Białe kropki na płetwach

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 29 lip 2007, 22:06

darek-dorado pisze:Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?

darek
zdrowy rozsadek i czysta woda,cierpliwosc.

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 29 lip 2007, 22:13

W jednym z postów znalazłem info że Pratel leczy plazince.

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3436
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: przynenta » 29 lip 2007, 22:23

darek-dorado pisze:W jednym z postów znalazłem info że Pratel leczy plazince.
A czy tam było napisane, że płaźnice występują na płetwach.

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 29 lip 2007, 22:33

O tym, że to mogą być plazince pisał w odpowiedzi na mój post AdamN, wprawdzie nie pisał czy występują na płetwach, ale nie pisał też, że nie występują. Nie znam się na chorobach paletek i dla tego staram się stosować do uwag i rad ludzi, którzy coś o tym wiedzą. Niestety często w dyskusjach na tym forum jest dużo uszczypliwych uwag i sporów, które odbiegają bardzo daleko od tematu a trudno doprosić się konkretną odpowiedż na pytanie, które dla jednego jest wielkim problemem, a dla drugiego może być drobnostką.
darek

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3436
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: przynenta » 29 lip 2007, 22:48

lara pisze:
darek-dorado pisze:Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?

darek
zdrowy rozsadek i czysta woda,cierpliwosc.
Darek posłuchaj się Lary, na tym zawsze dobrze wychodziłem.

Jak to mój kolega mówi ...”Nie panikuj, nie rób scen”... :wink:

Awatar użytkownika
slawol
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 258
Rejestracja: 06 cze 2006, 20:46
Imie i Nazwisko: Sławomir Gruszka
Lokalizacja: Poznań

Post autor: slawol » 30 lip 2007, 07:46

A jak tam cykl azotowy ustabilizował się już na poziomie nie mierzalnym.od tego musisz zacząć żeby cokolwiek się zmieniło.Kropki mogą być spowodowane również brakiem czegoś ( minerału mikroelementu witaminy)w organiżmie ryby,i w tym momencie im więcej będziesz lał lekarstw tym będzie gorzej,bo będziesz jeszcze bardziej wycieńczał jej organizm usłuchaj lary i powinno być dobrze,kiedyś moja ryba z takim czymś żyła ładnych parę lat.

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 30 lip 2007, 19:29

Cykl azotanowy wygląda następująco: NO2<0,3 mg/l; NO3- ok 20 mg/l; pozostałe parametry:
TwO - 7, TwW-0 (mierzyłem dwa razy), pH- ok. 6,8. Rybki są bardzo płochliwe. Zgodnie z sugestiami Lary nie bedę narazie dawał rybciom żadnych lekarstw, tylko wymiana wody (podniosę trochę TwW) i zobaczymy co się z tego urodzi. Oczywiście opiszę skutki kuracji "spokojem i cierpliwością".
Pozdrawiam Darek

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 31 lip 2007, 18:01

darek-dorado pisze:O tym, że to mogą być plazince pisał w odpowiedzi na mój post AdamN, wprawdzie nie pisał czy występują na płetwach, ale nie pisał też, że nie występują. ...
Adam pisał też o nicieniach i trihodinie (jest to w poście). Co do obecności płazińców na płetwach to jest to oczywista prawda. jak widac niektórzy tego jeszcze nie wiedzą, że płazińce mogą występować też na płetwach :wink:
Teraz idąc dalej to: skoro płazińce to nie są (leczenie na odległość) to pozostaje nicień :wink: Trihodine by trafiło w soli.
Skoro sie kropki powiększają znaczy, że rośnie gadzina. Warto przeczytaą wątek "Zanim zaczniesz leczyć dyskowce" tam jest wszystko opisane.

Adam

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 31 lip 2007, 18:48

Dzięki AdamN, ten wątek to ja znam prawie na pamięć, ale oczywiście wrócę do niego po raz kolejny, może znajdę odpowiedz na dręczące mnie pytania. Dzisiaj zauważyłem jak jedna z ryb zgubiła chyba strzępek śluzu. Mogę się mylić ale postaram się uważnie obserwować paletki, by potwierdzić lu wyeliminować to "zjawisko". Czytałem na forum o takich objawach i zaraz zapoznam się co je powoduje.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, mam nadzieję, że rybcie w końcu wyzdrowieją.
Darek

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 12 sie 2007, 12:57

Minęło 12 dni kuracji i niestety brak jakichkolwiek pozytywnych efektów. Co gorsze mam wrażenie, że jest nawet gorzej. Dzisiaj zauważyłem, że jednej z rybek wystają jakieś nitki z pod pokrywy skrzelowej i wygląda tak, jakby ta rybcia oddychała tylko jednym skrzelem. Czytam wszystkie możliwe wątki na temat chorób i prawdę mówiąc im więcej czytam, tym mniej wiem. Powoli opadają mi ręce. Teraz już wiem dlaczego dyskowce uchodzą za ryby "problemowe". Przez 12 lat mojej zabawy w akwarystykę (hodowałem głównie małe pielęgniczki amerykańskie) nigdy nie miałem większych problemów z chorobami. A teraz juz od początku borykam się z jakimś cholerstwem. Oczywiście nie poddam się i mam nadzieję, przy Waszej pomocy, wyleczyc moje rybcie i przede wszystkim unikać w przyszłości błędów, których, niestety, popełniłem sporo w moje pierwszej przygodzie z paletkami.
Jeżeli ktoś ma pomysł, jak pomóc moim rybkom, to bardzo proszę o podzielenie się nim ze ,mną.
Z góry dziękuję Darek

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 12 sie 2007, 13:05

Właśnie zauważyłem, że drugiej rybce też wystaje jakaś "nitka" z pod pokrywy skrzelowej. Czy to mogą być płazińce, czy coś innego?

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości