karmiłem paletki m.in. Hikari Discus - uważam go za świetny pokarm, ryby zajadały się od pierwszego razu. Jedzą jeszcze Tetrę i Tropicala.
Kupiłem właśnie nowy pokarm Hikari Discus Bio-Gold, który(jak się okazuje "o zgrozo!!") wg. sprzedawcy miałby zastąpić dotychczasowy Hikari Discus.
Jest to dość drobny granulat (poprzedni był w formie "odpowiedniego rozmiaru" pałeczek).
Sypnąłem go rybom i ..nic


Sypnąłem więc Tropicala, bo jest podobny rozmiarem - wyzbierały go spomiędzy Hikari i koniec na tym. Ciekawe, co to za jaja? Pewnie się jeszcze przyzwyczają, ale póki co porażka totalna.
Dziwna sprawa, bo te pokarmy słynęły z tego, że ryby się nimi zajadają - tak miałem z dotychczasowym pokarmem dla paletek, jadły go od pierwszego razu i jedzą zdecydowanie najchętniej ze wszystkich suchych.
To samo z pastylkami dla zbrojników - po pierwszym podaniu rybom z odłowu, nastąpił wir w kwarantannie.
Czy ktoś stosował ten nowy Hikari dla paletek? Jakie macie obserwacje?
pozdr