Oskary RafalaW

[Rafal_W]

Strasznie słodko się zrobiło - więc dla równowagi młodociany bandyta..



Rafał

[Bogdan]

Strasznie słodko się zrobiło - więc dla równowagi młodociany bandyta..



Rafał

Faktycznie wygląd przerażający brakuje tylko przepaski na oko

[adamn]

Strasznie słodko się zrobiło - więc dla równowagi młodociany bandyta..

Wiem, ze to nie ten dział ale Rafał zobacz pod mikroskop w odchody OSCARÓW bo już najwyższy czas
Dojdź do tego SAM co jest rybie. Zdjęcie wszystko pokazuje.

Adam

[Rafal_W]

Strasznie słodko się zrobiło - więc dla równowagi młodociany bandyta..

Wiem, ze to nie ten dział ale Rafał zobacz pod mikroskop w odchody OSCARÓW bo już najwyższy czas
Dojdź do tego SAM co jest rybie. Zdjęcie wszystko pokazuje.

Adam

Jeśli mówisz o tych ślicznych, zgrupowanych po kilka kanalikach na głowie moich oscarów - to doczytaj najpierw o narządach zmysłów ryb, a nie będziesz się publicznie kompromitował.

Jeszcze nie widziałem pasożytów, które miałyby poczucie estetyki i rysowały identyczne wzory na *każdej* rybie.

Oby wszyscy mieli takie kupy jak moje pawiookie - tudzież przyrosty - tudzież apetyt - to dział choroby umarłby śmiercią naturalną, z braku zainteresowania.

A zanim zaczniesz się tłumaczyć i szukać nowych chorób - zastanów się mocno.

Rafał

[adamn]

Jeśli mówisz o tych ślicznych, zgrupowanych po kilka kanalikach na głowie moich oscarów - to doczytaj najpierw o narządach zmysłów ryb, a nie będziesz się publicznie kompromitował.

Człek się stara pomocy chce udzielić bezinteresownie a tu takie kalumnie na niego wylewają
RAFAŁ ja CI nic nie muszę udowadniać bo zrobi to SAMA natura. Pamietaj, że pawiooka jest strasznie silna ale do czasu. Potrafi 6 miesięcy nie jeśc. Ale ma jedną wadę jest uczulona na niektóre leki.
Ale skoro TY wiesz jak wygladają narządy zmysłu na głowie pawiookiej to co ja mogę tu dodać Może tylko tyle, byś sobie zobaczył na spokojnie inne zdjęcia co są w necie zamieszczone dorosłych oskar red albino czy mają taką ilość i w tych miejscach owych ślicznych zgrupowań. Gdzie się one i w jakiej ilości się znajdują. To nic trudnego nawet TY to potrafisz SAM zobaczyć. Zreszta to już każdy z FORUM potrafi - polecam strony zagraniczne
Nie wspomne ani jednym słowem o tych odtstających krwistych i ropnych łuskach nad okiem. Bo to jak napszesz wynik walki z wiatrakami.

Patrz jak spokojnie Cię potraktowałem bez kompromitacji bo ja juz jestem jak piszesz skompromitowany a dwóch to już lekka przesada.

Skompromitowany publicznie Adam

[Rafal_W]

Jeśli mówisz o tych ślicznych, zgrupowanych po kilka kanalikach na głowie moich oscarów - to doczytaj najpierw o narządach zmysłów ryb, a nie będziesz się publicznie kompromitował.

Człek się stara pomocy chce udzielić bezinteresownie a tu takie kalumnie na niego wylewają
RAFAŁ ja CI nic nie muszę udowadniać bo zrobi to SAMA natura. Pamietaj, że pawiooka jest strasznie silna ale do czasu. Potrafi 6 miesięcy nie jeśc. Ale ma jedną wadę jest uczulona na niektóre leki.
Ale skoro TY wiesz jak wygladają narządy zmysłu na głowie pawiookiej to co ja mogę tu dodać Może tylko tyle, byś sobie zobaczył na spokojnie inne zdjęcia co są w necie zamieszczone dorosłych oskar red albino czy mają taką ilość i w tych miejscach owych ślicznych zgrupowań. Gdzie się one i w jakiej ilości się znajdują. To nic trudnego nawet TY to potrafisz SAM zobaczyć. Zreszta to już każdy z FORUM potrafi - polecam strony zagraniczne
Nie wspomne ani jednym słowem o tych odtstających krwistych i ropnych łuskach nad okiem. Bo to jak napszesz wynik walki z wiatrakami.

Patrz jak spokojnie Cię potraktowałem bez kompromitacji bo ja juz jestem jak piszesz skompromitowany a dwóch to już lekka przesada.

Skompromitowany publicznie Adam

Co ja będę daleko szukał - duże, ładne zdjęcie, ponad trzy tysiące pikseli w poziomie więc można się wgapiać do woli:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... llatus.jpg

Sliczny, wielki Red Tiger..

Na wszystkich innych także - tylko spójrz uważnie. Liczba tych kanalików rośnie z wiekiem, narząd jest uzupełnieniem linii nabocznej ryby.

Możesz też spojrzeć na zdjęcia w tym wątku (pod cyferką 2) - kanaliki są w dokładnie tych samych miejscach, tylko ich liczba stopniowo się zwiększa - ale zachowuja identyczne położenie. Śliczne, regularne twory, promieniście rozłożone - gratuluję "pasożytom" Jeszcze z symetrią między lewą a prawą stroną - no genialne po prostu są..

Poproszę jakiegoś ichtiologa na forum (a mamy przynajmniej jednego) o zabranie głosu i zmuszenie Adama do lekkiego zastanowienia się nad formą i treścią.

Odstające krwiste łuski - to pawiookie, czasem biorą się za łby. Ma jeszcze zagojoną szramę niżej, przypatrz się uważnie. Dlatego też "młodociany bandyta"..



Co do stron zagranicznych - biorę stosunkowo czynny udział na dwóch stronach poświeconych Oscarom i zachwytom nie ma końca, jak piękne i zdrowe ryby mam u siebie w akwarium.

Kanaliki, o któych piszesz jako o chorobie bywają czasem punktem wyjścia jednej z nich - HITH - Hole in the Head disease - ale wówczas ryba traci wszyskie tkanki miękkie otaczające ten narząd.

Rafał

[adamn]

Co ja będę daleko szukał - duże, ładne zdjęcie...

Rafał człek Cię prosił o red oskar albino a TY jakiś badziew pokaujesz
Jak nie możesz znaleźć to masz to:

k l i k n i j . . .

No teraz to już ichtiologa nie musisz szukać bo chyba zostałeś oświecony
po głębokim zastanowieniu
Adam

[Rafal_W]

Co ja będę daleko szukał - duże, ładne zdjęcie...

Rafał człek Cię prosił o red oskar albino a TY jakiś badziew pokaujesz
Jak nie możesz znaleźć to masz to:

k l i k n i j . . .

No teraz to już ichtiologa nie musisz szukać bo chyba zostałeś oświecony
po głębokim zastanowieniu
Adam

Może jeszcze bardziej rozmyte zdjęcie??? I jeszcze mniejsze?Dobrze, że chociaż nozdrza widać... Wątek jest m.in. o jakości zdjęć - i na Twoim miejscu cieszyłbym się, że mogę poszerzyć odrobinę swoją wiedzę - zapomniałem jednak że jesteś nieprzemakalny.

Prośbę o opinię ichtiologa podtrzymuję.

A tu masz opis - w jedynym słusznym języku - dołków sensorycznych i choroby (HITH), która może je obejmować. I literatury trochę, na jakiej podstawie to spłodzono.

http://www.flippersandfins.net/HITHarticle2.htm

Wiesz chyba, co dalej robić? Dobre byłoby: "przepraszam, pomyliłem się"..
Rafał

[adamn]

Kolejny raz me dobre imię i dokonania zostały wystawione na publiczne szkalowanie.
Dlatego też nie odpowiadam na priva ale na FORUM w temacie, gdzie się one pojawiły. Dlatego proszę MODERATORÓW by nie wywalali znów postów bo niby nie na temat

... i na Twoim miejscu cieszyłbym się, że mogę poszerzyć odrobinę swoją wiedzę ...

No własnie Rafał możesz poszerzyć, ale przy odrobinie dobrej woli.
Ale co tam ja tu się nie muszę wykazywać

CZAS to za mnie zrobi z OSKARAMI
Sam podajesz link (zdjęcia) do objawów HITH a jeśli te przyrównasz do zdjęcia swoich ryb to co zauważysz
Są takie same czy ich ilośc jest inna
A czy zauważyłeś już, że Twoje ryby w tych miejscach tracą ubarwienie i dostają .....

Znalazłem ciekawy wątek co się tam można wykazywać do woli.

k l i k n i j . . .

Rafał JA potrafiłem się przyznać na FORUM do tego:

Na poczatek małe sprostowanie spowodowane tym, ze zamiast polegać na pamięci polegałem na tym co już pisałem na PKMD.
Chodzi o objawy przedstawione choroby, którą nazwałem mykobateriozą układu szkieletowego w poście z kwietnia. Rafał W. słusznie stwierdził, że coś nie tak z nazwą i objawami jakie przedstawiłem. Dziś sprawdziłem i sprostowanie:
nie ma
mykobakteriozy układu szkieletowego jak pisałem a jest mykobakterioza (bez dodatków) inaczej gruźlica ryb nazwana od podobieństwa do choroby zwierząt. Opisana jest ona w (Choroby ryb - M. Prost strona 143-150) Leczy się antybiotykami do karmy przez kilka dni podawanymi.
Choroba której objawy opisałem to:
myksosporoza układu szkieletowego (nie ta pamięć). Ale i tak dobrze bo 66% nazwy było poprawne. Wszystkie objawy co opisałem są symptomami myksosporozy.
Oprócz tego rodzaju mamy również myksosporozy:
......

Co Ty zrobisz i co stanie się z rybami jakie masz za jakiś czas, jest mi już obojetne Ja im wróżę, ze do następnych wakacji nie doczekają w komplecie (na zdjęciu widać ile ich jest). Ja Ci chciałem tylko udzielić pomocy ale jak widzę masz jakieś opory w tym względzie:
- wpierw piszesz, że : "mogę poszerzyć odrobinę swoją wiedzę" - patrz pierwszy cytat
- potem schodzisz na inne tematy a to zdjęć, nie takich pikseli ...
Musisz się Rafał na cosik zdecydować

Rafał radź sobie SAM
Nie ma tu dalej rozpatrywać co i jak a wystarczy poczekac ROK i sprawa będzie prosta jak (wpisz co chcesz).

UWAGA:

Rafale ja miałem prze 3 lata red oskar albino u siebie w 460 litrach. Miały wtedy 5 lat. Ikrę składały i miały młode Fakt, że tylko jakies 10-20 % z ogółu ikry. Mam nawet filmy nakręcone z tego faktu. Tak więc jak widzisz TY jeszcze jesteś w powijakach i dopiero raczkujesz. Raczkuj dalej ale bez mych rad.
Są to ryby niekontaktowe bo miałem całe palce pogryzione jak coś w zbiorniku robiłem.

Adam

[Rafal_W]

... i na Twoim miejscu cieszyłbym się, że mogę poszerzyć odrobinę swoją wiedzę ...

No własnie Rafał możesz poszerzyć, ale przy odrobinie dobrej woli.
Ale co tam ja tu się nie muszę wykazywać
CZAS to za mnie zrobi z OSKARAMI
Sam podajesz link (zdjęcia) do objawów HITH a jeśli te przyrównasz do zdjęcia swoich ryb to co zauważysz
Są takie same czy ich ilośc jest inna
A czy zauważyłeś już, że Twoje ryby w tych miejscach tracą ubarwienie i dostają .....

Znalazłem ciekawy wątek co się tam można wykazywać do woli.

k l i k n i j . . .

Rafał JA potrafiłem się przyznać na FORUM do tego:

Na poczatek małe sprostowanie spowodowane tym, ze zamiast polegać na pamięci polegałem na tym co już pisałem na PKMD.
Chodzi o objawy przedstawione choroby, którą nazwałem mykobateriozą układu szkieletowego w poście z kwietnia. Rafał W. słusznie stwierdził, że coś nie tak z nazwą i objawami jakie przedstawiłem. Dziś sprawdziłem i sprostowanie:
nie ma
mykobakteriozy układu szkieletowego jak pisałem a jest mykobakterioza (bez dodatków) inaczej gruźlica ryb nazwana od podobieństwa do choroby zwierząt. Opisana jest ona w (Choroby ryb - M. Prost strona 143-150) Leczy się antybiotykami do karmy przez kilka dni podawanymi.
Choroba której objawy opisałem to:
myksosporoza układu szkieletowego (nie ta pamięć). Ale i tak dobrze bo 66% nazwy było poprawne. Wszystkie objawy co opisałem są symptomami myksosporozy.
Oprócz tego rodzaju mamy również myksosporozy:
......

Co Ty zrobisz i co stanie się z rybami jakie masz za jakiś czas, jest mi już obojetne Ja im wróżę, ze do następnych wakacji nie doczekają w komplecie (na zdjęciu widać ile ich jest). Ja Ci chciałem tylko udzielić pomocy ale jak widzę masz jakieś opory w tym względzie:
- wpierw piszesz, że : "mogę poszerzyć odrobinę swoją wiedzę" - patrz pierwszy cytat
- potem schodzisz na inne tematy a to zdjęć, nie takich pikseli ...
Musisz się Rafał na cosik zdecydować

Rafał radź sobie SAM
Nie ma tu dalej rozpatrywać co i jak a wystarczy poczekac ROK i sprawa będzie prosta jak (wpiesz co)

Pozwoliłem sobie zacytować całość, by nie uległa zmianie.

Żenada. Zręczniej tłumaczy się mój siedmioletni syn.

Pozwolę sobie Ciebie zacytować: "forumowicze ocenią sami, kto miał rację, a kto nie".

Korci mnie wniosek do Rady Forum - o udzielenie Ci ostrzeżenia - za wciskanie ciemnoty i styl w jakim to robisz.

Odsyłanie mnie na forum "akwarystyka" - że to niby moje miejsce - bez komentarza. Czasem warto dokładniej czytać, co jest przedmiotem zainteresowania PKMD - gdyby Ci się nie chciało szukać - to są to dyskowce i inne pielęgnice z Ameryki Południowej.

Bardzo proszę o komentarz ichtiologa w sprawie narządów czuciowych ryby.

Z mojej strony eot, idę nakarmić moje chorowitki, co to mają nie jeść, być przeżarte przez pasożyty, które urosły przez pół roku z 4-5 cm do 20-25 w zależności od sztuki, zjadające wszyzstko, łącznie z resztkami obiadu i moimi palcami, generujące smoliście czarną, twardą, łamiącą się na równe krótkie kawałki kupę. Muszę z nimi poważnie porozmawiać - że są chore i powinny szykować się do zejścia, ale tam podobno też jest dobrze. Że to, co mają na pysku, to nie normalna anatomia, jak im mama powiedziała, tylko choróbsko wstretne.

Właściwie to smutne, a ja kpię.

Rafał

[adamn]

Rafał trochę rozszerzyłem post bo nie wiedziałem, że już odpowiadasz (ten sam czas). Zanim coś zrobisz to zobacz kto pierwszy i w jaki sposób publicznie o drugim pisał. W mych postach nie ma ani kropelki fałszu i podważania publicznie dokonań. Przeczytaj raz jeszcze od początku i do dzieła. Jestem otwarty na Twe dokonania.
Między nami jest taka różnica, że ja sobie bez RF potrafię dać radę bo mam coś czego TY jeszcze długo się będziesz musiał uczyć.

Adam

[Rafal_W]

Rafał trochę rozszerzyłem post bo nie wiedziałem, że już odpowiadasz (ten sam czas). Zanim coś zrobisz to zobacz kto pierwszy i w jaki sposób publicznie o drugim pisał. W mych postach nie ma ani kropelki fałszu i podważania publicznie dokonań. Przeczytaj raz jeszcze od początku i do dzieła. Jestem otwarty na Twe dokonania.

Adam

Wiem, co zostało dopisane i w jakim stylu. Przekonuje mnie to jedynie do konieczności złożenia wspomnianego wniosku.

Eot w tym miejscu, moderatorów proszę o nieingerowanie w posty. Wykorzystajmy w końcu Radę Forum - zapraszam za kilkanaście minut.

Rafał

[vega1]

Strasznie słodko się zrobiło - więc dla równowagi młodociany bandyta..

Wiem, ze to nie ten dział ale Rafał zobacz pod mikroskop w odchody OSCARÓW bo już najwyższy czas
Dojdź do tego SAM co jest rybie. Zdjęcie wszystko pokazuje.

Adam

Już ten post Adam powinien napisać na pv. Tu się ocenia jakość zdjęcia a nie zdrowie ryb!!

Inną sprawą jest że zaszczepiliście chyba we mnie te pawiookie

[adamn]

Odsyłanie mnie na forum "akwarystyka" - że to niby moje miejsce - bez komentarza.

Sam napisałes, ze :

Co do stron zagranicznych - biorę stosunkowo czynny udział na dwóch stronach poświeconych Oscarom i zachwytom nie ma końca, jak piękne i zdrowe ryby mam u siebie w akwarium.

Tam ryby mogą wychwalać a TY tam przyjmować komplementty i w nich udzielac do woli.
Tu dopuki ja będe pisał i się udzielał obowiazuje zasada:

lepsza najgorsza prawda niż najlepszy FAŁSZ.

Im wczesniej się to powie tym jest większa możliwośc zaradzenia problemom i pomocy rybom.

To, że nie piszę na priva to już kilkakrotnie wyjaśniałem dlaczego. A powiedzienie czegos na FORUM daje tez innym FORUMOWICZOM czas na zapoznanie się z problemem i skorygowanie dotychczas popełnianych błędów hodowlanych. dotyczy się to całej akwarystyki a nie tylko dyskowców.

Rafał:

ja mam 49 lat
Ty masz 31 lat

SYNU mów mi TATO

Tata

[birdas]

Tyle błędów i literówek to jeszcze u Adasia nie widziałem. Chyba niezła impreza dzisiaj już była ...