Irek, po cienkim lodzie stąpasz ale przyjmij slowa uznania za to ze przez tak dlugi czas nic ci sie w tym zbiorniku nie zwalilo.
Ze ci sie nie chce ganiac z wiadrami to nic dziwnego, ale przeciez nie ma takiej koniecznosci. Wystarczy 15 (20,30...w zaleznosci jak daleko masz do najblizszego kranu) węża i w miare wydajna glowica-

.
Co do glonow- sprobowalbym na twoim miejscu lac kran filtrowany przez filtr ceramiczny 0.3 mikrona. Zostana na nim wszelkie osady, z bakteriami i zarodnikami glonow wlacznie. Koszt takiego ceramicznego wkladu to 80 polskich zlotych, wiec nie jakas kosmiczna kwota.
Co do pomiaru pH to pisalem juz kiedys o tym, ale powtorze raz jeszcze.
Wszystkim ktorzy zdecydowali sie trzymac dyski w naprawde kwasnej wodzie goraco polecam inna metode niz pH-metr czy kupne testy. Testy jakie sa kazdy widzi, pH-metr rzecz nieco klopotliwa i bywa ze zawodna.
Jest jednak tania i latwo dostepna substancja ktora zmienia barwe w pH=5.3. Zmiana barwy jest taka ze pomylic sie nie sposob, mianowicie roztwor z jasnozoltego robi sie bezbarwny. Nazywa sie toto para-nitrofenol (p-nitrofenol), wystarczy zrobic jego 0.2% roztwor w wodzie destylowanej a do sprawdzania wody w akwa wystarczy JEDNA kropelka na 5ml. Uzywam tego od co najmniej dwoch lat i jeszcze nigdy sie na jego wskazaniach nie zawiodlem- zawsze gdy pokazalo "bezbarwne" to okazywalo sie ze pH mi sie zwalilo. Pomiar trwa doslownie kilka sekund, mozna wiec bez klopotu sprawdzac akwa nawet kilka razy dziennie.
J-23