dziwne zachowanie

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

pitero2309
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:20
Lokalizacja: łódź

dziwne zachowanie

Post autor: pitero2309 » 27 mar 2008, 14:21

witam. paletki mam od około 2 miesięcy od tygodnia ryby zachowują się dziwnie tzn pociemniały, chowają się w najciemniejsze miejsca w akwarium czasami dziwnie potrząsają płetwą grzbietową, i niektóre jak gdyby przez krótkie chwile poruszają szybciej skrzelami na szybach zaobserwowałem białe maluteńkie pełzające robaczki, znajomy hodowca powiedział że są to nicienie zastosowałem lewamisol 10% w ilości 4 ml na 100l wody robaki spadły ale wczoraj była pierwsza dawka tego leku, odchody ryb są normalne temp wody 28 a pH7,5 ryby wypływają jedynie jak nie widzą nikogo w pobliżu, ale są mało ruchliwe na ogół stoją w miejscu mam ich osiem od 7 do 12cm do tej pory pływały razem wzdłuż przedniej szyby akwarium nie bały się niczego i nie były takie ciemne proszę o pomoc czy te białe robaki mogły przyczynić się do ich zachowania w akwarium mam zbroinika niebieskiego dwa kiryski spiżowe i dwie kosiarki, nie zaobserwowałem jakiejkolwiek agresji, proszę o pomoc nie chce stracić ryb

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 27 mar 2008, 14:49

Zacznijmy od tego, ze nie mamy podstawowych informacji o akwa, czyli jakie duże, co jest w środku, jaka filtracja no i najwazniejsze, jakie są parametry wody tj. Tww, Two, NO2, NO3 bo pH masz trochę za wysokie. Po drugie skąd masz ryby i czy kiedyś były już leczone na cokolwiek. Po trzecie, i tu sie najbardziej ubawiłem z tego "znajomego hodowcy" który widział w nich nicienia.... oj to on ma niezłe powiekszenie w oku, nicienia niestety widać tylko pod mikroskopem,a robaczki to najprawdopodobniej wypławki, własciwie nieszkodliwe dla ryb, więc póki co zastosowałeś lek na ślepo i pewnie efektu nie będzie żadnego. napisz czym karmisz ryby i w jakim są wieku, czy mają długie ciągnące się galaretowate i białe odchody, czy się ocierają o przedmioty w akwa i rośliny..... no w sumie to nic nie wiemy i czekamy na odpowiedzi. Póki co możesz zlac wodę do wiadra, 10-15L, silne napowietrzanie i grzałka, wszystkie paletki do wiadra, rozpuść w innym naczyniu 8-10 łyżek soli kuchennej niejodowanej!!! i powoli dolej do wiadra, obserwuj ryby jak reagują, kąpiel 20 minut, potem do akwa i podnieś temperaturę do 32-33 stopni na parę dni, przynajmniej juz coś zrobisz zanim dowiemy się co dalej, pamietaj przy tych temperaturach o silnym napowietrzaniu, pozdrawiam

pitero2309
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:20
Lokalizacja: łódź

Post autor: pitero2309 » 27 mar 2008, 15:03

akwarium robione pod wymiar około 160l. rybki są młode z polskiej hodowli od pewnego hodowcy miałem od niego wiele innych ryb żadne nie chorowały wielkość ryb od 7 do 12 cm, w środku 3 amazonki filtr wewnętrzny z napowietrzaczem, nie zaobserwowałem jakiś dziwnych odchodów, odchody ciemne w jednym przypadku widziałem lekko zabarwione na pomarańcz ale nie widać aby za rybami coś się ciągnęło, dodałem nawozu do roślin firmy sera i nie wiem cz dobrze zrobiłem, ryby z tego co wiem nie były leczone a myślę że człowiekowi od którego je mam mogę zaufać, ryby nie ocierają się raz zaobserwowałem jak najmniejsza z nich otarła się kilka razy w okolicach skrzeli ale w tej chwili tego nie robi, jedyne co można zaobserwować to dziwne potrząsanie górną płetwą, i czasami szybciej poruszają skrzelami, poza tym woda zmętniała, ryby są karmione 3 razy dziennie : granulat tetry serca indycze ze szpinakiem i wibowitem, oraz spirulina pobierają pokarm dwje z nich te które najbardziej ściemniały i najbardziej się chowają pobierają pokarm w mniejszych ilościach ryby chowają się kiedy ktoś pojawia się w pokoju, wcześniej tego nie robiły

Awatar użytkownika
masz999
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 216
Rejestracja: 31 lip 2007, 23:14
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: masz999 » 27 mar 2008, 17:20

Może to być kwestia złej wody.
Co do tych robaczków to raczej na pewno wypławki (mniej karm sercem i w mniejszych ilościach a ich populacja zmaleje).Ten hodowca chyba był pijany mówiąc Ci że to nicienie :D. Lol. Najlepiej je widać gdy zapalisz światło po nocy (pełzają po szybach)
Na początek proponuje sporą podmianę wody.
Jak to nie pomoże to będziemy myśleć dalej.
Nie podałeś najważniejszych danych :
NO2,NO3.
Ph tak jak pisał Ci Artur masz za wysokie.
Proponuję zbić je do poniżej 7. (To też może być przyczyną złego samopoczucia się twoich Pupili)
Możesz do tego użyć albo wody z RO lub preparatów do obniżenia PH/KH, lub kwasu (ostatnie nie polecam niedoświadczonym)
Ciężko stwierdzić co dolega rybom bez podstawowych parametrów wody.

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 27 mar 2008, 17:37

Zrób kąpiel w soli, obserwuj ryby, kąpiel powtórz po 3-4 dniach obowiązkowo, podmień wodę, mogą być pierwotniaki powodem zmętnienia i złego samopoczucia ryb, jak pisał Maciej nie podajesz ciągle NO2 i NO3, i rozumiem, że nie masz takich testów. Możesz na noc rozpuścić i wrzucić 2 tabletki nadmanganianu potasu, po wyłączeniu światła, rozumiem też że nie masz lampy UV, to by trochę wspomogło działanie. Pozostaje podmieniać wodę w większej ilości i częściej, to na początek. To w jakim wieku są te ryby?? pozdrawiam

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: kubamajer » 27 mar 2008, 17:44

Witaj

Akwarium stanowczo za małe. Z tego powodu sielanka trwała tylko(aż?) dwa miesiące.
Tak mały zbiornik jedynie typu higienicznego dla tych ryb może być.
Nie piszesz o podłożu, ale jeśli masz, to jest w nim duża ilość osadu. Przy paletkach to się odkłada błyskawicznie.
Ryby straciły odporność z powodu (w skrócie) przebywania w zanieczyszczonej wodzie(podłoże) i męczy je cokolwiek, co miały lub było w zbiorniku.

Z jakiego powodu potrząsają płetwami nie dowiemy się bez mikroskopu, ale mogą to być zarówno "zwykłe" pierwotniaki(praktycznie nie do wyeliminowania na stałe), które dokuczają rybom z wyżej wymienionych powodów, jak również coś czego w zbiorniku nie powinno być, a dokucza teraz rybom j.w.

Czy jesteś pewien ph wody w zbiorniku? Nie tej, używanej do podmian.

Jeśli "hodowca" po usłyszeniu o robaczkach na szybie stwierdził "nicienie" i zalecił levamisol, to więcej się go nie radź.

Po levamisolu prawdopodobnie jeszcze wzrosła płochliwość i nie ma się czemu dziwić.

Nawóz dla roślin też się może przyczyniać do tego, zwłaszcza w przerybionej zupie, a to właśnie niestety masz.

W takim stanie zbiornika kąpiele solne mogą tylko dobić ryby, zwłaszcza przeprowadzone w wodzie pobranej z akwarium. Dodatkowo, ryba po szoku osmotycznym wpuszczona spowrotem do zanieczyszczonego akwarium ma jeszcze mniejsze szanse na dobre zdrowie.

Dodatkowo, jeśli nie przeprowadzałeś "odrobaczania" metronidazolem obsady dodatkowej przed wpuszczeniem paletek, to jeśli paletki były czyste, to i tak teraz dokuczają im wiciowce, a prawidłowe odchody nie muszą świadczyć o ich braku.

Jak widzisz, możliwości jest wiele, a główną przyczyną kłopotów są jak zawsze warunki wodne(znowu upraszczam ;))

Jeśli dalej będziesz je trzymał w takim typie/wielkości zbiornika, to nie pomogą podmiany ani odmulanie, ani tym bardziej leki - to akurat jest pewne, chyba że akceptujesz model hm.. a'la YouTube, czyli "wesołe szczurki w szklarni" ;).

Skoro jednak niektóre Twoje ryby mają 12cm, to znaczy że przerosły już tamte, więc jak sądzę ambicje masz jednak na wyższym poziomie - i dobrze. Przyjmij tylko do wiadomości zasady zapewnienia odpowiednich warunków tym rybom i wyjdziesz na prostą.

Jeśli możesz, zamieść zdjęcia ryb.

pozdr

Awatar użytkownika
darek-dorado
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 323
Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
Lokalizacja: Krosno

Post autor: darek-dorado » 28 mar 2008, 00:39

A Kuba jak zwykle, jasno i na temat :lol:
Teraz czekamy na fotki. Tak na marginesie, gratulacje dla hodowcy "sokole oko", co to bez mikroskopu widzi nicienie :shock: :shock: :!:

fangornn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 733
Rejestracja: 27 mar 2006, 10:40
Imie i Nazwisko: Tomasz Dzierwa
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fangornn » 28 mar 2008, 07:13

darek-dorado pisze: gratulacje dla hodowcy "sokole oko", co to bez mikroskopu widzi nicienie :shock: :shock: :!:
Dajmy spokój z tym hodowcą , skupmy się na tym jak pomóc koledze. Mogę Ci podpowiedzieć apropos tych wypławków, przestań karmić mięsem i pokarmami zawierającymi mięso, przez około,,, hm hm hm noo krótko pisząc, kilka dni a bezpowrotnie znikną.

pitero2309
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:20
Lokalizacja: łódź

Post autor: pitero2309 » 28 mar 2008, 07:30

dziękuje wszystkim za podpowiedzi wczoraj podmieniłem 3/4 wody i wyciąłem połowę roślin i od razu widoczna poprawa ryby ruchliwe podpływają do dłoni ale wszystkie rady czytam uważnie w najbliższym czasie zmieniam zbiornik i zgodnie z waszymi poradami urządzę go od podstaw pozdrawiam

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Post autor: niki 28 » 28 mar 2008, 08:35

Sam się przekonałem ,że wpławki bardzo "przeszkadzają "w dobrym samopoczuciu ryb .Powiem krótko .Intensywnie karmisz sercem ,a podłoże masz z grubszej granulacji i wpławki rozmnażać Ci się będą ,i to na potęgę.Co do akwa ,to zdecydowanie za małe,pierwotniak w tej sytuacji pojawiać się może .Chociaż to nie on do końca jest winien temu wszystkiemu .Ja na Twoim miejscu wymieniłbym podłoże ,o zdecydowanie mniejszej granulacji .Ewentualnie zrób rybom "talerz" przy przedniej część szyby ,np odsuń żwir ,lub wysyp drobny piasek .Z wpławkami jest tak ,że nie zjedzone resztki pokarmu są wspaniałą dla nich pożywką ,a serce w szczególnośći .Wszystko to co ucieknie w żwir ,a nie jest zjedzone przez ryby ,to potencjalne setki nowych wpławek .Nigdy też nie lecz ryb w ogólnym .Poniszczysz sobie wszystko ,biologię ,rośliny ,a i rybom zbyt wiele nie pomożesz .Pomyśl też o większym akwa

niki 28


niki 28

pitero2309
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:20
Lokalizacja: łódź

Post autor: pitero2309 » 29 mar 2008, 08:24

witam panów ponownie, tak jak pisałem wcześniej podmiana wody pomogła i to bardzo, zbiłem ph do 6,5 ale jeżeli to możliwe poprosił bym o kilka praktycznych porad dotyczących nowego zbiornika zdobyłem akwa 380l jakie zastosować podłoże w obecnym mam żwir rzeczny, jakie najlepiej rośliny, czy filtr z lampą uv czy lampę lepiej oddzielnie, jaka jest najlepsza twardość wody. Chciałbym wiedzieć czy to prawda że sól akwariowa ma wpływ na zachowanie paletek czy to prawda, że zachowują się spokojniej bynajmniej tak twierdzi sprzedawca w sklepie zoo Pozdrawiam

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Post autor: niki 28 » 29 mar 2008, 09:59

Tak jak mówiłem wcześniej ,na podłoże drobny piasek .Jednak z granulacją nie przesadzaj ,żeby unknąć nadmiernego zbijania się podłoża ,a co za tym idzie ,tworzenia się stref beztlenowych .No chyba że chcesz zrobić sobie plenum ,ale jako nowicjuszowi narażie odradzam .Co do roślin to posadż te ,i tylko te ,które wytrzymuja wyższe tem.
Ehidonorusy .valinserie ,kabomby, limnifilie ,żabienice ,spokojnie będa rosnąć w wymaganych przez ryby 28 st .Nic nie piszesz o parametrach Twojej kranówy .Tak naprawdę dyskowce są hodowane przez różnych hodowców w różnych parametrach wody .Myślę że mogę pokusić się o ogólne stwierdzenie ,że nie powinna być to woda zbyt twarda ,a przede wszystkim nie jest wskazana odczynie zasadowym .Ph 6,5 two do 12 -15 to dość często spotykane warunki w jakich ryby mają się naprawdę nieżle .Warto dodać ,że są i tacy hodowcy ,co raczą swoje ryby wodą o odczynie 4,5 -5 ,a two jest równa zeru .Jednak ja sam osobiście nie jestem zwolennikiem tak skrajnych parametrów ,tym bardziej ,że nie każdy taką wodą dysponuje ,lub jest w stanie przygotować majac np zbiornik np 1000 l .Sól uzywamy tylko do ewentualnego leczenia ryb ,ale to juz inny temat .Wybierając filtr do Twojego baniaka ,pamiętaj o zarówno mechanicznym jak i biologicznym .Lampa uv może się przydać ,lecz nie widzę potrzeby jej ciagłego stosowania ,chyba że dopadnie Cie pierwotniak ,lub glon pływający .Pamiętaj też o prawidłowym dojrzewaniu nowo założonego akwa .4 tygodnie to niezbędne minimum ,a do filtrów włóż po tabletce np baktozymu ,w celu jak najszybszej odbudowy biologi.A sprzedawców zbytnio nie słuchaj ,rzeczywiście znajacych sie na rybach jest naprawdę nie wiele .A nawet Ci znający się złotego środka na to żebyś wyhodował czempiony Ci nie znajdą

niki 28

pitero2309
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:20
Lokalizacja: łódź

Post autor: pitero2309 » 29 mar 2008, 12:21

dzięki za podpowiedź niki 28 co do parametrów powiem szczerze woda u mnie jest z głębinówki ph waha się od 6,5 do 7,5 na ogół jest równe 7, co do twardości nie sprawdzałem, hodowca który ma tą samą wodę, od którego nabyłem paletki i nie raz mu pomagałem przy rybach ( skalary, paletki,ramirezy, neony)na ogół w przygotowaniu do wywozu na giełdę zoo, leje do palet bezpośrednio z kranu i w tych warunkach je rozmnaża, więc twardość musi być ok, ale na pewno to sprawdzę, co do czempionów, to robię to tylko dla siebie, do tej pory miałem tanganikę, ale ile można, chciałbym wiedzieć czy naprawdę jest jakiś środek który ryby wycisza z uwagi na fakt, że przez mój dom przewija się dużo ludzi, a moje paletki na kogoś nowego przy akwa reagują bardzo tzn ciemnieją i uciekają za rośliny, u mojego znajomego tak się nie zachowywały zresztą tam widziały tylko jego.

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 29 mar 2008, 13:01

Jeżeli wodę masz ze studni to radzę zmierzyć NO2 i NO3.

pitero2309
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 27 mar 2008, 13:20
Lokalizacja: łódź

Post autor: pitero2309 » 29 mar 2008, 14:06

jeżeli już mówimy o parametrach to może ktoś w końcu sprecyzuje ile powinno wynosić NO2 i NO3 oraz ph, gdzieś na forum w innym dziale wyczytałem że od tych czynników może zależeć czy ryba jest płochliwa czy nie, może to jest przyczyna zachowania moich dysków, z uwagi na fakt że jestem nowicjuszem w dziedzinie paletek proszę o rzetelną podpowiedź, nie chce być dla nikogo konkurencją w hodowli, chcę aby moje ryby nie były męczone tylko czuły się jak najlepiej

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości