Spidowanie

hudy · Post autor: **hudy** » 28 gru 2007, 11:05

Brodacz pisze:Bez urazy ale nie możemy szukać przyczyny w spidowaniu i zdychaniu na drugi dzień ryby w tym że jeden dał nieświeżą sałatę a drugi stare jajko.

Grzesiek mi chodzi o swieże, piękne warzywa czy mrożonki a nie zgniłe. W tych warzywach pędzonych świeżych , mrożonkach jest dużo związków azotowych. My to jemy,
nasz organizm do pewnego momentu i pewnego poziomu stężenia poradzi sobie. A jeżeli przekroczy się pewien poziom dochodzi do zatrucia i trzeba stosować odtrutki. Tak samo może być i u ryb. Stałe systematyczne podawanie zatrutych warzyw może doprowadzić do zatrucia i wystąpienia właśnie "spidowania" a cały proces opisałem w poprzednim moim poście. Nawet spirulina w nadmiarze jest szkodliwa co juz udowodniono.

fangornn · Post autor: **fangornn** » 28 gru 2007, 12:59

hudy pisze: Nawet spirulina w nadmiarze jest szkodliwa co juz udowodniono.

Daję spirulinę ( w płatkach) codziennie, proszę o rady, dotyczące prawidłowego karmienia / częstotliwośći , spiruliną.

Brodacz · Post autor: **Brodacz** » 29 gru 2007, 19:47

Zbyszek nie mamy co się spierać bo to są błahe sprawy.Jeśli chodzi o te pokarmy . U mnie w ogólnym od ponad miesiąca niema spidowania. Jednak cały czas podaje leki . Uważam jednak że choroba może jeszcze w nim być.Wpuszczę po nowym roku jakieś dwa małe dyski i poczekam sześć tygodni czy będzie coś się działo.

tomasz334 · Post autor: **tomasz334** » 29 gru 2007, 20:24

Tu adamn podaję przyczynę spidowania

hudy · Post autor: **hudy** » 29 gru 2007, 23:28

tomasz334 pisze:Tu adamn podaję przyczynę spidowania
http://www.discus.org.pl/smf/index.php?topic=9603.0

To jest również tylko i wyłącznie przypuszczenie tak samo jak i moja teza.
Ale które należy brać pod uwagę i starać się to udowodnić.
Z rozmów z ludźmi którzy zaobserwowali u swoich ryb "spidowanie"
razem wspólnie dochodzimy do wniosku iż przyczyn może być wiele.
Może to śmieszne, ale nawet sposób "spidowania" jest różny oraz czas zgonu od momentu "spidowania" jest różny. Również są sytuacje że nie dochodzi do zgonu. Znam ludzi którzy zapobiegli śmierci swoich ryb, a adamn niestety ale swoim rybom nie pomógł mimo tego że jak twierdzi zna przyczynę, zgon jego ryb dowodzi że jego teza nie jest prawdopodobna.

J-23 · Post autor: **J-23** » 29 gru 2007, 23:52

hudy pisze:Znam ludzi którzy zapobiegli śmierci swoich ryb, a adamn niestety ale swoim rybom nie pomógł mimo tego że jak twierdzi zna przyczynę, zgon jego ryb dowodzi że jego teza nie jest prawdopodobna.

"Spidowanie" to efekt uszkodzenia układu nerwowego ryby i zapewne może mieć wiele przyczyn- jedne da się usunąć/wyleczyć, innych prawdopodobnie nie. Tak więc Twój ostatni wniosek jest absurdalny- czy z tego ze adamn nie umie wyleczyc myksosporozy wynika ze nie może ona być przyczyna "spidowania"? Btw. napisał wyraźnie że "materiał" do badań dostał od zaprzyjaźnionych ludzi i był on z reguły w stanie beznadziejnym.
Znalazł "coś" w skrzelach- jeżeli takie coś znajdowalibyśmy w skrzelach większości "spidujących" ryb to zagadka byłaby bliska rozwiązania.
J-23

hudy · Post autor: **hudy** » 30 gru 2007, 00:06

J-23 pisze: czy z tego ze adamn nie umie wyleczyc myksosporozy wynika ze nie może ona być przyczyna "spidowania"?

Oczywiście że może być przyczyną, ale nie powinien wymieniać myksosporozy jako jedynej i właściwej przyczyny.

kazik · Post autor: **kazik** » 30 gru 2007, 00:13

To musiał dostać jakąś "łagodna wersję"
tępo w jakim się to odbywało (u mnie 1-1,5 doby i zgon) raczej nie pozwalało dowieźć żywej rybki na badania.
Moja teoria jest taka:
jakaś bakteria przywleczona z wodą, działo się to zawsze po podmianie, z 18 paletek padły 3 szt. chyba te najsłabsze bo pozostałe żyły jeszcze 2 lata ( do czasu kiedy "zaprzyjaźniony sąsiad" pożyczył bezpiecznik ).
Nie ujmując nic Adamowi, to było by zbyt proste.
kazik

J-23 · Post autor: **J-23** » 30 gru 2007, 01:11

kazik pisze: Nie ujmując nic Adamowi, to było by zbyt proste.

Spokojnie.. toż napisał wyraźnie "pierwszego z winowajców odpowiedzialnych za takie zachowanie ryb: myksosporoza skrzeli". Bardzo prawdopodobne że wszystkich i tak nie znajdzie ale jest to jakiś początek po latach utyskiwań że zdychają zupełnie zdrowe ryby. Btw. bakteria zabijająca rybę w 2 dni - nie brzmi to zbyt prawdopodobnie, taki szybki to chyba jedynie wąglik jest. Obstawiałbym tu raczej zatrucie chemiczne (np. odkażanie wodociągów chloraminą) bo wiadomo na pewno ze dyski spidują również pod wpływem różnych chemikaliów.
J-23

gajowa · Post autor: **gajowa** » 30 gru 2007, 03:09

To co AdamN przypuszcza jest dokładnie opisane w ksiażce Andrzeja "Ambry" w II tomie jego książki "Zdrowe Dyskowce" na str 191-194 łącznie z tym jaka myxosporea jest odpowiedzialna za atakowanie róznych organów ryby. Zdjęcie które jest zamieszczone ba Mysiarze niczego konkretnego miom zdaniem nie pokazuje, jest mało wyrażne i zamazane.
Teraz odnośnie naszych obserwacji ryb w naszych zbiornikach..............
"Spidowanie" pojawilo się wielokrotnie ale jesteśmy przekonani, że jest parę przyczyn które je powodują!, o ile u Hekeli można dopatrzyć się skutków leczeń jakie podjęliśmy / w dalszym ciągu działamy "po omacku"/ o tyle w przypadku "dzikusów" które zakupiliśmy ostatnio żadne skutki uboczne leczenia farmakologicznego nie wchodzą w grę ponieważ tym razem postanowiliśmy zaaklimatyzować je bez uzycia jakichkolwiek specyfików.
Pomimo takich działań "spidowanie" pojawiło się ponownie!!! Praktycznie w kazdym przypadku zachowanie ryb jest INNE!
Hans, piszesz o zatruciach chemicznych spowodowanych zanieczyszczeniem wodociagów a my skłaniamy się raczej ku innej hipotezie......... odtruwaniu się ryby po dalekiej podrózy w worku z małą ilością wody, niedoborami tlenu itp.Dzisiejszy przypadek / zgon ryby która pływała u nas już 4 tygodnie/ zdaje sie to potwierdzać.; Do momentu kiedy parametry wody pozostawiały wiele do zyczenia ryby byly OK, kiedy parametry zaczęły się stabilizować zaczęła się "jazda", osobnik wygladajacy najzdrowiej, odkarmiony, zajefajnie wybarwiony, największy- "zaspidował"!
Pierwsza reakcja z naszej strony- podmiana 20% wody i ........... ryba nie dożyła nastepnego dnia.
Podłączenie lampy UV, obnizenie PH do poziomu 4.5, ponowne zasolenie /200g/100l/ spowodowało. ze reszta ryb zaczęła zachowywać sie i wyglądać normalnie.
Mamy nadzieje, że następne dni to potwierdzą.
Im dłużej mamy do czynienia z rybami z odłowu tym bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, że tak naprawdę bardzo mało o nich wiemy.

Brodacz · Post autor: **Brodacz** » 30 gru 2007, 17:57

Jasne że przyczyn spidowania morze być wiele.Dlatego z Adamem się nie mogę zgodzić .W moim przypadku nic z opisanych przez Adama zachowań podczas choroby się nie zgadza.Ryby jedzą rosną i są chore.Adam odpowiedz mi co to znaczy jeśli u mnie ryby chorują dopiero po sześciu tygodniach.Jeśli by chodziło o jakieś zatrucie to jedna ryba zatruła by się po tygodniu a druga po czterech.U mnie jednak zachorowały po sześciu tygodniach od zakupu nowych ryb.Następnie po wpuszczeniu jeszcze raz nowych ryb znowu zachorowały po sześciu tygodniach i następnie młode po skończeniu sześciu tygodni zaczęły spidować.

deptak · Post autor: **deptak** » 30 gru 2007, 18:50

Dobrze nastepne pytanie tylko prosze o naprawde szczere odpowiedzi. Kto karmi zywym pokarmem ?

pozdrawiam

gajowa · Post autor: **gajowa** » 30 gru 2007, 19:39

Jedyny żywy pokarm jaki nasze ryby dostają, to doniczkowiec.

lara · Post autor: **lara** » 30 gru 2007, 20:54

deptak pisze:Dobrze nastepne pytanie tylko prosze o naprawde szczere odpowiedzi. Kto karmi zywym pokarmem ?

pozdrawiam

Adamie czy konkretnie chodzi Ci o " kto karmi rurecznikiem"?

pytanie do Basi i nie tylko, czy rybki ktore odeszly ,zdechly zrobily sie czarne?

adijaw · Post autor: **adijaw** » 30 gru 2007, 21:26

ja miałem ostatni przypadek szybkiego zejscia mojej ryby o przyczyne pytałem na innym forum a karmie i suchymi i sercami a ryba zdrowa w 2 dni zeszła , fakt jest jeden tylko podmieniłem ok 10% wody z filtra RO

Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Spidowanie

a

Re: a

Re: a

Kto jest online