Imo:
- zdjęcia w rozdzielczości 640x480 różnią się znacznie od tych w formacie oryginalnym (3xxx na 2xxx) - ilością detali chociażby. Skalowanie w dół jest zawsze stratne (taka uroda mapy bitowej). Jedyny przypadek, gdy lubię skalowanie w dół, to gdy zrobię odrobinę nieostre zdjęcie - jego przeskalowanie w dół sprawia, że jest ostrzejsze (bo wszystko jest mniejsze)
- przeskalowanie zdjęcia 640x480 w górę odbywa się na drodze interpolacji, więc dostajemy jakby "większe" piksele (jakość zdjęcia spada). To, że niektózy tego nie dostrzegają wynika z dokładania pikseli których barwa wynika z koloru sąsiadów (bo na tym mniej więcej polega interpolacja) - ale efekt ZAWSZE będzie gorszy, gdy porówna się tak powiększone zdjęcie z chociażby dużym (3xxx na 2xxx) oryginałem. Dlatego chociażby cyfrowy zoom można sobie między bajki włożyć.
- co gorsza: automatyczne skalowanie w dół przez chociażby fora internetowe (duże zdjęcie umieszczone z parametrem określającym jego przeskalowanie w dół) również psuje jakość zdjęcia. Dlatego gdy muszę zamieszczać zdjęcia mniejsze niż bym chciał, zawsze je skaluję do wymiaru, który "przejdzie" na konkretnym forum - a ja mam pełną kontrolę nad wyglądem fotki. Posuwam się nawet do tego, że gdy ktoś prosi mnie o prawa do wykorzystania zdjęcia - proszę go o określenie się co do rozdzielczości, a jakiej zdjęcie będzie pokazywane - by nieodpowiedzialnym (a taki jest w przypadku automatu) postprocessingiem go nie zepsuć
- jestem zwolennikiem większych rozmiarów zdjęcia z kilku powodów. Raz, że więcej widać szczegółów, a ja mogę poepatować towarzystwo ostrością fotki. Dwa, że ograniczenie rozmiaru zdjęcia w przypadku fotek umieszczanych przez silnik forum (tu:50 kb) wymusza często bardzo silną kompresję jpg, co w przypadku bogatych w detale zdjęć fatalnie pogarsza ich jakość. W tym przypadku wygrani są Ci, co robią nieostre zdjęcia - bo format jpg uwielbia "gładkie" przejścia i może je naprawdę mocno ścisnąć. Na "żyletkach" dużo nie zdziała. Oczywiście rozumiem, czemu administratorzy forum chcieliby zdjęć do 50 kb - bo wszystkie lądują w bazie sql, a ta ma często ograniczone rozmiary. Obciąża to także transfer u providera, a po przekroczeniu limitów trzeba płacić dodatkową kaskę.
- sam (wbrew regulaminowi) zwykle używam formatu 800x600 (rozjeżdża ramki) i 600x800 w przypadku zdjęć pionowych. Czasem schodzę niżej, ale niechętnie - ze względów wspomnianych poprzednio, o możliwości ratowania gorszego zdjęcia mocniejszym przeskalowaniem. Oczywiście wieszam na zewnętrznym serwerze.
- na niektórych forach (chociażby cichlid-forum czy allworldcichlids) widzę zaimplementowaną ciekawą funkcję - skalowania fotki w locie do wymiarów zdeterminowanych przez rozdzielczość monitora, po kliknięciu pokazuje się w osobnym oknie oryginał. Najbardziej elegancko jest to rozwiązane na allworldcichlids, gdzie jest nawet podany procentowy rozmiar fotki przeskalowanej do oryginału. Niestety jest to funkcja, którą nie w każdym forum można zaimplementować (na pewno nie w moim, stoi na silniku fireboard

)
- temat minaturek *musi* wrócić
Rafał