Witajcie,
do 'rybnego hobby' wracam po latach i cały czas czytam i czyam - skarbnica wiedzy to forum (tym bardziej, ze przygotowywuje się do hodowli dysków).
Od zawsze natomiast interesuję się i zajmuję fotografią - postaram się odpowiedzieć (czy pomóc - wątpię - bo temat rzeka i nie uda się udzielić jednoznacznej, uniwersalnej odpowiedzi)
Tak jak pytali koledzy musisz okreslić:
- do czego ma slużyć aparat (do fotografowania rybek, na wyjazdy, portrety dziewczyny/dziecka itp...)
- czy stawiasz na jakość (pytanie podchwytliwe - bo jakość oznacza np: noszenie sprzętu ważącego kilka kilogramów i niemieszczącego się w kieszeni)
- czy przewidujesz dalsze inwestycje
na początek wybór systemu (czyli producenta) - jeśli planujesz rozwój, dokupywanie czegokolwiek itp - wybór między nikonem i canonem. Znajomi mają i jedno i drugie - technicznie i technologicznie sprzęt równoważny... Ja doradzam Canona (nie zmieniają standardów co chwila - pasują wszystkie obiektywy od kilkunastu lat to samo mocowanie).
Wybór puszki (body) wg mnie jest wtórny - przy obecnym postępie zmienisz ją szybciej niż ci się wydaje (jeśli cię wciągnie to hobby). Można zacząc od 400D, można od uzywanych poprzedników.
Najważniejsza decyzja to obiektywy - to one wpływają na jakość zdjęć!
Jeśli będziesz kupować dobre zostaną Ci na całe zycie. Laikowi nie mieści sie w głowie jaka może być różnica pomiędzy poszczególnymi szkłami - KOLOSALNA!
Skoro to takie ważne to co wybrać?
polecam obowiązkowy obiektyw dla początkującego EF 50/1.8 - kupić używany za grosze (ok.250zł). Koszt niewielki ale da poczucie jakości jaką można uzyskać i wyleczy z większości tanich zoomów.
kolejny zakup (dla rybek

to obiektyw makro:
sigma 105/2.8 lub tamron 90/2.8 (oba wg mnie równoważne i podobnie kosztujące)... jeśli Cię stac - proponuję pominąć ten krok i kupić od razu Canona 100/2.8 macro USM (ok.2000zł)
i jeśli nie potrzebujesz fotografowac rodziny na przyjęciach to na poczatek z tymi dwoma obiektywami wiele zdziałasz. Jeżeli musisz fotografowac rodzinę... aparatu używa zona (sponsorująca zgode na zakup) - bez zooma się nie obejdzie. Niestety co być nie kupił będzie kiepskie o ile nie wydasz na niego ponad 2500zł (polecam EF 24-70/2.8 - posiadam REWELACJA niestety nowy kosztuje prawie 5kPLN)) - ważne, że używając wcześniej (taniego) 50/1.8 nie skusisz się łatwo na byle co
Zamiast kupowac zooma polecam zakup zewnętrznej lampy błyskowej canona (np. używany 540ex - ok 800zł lub mniej).
dojdziesz do zestawu body, dwa porządne obiektywy i lampa - lekko 5kg
Uff... rozpisałem się ale może pomogłem a może zamieszałem.
Natomiast jeśli nie widzisz szans na taki rozwój sprzętu (finanse, nie ciekawi cię to itp) to proponuję kupno kompakta z wyższej półki - i tu też ważna jest jakość szkła-obiektywu. Swego czasu uzywałem G5 - wygladał brzydko, działał wolno ale zdjęcia robił super (i obsługiwał lampe zewnętrzną canona)
Pozdr. Paweł