"Discus Mediterranea 2007 ”, 4th Italian Cont
Moderator: przynenta
- pajacyk
- senior
- Posty: 109
- Rejestracja: 05 gru 2006, 07:21
- Imie i Nazwisko: Marcin Karpiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Tychy
- Lokalizacja: Tychy
- Kontaktowanie:
Powiem tak lot samolotem do Rzymu trwa jak pewnie wiekszosc wie ok 2 godzin, jeżeli chciec sie pózniej przesiasc na pociag to podróż trwa nim ok 6 godzin, jeżeli by dolączyc czas na zapakowanie ryb, dotrarcie na lotnisko potem do Lecce to czas mysle ze bedzie wynosił ok 12 godzin, samochodem ok 20 godzin.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Najlepszy byłby autokar z 2 kierowcami, jadą wtedy non stop, miejsca na boksy dość, wyspać się pasażerowie też mogą.
Być może to będzie najekonomiczniejsze rozwiązanie przy tylu chętnych.
Przydałby by się zaprzyjaźniony akwarysta w połowie trasy z przygotowaną wodą, tlen można zabrać w butli i rybki przepakować
po drodze. Duże ryby w workach przez tyle godzin bez podmienionej wody odczują to, szczególnie ich płetwy, z medali wtedy nici.
Być może to będzie najekonomiczniejsze rozwiązanie przy tylu chętnych.
Przydałby by się zaprzyjaźniony akwarysta w połowie trasy z przygotowaną wodą, tlen można zabrać w butli i rybki przepakować
po drodze. Duże ryby w workach przez tyle godzin bez podmienionej wody odczują to, szczególnie ich płetwy, z medali wtedy nici.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
W sumie masz rację, jak przyznają nam Włosi 20 zbiorników, nie sądze by nawet tyle dali, to 20 rybek po 10literków spoko z 200 litrów wody trzebasiwy pisze:Jeśli można zabrać 02 w butli to i H20 tyż np w kanisterkach ok 50-60 l z tworzywka sztucznego...


Dokładnie pewnie tak było sam wysyłałem do Neapolu ,ryby dojezdzały w sredniej formie po ponad 30 godzinach jazdy ,ryby 6-7 cm nie 17 cm czy wieksze ._TOM_ pisze:Pewnie maluchy to były, no a porwane płetwy w jedzeniu nie przeszkadzająkazik pisze:Wysyłaliśmy ryby ( autokarem ) do Rimini, ryby spędziły w workach 30 godz. po następnych 6 już jadły
kazikz dużymi to ryzykowne moim skromnym zdaniem i z niewielkim doświadczeniem.
Bez podmiany wody po drodze przy duzych rybach cienko to widzę ,odczują to jak nic.
Tomie na ryby nie potrzeba wiecej jak 3,5 litra wody ,mniej wiecej tyle jest w worku z dużą rybą .
Pozdrawiam DAREK
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Darku, 3.5 literka z PH 6.0 i 19cm samcem to po kilkunastu godzinach podróży PH 5.0, na taką drogę jak ich czeka lałbym więcej wody ze względu na wystawę, bo masz pełną rację, że 3 litry starczą by pływała w miarę wygodnie, ważniejszy tlen niż ta woda w transporcie, ale tu mówimy o transporcie na wystawę i dlatego myśle normy powinny być wyższe.
Z tymi 10 litrami masz rację przesadziłem, zapas zbyt duży, ale przesadziłem też z tymi 20 baniakami jakie Polsce przypadną, będzie pewnie mniej i 100 litrów wody starczy z nawiązką.
Mnie się nigdy nie udało przewieść dorosłej i dużej paletki w 3 litrach wody (11 godzin transportu) bez szwanku w płetwach. Ryby do pokazania były zazwyczaj dopiero za tydzień od przyjazdu
Z tymi 10 litrami masz rację przesadziłem, zapas zbyt duży, ale przesadziłem też z tymi 20 baniakami jakie Polsce przypadną, będzie pewnie mniej i 100 litrów wody starczy z nawiązką.
Mnie się nigdy nie udało przewieść dorosłej i dużej paletki w 3 litrach wody (11 godzin transportu) bez szwanku w płetwach. Ryby do pokazania były zazwyczaj dopiero za tydzień od przyjazdu

Ryby trzeba zapakowac w worki o szerokosci minimum 40 cm ,to da im szanse w miare bezpiecznej podrózy .
W połowie drogi nalezałoby wymienić cześc wody i dopuścic świeżego tlenu .
Worki tego rozmiaru wymuszą pakowanie w box max po 3 sztuki ,pewnie wejdzie 2,ale będa podrózowały w komfortowych warunkach .
Ryb zapewne nie będzie duzo to i boxów również.
Przy tym rozmiarze to jakies 5 litrów max 6 wody ,wiec trzeba by było na dolewke ok 2 l na sztukę ,nie wymienisz całej wody w worku ,to za duzy stres ,chodzi bardziej o jej odswierzenie i dotlenienie na nowo ryb .
Połowa drogi to optymalna pora na podmiane ,zreszta w trakcie podróży mozna zaglądac do 1 boxu.
Pozdrawiam DAREK
W połowie drogi nalezałoby wymienić cześc wody i dopuścic świeżego tlenu .
Worki tego rozmiaru wymuszą pakowanie w box max po 3 sztuki ,pewnie wejdzie 2,ale będa podrózowały w komfortowych warunkach .
Ryb zapewne nie będzie duzo to i boxów również.
Przy tym rozmiarze to jakies 5 litrów max 6 wody ,wiec trzeba by było na dolewke ok 2 l na sztukę ,nie wymienisz całej wody w worku ,to za duzy stres ,chodzi bardziej o jej odswierzenie i dotlenienie na nowo ryb .
Połowa drogi to optymalna pora na podmiane ,zreszta w trakcie podróży mozna zaglądac do 1 boxu.
Pozdrawiam DAREK
- Haki
- entuzjasta
- Posty: 395
- Rejestracja: 25 sie 2005, 18:25
- Imie i Nazwisko: Radek Rożniata
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kobielice
- Lokalizacja: Kobielice
- Kontaktowanie:
Witam serdecznie
Chciałbym zapytać jakie są ustalenia co do wystawy? Ponoć klub rozmawia z Włochami. Chodzi o to czy nasze zgłoszenia zostały przyjęte. Nie może być tak że dowiemy się tydzień przed o wszystkich ustaleniach. Ryby trzeba przygotować, odpowiednio karmić i nie wycierać, przyzwyczaić do odpowiednich parametrów, a czas ucieka. Jak wyciągniemy ryby ze zbiorników i od tak pojedziemy w taką podróż to albo nie wstaną albo będą wyglądać jak te co na I MISTRZOSTWACH przyjechały do nas z zagranicy zachodniej. Trzeba sie liczyć z tym że te ryby raczej nie wrócą i najlepiej by było jak po wystawie znalazły by nabywcę a jak ich kondycja będzie marna to wiadomo jak będzie.
Wspólnie z MIKO, KRISIACZKIEM i STACHEM zastanawiamy się czy jak nie dostaniemy tyle zbiorników ile chcemy czy jest sens jechać tylko z dwoma rybami każdy. Chcemy aby Włosi jasno i klarownie to powiedzieli, określili się już teraz. Trzeba przejechać pół EUROPY i jak się pokazać to na maksa a nie coś tam zaistnieć. Ja osobiście zamieniłem po ciężkich bojach termin swojego letniego urlopu.
Powinno nam jako klubowi zależeć bardzo na godnym zaprezentowaniu w związku z zaistniałą sytuacją z Czechami i ich wystawa w Pradze którą zbojkotowaliśmy. Można moim zdaniem podczas wystawy we Włoszech namówić Włochów do członkostwa w EFD pod naszym patronatem.
Drugą sprawą jest w jakim stopniu możemy liczyć na pomoc klubu. Niezaprzeczalne jest że chcemy tam jechać w jego barwach i godnie go reprezentować, budować siłę klubu w świecie i pokazać że klub to my i zależy nam na propagowaniu dyskowców w świecie, wypaść jak najlepiej żeby pozostać na ustach wszystkich uczestników i odwiedzających. Koszt wystawienia ryb pokrywamy oczywiście sami. Chcemy żeby te sprawy zostały czysto i jasno wyjaśnione w 32 tygodniu.
Serdecznie pozdrawiam
Radek

Chciałbym zapytać jakie są ustalenia co do wystawy? Ponoć klub rozmawia z Włochami. Chodzi o to czy nasze zgłoszenia zostały przyjęte. Nie może być tak że dowiemy się tydzień przed o wszystkich ustaleniach. Ryby trzeba przygotować, odpowiednio karmić i nie wycierać, przyzwyczaić do odpowiednich parametrów, a czas ucieka. Jak wyciągniemy ryby ze zbiorników i od tak pojedziemy w taką podróż to albo nie wstaną albo będą wyglądać jak te co na I MISTRZOSTWACH przyjechały do nas z zagranicy zachodniej. Trzeba sie liczyć z tym że te ryby raczej nie wrócą i najlepiej by było jak po wystawie znalazły by nabywcę a jak ich kondycja będzie marna to wiadomo jak będzie.
Wspólnie z MIKO, KRISIACZKIEM i STACHEM zastanawiamy się czy jak nie dostaniemy tyle zbiorników ile chcemy czy jest sens jechać tylko z dwoma rybami każdy. Chcemy aby Włosi jasno i klarownie to powiedzieli, określili się już teraz. Trzeba przejechać pół EUROPY i jak się pokazać to na maksa a nie coś tam zaistnieć. Ja osobiście zamieniłem po ciężkich bojach termin swojego letniego urlopu.
Powinno nam jako klubowi zależeć bardzo na godnym zaprezentowaniu w związku z zaistniałą sytuacją z Czechami i ich wystawa w Pradze którą zbojkotowaliśmy. Można moim zdaniem podczas wystawy we Włoszech namówić Włochów do członkostwa w EFD pod naszym patronatem.
Drugą sprawą jest w jakim stopniu możemy liczyć na pomoc klubu. Niezaprzeczalne jest że chcemy tam jechać w jego barwach i godnie go reprezentować, budować siłę klubu w świecie i pokazać że klub to my i zależy nam na propagowaniu dyskowców w świecie, wypaść jak najlepiej żeby pozostać na ustach wszystkich uczestników i odwiedzających. Koszt wystawienia ryb pokrywamy oczywiście sami. Chcemy żeby te sprawy zostały czysto i jasno wyjaśnione w 32 tygodniu.
Serdecznie pozdrawiam
Radek
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Myśle, że ryby bedą miały czas na aklimatyzacje, gdyż sedziowanie będzie w sobotę, a ryby należy dostarczyć we wtorek, czyli mają 4 dni aby "dojść do siebie".
Darek dobrze podpowiada jak je transportować.
Sądzę, że nie dowiemy się w jakim stopniu klub nas wspomoże dopóki prezes nie powróci z wakacji.
Darek dobrze podpowiada jak je transportować.
Sądzę, że nie dowiemy się w jakim stopniu klub nas wspomoże dopóki prezes nie powróci z wakacji.
- Haki
- entuzjasta
- Posty: 395
- Rejestracja: 25 sie 2005, 18:25
- Imie i Nazwisko: Radek Rożniata
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kobielice
- Lokalizacja: Kobielice
- Kontaktowanie:
Do osobistego wyjazdu z naszej czwórki jest chętnych dwóch z nas.
A co to za aklimatyzacja jak nie będzie można mieszać w akwa. Osobiscie postawie zdrowego dyska do pionu po 36 godzinnym transporcie ale trzeba mieć do tego warunki. Myślę jednak że jakoś to będzie.
ps. Słyszałem Basia że te wasze Heckle to ponoć piękności pierwsza klasa. Gratulacje.
A co to za aklimatyzacja jak nie będzie można mieszać w akwa. Osobiscie postawie zdrowego dyska do pionu po 36 godzinnym transporcie ale trzeba mieć do tego warunki. Myślę jednak że jakoś to będzie.
ps. Słyszałem Basia że te wasze Heckle to ponoć piękności pierwsza klasa. Gratulacje.
- Haki
- entuzjasta
- Posty: 395
- Rejestracja: 25 sie 2005, 18:25
- Imie i Nazwisko: Radek Rożniata
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kobielice
- Lokalizacja: Kobielice
- Kontaktowanie:
My uważamy, że do przygotowania potrzebujemy ponad miesiąc na przygotowanie ryby i to jest minimum. Na jakiej podstawie piszesz że każdy zdąży.
bga jak sugerujesz że chcę ściągnąc ryby pod tą wystawę to obiecuję że pierwszy się o tym dowiesz
Jeszcze raz chcę napisać że czekamy na konkretne decyzje do końca tygodnia 32.
bga jak sugerujesz że chcę ściągnąc ryby pod tą wystawę to obiecuję że pierwszy się o tym dowiesz

Jeszcze raz chcę napisać że czekamy na konkretne decyzje do końca tygodnia 32.
- bqa
- entuzjasta
- Posty: 273
- Rejestracja: 10 gru 2004, 20:19
- Imie i Nazwisko: Maciej Dziedzic
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Na takiej, że jak sam piszesz potrzebujesz miesiąc czasu na przygotowanie i zrobię co tylko będę mógł, żebyś wiedział o finale rozmów na dłużej niż miesiąc czasu przed wystawą ...Haki pisze:My uważamy, że do przygotowania potrzebujemy ponad miesiąc na przygotowanie ryby i to jest minimum. Na jakiej podstawie piszesz że każdy zdąży.
Mnie nic do tego, czy ktoś ściąga ryby, czy je wychował od małego... (nie ma w tym żadnej osobistej wycieczki w Twoim kierunku, żebyśmy sie dobrze zrozumieli)Haki pisze: bga jak sugerujesz że chcę ściągnąc ryby pod tą wystawę to obiecuję że pierwszy się o tym dowiesz![]()
Każdy ma prawo wziąć udział i nie ma obostrzeń w stylu "ryba ma być przynajmniej pół roku w posiadaniu wystawiającego"

Czy ryby ściągniesz, czy pokażesz te, które sam odchowałeś/rozmnożyłeś - nie mój "zas...y" interes.

Mi bardziej zależy na tym, żeby ryby wystawiane przez członków naszego Klubu wypadły jak najlepiej...więc nie musisz


Na ten temat muszą sie wypowiedzieć "osoby władne" - ja tylko "rozmawiam w imieniu"...Haki pisze:Jeszcze raz chcę napisać że czekamy na konkretne decyzje do końca tygodnia 32.
Pozdrawiam serdecznie
Maciek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość