwa 200 l, [...] podmiany wody ok.10-20l na tydzień [...]
azotany i azotyny nie mierzalne, [...]
Wyglada na zakazenie bakteryjne, dosc czesta dolegliwosc u dyskow trzymanycjh w niewlasciwych warunkach. Jezeli zajete chorobowo sa skrzela (twoj opis na to wskazuje) to szanse na wyzdrowienie dosc znacznie zmalaly. Rana na ciele swiadczy o tym ze zakazony jest juz caly organizm ryby i antybiotyk do wody moze nie wystarczyc.[...] ryba chowa się w rogu akwarium, nie je, ciężko oddycha (odchylone pokrywy skrzelowe), chorobowo zmienione miejsca pojawiły się również na płetwie ogonowej. [...]
Co to za choroba i jak ją leczyć?
Jezeli nie poprawisz im warunkow to czeka je prawdopodobnie taki sam los. Zmierz uczciwie te azotany i na poczatek podmieniaj 3x wiecej (lub 3x czesciej) wody.Co z resztą ryb?
J-23
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
Pierwszą i wysoce sarkastyczną odpowiedź od "adamn" pozostawię bez większego komentarza. Szkoda, że komuś chce się pisać docinki na pół strony, a nie potrafi napisać kilku mądrych zdań na temat przypuszczalnej diagnozy i ewentualnego leczenia.
Natomiast co do drugiej odpowiedzi od J-23:
"Zmierz uczciwie te azotany..."
Zmierzyłem i dołączyłem zdjęcie
Ryb jest cztery sztuki od 13 do 16 cm. Do tej pory wyglądały na w pełni zdrowe. Jedna para przystępowała ostatnio nawet regularnie do tarła (właśnie ta samica)
"Jezeli nie poprawisz im warunkow..."
No, jeżeli TwO 4-5, TwW 0-1, pH 6,2, temp 30 to są złe warunki no to cóż...
Natomiast co do drugiej odpowiedzi od J-23:
"Zmierz uczciwie te azotany..."
Zmierzyłem i dołączyłem zdjęcie
Ryb jest cztery sztuki od 13 do 16 cm. Do tej pory wyglądały na w pełni zdrowe. Jedna para przystępowała ostatnio nawet regularnie do tarła (właśnie ta samica)
"Jezeli nie poprawisz im warunkow..."
No, jeżeli TwO 4-5, TwW 0-1, pH 6,2, temp 30 to są złe warunki no to cóż...
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
Jezeli ten pasek pokazuje zerowe stezenie azotanow to pokazuje bzdury. Dyski produkuja spore ilosci amoniaku - CO SIE WEDLUG CIEBIE Z NIM DZIEJE? Przy tej wielkosci dyskach i 50l wody na sztuke stezenie azotanow mialem 15-20 mg/l ale podmienialem polowe wody w zbiorniku co tydzien. A ty nie podmieniasz prawie wcale, bo 10-20l w 200l akwa raz na tydzien to sa zarty.kacper2601 pisze: Zmierzyłem i dołączyłem zdjęcie
Przy tak symbolicznych podmianach twoje ryby plywaja w istnej zupie. Odzaluj chocby 15 zlociszy na azotanowy test Zooleka i porownaj ze wskazaniami tych paskow. Jezeli jakims cudem faktycznie masz niemierzalne stezenie azotanow to oznacza ze twoj filtr biologiczny nie dziala a w wodzie masz mnostwo toksycznego amoniaku. A to dla ryb jest jeszcze gorsze.No, jeżeli TwO 4-5, TwW 0-1, pH 6,2, temp 30 to są złe warunki no to cóż...
J-23
Miałem nie odpowiadać ale co tam. Znów przykład ile z tego co piszę i się wysilam jest ZROZUMIAŁE mimo, że napisane w czytelny i przystępny sposób
ZACYTUJĘ CI jeszcze raz co napisałem i czego to dotyczy:
Jaka ma być temperatura przy leczeniu to podałem w przepisach 28-30 stopni. Tak jest we wszystkich
Na koniec JEDNO, jak myslę mądre zdania:
Dolegliwości Twojej ryby są wynikiem niewłaściwego postępowania z Twojej strony (uwypukliłem to w kolejno wymienianych CIEKAWOSTKACH pierwszego postu).
Taraz czekam na sprostowanie Twych wypowiedzi
Na koniec do Hanssa:
Przeciez obaj wiemy, że cudów nie ma jeśli chodzi o hodowle dysków. Testy paskowe 3-5-7-.. w jedenym to można sobie wsadzić..... Już nieraz to było przerabiane. Test trzymany na słońcu, częściowo otwarty lub przeterminowany. Szkoda gadać. Na jego filtry i podmiany zwróciłem uwagę, ale jak widać nie załapał o co chodzi - zacytuję odpowiedź:
No i co teraz zacytowałem drugi raz i co widać
Dobrze, ze są na PKMD ludzie dobrej woli jak Eugen
co mi zwrócił uwagę, że 10-20 litrów na 200l to nie 10-20% podmiany tygodniowo a 5-10%. Jeszcze gorzej niż myślałem.
Czytając takie posty chyba się rozklejam
i tracę jasność widzenia
Adam

Cały post był napisany po to by uwypuklić BRAKI informacji zawarte w TWYM poście a odbiegające od szablonu. Zresztą późniejszy dopytania innych i Twoje odpowiedzi to potwierdzają. No ale co tam to nie ja mam rację i sarklastycznie się wypowiadam bez pisania kilku mądrych zdań na tamat diagnozy.kacper2601 pisze:Pierwszą i wysoce sarkastyczną odpowiedź od "adamn" pozostawię bez większego komentarza. Szkoda, że komuś chce się pisać docinki na pół strony, a nie potrafi napisać kilku mądrych zdań na temat przypuszczalnej diagnozy i ewentualnego leczenia.
jak z tego widac NIC nie rozumiesz co napisałem w tamtym poście - stąd ciekawostki w Twych poczynaniach.kacper2601 pisze: co do temperatury to może faktycznie nie był to dobry pomysł, ale:
1 - sam "adamn" napisał w poście "zanim zaczniesz leczyć...":
"Im wyższa temperatura tym większa będzie skuteczność danego związku..."
ZACYTUJĘ CI jeszcze raz co napisałem i czego to dotyczy:
Jeśli dalej nie rozumiesz jaka powinna być temperatura to ja wysiadam z tego pociągu.adamn pisze: Temperatura:
jej wzrost powoduje zwiększoną przemianę materii u ryb oraz zwiększenie stopnia dysocjacji różnych związków do organizmu. W organizmie ryby powoduje to nasilenie się procesów związanych z wchłanianiem tych związków, co w efekcie może dotyczyć i związków toksycznych dla ryb.
Stopień toksyczności niektórych związków nie jest w prostej zależności temperatura a metabolizm. Zależy w dużej mierze od stężenia danego związku i może być mniejszy im większe stężenie.
Im wyższa temperatura tym większa będzie skuteczność danego związku ale również wzrasta jego toksyczność.
Jaka ma być temperatura przy leczeniu to podałem w przepisach 28-30 stopni. Tak jest we wszystkich

Na koniec JEDNO, jak myslę mądre zdania:
Dolegliwości Twojej ryby są wynikiem niewłaściwego postępowania z Twojej strony (uwypukliłem to w kolejno wymienianych CIEKAWOSTKACH pierwszego postu).
Taraz czekam na sprostowanie Twych wypowiedzi

Na koniec do Hanssa:
Przeciez obaj wiemy, że cudów nie ma jeśli chodzi o hodowle dysków. Testy paskowe 3-5-7-.. w jedenym to można sobie wsadzić..... Już nieraz to było przerabiane. Test trzymany na słońcu, częściowo otwarty lub przeterminowany. Szkoda gadać. Na jego filtry i podmiany zwróciłem uwagę, ale jak widać nie załapał o co chodzi - zacytuję odpowiedź:
adamn pisze:
- biologiczny (chodzi od roku),
rok bez czyszczenia to również jest ciekawe
- podmiany wody ok.10-20l na tydzień
na 200 litrów 10-20% podmiana tygodniowo to też jest ciekawe
- akwarium działa od 2 lat, warunki stabilne, ostatnio nic nie zmieniałem i nie modyfikowałem.
dwa lata to też ciekawe
No i co teraz zacytowałem drugi raz i co widać



Dobrze, ze są na PKMD ludzie dobrej woli jak Eugen

Czytając takie posty chyba się rozklejam


Adam
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
Napisałem, że filtr chodzi od roku, a nie , że chodzi od roku bez czyszczenia.
Co jakieś trzy miesiące wkład jest przemywany wodą z akwa i częściowo podmieniany.
Na koniec co do testu 5 w 1. To faktycznie może tu jest problem. Dzisiaj zakupie i zobaczę
Co jakieś trzy miesiące wkład jest przemywany wodą z akwa i częściowo podmieniany.
Myślę, że to pan nie załapał o co tak naprawdę chodzi. Jest pan osobą o ogromnej wiedzy i doświadczeniu, ale ma pan tendencję do pisania odpowiedzi w sposób bardzo uszczypliwy i czasami nawet obraźliwy. Zauważyłem to również na innych postach. Naprawdę nie tędy droga. Chętnie słucham mądrych porad i napewno wiele takich mógłbym od pana usłyszeć.jak widać nie załapał o co chodzi
Na koniec co do testu 5 w 1. To faktycznie może tu jest problem. Dzisiaj zakupie i zobaczę
-
- junior
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
- Lokalizacja: Toruń
Przeczytaj MÓJ pierwszy post i słowa:kacper2601 pisze:Napisałem, że filtr chodzi od roku,......
"Znów pełna dowolność wypowiedzi nie podano ile i jakie wielkie ryby, od jakiego czasu, kiedy leczono i czym leczono itp. Człek się stra pisze ściągi a tu co Pisze się to:.."
tyczyły się tego:
k l i k n i j t u . . .
Nie po to się cos przedstawia na FORUM i zaleca by tak było by przez naście postów ktoś komuś udowadniał, co i jak robi.
jak widać tu nie byłeś bo niewiadomych i dopowiedzień było aż nadto



Dalej czekam na sprostowanie Twych wypowiedzi

DO WSZYSTKICH
jeśli ktoś pisze post w dziale choroby a nie chce bym w nim COŚ napisał (by uniknąć takich sytuacji jak ta) to proszę by na dole postu głównego było zaznaczone:
bez odpowiedzi adaman
wtedy nie napszę ani literki. Gdy tak nie będzie to WSZYSTKIE braki jakie ktoś przedstawia będę obnażał i wywlekał na piedestał



Adam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości