Co to jest-fota
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
-
- junior
- Posty: 49
- Rejestracja: 07 wrz 2007, 11:53
- Imie i Nazwisko: Piotr Wojcieszek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Koszalin
- Lokalizacja: Koszalin
Co to jest-fota
Witam.Zauważyłem na paletce jakby dziwne otarcie na boku paletki,teraz widać brak łusek w tym miejscu a łuski wokoło są bez koloru,jakby szarawe.Zdjęcie niestety nie są wyrażne ale może coś doradzicie?
- Załączniki
-
- DSCN2437.JPG (74.88 KiB) Przejrzano 7690 razy
-
- DSCN2430.JPG (63.56 KiB) Przejrzano 7690 razy
- kubamajer
- entuzjasta
- Posty: 656
- Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
- Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Piotr ryby przede wszystkim masz zawalone najprawdopodobniej wiciowcami - bardzo widać to na żółtej, z prawej na pierwszym zdjęciu, oraz pieprznej na dole też na pierwszym. To samo na brązowej rybie po lewej na drugim zdjęciu. Nie wykluczone, że ten sam jest powód "otarcia" na diamondzie, ale słabo widać.
To może niezbyt pożądana wiadomość dla Ciebie, ale ryby mają już z górki. Zacznij działać.
pozdr
To może niezbyt pożądana wiadomość dla Ciebie, ale ryby mają już z górki. Zacznij działać.
pozdr
-
- junior
- Posty: 49
- Rejestracja: 07 wrz 2007, 11:53
- Imie i Nazwisko: Piotr Wojcieszek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Koszalin
- Lokalizacja: Koszalin
A więc zastosowałem metronidazol i jest o wiele lepiej.Paletka wraca ładnie do zdrowia,apetyty wszystkim dopisują oprócz jednej( 1 fota ta na dole po lewej)Ogólnie nagle zaczeła mizernieć w oczach,odchody białe itd.Po kuracji metronidazolem wymieniłem 65% wody i skupiłem uwage na leczeniu tej paletki.Hm...dodaje dehinel do pokarmu i do wody.Co prawda nadal się lęka i chowa ale widze ogólną poprawe po całokształcie rybki.Teraz musi zacząć jeść normalnie i znowu rządzić w akwa.A wy co proponujecie?Jakieś porady?
- kubamajer
- entuzjasta
- Posty: 656
- Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
- Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Proponuję obejrzeć odchody tej ryby pod mikroskopem - pewnie znalazłoby sie tam jeszcze inne rzeczy(nicienie, jaja?).Piotr84 pisze:(...)A wy co proponujecie?Jakieś porady?
Metro było w wodzie, a więc nie ma gwarancji wytępienia wiciowców. Ryby muszą to dostać w pokarmie. Ta ryba może nie przeżyć, ale trzeba spróbować podać jej w pokarmie leki.
Należałoby ją przenieść do sterylnego(min. 50l) i jeśli kompletnie nie chce jeść, zacząć od ..doniczkowców namoczonych w metro - jak tego nie ruszy, to po niej.
Nicienie mogą mieć te ryby również, ale to trzeba sprawdzić mikroskopem. Najlepiej w odchodach tego słabeusza.
pozdr
-
- nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: 22 paź 2007, 17:18
- Imie i Nazwisko: Tomasz Kempski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Nowa Sól
- Lokalizacja: Nowa Sól
Hej,kubamajer pisze:Piotr ryby przede wszystkim masz zawalone najprawdopodobniej wiciowcami - bardzo widać to na żółtej, z prawej na pierwszym zdjęciu, oraz pieprznej na dole też na pierwszym.
po czym rozpoznałeś że ryby są zawalone wiciowcami?
Wiem że moje pytanie jest lamerskie ale nie mam doświadczenia w hodowli paletek a chciałbym zgłębi swoja wiedzę:)
-
- junior
- Posty: 49
- Rejestracja: 07 wrz 2007, 11:53
- Imie i Nazwisko: Piotr Wojcieszek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Koszalin
- Lokalizacja: Koszalin
A więc tak-metronidazol podawałem do wody i razem w pokarmie(z tym że całość metronidazolu rozpuszczałem w wodzie o ph jakoś 2-takie zalecenia w książce)Teraz widze że paletka co prawda podpływa do jedzenia ,dziabnie sobie troche ale jakoś bez entuzjazmu.Nadal sie chowa pod lotosem ale podpływa po szyby jak zobaczy że jakaś akcja jest.Obecnie jak napisałem powyżej dodaje dehinel do wody i pokarmu.Reszta ryb wcina elegancko.
-
- nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: 22 paź 2007, 17:18
- Imie i Nazwisko: Tomasz Kempski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Nowa Sól
- Lokalizacja: Nowa Sól
Drogi Kubo, zauważyłem owe magiczne słowo które pogrubiłeś. Jest to piękne słowo mówiące o tym, ze paletki mogą być zawalone wiciowcami ale nie musza (tak naprawdę owe słowo nic nie wnosi a jedynie sieje zamieszanie
całkiem jak w polityce hehe. Skoro zasugerowałeś że to wiciowce to myślałem że ryby noszą jakieś oznaki tej choroby które to widać na fotkach.
Tak się składa że ostatnio dość mocno studiuje forum zwłaszcza wątki traktujące o chorobach, stad się wzięło moje pytanie. Niestety ja nie widzę nic co według mnie odbiega od normy w wyglądzie ryb będących na drugim planie (jedynie jak dla mnie są mało urodziwe).
Tak więc drogi Kubo prosiłbym Ciebie o napisanie na jakiej podstawie stwierdziłeś ze ryby są chore. Dla Ciebie jest to oczywista sprawa a dla innych nie.
Z góry dziękuje Tobie za odpowiedz.

Tak się składa że ostatnio dość mocno studiuje forum zwłaszcza wątki traktujące o chorobach, stad się wzięło moje pytanie. Niestety ja nie widzę nic co według mnie odbiega od normy w wyglądzie ryb będących na drugim planie (jedynie jak dla mnie są mało urodziwe).
Tak więc drogi Kubo prosiłbym Ciebie o napisanie na jakiej podstawie stwierdziłeś ze ryby są chore. Dla Ciebie jest to oczywista sprawa a dla innych nie.
Z góry dziękuje Tobie za odpowiedz.
-
- senior
- Posty: 145
- Rejestracja: 02 maja 2007, 08:51
- Imie i Nazwisko: Tomasz Werner
- Lokalizacja: Bawaria / Niemcy
Podlacze sie pod pytanie Borello.Borello pisze: Tak więc drogi Kubo prosiłbym Ciebie o napisanie na jakiej podstawie stwierdziłeś ze ryby są chore. Dla Ciebie jest to oczywista sprawa a dla innych nie.
Co inego napisac "ryby sa niewyrosniete, byc moze chore" a co innego "przede wszystkim masz zawalone najprawdopodobniej wiciowcami" ...
Te ryby na zdjeciach ledwie widac wiec nie dziw sie ze ktos zastanawia sie skad ta (byc moze trafna) diagnoza ? Przyznam szczerze, ze mnie szczegolnie powalil fragment "To samo na brązowej rybie po lewej na drugim zdjęciu"

Pozdrawiam,
T.
- kubamajer
- entuzjasta
- Posty: 656
- Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
- Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Borello pisze:(...) Niestety ja nie widzę nic co według mnie odbiega od normy w wyglądzie ryb będących na drugim planie (jedynie jak dla mnie są mało urodziwe).
Tak więc drogi Kubo prosiłbym Ciebie o napisanie na jakiej podstawie stwierdziłeś ze ryby są chore. Dla Ciebie jest to oczywista sprawa a dla innych nie.
Z góry dziękuje Tobie za odpowiedz.
Panowie, zwyczajnie mi się nie chce szukać specjalnie dla Was i podawać linków do konkretnych postów, artykułów w internecie czy stron w książkach, lub też opisywać tego, co już jest 1000 razy napisane - wybaczcie mi lenistwoT_W pisze:Podlacze sie pod pytanie Borello.
Co inego napisac "ryby sa niewyrosniete, byc moze chore" a co innego "przede wszystkim masz zawalone najprawdopodobniej wiciowcami" ...
Te ryby na zdjeciach ledwie widac wiec nie dziw sie ze ktos zastanawia sie skad ta (byc moze trafna) diagnoza ? Przyznam szczerze, ze mnie szczegolnie powalil fragment "To samo na brązowej rybie po lewej na drugim zdjęciu"![]()
Pozdrawiam,
T.

I radzę poszukać samemu, bo Wasze ryby Wam tego nie wybaczą.
Tomasz-Borello, rozbawiło mnie to co napisałeś o studiowaniu Forum - gdyby tak było, nie pisałbyś tego, co piszesz - poważnie

W tym dziale, w widocznym miejscu możesz znaleźć większość informacji na ten temat.
Na koniec - nie uprawiam jasnowidztwa, "poleciałem" zaledwie frazą z pierwszych stron elementarza

Nie dziwi mnie jednak fakt Waszego zdziwienia tym co napisałem, bo i dlaczego, skoro "model" paletki lansowany w handlu (sklepy zoologiczne) to jest właśnie niestety chora ryba(w zdecydowanej większości przypadków). Nawet znane ..na świecie hodowle potrafią wciskać taki kit ludziom, ze włos się jeży. Sam widziałem, chyba na tym Forum jak człowiek z Niemiec chwalił się rybami z pewnej renomowanej niemieckiej hodowli - za grube pieniądze wcisnęli mu przebrane śmieci.
pozdrawiam
-
- nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: 22 paź 2007, 17:18
- Imie i Nazwisko: Tomasz Kempski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Nowa Sól
- Lokalizacja: Nowa Sól
Cóż już się nie dowiem, fotki zniknęły. A chciałem jeszcze raz się im przyjżec, może były wychudzone a ja nie zauważyłem. Zresztą Kubo podejrzewam że więcej czasu straciłeś na pisanie tego wszystkiego co napisałeś niż gdybyś napisał to co jest dla Ciebie oczywiste. Coś mi się zdaje że to nie jest twoje lenistwo a coś innego 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości