najlepsze testy do wody;)
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
najlepsze testy do wody;)
Witam. Chciałem się dowiedzieć jakie testy do wody polecacie, takie które podają prawdziwe wyniki. Zoolek tani, lecz słyszałem, iz wyniki nie zawsze są wiarygodne...
- kolejarz65
- entuzjasta

- Posty: 245
- Rejestracja: 31 lip 2007, 11:17
- Imie i Nazwisko: Adam Świeżak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Sosnowiec
- Lokalizacja: Sosnowiec
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
No na tak postawione pytanie to każdy Ci odpowie, że te co on akurat ma to są najlepsze.
Zależy trochę też co chcesz badać w wodzie, dokładniej jaki parametr, jak często i jak dokładnie.
Moim zdaniem najlepsze są testy labolatoryjne, nie akwarystyczne.
Z akwarystycznych polecam JBL, nie zawiodłem się, co prawda nie mam ich do wszystkich parametrów, ale do tych najważniejszych są poręczne.
Z upływem czasu wszystkie się robią niedokładne, ale do naszej amatorskiej akwarystyki starczają.
Zależy trochę też co chcesz badać w wodzie, dokładniej jaki parametr, jak często i jak dokładnie.
Moim zdaniem najlepsze są testy labolatoryjne, nie akwarystyczne.
Z akwarystycznych polecam JBL, nie zawiodłem się, co prawda nie mam ich do wszystkich parametrów, ale do tych najważniejszych są poręczne.
Z upływem czasu wszystkie się robią niedokładne, ale do naszej amatorskiej akwarystyki starczają.
http://www.allegro.pl/item243954623_zes ... _po4_.html
mhm, czyli z czystym sumieniem mogę kupić takowy zestaw zooleka? jest wszystko co potrzeba a kupują pojedynczo każdy z tych pomiarów, uh spory wydatek.
ja także używałem zooleka do pomiarów, ale już kilkakrotnie przeczytałe na forum np. że zooleka źle wskazuje No3, więc chciałem się przekonać czego wy używacie;p
mhm, czyli z czystym sumieniem mogę kupić takowy zestaw zooleka? jest wszystko co potrzeba a kupują pojedynczo każdy z tych pomiarów, uh spory wydatek.
ja także używałem zooleka do pomiarów, ale już kilkakrotnie przeczytałe na forum np. że zooleka źle wskazuje No3, więc chciałem się przekonać czego wy używacie;p
- przynenta
- zarząd pkmd
- Posty: 3441
- Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
- Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Więcej już nie użyję testu Zooleka na No3. Zawał serca to mało powiedziane. W chwili obecnej używam z przymusu Testu tej firmy do pomiaru Ph. Patrzę na wyniki, ale nie wierzę im prawie wcale. Niestety nie było innego w sklepie a elektroniczny wykorkował.piotRusi- pisze: ale już kilkakrotnie przeczytałe na forum np. że zooleka źle wskazuje No3, więc chciałem się przekonać czego wy używacie;p
Nawet w czystym RO ?przynenta pisze:Co bym nie robił wskazywał wynik, co najmniej 50
A może miałeś po prostu pecha (nie mylić z pH
Ja np. kiedyś miałem taki felerny test na pH Sery - jak się później okazało - nieszczelnie spasowana zakrętka. Od tej pory ZAWSZE po nabyciu jakiegoś nowego testu najpierw robię próbę na ampułkowanej wodzie destylowanej (do iniekcji).
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2007, 10:20 przez wiesiek, łącznie zmieniany 1 raz.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Z testami ogólnie wszystkich producentów trzeba uważać i sprawdzać datę produkcji.
Czasem odleżą się w oczekiwaniu na klienta rok na półce sklepowej, albo nawet dłużej.
Zwracajcie na to uwagę, bo ten sam test nowy potrafi wskazywać dobrze, z biegiem miesięcy coraz gorzej.
Kolejna uwaga to skala wskazania. Często testy mają zbyt szeroką lub wręcz niewłąsściwą dla naszych potrzeb skalę.
Np. po co dyskomaniakom test PH z zakresu 7-10 PH ze skokiem co 0.5, skoro bradziej właściwy byłby 4-8 ze skokiem 0.3.
Czy TWO w stylu 'do 5, od 6 do 10, i od 11 do 20, czwarte i ostatnie wskazanie powyżej 20' a z takim sie spotkałem na rynku.
Na koniec należy popatrzeć też na użyteczność i praktyczność, np. ciągle mam 1 test właśnie na NO3 Nutrafin Hagena, ale nie używam go bo wskazania ma wszystkie w odcieniach różu. Daltonistą nie jestem, ale czy to jest róż prz 20 czy już róż przy 50 trudno odczytać, do tego w zależnosci od światła wygląda to inaczej. Czyli skala odczytu niepraktyczna, choć test pewnie wskazuje dobrze NO3, to ja odczytać z niego dobrego poziomu nie potrafię. Niepraktyczna kolorystyka odczytu.
Stąd testów najlepiej przez net nie kupować jak kota w worku, należy wziąść do ręki, sparwdzić co w środku ma, jaką datę produkcji, jaką skalę (zakres i skok), jakie barwy do odczytu, itp. Jak podpasuje naszym potzrebom i upodobaniom dopiero kupić.
Czasem odleżą się w oczekiwaniu na klienta rok na półce sklepowej, albo nawet dłużej.
Zwracajcie na to uwagę, bo ten sam test nowy potrafi wskazywać dobrze, z biegiem miesięcy coraz gorzej.
Kolejna uwaga to skala wskazania. Często testy mają zbyt szeroką lub wręcz niewłąsściwą dla naszych potrzeb skalę.
Np. po co dyskomaniakom test PH z zakresu 7-10 PH ze skokiem co 0.5, skoro bradziej właściwy byłby 4-8 ze skokiem 0.3.
Czy TWO w stylu 'do 5, od 6 do 10, i od 11 do 20, czwarte i ostatnie wskazanie powyżej 20' a z takim sie spotkałem na rynku.
Na koniec należy popatrzeć też na użyteczność i praktyczność, np. ciągle mam 1 test właśnie na NO3 Nutrafin Hagena, ale nie używam go bo wskazania ma wszystkie w odcieniach różu. Daltonistą nie jestem, ale czy to jest róż prz 20 czy już róż przy 50 trudno odczytać, do tego w zależnosci od światła wygląda to inaczej. Czyli skala odczytu niepraktyczna, choć test pewnie wskazuje dobrze NO3, to ja odczytać z niego dobrego poziomu nie potrafię. Niepraktyczna kolorystyka odczytu.
Stąd testów najlepiej przez net nie kupować jak kota w worku, należy wziąść do ręki, sparwdzić co w środku ma, jaką datę produkcji, jaką skalę (zakres i skok), jakie barwy do odczytu, itp. Jak podpasuje naszym potzrebom i upodobaniom dopiero kupić.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
