Pijawki!!!
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Pijawki!!!
Proszę o podpowiedź jak szybko i skutecznie wyeliminować te stworzenia.
Konkretnie - czym...
Nie chodzi o akwa z rybami, ale akwa w którym odstaje się woda...
Co je na pewno wytłucze z jajami....
Bardzo proszę o podpowiedź, bo jak się okazuje - chyba w kranowej mam te dziwolągi.... no bo skąd, jak leję z kranu i przed wlaniem do akwa jest prefiltr 1 mikronowy??? Chyba jaja se robią te pijawki (na pewno są to pijawki) i stąd jaja w tym zbiorniku (zakładam że ich jaja mają mniej niż 1 mikron, albo coś obok się przedostaje.... Nie mam pojęcia skąd one....
W tzw. przeze mnie "ogólnym" (sterylne + korzeń) zatłukłem 4 sztuki...
Jak z niego się ich pozbyć... to też pytanie....
Z góry dzięki!
Wojtek
Konkretnie - czym...
Nie chodzi o akwa z rybami, ale akwa w którym odstaje się woda...
Co je na pewno wytłucze z jajami....
Bardzo proszę o podpowiedź, bo jak się okazuje - chyba w kranowej mam te dziwolągi.... no bo skąd, jak leję z kranu i przed wlaniem do akwa jest prefiltr 1 mikronowy??? Chyba jaja se robią te pijawki (na pewno są to pijawki) i stąd jaja w tym zbiorniku (zakładam że ich jaja mają mniej niż 1 mikron, albo coś obok się przedostaje.... Nie mam pojęcia skąd one....
W tzw. przeze mnie "ogólnym" (sterylne + korzeń) zatłukłem 4 sztuki...
Jak z niego się ich pozbyć... to też pytanie....
Z góry dzięki!
Wojtek
- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Maćku... to na pewno pijawki... możesz mi wierzyć, lub nie, ale wiem jak wygląda pijawka, jak się porusza w toni wodnej... jak pełza po silikonie akwa... i to nie tylko taka z akwa... to pijawki, jak w pysk....
Nie zawracałbym głowy forumowiczom, gdybym nie był pewien....
Nie zawracałbym głowy forumowiczom, gdybym nie był pewien....
Ostatnio zmieniony 15 lip 2005, 14:28 przez fomalhaut, łącznie zmieniany 1 raz.
- banerman
- entuzjasta
- Posty: 223
- Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
- Lokalizacja: Leszczyny
- Kontaktowanie:
Wojtku , znam parę rodzajów pijawek , ale zdecydowanie nie pływają one w akwa i maja całkiem powazne nazwy , a co najgorsze to "sięgają" do naszych kieszeni i wyciągają co tylko się da
. Sam pewnie wiesz o jaki rodzaj chodzi ??;-).
Może udało ci się utopić je w Twoim akwa, to byłby naprawde pożyteczny uczynek.
Wytłucz to świństwo to może będzie spokój. Powodzenia
pozdrawiam

Może udało ci się utopić je w Twoim akwa, to byłby naprawde pożyteczny uczynek.
Wytłucz to świństwo to może będzie spokój. Powodzenia

pozdrawiam
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
To mogą być jaja Cystobranchus respirans, Hemiclepsis marginata lub Piscicola geometra. Same pijakwi mogą być żywicielem pośrednim pasożytów z rodzaju Cryptobia .fomalhaut pisze:To co znalazłem w filtrze (fluval 404) po tych "pijaweczkach" co to myślałem, że udało mi się je wyłapać.....![]()
![]()
Zwalczanie dojrzałych pijawek (nie jaj) prowadzi się za pomocą kąpieli w neguvonie, trichlophonie (stężenie 1:750 000), lub foschlorze (stężenie 1 ppm lub 1: 1 500 000). Kąpiel trwa kilka dni. Pijawki zwalcza także masoten.
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
????????????fomalhaut pisze:Ale jaja!
Andrzeju, poradź coś na te jajca w filtrze...
Czym to-to wykończyć?
Pozdrowienia
Wojtek
Sposobów jest tyle ile akwarystów

Najprostsze jest mechaniczne usunięcie, bez gwarancji że wszystkie wypatrzysz.
W tej sytuacji pozostaje dokładne wysuszenie (5-6 dni) całego sprzętu (jak się ma zapasowy) lub moczenie go w 1% kwasu solnego. Ten ostatni zabieg jest pewny, jedynie trzeba sprawdzić jak zachowa się plastik, bo ze szkłem nie ma problemu, ale kto je teraz stosuje.........
Pytanie coś Ty dawał jeść lub wsadził do baniaka, bo pijawki, podobnie jak pchły z kurzu nie powstają - czytałem takie opinie na temat pcheł

- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
W tym rzecz Andrzeju, że nie mam zielonego pojęcia skąd się to przyplątało....
Co mi przychodzi do głowy, to to, że wsadziłem do tego akwa żwirek akwarystyczny, tylko przepłukany a nie wygotowany.... Może jeszcze wlazło toz roślinami, ale je zgodnie z Twoimi podręcznikowymi zasadami odkaziłem... Stało sobie spokojnie około roku - po pólrocznej eksploatacji filtra wyczyściłem wkłady mechaniczne. Po roku wywaliłem wszystko i zrobiłem "higieniczne" z korzonkiem (bez roślin). No i wówczas zaczęły pływać w toni pijawy. 3-4 zatłukłem... i już się nie pojawiły...
Po otwarciu filtra (dwa dni temu) zastałem w nim nieproszonych gości w ilości.... oj...
Tak to przebiegło....
Dzięki za podpowiedzi.
Pozdrowienia
Wojtek
Co mi przychodzi do głowy, to to, że wsadziłem do tego akwa żwirek akwarystyczny, tylko przepłukany a nie wygotowany.... Może jeszcze wlazło toz roślinami, ale je zgodnie z Twoimi podręcznikowymi zasadami odkaziłem... Stało sobie spokojnie około roku - po pólrocznej eksploatacji filtra wyczyściłem wkłady mechaniczne. Po roku wywaliłem wszystko i zrobiłem "higieniczne" z korzonkiem (bez roślin). No i wówczas zaczęły pływać w toni pijawy. 3-4 zatłukłem... i już się nie pojawiły...
Po otwarciu filtra (dwa dni temu) zastałem w nim nieproszonych gości w ilości.... oj...



Tak to przebiegło....
Dzięki za podpowiedzi.
Pozdrowienia
Wojtek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości