Remont domu - cyklinowanie podlog, a akwarium.

[ctr_tomi]

Witam!
Jutro mam miec w domu maly remont - cyklinowanie podlog i ich lakierowanie.
Moze ktos przerabial ten temat?

W akwarium sa paletki, bocje, kiryski.
Glowne zagrozenie to oczywiscie opary lakieru.
Akwarium stoi w innym pokoju niz ten, w ktorym ma sie odbywac cyklinowanie.

Nie wiem czy jest sens wylawiac ryby i przenosic do drugiego domu, czy tez
sa inne sposoby?
Moj plan jest taki:

-Uszczelnic drzwi do pokoju tasma do ocieplania okien
-brzeczyk wystawic za okno, zeby zaciagal swierze powietrze
-akwarium owinac szczelnie folia stretch.

Po jakis 3 dniach wszystko wrocilo by do normy.
Prosze o wszelkie sugestie, dziekuje i pozdrawiam.

[Diamond-Cukero]

Prowadzę firmę parkieciarską można powiedzieć bardzo długo,mogę coś doradzić. Założenia twoje z wystawieniem brzeczka za okno, uszczelnieniem drzwi słuszne natomiast co do stretcha niekoniecznie. Raczej zwróciłbym uwagę jakim lakierem zostanie pomalowany parkiet np. przy lakierach Szwedzkich wodnych, czy polskich nieszkodliwe dla ludzi i zwierząt i tu kończy się dobre.Lakiery typ. Bondex,3V3,Glasurit w których rozpuszczalnikiem jest terpentyna lub benzyna lakowa dla ludzi i zwierząt nie szkodliwe po 24 h. wietrzenia lakiery mocniejsze od wodnych.Natomiast Domalux, Hart Lak w których rozpuszczalnikiem jest ftalowo-karbonitowy lub specyjalny jak przy Domaluxie okres wyschnięcia 24h. ale kadencji 14-21 dni wydzielane sa opary ludzie bezpiecznie mogą w pokoju np. spać po 14 dniach co dotyczy także zwierząt. Nie wszystkie ostrzeżenia sa drukowane na puszkach , kiedyś były. Tyle co do lakierów ,przy domaluxie pierwszym objawem jest zmętnienie wody.Zrobisz jak uważasz starałem się przekazać wszystko co wiem może to wykorzystasz. Pozdrawiam dobrego i szybkiego remontu życzę.

[ctr_tomi]

Ale czy ja dobrze rozumiem?
Opary lakieru moga dostac sie do akwarium wylacznie zassane przez brzeczyk.
Jezeli bedzie brzeczyk wystawiony za okno, ktoredy jeszcze moga dostac sie substancje toksyczne, przeciez same nie "wsiokna" w wode?

Co bys sugerowal, lepiej przeniesc akwarium do calkiem innego domu? Czy doplacic do lakieru wodnego?
Czy lakier wodny jest w 100% bezpieczny dla zwierzat?
Czy tez trzeba odczekac jakis okres, zeby przebywanie w pomieszczeniach polakierowanych bylo bezpieczne?
Czy lakier wodny jest gorszy od tradycyjnego - chodzi mi o jakosc i klase scieralnosci.
Pozdrawiam.

[Diamond-Cukero]

Właśnie same wsiąkną w wodę, woda jest w ruchu babelki z kostki napowietrzającej czy nawet ruch wody z filtra mieszają się z toksynami lakieru.Lakier wodny jest nie szkodliwy co już pisałem, nie trzeba odczekiwac bo po prostu nie smierdzi.NIE możemy na forum dyskutować o parkietach .i o kl. scieralnosci bo to inna spr. i nie miejsce. Chciałem tylko powiedziec coś o lakierach,sa trzy grupy poliuretan jest dobry, czyli grupa Bondex i dość bezbieczna.Pokój musi być szczelnie zaklejony i reszta jak piszesz[ chodzi o brzęczek] w przeciwnym razie lepiej akwa przenieśc.Bo ryby odpłyną do krainy wiecznego pływania, zrobicie jak uważacie tylko monituje żeby zachować szczególne środki ostrożności.

[Jeki]

Przerabiałem ten temat ostatnio i mogę Ci polecić lakiery wodne firmy Palman, ja użyłem X 96. Są to lakiery bardzo odporne na ścieranie i możesz nawet sam spać na podłodze pomalowanej 2h wcześniej. Niestety są trudno dostępne i drogie, ale moim zdaniem warte swej ceny.

[wiesiek]

Ja to przerabiałem rok temu - na dwie raty -po pół mieszkania.
I od tej pory zostałem fanem szwedzkich lakierów wodnych - na prawdę warte tej nieco wyższej ceny !!!!! Są super szybko schnące , w ogóle nie śmierdzące (i mało toksyczne) i , co równie ważne, trwałe. Spokojnie rano, następnego dnia po pomalowaniu (przed przyjściem fachowców) przesuwałem cały "majdan" na filcowych podkładkach (akwaria częściowo zalane) do następnego pokoju.

[ctr_tomi]

Witam, dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

Wybralem lakier WODNY DEVA Z UTWARDZACZEM.
0 smrodu i podobno super jakosc.
Narazie parkiet wyglada jak nowy.
Akwarium zabezpieczylem folia i brzeczyk wystawilem na zewnatrz (opary z fug)
Pozdrawiam.